Audiobook Dom nad jeziorem mp3
Informacje szczegółowe Pokaż wszystkie
Licencja: | znak wodny |
Rok wydania: | 2025 |
Wydawnictwo: | Albatros |
Rodzaj pliku: | mp3 |
- Autor: Kate Morton
- Wydawnictwo Albatros
- Rok wydania: 2025
- Rodzaj pliku: mp3
- Licencja: znak wodny
- Czas trwania: 1127
- Lektor: Marta Markowicz
- Stan: plik elektroniczny, do pobrania po opłaceniu
- Model: @9788383615271_31
- ISBN: 9788383615271
- Tłumacz: Izabela Matuszewska
- Język: polski
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Ewa R. w dniu 2025-03-15Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: audiobook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąSadie Sparrow zostaje odesłana na przymusowy urlop w celu zdystansowania się do sprawy zaginięcia matki kilkuletniej dziewczynki. Wyjeżdża do dziadka do Kornwalii, gdzie walczy z nudą, goniącą za nią przeszłością i poczuciem niesprawiedliwości. Tam natrafia na sprawę sprzed lat, która do tej pory nie została wyjaśniona. Wiedziona swoją intuicją i instynktem rozpoczyna nieoficjalne śledztwo, które stawia na jej drodze popularną autorkę powieści detektywistycznych Alice Edevane. Jak się okazuje Alice, jest siostrą zaginionego przed laty chłopca imieniem Theo.
Opuszczony dom, malownicza Kornwalia, płomienny romans, rodzinne sekrety i dwie zagadki kryminalne. To idealne połączenie zwiastujące epicką ucztę literacką i śmiało mogę tę powieść tak określić.
Dałam się ponieść tej historii, przenieść się w czasie i zanurzyć w tragicznej historii rodziny Edevane. Dzięki niemalże poetyckiej prozie widziałam oczami wyobraźni imponującą posiadłość Loanneth zarówno w czasach jej świetności, jak i doświadczyłam tajemniczej i przyćmionej traumą atmosfery, która spowiła ten opuszczony i niszczejący przez lata budynek.
Kate Morton misternie utkała tę historię z kilku, idealnie łączących się ze sobą wątków, których odkrywanie było niesamowicie emocjonujące. Autorka zanurza się we wspomnieniach członków rodziny na przestrzeni lat, dlatego lektura wymaga należytego skupienia.
Zamierzchła historia rodziny Edevanów i sprawa Thea przepleciona jest teraźniejszymi losami i problemami detektyw Sadie Sparrow, która jest postacią wielowymiarową, a Morton nie potraktowała jej powierzchownie, co sprawia, że śledzimy jej losy z równym zaangażowaniem.
To wspaniała powieść. Kompletna i absorbująca. Pobudzająca wyobraźnię i wywołująca emocje. W tym gąszczu tajemnic nie czujemy się osamotnieni, kroczymy razem z Sadie i Alice pragnąc dotrzeć do sedna, dowiedzieć się prawdy o tym, co naprawdę stało się z Theo?
Jeśli chcecie przenieść się w czasie i gotowi jesteście po lekturze zapragnąć wycieczki do Kornwalii, nie wahajcie się! -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Hania K. w dniu 2025-03-03Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: audiobook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną" [...] Zauważyłem, że ludzie, którzy wiedzą na temat przestępstwa więcej, niż powinni, zachowują się na dwa sposoby: albo siedzą cicho jak mysz pod miotłą i próbują być niewidzialni, albo ciągnie ich do miejsca, gdzie toczy się śledztwo, niczym ćmy do płomienia świecy. [...]"
Uwielbiam Serię Butikową Wydawnictwa Albatros, dlatego postanowiłam przeczytać najnowszą powieść Kate Morton pod tytułem "Dom nad Jeziorem". Szczerze, nie żałuję, jestem z tej historii zadowolona. Spędziłam miły czas z tą lekturą. Poza treścią na waszą uwagę zasługuje śliczna okładka. Idealnie prezentuje się na półce.
Kate Morton zabiera nas do czasów: współczesnych i lat minionych. A dokładniej do roku 1933 i 2003. Przeskoki w czasie nie przeszkadzają. Razem z główną bohaterką będziemy próbowali wyjaśnić tajemnicze zaginięcie małego jedenastomiesięcznego chłopca, które miało miejsce 70 lat wcześniej. Nie będzie to wcale takie proste. "Dom nad Jeziorem" skrywa w sobie wiele tajemnicy. Czy jesteście gotowi je wszystkie poznać?
Ta australijska autorka stworzyła bardzo dobrą fabułę. Ona wciąga czytelnika od samego początku i nie chce puścić. Dodatkowym atutem "Domu nad Jeziorem" jest miejsce akcji — piękna Kornwalia. Po takiej lekturze warto tam pojechać.
Fabuła jest wciągająca, poruszająca i szokująca. Akcja zawiera oryginalne zwroty. Zakończenie bardzo mi się podobało. Bohaterowie są bardzo wyraziści.
