Publikacja, która ukazuje życie i działalność artystów w czasie wojny. Sprawdź, jak łatwo było przekroczyć granicę między heroizmem a haniebną zdradą.
"AK-torzy komedii i zagadka Iny Benity" to książka skupiająca się na postaciach wojennej sceny artystycznej. Mowa tutaj więc o szpiegowskich działaniach podejmowanych przez artystów należących do teatrów jawnych. Wielu z nich zostało już po wojnie oskarżonych o kolaborację z wrogiem. Co do tego doprowadziło?
Publikacja ta pokazuje, że życie artystów w wojennej rzeczywistości wcale nie należało do prostych, a decyzje, które nieraz musieli podejmować, nie należały ani do prostych, ani do przyjemnych. Warto też zauważyć, że w tamtych czasach trudno było o rozgraniczenie między tym, co czarne, a tym, co białe, nie dało się więc jednoznacznie ocenić konkretnych postaw.
Przez długi czas aktorów, którzy uczestniczyli w teatrach jawnych, ze względu na ich współpracę z Niemcami, uważano za zdrajców. Tymczasem Teatr Komedia dawał możliwość kontaktu wywiadu oraz kontrwywiadu ZWZ-AK. Roman Niewiarowicz, pełniący funkcję głównego reżysera teatru był jednocześnie oficerem wywiadu, który zajmował się artystami współpracującymi z okupantem.
Działalność ZWZ-AK wspierali ponadto Zbigniew Rakowiecki, Helena Grossówna czy Jerzy Pichelski. Ina Benita i Maria Malicka z kolei korzystały ze znajomości z Niemcami, by pomagać przyjaciołom w wyrwaniu się z więzień bądź obozów koncentracyjnych.
Marek Teler jest polskim dziennikarzem i blogerem, zajmującym się popularyzacją historii. Współpracuje z portalem Histmag.org. Wśród jego zainteresowań znajdują się: historia kobiet, genealogia i popkultura.
"AK-torzy komedii i zagadka Iny Benity" to książka skupiająca się na postaciach wojennej sceny artystycznej. Mowa tutaj więc o szpiegowskich działaniach podejmowanych przez artystów należących do teatrów jawnych. Wielu z nich zostało już po wojnie oskarżonych o kolaborację z wrogiem. Co do tego doprowadziło?
Publikacja ta pokazuje, że życie artystów w wojennej rzeczywistości wcale nie należało do prostych, a decyzje, które nieraz musieli podejmować, nie należały ani do prostych, ani do przyjemnych. Warto też zauważyć, że w tamtych czasach trudno było o rozgraniczenie między tym, co czarne, a tym, co białe, nie dało się więc jednoznacznie ocenić konkretnych postaw.
Przez długi czas aktorów, którzy uczestniczyli w teatrach jawnych, ze względu na ich współpracę z Niemcami, uważano za zdrajców. Tymczasem Teatr Komedia dawał możliwość kontaktu wywiadu oraz kontrwywiadu ZWZ-AK. Roman Niewiarowicz, pełniący funkcję głównego reżysera teatru był jednocześnie oficerem wywiadu, który zajmował się artystami współpracującymi z okupantem.
Działalność ZWZ-AK wspierali ponadto Zbigniew Rakowiecki, Helena Grossówna czy Jerzy Pichelski. Ina Benita i Maria Malicka z kolei korzystały ze znajomości z Niemcami, by pomagać przyjaciołom w wyrwaniu się z więzień bądź obozów koncentracyjnych.
Marek Teler jest polskim dziennikarzem i blogerem, zajmującym się popularyzacją historii. Współpracuje z portalem Histmag.org. Wśród jego zainteresowań znajdują się: historia kobiet, genealogia i popkultura.