Alma Belasco to starsza, zamożna dama ze znanej i szanowanej rodziny. Pewnego dnia postanawia porzucić życie w dostatku i przenieść się do nietypowego domu seniora - Lark House. Nietypowego, gdyż zamieszkuje go grupa dość ekscentrycznych staruszków. Zaprzyjaźnia się tam z jedną z pracownic - Iriną Bazili - i stopniowo zaczyna odkrywać przed nią zdarzenia ze swej przeszłości. Zdjęcia tajemniczego Japończyka oraz listy, jakie z nim wymieniała, szczególnie intrygują Irinę oraz Setha - ukochanego wnuka Almy. Oboje próbują zrekonstruować historię miłości staruszki oraz jej tajemniczego kochanka. Miłości, która przetrwała mimo upływu wielu lat.
W tej niesamowitej opowieści przenosimy się ze współczesnego San Francisco w czasy dawno już minione. Rodzina Almy wyemigrowała z Polski na początku XX wieku, by w Stanach Zjednoczonych poszukać lepszego jutra. Emigranckie pochodzenie łączy dwie na pozór różne bohaterki: Almę - dumną damę z wyższych sfer oraz Irinę - młodą pracownicę domu seniora, której rodzina przybyła do Stanów z Mołdawii. Przede wszystkim jednak powieść ta traktuje o miłości, starości i umieraniu. Obserwujemy w niej losy japońskich imigrantów w niezwykle trudnym dla nich okresie II wojny światowej, kiedy to rozgrywała się okrutna i przerażająca kampania na Pacyfiku.
”Japoński kochanek” jest wzruszającą, barwną wyprawą w przeszłość. To opowieść o rodzinnych sekretach i tajemnicach, często wstydliwych i głęboko skrywanych. Miłosne perypetie bohaterów stanowią motor napędowy fabuły. Odnajdziemy w niej również wiele różnych refleksji - o losach jednostek zagubionych w trudnej, społeczno-politycznej rzeczywistości, o przemijaniu, o sensie życia...
Isabel Allende snuje przed nami opowieść utrzymaną w słodko-gorzkim tonie, któremu jednak daleko od banału. Z resztą to autorka powszechnie uznawana za prawdziwą mistrzynię pióra. Jej powieść ”Dom duchów” sprawiła, iż zaliczono ją (obok Gabriela Marqueza) do przedstawicieli nurtu realizmu magicznego w literaturze. Powieść ta stała się światowym bestsellerem, podobnie jak kolejne jej książki. Sprawiło to, iż Isabel Allende stała się najbardziej cenioną, chilijską pisarką. ”Japońskim kochankiem” kolejny raz dowodzi swego niezwykłego, literackiego talentu.
- Tytuł: Japoński kochanek
- Autor: Isabel Allende
- Wydawnictwo Muza
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2016
- Ilość stron: 320
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788377580103
- Język: polski
- Oryginalny tytuł: El amante japones
- Tłumacz: Ostrowska Joanna, Ostrowski Grzegorz
- Nr wydania: 1
- ISBN: 9788377580103
- EAN: 9788377580103
- Wymiary: 130X205
- Dane producenta: MUZA SA, ul. Sienna 73, 00-833 Warszawa, Polska, muza@muza.com.pl, tel. 48 226211775
Recenzje książki Japoński kochanek (6)
-
Recenzent WybitnyOcena: 4/5Dodana przez Natalia T. w dniu 2016-06-22Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
3 z 4 osób uznało recenzję za przydatnąZ racji tego, że ostatnio mieliśmy nadprogramowy dzień wolny udało mi się skończyć "Japońskiego kochanka"
Irina Bazili, młoda imigrantka z Mołdawii, rozpoczyna pracę jako opiekunka w Lark House – domu spokojnej starości przyciągającym postępowych intelektualistów, gorliwych adeptów ezoteryki i artystów niezbyt wysokiego lotu. Szybko zaskarbia sobie sympatię Almy Belasco, Żydówki o polskich korzeniach – ekstrawaganckiej damy, stroniącej od ludzi artystki, która zatrudnia ją jako swoją sekretarkę. Ekscentryczna Alma, wyróżniająca się arystokratycznymi manierami, żyje własnym życiem – pojawia się i znika, kiedy jej się podoba, i zdarza się, że bez uprzedzenia opuszcza Lark House na dwa, trzy dni. Gdzie się udaje swoim przypominającym zabawkę samochodem? I kto wysyła jej listy w żółtych kopertach i kwiaty? Czy to możliwe, żeby starsza pani miała kochanka?