Jeżeli lubicie rozwiązywać bolesne sprawy, poznawać ukryte tajemnice i nie boicie się przeskoków w czasie, to śmiało sięgnijcie po "Dom nad Jeziorem" autorstwa Kate Morton. Ta książka dostępna jest w wielu formatach. Każdy tutaj znajdzie coś dla siebie.
W 2003 roku poznacie Sadie Sparrow, panią detektyw dochodzeniówki londyńskiej policji. Dlaczego znalazła się w Kornwalii? Polubiłam tę postać.
W 1933 roku poznacie lepiej Alice Edevane, przyszłą autorkę powieści detektywistycznych. To właśnie w tym roku zaginął jej maleńki braciszek. Jak i dlaczego do tego doszło?
Czy uważacie, że warto po tylu latach rozdrapywać rany i wracać do starych nierozwiązanych spraw?
Idealna lektura na długie jesienne i zimowe wieczory, oraz wiosenne i letnie dnie.
W skrócie "Dom nad Jeziorem" jest lekturą wciągającą, emocjonującą, wzruszającą, zaskakującą i tajemniczą.
Czyżby Kate Morton była mistrzynią suspensu?
Z przyjemnością sięgnę po kolejne dzieła tej australijskiej pisarki. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Beata M. w dniu 2025-02-20Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: audiobook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąKate Morton należy do grona moich ulubionych autorek, ponieważ niezawodnie łączy przeszłość z teraźniejszością, pisząc przejmujące, niezapomniane sagi rodzinne. "Dom nad jeziorem" idealnie oddaje charakter autorki oraz jej nieograniczoną wyobraźnię, prowadząc nas przez zawiłe powiązania pomiędzy bohaterami.
Połączenie prozy życia z upływem czasu obfituje w ponad pięćset stron nieustannego napięcia. Od początku czujemy się zaangażowani w wydarzenia, losy postaci nie są nam obojętne ani przez minutę a fabuła płynnie porusza się naprzód, bowiem Morton stawia na wysoką plastyczność przekazu pod każdym możliwym względem. Czytamy o wielkiej miłości, która nieustannie napotykała na swojej drodze przeciwności, ale nie była w pełni czysta, bowiem wystąpiły tu kwestie moralne zapraszające nas do dyskusji. Poruszając wiele ważnych treści autorka nie kreśliła jasnych granic, pokazując całą paletę odcieni identyfikujących postacie.
Jedna z akcji koncentruje się na wydarzeniach roku 1933, gdy bohaterowie przygotowują się do świętowania letniego przesilenia. Niestety przyjęcie kończy się wielkim pasmem tragedii. Następnie koncentrujemy się na losach Sadie Sparrow, która w roku 2003 zostaje wysłana na przymusowy urlop jako detektyw nie potrafiąca zachować dystansu od trudnej sprawy. Dla zabicia czasu decyduje się odwiedzić dziadka w Kornwalii i ta trafia na pewną tajemniczą sprawę, którą zdecyduje się rozwiązać za wszelką cenę.
Fabuła w charakterystycznym dla autorki stylu biegnie dwutorowo. Wydarzenia z przeszłości mają konkretny wpływ na teraźniejszość, ale to wszystko wyklaruje się dopiero wraz z upływem stron. Morton snuje swoją opowieść powoli, niemalże nostalgicznie, kładzie nacisk na zmiany wewnętrzne zachodzące w postaciach i pozwala nam zaznajomić się z ich rozterkami. Jednak mimo kameralnej atmosfery ani przez moment nie odczujemy nudy. Całość po brzegi wypełniają intrygujące zwroty akcji, ważne decyzje mające wpływ na dalsze wydarzenia a także chwile czystej miłości nadającej tej książce konkretny rytm. Mnożą się sekrety, zazębiają warstwy, dzieje się dużo, ale wciąż niespiesznie, abyśmy mogli się rozkoszować całym otoczeniem, dramatami bohaterów a także intrygami, które zamącą spokój ludzi szukających jedynie własnego miejsca w świecie. Powieść obyczajowa miesza się z romansem, dramatem a chwilami nawet dreszczowcem zapewniając nam kilka niezapomnianych wieczorów.
"Dom nad jeziorem" to piękna, pisana czystymi emocjami, głęboka i uniwersalna opowieść dedykowana nawet najbardziej wymagającym czytelnikom. Proza Kate Morton zawsze wprowadza mnie w inny wymiar, odrywa od rzeczywistości, angażuje myśli. Autorka niezawodnie wykazuje się wielką wyobraźnią, wprawnie kreuje złożone sylwetki postaci oraz otwiera drzwi do przygody, której nie zapominamy na długo po zamknięciu ostatniej strony. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 3/5Dodana przez Martyna M. w dniu 2025-02-17Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: audiobook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąGłówna oś fabularna skupia się na odkryciu prawdy na temat starego domu nad jeziorem, gdzie mieszkała rodzina, w której zaginął mały chłopiec. Mamy tu retrospekcje z przeszłości oraz czasy współczesne, w których policjantka wysłana na przymusowy urlop, zaintrygowana tą historią, próbuje rozwikłać zagadkę. Po drodze spotyka przeszkody w postaci niedomówień, tajemnic, braku informacji.
