Mocna, wartka opowieść świetnego duetu: Nury & Brüno.
Parker spotyka Tarantino.
Co robi prawdziwy złoczyńca, kiedy mu nie pójdzie zlecona kradzież narkotyków i zostaje bez auta na środku pustyni? Idzie przed siebie. Taki jest też Tyler. Może nie zawsze wszystko załatwi, może wysługuje się innymi, ale dąży do tego, by mimo wszystko zadanie wykonane było do końca. Z torbą na ramieniu trafia na jakieś odludzie, do miasteczka Black Rock znajdującego się blisko meksykańskiej granicy; miasteczka, w którym rządzi klan Praggów. Chce tylko wypłacić pieniądze, wynająć samochód i zniknąć, ale jakoś nie jest mu to do końca dane. Jak w westernie obcy w mieście zaraz generują zainteresowanie lokalnego stróża prawa. Obcy to problemy. Obcy stroniący od rozmów i z dziwnym pakunkiem to pewne problemy. Obcy, którzy wtrącają się w nie swoje sprawy to już przesada i trzeba ukrócić ich samowolkę. Tyler zostaje zatrzymany w areszcie. Czy są jednak kraty, które potrafią go zatrzymać?
Więcej na [Adres usunięty]