Zniszczenie

"Zniszczenie" to trzeci tom serii "Brudne powietrze", który skupia się na historii Jaxa i Eleny. Pigułki. Alkohol. Adrenalina. Jax jest uzależniony od destrukcyjnych decyzji, które zagłuszają jego ból. Aż do pewnej nocy, kiedy popełnia katastrofalny w skutkach błąd. Aby naprawić zniszczoną reputację zespół zatrudnia Elenę – cholernie drogą nianię, która zrobi wszystko, żeby zrujnować mu plany. Jest jego zgubą udającą, że go ratuje. I jego nowym uzależnieniem. Miłość to strefa wojny i żadne z nich nie zamierza złożyć broni.

Wielbię serię "Brudne powietrze". Z każdym kolejnym tomem przepadam dla niej coraz bardziej. Ten tom chyba wyprał ze mnie wszelkie emocje. Z każdą kolejną stroną przepadałam dla historii Jaxa i Eleny. Uwielbiam styl pisania Lauren Asher i to jak potrafi mnie pochłonąć. Nawet jak książka ma prawie pięćset stron, nawet nie czuje tej ilości podczas czytania, ba nawet chcę więcej! Tak właśnie było w tym przypadku. Styl pisania autorki jest bardzo pochłaniający i przyjemny dla oka. Od tej historii nie sposób się oderwać. Fabuła, tak samo jak poprzednie tomy, skupia się na Formule 1 i wyścigach oraz na relacji głównych bohaterów. Została świetnie poprowadzona i wywarła na mnie masę emocji. Jednocześnie jest totalnie inna niż w poprzednich tomach. Historia Jaxa i Eleny to historia pełna bólu, zwątpienia w siebie i swoje możliwości, depresyjnych myśli oraz poruszająca ciężki problem uzależnień od alkoholu, używek czy leków. Nie raz podczas czytania myśli Jaxa albo wspomnień Eleny chciało mi się płakać. Miałam ochotę ich przytulić. Pokochałam Jaxa i Elenę już na dzień dobry. Podobnie jak z bohaterami poprzednich tomów - bardzo się z nimi zżyłam. Elena to niesamowita dziewczyna, która nie miała lekkiego życia. Gdy była mała zamordowano jej rodziców i wychowywała ją babcia. Mimo to wyrosła na pewną siebie kobietę, która ma serce na dłoni. Jax to mężczyzna, który jest dobrym aktorem. Udaje, że wszystko jest w porządku, ucieka w używki, podczas gdy wewnętrznie cierpi i twierdzi, że nie zasługuje na nic dobrego. Widząc, że Elena stara się nawiązać z nim dobry kontakt, odcina się od niej grubym murem. I właśnie najpiękniejsze w ich relacji jest to, że ona mimo wszystko przebija się przez ten mur. Z każdym kolejnym rozdziałem ich relacja się zmienia, a oboje coraz bardziej zaczynają sobie ufać. Jestem zakochana i jednocześnie wzruszona relacją tej dwójki. Jeśli lubicie klimaty Formuły 1 i nieszablonowych bohaterów to gorąco polecam wam serię "Brudne Powietrze" a zwłaszcza "Zniszczenie", które wywoła u was mnóstwo emocji!🥺💜

"Na­dzie­ja jest matką głu­pich, któ­rzy mają przed sobą przy­szłość. Na­dzie­ja jest dla tych, któ­rzy wy­po­wia­da­ją ży­cze­nia, wi­dząc spa­da­ją­cą gwiaz­dę, lub modlą się w ko­ścio­łach i wie­rzą, że coś to da. Ale nie w każ­dej sy­tu­acji można żywić na­dzie­ję. Nie­któ­rzy z nas nad gło­wa­mi mają ty­ka­ją­ce ze­ga­ry, nie­ustan­nie przy­po­mi­na­ją­ce o tym, jak gów­nia­ny jest świat".

▪️▪️▪️

"Zniszczenie" jest trzecim tomem serii Brudne Powietrze należącej do romansów z wątkiem sportowym w tym przypadku chodzi o Formułę 1, której jesteśmy ogromnymi fankami zatem zapewne się domyślacie, że czekałyśmy na tę pozycję niczym dziecko na Boże Narodzenie 😍

Jaxa Kingstona poznajemy jako buntownika uzależnionego od adrenaliny, która pozwala mu nad sobą zapanować. Jak się każdy zatem domyśla w parze z nią idą inne rzeczy, które mogą mężczyźnie ją zapewnić jak alkohol, przygodny seks czy wyścigi ale także za­głu­szyć wy­peł­nia­ją­cą jego życie pust­kę. Niestety złość, nie­po­kój i lęk przed przy­szło­ścią powodują także, że sięga po inne rzeczy aby uzyskać chodź chwilę wytchnienia... Pewnego razu jednak robi coś co może się odbić nie tylko na jego reputacji ale i całym zespole dla którego jeździ. Wtedy też zespół zwraca się z prośbą o pomoc do Eleny, która ma go uratować ale i staje się nowym uzależnieniem mężczyzny..

