Idealny kamyk. Książka o sile rodziny

Jaki powinien być idealny kamyk? Wystarczający twardy, aby mógł rozłupać małże, odpowiednio gładki, by łatwo można było go obracać w łapkach i drogocenny, aby stanowił coś o co warto dbać i nigdy nie zgubić.

Z takimi wskazówkami małe wydry ruszają na poszukiwanie idealnego kamyka. Znajdują go ico ważne spełnia on wszystkie oczekiwania, jest tylko jeden problem, kamyk jest jeden i każda wyderka chce, aby należał do niej. Małe spory i drobne potyczki doprowadzają do tego, że kamyk znika!

Przepięknie zilustrowana książka, w której kamyk stanowi nie tylko ważny w życiu wydry przedmiot, ale jest również metaforą więzi rodzinnych. Mocny i twardy, by przetrwał każdą kłótnię i spór, gładki by koił smutki i zmartwienia i drogocenny, by sam w sobie stanowił sens i podstawę do tego, by o niego dbać.

Jeśli szukacie pięknej książki o relacji o więzach rodzinnych, to ta książka nada się do tego doskonale. Opowiada o ich siłę, ale także pokazuje, że w każdej rodzinie mogą pojawić się przeciwności, najważniejsze, aby skupić się na tym co tak naprawdę się liczy.

Tę wyjątkową serię cechują również przepiękne tłoczenia na okładce - to taki miły dodatek dla miłośników detali.

Książki do których chce się wracać to z pewnością książki Sarah Noble, które jakiś czas temu trafiły do naszej biblioteczki i z całą pewnością nie pozwalamy im się kurzyć 😉.

Nie tak dawno temu prezentowałam Wam książkę o relacji mamy i dziecka przestawionej w historii o dwóch niedźwiadkach 🐻. Dzisiaj czas na kolejną książkę autorki, której bohaterami są tym razem 🦦🦦🦦.

Głównym przesłaniem tej pozycji jest to, że warto trzymać się razem i w rodzinie oraz naszych bliskich jest prawdziwa siła.

3 małe wyderki wyruszyły na poszukiwanie idealnego kamyka, który pomoże im otwierać samodzielnie małże. Nie jest to proste zadanie bo kamyk taki musi być jednocześnie mocny, gładki i drogocenny dla właściciela.

Kiedy maluchom udaje się znaleźć najcudowniejszy kamyk zaczynają się ze sobą spierać do którego z nich będzie on należał. Niestety ta kłótnia nie kończy się najlepiej, szczególnie, że pogoda bardzo się psuje i robi się wręcz niebezpiecznie.

Nauka, która płynie z tej książki to to, że powinniśmy trzymać się razem, bo w grupie siła. Powinniśmy móc liczyć na siebie nawzajem i zawsze wspierać.

Te książki są przepiękne jeśli chodzi o aspekt wizualny. Są też cudowne jeśli chodzi o przesłanie, przyznam jednak, że mała ilość tekstu sprawia, że niektóre rzeczy trzeba dopowiedzieć i przedyskutować jeszcze po lekturze. W mojej opinii jest to jednak plus, dzięki któremu jesteśmy skłonni przeprowadzić wartościowe rozmowy.

"Idealny Kamyk. Książka o sile rodziny" to opowieść o rodzeństwie małych wydr. Ollie, Bea i Ula są nierozłączne, wszystko robią razem i razem wyruszają na poszukiwania idealnego kamyka do otwierania ich ulubionego przysmaku jakim są małże. Kiedy w końcu go znajdują każda z wydr chce mieć go wyłącznie dla siebie, a przez swój spór szybko kamień tracą... W drodze powrotnej łapie ich sztorm ale dzięki współpracy łatwo wychodzą z opresji.

Dzięki tej lekcji wyderki zrozumiały, że to rodzina jest najważniejsza oraz, że rodzina to siła twardsza i trwalsza niż nie jeden kamień.

Ta przepięknie zilustrowana opowieść niesie ważne przesłanie i wspaniale opowiada o relacjach rodzinnych. Każda strona cieszy oko barwnymi ilustracjami, a choć tekstu tu niewiele jest on niezwykle wymowny. To książka idealna, by poruszć z dzieckiem temat więzi rodzinnych oraz dzielenia się.

Ciepła i wzruszająca książka. Minimalna w słowach, jednak z ważnym przesłaniem.

Historia o trzech małych wydatkach, które jak to już na rodzeństwo przystało czasem dogadują się lepiej lub trochę gorzej. Jednak, gdy znajdują idealny kamyk, który każda pragnie mieć dla siebie ich relacja zostaje wystawiona na próbę.

Książka niesie piękne metaforyczne przesłanie, jak ważna jest miłość siostry i brata. Idealna książka, gdy w domu jest więcej niż jedno dziecko. Pozwoli porozmawiać, nawet z małymi dziećmi o tym co jest ważne w relacji z rodzeństwem. A wszystko w towarzystwie pięknych ilustracji!

Czy wiedzieliście, że wydry to całkiem inteligentne stworzonka, które znajdują sobie swój ulubiony kamyk i są mu wierne całe życie? Przechowują go w specjalnej kieszonce i wykorzystują [Adres usunięty]. do otwierania małż.

Ja przyznaję, że nie miałam o tym wcześniej pojęcia. Ciekawostek o tych zwierzętach zaczęłam szukać dopiero po lekturze najnowszej książki autorstwa Sarah Noble.

To właśnie o wydrach i "tych" kamykach jest ta historia...na pierwszy rzut oka.

Ollie, Bea i Ula to wręcz nierozerwalne rodzeństwo. Uwielbiają wspólne harce i ciągle są czymś zajęci. Kiedy więc, podczas wspólnej uczty, rodzice opowiadają im o odpowiednim kamyku, którego będą potrzebowały w przyszłości do otwierania małż, postanawiają ruszyć na poszukiwania. I znajdują, jednak kamyk jest jeden... Po wielu kłótniach tracą go, ale w końcu trafiają na inny, ogromny kamień będący ostoją, miejscem łączącym całą rodzinę.

Ta krótka historia wspaniale nawiązuje do codzienności w naszych rodzinach. Do wielkiej miłości ale też do wielu kłótni i sporów, zwłaszcza wśród rodzeństwa.

Jednak, mimo tych wszystkich nieporozumień, rodzeństwo stanowi jedność i tworzy niesamowitą więź. A rodzina jest jak ten pokazany w książce kamień. Bezpieczną przystanią, schronieniem i miejscem gotowym przyjąć wszelkie smutki jej członków.

Książka zachwyca tym głębokim przekazem, tak jak i poprzednia, prezentowana tutaj kilka dni temu. Obie są godne uwagi a na szczególne uznanie zasługują oczywiście ilustracje, będące tutaj dopowiedzeniem do czytanego tekstu.