Almę i Irinę łączy poczucie wyobcowania. W 1939 roku rodzice Almy w obawie przed zbliżającą się wojną wysłali ją statkiem do zamożnej rodziny w San Francisco. To tam Alma poznała najważniejszych mężczyzn swojego życia – kuzyna Nathaniela i syna ogrodnika, Japończyka Ichimeiego Fukudę. Allende opowiadając o losach swoich bohaterów, wraca do przełomowych miejsc i zdarzeń z historii świata: Polski z okresu drugiej wojny światowej, Ameryki z czasów rewolucji seksualnej czy Mołdawii po upadku muru berlińskiego.
„Japoński kochanek” to wzruszająca opowieść o zderzeniu kultur, miłości, starości i odchodzeniu, o losach japońskich imigrantów w Stanach Zjednoczonych podczas drugiej wojny światowej, o oderwaniu od korzeni i trudnej walce z konwenansami.
Miałam pewne obawy przed sięgnięciem po tą książkę, ponieważ zwykle nie sięgam po tego typu literaturę, a moje pierwsze spotkanie z twórczością Isabel Allende nie było zbytnio udane. Jednak wiedziona pewnym przeczuciem postanowiłam dać autorce drugą szansę. Ciekawa byłam szczególnie tego polskiego wątku. I o dziwo nie zawiodłam się.
Dostałam do ręki piękną opowieść o miłości, tęsknocie, starzeniu się, umieraniu, odchodzeniu i...uciekaniu przed przeszłością. Powieść jest bardzo minimalistyczna, bo jest w niej zaledwie kilku bohaterów, jednak jest w niej coś urzekającego niczym w powieściach Erica - Emmanuela Schmitt'a. Pani Allende z niesamowitym wyczuciem opowiada o trudnych sprawach, o których warto pamiętać - również o takim trudnym okresie, którym jest II Wojna Światowa.
Mój narzeczony śmiał się ze mnie, że pewnie czytam jakiś podrzędny i kiczowaty erotyk, ale w "Japońskim kochanku" nie uświadczycie żadnego erotyzmu - zmysłowość owszem, ale erotyzmu nie. Zatem jeżeli oczekujecie jakichś scen łóżkowych to nie sięgajcie po tą książkę. Ale jeżeli lubicie atmosferę książek autora "Oskara i Pani Róży" to "Japoński kochanek" jak najbardziej jest dla Was.
[Adres usunięty] -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Anna C. w dniu 2016-06-03Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
3 z 4 osób uznało recenzję za przydatnąAlma Belasco jest starszą, majętną, bardzo oryginalną i pewną siebie damą, kiedy trafia do domu seniora Lark Hause, gdzie chce spędzić swoje ostatnie lata życia. Tam spotyka na swojej drodze młodą dziewczynę, mocno doświadczoną przez życie, która tam pracuje - Irinę. Zatrudnia ją jako swoją asystentkę, po kilka godzin dziennie. Dziewczyna wpada w oko jej wnukowi, Sethowi, który robi wszystko, aby się do niej zbliżyć. W końcu przybliża ich historia Almy, jej życia i wielkiej miłości, którą był Ichimei Fukuda. Żyli w trudnych czasach i nie dane im było być oficjalnie razem, a jednak zakosztowali zakazanego życia we dwoje. Almę wspierał jej mąż, Nathaniel, który miał swoje sekrety i tajemnice, które wyjawił żonie przed śmiercią. Ona odwdzięczyła mu tym samym, pełnym zrozumieniem, wsparciem i wielkim oddaniem. Ich życie było dziwne i zdecydowanie odbiegało od przyjętych norm i konwenansów, ale równocześnie dało im miłość, przyjaźń, wzajemne wsparcie i bezgraniczne oddanie. Może jedni ich potępią, jednak inni będą zazdrościć...
Isabel Allende pokazała nam inne oblicze miłości, inne oblicze małżeństwa i związku - zrobiła to w przepiękny sposób. Wzruszyła mnie i sprawiła, że w pełni akceptowałam poczynania Almy i wspierałam ją, tak jak jej mąż. Miłość Almy i Ichiego była trudna i pełna przeszkód, a jednak czerpali z niej, na ile mogli. Starali się przy tym nie ranić bliskich, byli dyskretni i oddani sobie bezgranicznie. Współcześnie obserwujemy rodzące się uczucie pomiędzy Sethem a Iriną, która ma za sobą ogromnie trudne przeżycia. Allende w słodko-gorzką historię miłości wplotła wątek wykorzystywania i molestowania seksualnego dzieci, które sprawia, że włos jeży się na głowie. Ale pokazała również proces leczenia i powracania Iriny do pełni życia - miłość sprawia cuda!