Elena Gon­za­lez jest kobietą lubiącą pomagać innym i "wyprowadzać" ich na prostą. Gdy dostaje propozycję dobrze płatnej pracy nie waha się. Problemy finansowe powodują, że akceptuje nawet fakt zamieszkania z nieznośnym kierowcą wyścigowym, który postanawia zmienić apartament hotelowy w pole bitwy. Bo wiecie...Miłość to strefa wojny i żadne z nich nie zamierza złożyć broni.

"chęt­nie po­dej­mę się pracy z każ­dym, kto de­spe­rac­ko po­trze­bu­je po­mo­cy. Ta­kich wła­śnie klien­tów uwiel­biam – któ­rzy nigdy nie krę­pu­ją się być sobą, nawet jeśli nie­ustan­nie po­no­szą tego kon­se­kwen­cje. Nic nie wy­da­je mi się bar­dziej eks­cy­tu­ją­ce od po­ma­ga­nia im we wspi­na­niu się na szczyt."

"Zniszczenie" to historia z przesłaniem aby nigdy się nie pod­da­wać, nie­za­leż­nie od tego, jak bywa cięż­ko. Mimo iż bohaterowie mogą wydawać się swoimi przeciwieństwami gdyż jedno będzie zmagać się z pe­sy­mi­zmem i znu­że­niem, a od drugiego zaś będzie bić na­dzie­ja i cie­pło to każde tak naprawdę będzie miało głęboko ukryte obawy, których nie będzie chciało uzewnętrznić. I chodź wielokrotnie zaobserwujecie jak będą się przekomarzać i wzajemnie dogryzać to my podczas czytania niejednokrotnie zadawałyśmy sobie pytanie: Do czego finalnie może doprowadzić pesymizm, znużenie i samotność? I jak to może się skończyć? Bo zapewne wielu z was wie, że nie każdy jest w stanie sobie z tym poradzić.

Najnowsza powieść Lauren Asher będzie ogólnie książką z lekkim humorem za sprawą przekomarzań bohaterów o których wspomniałyśmy ale także walką o drugą osobę oraz zmaganiem się również z przeszłością oraz zbliżającą się przyszłością a także własnymi słabościami jakimi są uzależnienia. To książka na pewno ciekawa i wciągająca, z dobrą fabułą. My co prawda odczuwamy lekki niedosyt ale to za sprawą niewielkiej ilości scen związanych z wyścigami i samą Formułą 1 na, którą tu bardzo mocno liczyłyśmy. Historia jest bardziej oparta na postaciach bohaterów oraz ich relacji co z drugiej strony jest plusem bo pozwala nam poczuć nawiązującą się pomiędzy nimi więź. Jeżeli chodzi o sceny erotyczne na, które niektórzy w książkach mocno liczą to nie będą one mocno opisane i rozbudowane więc uważamy, że osoby które z kolei za nimi nie przepadają mogą po ten tytuł spokojnie sięgnąć.

Ostatnia rzecz i tu już zwrócimy się bezpośrednio do wydawcy bo była to rzecz która "kuła" nas w oczy 😔 - drogie Wydawnictwo Papierówka uwielbiamy wasze książki, serio! Są ciekawe, są wciągające, są po prostu niesamowite! 😍 I jak do tej pory nie miałyśmy do nich absolutnie żadnych zastrzeżeń tak tu po uszach powinna dostać osoba, zajmująca się tłumaczeniem... O co chodzi? Otóż kochani KIEROWCA RAJDOWY TO NIE TO SAMO CO KIEROWCA WYŚCIGOWY! SĄ TO DWA ZUPEŁNIE RÓŻNE SPORTY! Kierowca rajdowy nie jest synonimem kierowcy wyścigowego zresztą już w samej nazwie ma rajd-owy , wyścig-owy. Błagamy zwracajcie na to uwagę bo to zupełnie tak jakby nazwać boksera karateką lub odwrotnie...

Niemniej jednak my z czystym sumieniem zachęcamy Was do sięgnięcia po trzeci tom serii Brudne Powietrze i poznania historii niesfornego Jaxa oraz cudownej Eleny 😍

Życie w blasku fleszy, patrząc na nie z boku, może wydawać się kuszące, momentami wręcz upajające. W końcu ma się niemal wszystko na wyciągnięcie ręki, uwielbienie fanów podbudowuje ego, a pieniądze nie stanowią najmniejszego problemu. Lecz nieustanne zainteresowanie mediów, brak prywatności i rosnąca presja co do odpowiednich zachowań i osiąganych wyników, może przytłoczyć nawet najsilniejsze osobowości. I wtedy droga ku autodestrukcji jawi się jako prosta i krótka.

