Cecylia oznacza "niewidoma". Tak przynajmniej twierdzi wuj Leopold, któremu Cecylia zawdzięcza to imię. Imię, dodajmy, którego serdecznie nie znosi. Na szczęście poza tym drobnym faktem Cecylia jest szczęśliwą mamą i mężatką, której życie płynie sobie spokojnie leniwym nurtem - wszystko do czasu. Kiedy dopadają ją kłopoty, szczęśliwy związek okazuje się kruchy niczym cienka tafla lodu. Spokojne dotąd życie zamienia się w pędzący rollercoaster, a kiedy już wydaje się, że gorzej być nie może, nadchodzi wiadomość o śmierci wuja Leopolda. Cecylia, na którą spadł nieoczekiwany i kłopotliwy spadek, musi poradzić sobie z nową rzeczywistością.
"Cecylio, obudź się!" to przezabawna komedia romantyczna, którą pochłonąć można niemal jednym tchem. To opowieść o tym, że życie może zaskoczyć nas nawet w najmniej spodziewanej chwili - i to zaskoczyć w ten sposób, że trzeba będzie radykalnie zmienić kurs. Powieść Doroty Wójcik udowadnia, że warto mieć odwagę, aby w każdej chwili móc zawalczyć o siebie i swoje własne szczęście. Czy uda się to Cecylii? Jest tylko jeden sposób, aby się o tym przekonać. Zachęcamy do lektury!
Oto debiutancka powieść Doroty Wójcik, autorki, o której z pewnością będzie jeszcze głośno wśród wielbicieli literatury obyczajowej. Pisarka zdołała bowiem stworzyć lekką, zabawną komedię, z której przy okazji wiele możemy się nauczyć. Powieść czyta się zadziwiająco wręcz dobrze, znajdziemy tu też mnóstwo tu humoru, często bardzo czarnego i sarkastycznego. Miłośnikom takiego stylu uśmiech z pewnością nie zejdzie z twarzy podczas przerzucania kolejnych stron. To znakomita propozycja na długie, jesienne wieczory.