"Japoński kochanek" to oryginalna, wręcz kontrowersyjna, powieść, która wzrusza i skłania do refleksji. Jest pięknie napisana, bogatym językiem, a wątek wojenny sprawia, że łzy kręcą się w oku.
Delektowałam się każdą stroną tej powieści i za to uwielbiam Isabel Allenede. Jej książki zabierają kawałek duszy i na długo pozostają w sercach i umysłach czytelników.
[Adres usunięty] -
Początkujący RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Anna G. w dniu 2016-09-27Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 1 osób uznało recenzję za przydatną"Japoński Kochanek" jest pierwszą książką jaką przeczytałam autorstwa Isabel Allende, po zakończeniu lektury nabrałam ochoty na kolejne powieści tej niesamowitej pisarki.
Czytając opowieść rozbudziło się we mnie wiele przemyśleń. Jak wiele czynników ma wpływ na to jakimi będziemy ludźmi. Zależy od tego w jakim czasie się urodzimy, w jakim środowisku zostanie nam dane się wychować, jakie wartości i
tradycje przekażą nam najbliżsi, czy rodzice będą nas kochać, czy może przyjdzie nam uciekać nieznane przed wojną...
"Opowieść o zderzeniu kultur, miłości, przemijaniu i odchodzeniu.." - jest to bardzo smutne, że miłość dwojga dorosłych ludzi może być skazana na potępienie, ponieważ nie mieści się w w ogólnych szablonach związku. Właśnie z tego względu "Japoński Kochanek" jest bardzo wzruszający, bo mimo, że jest to fikcja literacka ma wiele wspólnego z rzeczywistością.
Jak najbardziej polecam. -
Super RecenzentOcena: 4/5Dodana przez Aleksandra J. w dniu 2016-08-05Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 3 osób uznało recenzję za przydatnąPo książkę sięgnęłam ze względu na wątek II wojny światowej i internowania ludności japońskiej po atakach na Pearl Harbor w 1941 roku. Choć "Japoński kochanek" nie zaspokoił mojej ciekawości, to otworzył przede mną drzwi do innej ciekawej historii.
Irina Bazili rozpoczyna pracę jako opiekunka w Lark House, domu spokojnej starości. Zaprzyjaźnia się z pensjonariuszami, a przede wszystkim z ekscentryczną malarką Almą Belasco. Starsza pani powierza Irinie swoje wspomnienia i dzieli się największą tajemnicą swojego życia.
"Zaawansowany wiek nie czyni sam z siebie nikogo lepszym ani mądrzejszym, ON jedynie uwydatnia to, kim każdy był od zawsze."
Irina jest imigrantką z Mołdawii. Nie ma szczęścia. Matka alkoholiczka, która zapewniła jej najgorszy koszmar życia. Powoli udaje jej się wyjść z matni i traumy, odzyskuje spokój. Pomaga jej w tym praca z czworonogami i opieka nad staruszkami w Lark House. Zawiązuje tam niezwykłe przyjaźnie, które dają jej siłę do walki o swoje szczęście i moc zapominania, wybaczania zła z przeszłości. Daje jej również miłość, oczywistą ale nie pozbawioną trudności i trosk.
"Ból dzielony z innymi jest łatwiejszy do zniesienia."
"Japoński kochanek" to właśnie historia o miłości, tej teraźniejszej budującej, dającej szczęście oraz tej z przeszłości, która daje ochronę przed trudną rzeczywistością i nadzieją na lepsze jutro. Jednak żeby odkryć tę potęgę uczucia, trzeba zdemaskować tajemnicę, która jest pilnie strzeżona. Alma odkrywa karty swojej przeszłości, ale skrzętnie ukrywa emocje i tożsamość kochanka. Determinacja bratanka i Iriny w końcu dają skutek i starsza dama wyjawia swój największy sekret.
Tak oto cofamy się w przeszłość, docieramy do zamglonego portu w Gdyni, poznajemy dramatyczne losy rodziny Almy i jak II wojna światowa wpłynęła na jej życie jako dziecka i młodej kobiety. Obserwujemy także historię pewnej japońskiej rodziny, skazanej na wysiedlenie i internowanie...
