“Hej, mała!” to trzecia część cyklu powieściowego “Och, Elvis!”.
Zabawna i pełna wzruszeń opowieść o rodzinie, którą jak najbardziej można było sobie wybrać.
“Hej, mała!” to wzruszająca i zabawna opowieść o rodzinie z wyboru. Jeśli szukacie mądrej, a zarazem lekkiej lektury, z pewnością zarówno sama książka, jak i jej bohaterowie przypadną Wam do gustu.
Asia i Paweł od dawna czują coś do siebie. Brakuje im odwagi, by zrobić kolejny krok. Paweł zaczyna nagle zachowywać się nad wyraz dziwnie, a przynajmniej dziwne jest to w oczach Asi. Czyżby w jego życiu pojawiła się inna kobieta? Asia snuje w myślach najgorsze scenariusze. Zasmuca ją myśl, że marzenia o byciu mamą mogą się nigdy nie spełnić.
Z kolei nastoletnia córka Pawła, Nastka, odkrywa stare rodzinne notatki z przepisami kulinarnymi sprzed wielu lat i postanawia opublikować je na blogu. W rozwijaniu nowej pasji bardzo pragną pomóc dziewczynie przyszywane babcie. Co wymyślą tym razem? A może znowu, jak to mają w zwyczaju, wpakują się w kłopoty?
Czytając powieść Mariki Krajniewskiej, będziecie śmiać się i wzruszać do łez, a z każdą kolejną stroną coraz trudniej będzie rozstać się z Asią, Pawłem, Nastką i pozostałymi bohaterami. Zresztą, z pewnością wielu czytelników zna ich już doskonale. Powieść ta stanowi już bowiem trzecią część cyklu obyczajowego "Och, Elvis". W serii znalazły się jak dotąd następujące tytuły: “Och, Elvis!”, “No, Asiu!” i “Hej, mała!”.
O autorce
Marika Krajniewska przyszła na świat w Petersburgu i w swojej twórczości funkcjonuje na pograniczu dwóch kultur: polskiej i rosyjskiej. Jest autorką romantycznych powieści obyczajowych i opowiadań. Jej twórczością zachwycał się swojego czasu Janusz L. Wiśniewski. Największą sławę przyniosła jej powieść “Papierowy motyl”, po tym sukcesie Krajniewska powołała do życia własne wydawnictwo, które nazwała właśnie takim mianem. Marika Krajniewska jest z zawodu tłumaczką, z zamiłowania natomiast dziennikarką.