Jax jest znakomitym kierowcą Formuły 1, z dużą szansą na tytuł Mistrza Świata. Jego najlepsi przyjaciele to dobrze znani fanom serii Noah i Liam, którzy swoje życie uczuciowe już ułożyli. W odróżnieniu od nich, Jax nie ma zamiaru się ustatkować, co skutecznie udowadnia swoim zachowaniem. Jego nieustanne podboje klubów, pijackie wybryki oraz rzesze kobiet pojawiające się u jego boku na jedną noc mówią same za siebie, a przy okazji sprawiają, że jego imię nie schodzi z pierwszych stron gazet. Łatka bawidamka, lekkoducha i hulaki została mu przypięta już dawno. Lecz mało kto zna drugą stronę Jaxa, tę przeznaczoną dla osób, które kocha. Nikt też nie chce się zastanowić co kieruje nim, by podążać tak złą dla jego kariery i życiorysu ścieżką. Czy ktokolwiek będzie w stanie wyciągnąć go z mroku, w którym sam, niezwykle chętnie, się pogrąża?

Elena to specjalistka od PRu, która pomogła już w wyprostowaniu niejednej kariery. Jaxa miała okazję poznać przy okazji swojej współpracy z jego przyjacielem. Obecnie nie znajduje się w najlepszym momencie życia i szalenie potrzebuje pieniędzy. Choć jest silna, co wielokrotnie udowodniła, każdy ma swój limit problemów, które może dźwigać- nawet ona. W dzieciństwie przeszła przez piekło, które nada trawi jej duszę, jednak patrząc na nią z boku, zauważy się jedynie pełną energii, niezwykle ambitną i kompetentną młodą kobietę. Doskonale kryje się z traumami, które nawiedzają ją każdej nocy. Czy będzie w stanie nadal kamuflować swoje słabe oblicze, gdy sytuacja życiowa zmusi ją do zostania nianią na pełen etat dorosłego mężczyzny?

"Zniszczenie" to trzeci tom cyklu "Brudne powietrze", jednak bez problemu można go czytać bez znajomości poprzednich części. Co przede wszystkim zwraca uwagę, to fakt, że Autorka nie tworzy nic nie znaczącego romansu, bowiem w każdej swojej książce stara się przemycić za pomocą postaci istotne tematy, które poruszają, zmuszają do myślenia i nadają powieści wyjątkowości. W tej części kwestią wiodącą w fabule jest zdrowie, zarówno fizyczne jak i psychiczne, ukazane w wielu wymiarach i zapewniające mnóstwo emocji. Ponadto, co dla mnie jest wisienką na torcie, w powieści znajdziemy nawiązania do popkultury,w tym do mojej ukochanej Buffy, uwielbiam takie niuanse! Oczywiście nie zabraknie tu także Formuły 1- wyścigi na torze zapewnią mnóstwo adrenaliny, a świetna narracja Autorki sprawi, że podczas lektury poczujemy się jakbyśmy znajdowali się w samym środku wydarzeń. A uwieńczeniem powieści jest romans, rozwijający się powoli, budujący napięcie, iskrzący na każdym kroku ale także kreowany na podwalinach tworzącej się przyjaźni, gdzie wraz z rozwojem wydarzeń mamy okazję bliżej poznać postaci. Dzięki naprzemiennej narracji otrzymujemy dostęp do myśli i uczuć zarówno Eleny jak i Jaxa, dzięki czemu nie mamy problemu ze zrozumieniem ich decyzji, choć oczywiście niekoniecznie będziemy się z nimi zgadzać. Autorka za ich pomocą w znakomity sposób ukazała jak strach- zarówno przed przyszłością jak i ten spowodowany przeszłością, może rujnować nawet najpiękniej zapowiadające się relacje. Jeśli szukacie książki o miłości, przyjaźni, rodzinie, z wątkiem sportowym, gdzie nie wszystko układa się jak w bajce, to ta pozycja może okazać się strzałem w dziesiątkę. Polecam!

Trzeci tom serii obfituje w niezliczoną ilość rozterek oraz podejmowania decyzji,które uszczęśliwiają bądź zranià.

Zarówno Elena jak i Jax zmagają się z problemami mający wpływ na ich życie.W tej lekturze widać,że posiadanie dużej ilości pieniędzy nie gwarantuje szczęścia i zdrowia,które jest bardzo ważne a czasem najważniejsze.

Ponowne wejście do świata formuły 1 było emocjonujace.Szkoda,ze autorka nie rozszerzyła bardziej tego tematu w książce.Choć wcale nie jest to złe,ponieważ na główny plan fabuły wysuwa się relacja Jax’a i Eleny.Możemy dokładnie poznać dręczące koszmary przeszłości a także stopniowe radzenie sobie z nimi w teraźniejszości.

Poruszyła mnie poznany wynik badań Jax’a.Życie pokazuje,że warto cieszyć się z każdego dnia,ponieważ nie wiemy co będzie jutro…

Choć lektura ma niespełna pięćset stron to czyta się ja ekspresowo.Nie poczułam tej ilości stron dzięki przemyślanej fabule,postaciom drugoplanowym [Adres usunięty] chłopakom z poprzednich części-Noah i Liama oraz ich kobiet.Wspaniale było przeczytać o nich ponownie.

Gorąco polecam książkę,która uczy o sile prawdziwej miłości pomimo kłopotów.Dobre decyzje uszczęśliwiają a złe dogłębnie ranią.Koniecznie poznajcie historie Jax’a