Niestety książka nie spełniła moich oczekiwań. Skusiła mnie pięknym wydaniem: okładką, obwolutą, wstążką oraz zarysem fabuły, lecz dawno żadna pozycja mnie aż tak nie wynudziła. Zasypiałam nad nią, walczyłam, by się nie poddać i dotrwać do końca. Dobiłam do brzegu, ale nie było łatwo.
Jest to historia, która miała potencjał. Mogła to być intrygująca, pełna emocji powieść, lecz niestety według mnie została przytłumiona rozwlekłymi opisami, które nic nie wnosiły do historii. Łapałam się na tym, że w trakcie czytania wyłączałam się, a moje myśli dryfowały gdzieś daleko. Może gdyby zamiast pięciuset czterdziestu stron, miała tak z dwieście mniej, to inaczej bym na nią patrzyła. To moje pierwsze spotkanie z autorką, ale szczerze powiedziawszy, chyba ostatnie. Zakończenie satysfakcjonujące, lecz akcja zerowa. Prawie że stoi w miejscu.
Morton mocno skupia się na detalach otoczenia, odczuciach bohaterów, zamiast na rozwoju wydarzeń, co mogłoby zaciekawić czytelników. Za dużo wątków sprawia, że w opowieść wkrada się chaos. Całość nieco poprawia zakończenie, które mnie zaskoczyło, nie wiem jednak, czy długa droga do niego pełna rozczarowań, była tego warta. To chyba za mało, by moja ocena wzrosła.
Do żadnego z bohaterów nie zapałałam szczególną sympatią, autorka postawiła na całą plejadę postaci. Przez większą część pozostają one płaskie, nijakie. Zdecydowanie wolę rozdziały, w których jest rok 2003, a Sadie z braku zajęcia i zainteresowania sprawą, próbuje dość do prawdy. Jednak ma ona słabo rozwinięte wewnętrzne przeżycia, co utrudnia związanie się z tą postacią. Jako narrator nie wnosi zbyt dużo do fabuły. Pozostali bohaterowie, którzy pojawiają się w retrospekcjach, również nie wyróżniają się niczym szczególnym. Jeśli miałabym kogoś zapamiętać na dłużej, byłaby to Alice, którą poznajemy najpierw jako nastolatkę, a następnie jako starszą panią. Choć autorka próbowała stworzyć osoby z bogatą przeszłością, to pozostają one w moich oczach nijakie.
„Dom nad jeziorem”, to pięknie wydana książka, którą przeczytałam i nigdy więcej do niej nie wrócę. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Martyna C. w dniu 2025-02-17Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: audiobook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąMoja przygoda z serią butikową rozpoczęła się stosunkowo niedawno, choć kilka książek czeka długo na półce na swój czas… Wszystko za sprawą Zaklętej w łabędzia…. Byłam oczarowana językiem, stylem, formą podania, wydaniem. Z wypiekamy na twarzy sięgnęłam więc po inny tytuł z tej serii… Dom nad jeziorem.
Od pierwszych chwil miała przeczucie, że coś mnie ciągnie do tej historii, pomimo tego, że nie znałam wcześniej twórczości Kate Morton. Przepełniona poczuciem wyjątkowej przygody wybrałam się w podróż do Kornwalii. Od pierwszych słów autorka wprowadza niezwykły klimat powieści, jakby dostojny, przepełniony duchem dawnych lat, wycyzelowany, „szlachetny”. To nie jest opowieść szybka, brutalna, choć jej serce stanowi zaginięcie małego chłopca. Tu wszystko płynie swoim tempem, delikatnym, subtelnym, kobiecym pomimo tak trudnego tematu, jaki jest ukryty w zaroślach porastających teren Loeanneth.
Theo, to on stał się początkiem końca, to on stał się największą tajemnicą „miejsca, gdzie zatrzymał się czas.” Wędrujemy między dwiema przestrzeniami czasowymi. Mamy rok 2003, w którym to Saddie Sparrow postanawia odkryć sekrety tego niezwykłego miejsca, a aby to zrobić czytelnik musi cofnąć się do roku 1933. Obie te sfery czasowe są na swój sposób niezwykłe. Będąc w jednej, chcesz w niej pozostać jak najdłużej, ale z drugiej stronie nie możesz się doczekać, kiedy znowu przejdziesz przez pętlę czasu.
Zaginięcie chłopca, choć to ogromna tragedia to niejedyna opisana na kartach tej historii. Jak się okazuje rodziny potrafią wiele ukryć przed cudzymi spojrzeniami, a problemy te nawarstwiają się. Ale worek musi zostać rozwiązany, dzienniki muszą zostać przeczytane, a kapsuły czasu wykopane z ziemii. To wszystko, co było ukrywane przez lata, w końcu musi wyjść na jaw. A każda nowa informacja prowadzi do niezwykle wzruszającego i niespodziewanego finału.
Płynęłam przez tę opowieść przepełniona ciepłem w sercu, ciekawością i z błyskiem w oku. Była wyjątkowa, niezwykła, za sprawą języka pozwoliła mi uwolnić się od okowów mojej codzienności, ostatnio ostrych…