Czasami gesty wyrażają więcej niż jakiekolwiek słowa, a czasami po prostu czegoś powiedzieć się nie da. Bycie kochanym to wspaniała uczucie, choć niekoniecznie je widać.
Relacja matki z dzieckiem jest niezaprzeczalnie jedną z najgłębszych relacji, jakie kiedykolwiek mogły powstać na świecie. Takiej więzi nie jest w stanie nic zastąpić, choć maluchom często się wydaje, że mamusie tak kochać mocno nie mogą. Mały Archibald również tak myślał, ale po rozmowie z mamą chyba zrozumiał, że jest zupełnie inaczej. Każdy rodzic skrywa swoją małą tajemnicę, sekret o bezwarunkowej miłości.
"Miłość" to książeczka prosta, ale jednocześnie ciepła, która stanie się idealną okazją na wspólną lekturę z dzieckiem. Całość dopełniają wspaniałe ilustracje, dzięki którym łatwiej będzie zrozumieć maluchowi treść książki, a w niej zawarte są przeróżne sytuacje. Chwile spędzone w domu i nie tylko, podczas codziennych czynności, wszystkie te kiedy mama jest z dzieckiem, niekoniecznie ciałem, a sercem. Jak się okazuje nawet wtedy, gdy na twarzy maluje się złość, czy troska, nawet kiedy trzeba na chwile się rozstać to żadna z mam nie przestaje kochać swojego malucha, bo to uczucie na całe życie. Jeśli nie wierzycie zapytajcie swoje mamy i odkryjcie sekret "Miłości"!
Astrid Desbordes ma wiele wspólnego z filozofią, ale postanowiła skupić się na pisaniu książek i to nie dla byle kogo, bo dla najbardziej wymagających Czytelników na świecie, a mianowicie dzieci. Chociaż spod jej pióra wyłoniły się także publikacje dla dorosłych, poruszające kwestie religii i tematykę filozofii. Przy tworzeniu "Miłości" towarzyszyła jej Pauline Martin, ilustratorka i graficzka, również tworząca dla najmłodszych. Prace jej autorstwa niezaprzeczalnie dodają uroku i sprawiają tym samym, że książka mogłaby stanowić wyjątkowy prezent na, takie okazje, jak np. Dzień Matki, czy narodziny dziecka.