Isabel Allende statecznie, ze spokojem buduje swoją opowieść. Z wnikliwością kreśli dzieje rodzin skrzywdzonych przez los. Coś ich do siebie przyciąga i łączy ich drogi, splata na zawsze i daje ukojenie.
Jak dla mnie książka jest zbyt zrównoważona i jednostajna. Nie znajdziecie w niej zwrotów czy jakiegoś większego zaskoczenia. Jest również dość przewidywalna i skrzętnie skrywana tajemnica dość łatwa do rozszyfrowania.
Nie ma szału ale mimo wszystko podobała mi się. Pełna jest życiowych sentencji, które ukazują prawdziwe życie i mądrość nabywaną z wiekiem, doświadczeniem, nieuniknionymi stratami. Jeżeli macie ochotę na refleksyjna powieść, to "Japoński kochanek" nada się idealnie.
"Starość to najlepszy czas, żeby być tym, kim się chce, i robić to, na co przyjdzie ochota." -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Agnieszka M. w dniu 2016-07-06Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 3 osób uznało recenzję za przydatnąGdy kilka dni temu rozpoczynałam przygodę z książką, czułam, że w końcu otrzymałam lekturę inną niż wszystkie dotychczasowe. Nie pomyliłam się. Tak rzeczywiście jest. "Japoński kochanek" to nietuzinkowa opowieść o tym, co ważne. Historia pozbawiona lekkości, przesadnej koloryzacji czy też słodyczy.
Irina rozpoczyna pracę w domu starców na stanowisku opiekunki. Nawet nie podejrzewa, jak bardzo życie w takim miejscu nabiera innego wymiaru. Gdy ludzie młodzi obserwują starszych, niejednokrotnie zastanawiają się jak ich egzystencja w takim wieku będzie wyglądała. Młoda imigrantka szybko wdraża się w nowe obowiązki. Chociaż wynagrodzenie w takim miejscu pracy nie jest zdumiewająco wysokie to Irina nie narzeka. Pensjonariusze zastępują jej dziadków, bliskie, pokrewne dusze. Gdy pewien starzec obdarza opiekunkę uczuciem (oczywiście platonicznym, co nader często ma miejsce w ośrodkach), Irina nie ma pojęcia jakie zdarzenia pociągnie to za sobą. Mężczyzna umiera zapisując dziewczynie swój majątek. Wszyscy bez wyjątku są w potężnym szoku, nikt nie spodziewał się takiego finału. Fakt, że Irina jest teraz bogata, przyciąga do niej bardzo energiczną, żywiołową starszą panią. Alma, bo takie nosi imię, jest ciekawą, skrywającą nie jedną wyjątkową tajemnicę, kobietą. Staruszka zatrudnia Irinę. Pragnie, aby ta została jej osobistą asystentką. To trochę zaskakujące, gdyż zdecydowana większość kuracjuszy zwyczajnie nie stać na taki przywilej. W czasie pogłębiania znajomości między kobietami, krok po kroku odkrywają się nieznane Irinie fakty z życia pracodawczyni. Jest bardzo ciekawie...
Moi Kochani nie mogę Wam więcej zdradzić. "Japoński kochanek" jest książką, która wciąga bez reszty, zadziwia, intryguje i z każdym słowem podsyca apetyt na więcej. Czytałoby się i czytało. Lektura porusza temat starości, przemijania, smutku, starty. To bardzo ważne, że pisarze nie podejmują się napisania tylko historii prostych, łatwych, kolorowych i sielankowych. Znajdziemy tutaj także wątek romantyczny, który został stworzony w tak piękny sposób, iż czytając myślę, że nie jedna łza w oku powstanie. Jeśli powiem, że w tej powieści jest wszystko, nie skłamię. Tak rzeczywiście jest. Miłość, radość, przyjaźń, trudy życia, ciężki czas drugiej wojny światowej, przemijanie, starość, śmierć - oto sprawy, z jakimi borykają się bohaterowie. To czyni ich wielce realistycznymi.
Polecam "Japońskiego kochanka" na wakacyjne, upalne dni. Odpocznijmy od błahych tematów i zagłębmy się w świat do bólu prawdziwy, gdzie radość miesza się ze smutkiem, życie ze śmiercią. Czyli... tak jak w prawdziwej, naszej codzienności.