Roman Graczyk krok po kroku wprowadza nas w świat dokumentów zgromadzonych w IPN. Przedstawia metody działania komunistycznej bezpieki, wyjaśnia najważniejsze i najczęściej spotykane w mediach i dokumentach terminy. A przede wszystkim opowiada historię czterech osób związanych z kręgiem zawodowym „Tygodnika Powszechnego” i Znaku, którymi interesowało się SB, i trzy różne strategie uwalniania się z esbeckiej sieci.
Doświadczenia badawcze prowadzą autora do pełnej polemicznego temperamentu obrony nowego kształtu ustawy lustracyjnej. „Czy autor ma rację, czy też uległ zanadto argumentom twórców ustawy, oceni on sam i my wszyscy, gdy szeroka lustracja będzie już realizowana” – pisze Andrzej Friszke w konkluzji swojego posłowia.
„Książka dotyczy trzech ważnych problemów: stopnia wiarygodności »ubeckich papierów«, sposobu przeprowadzenia lustracji rozumianej jako społeczny proces rozliczania się z peerelowską przeszłością oraz możliwości formułowania jednoznacznych ocen w odniesieniu do poszczególnych osób uwikłanych w różnej natury kontakty z SB.
Książka stanowi świeże i oryginalne spojrzenie na proces lustracji w Polsce. To wciągająca i kompetentna lektura”.
prof. dr hab. Tomasz Gąsowski
Instytut Historii UJ
Doświadczenia badawcze prowadzą autora do pełnej polemicznego temperamentu obrony nowego kształtu ustawy lustracyjnej. „Czy autor ma rację, czy też uległ zanadto argumentom twórców ustawy, oceni on sam i my wszyscy, gdy szeroka lustracja będzie już realizowana” – pisze Andrzej Friszke w konkluzji swojego posłowia.
„Książka dotyczy trzech ważnych problemów: stopnia wiarygodności »ubeckich papierów«, sposobu przeprowadzenia lustracji rozumianej jako społeczny proces rozliczania się z peerelowską przeszłością oraz możliwości formułowania jednoznacznych ocen w odniesieniu do poszczególnych osób uwikłanych w różnej natury kontakty z SB.
Książka stanowi świeże i oryginalne spojrzenie na proces lustracji w Polsce. To wciągająca i kompetentna lektura”.
prof. dr hab. Tomasz Gąsowski
Instytut Historii UJ