Wciągający thriller, który pokazuje, że serce nigdy nie zapomina
Czasem to, co mamy w sobie, staje się naszym największym wrogiem. Zaskakujący, a zarazem mroczny thriller Dominiki van Eijkelenborg da do myślenia każdemu czytelnikowi.
Evi Brouwer jest nastolatką cierpiącą na bardzo poważną wadę serca. Jedyną szansą na przeżycie jest dla niej przeszczep organu. Ponieważ jednak bardzo trudno jest znaleźć dawcę, a czas ucieka, jej matka, Chantal, będąc na skraju załamania nerwowego, stopniowo traci nadzieję na uratowanie córki.
Niespodziewanie pojawia się cień szansy. Młoda dziewczyna, Finya, ponosi śmierć w wypadku samochodowym i zostaje dawcą narządów, w tym serca dla Evi. Wydawałoby się, że teraz wszystko powinno iść już w dobrym kierunku. Tymczasem okazuje się, że przeszczepiony organ zachował, w pamięci tworzących go tkanek, wspomnienia i cechy osobowości dawczyni. Serce najpierw staje się intruzem w ciele Evi, a następnie stopniowo przejmuje kontrolę nad nią i jej życiem. Dziewczynę dręczą niezrozumiałe dla niej sny, jakaś bliżej nieokreślona siła popycha ją w ramiona nieznajomego Sandera. Okazuje się, że dopiero teraz Chantal może naprawdę stracić córkę. Jakie działania podejmie, by jej pomóc? Czy uda jej się uratować Evi przed grożącym jej niebezpieczeństwem? I co tak naprawdę grozi dziewczynie?
Dominika van Eijkelenborg, znana z książki Kiedy będziemy deszczem, ponownie zmusza do przedefiniowania światopoglądu swoich czytelników. Wprowadza ich w stan lekkiego niepokoju, kiedy roztacza przed nimi wizję ciężkich do wyjaśnienia zdarzeń. Czy to możliwe, że serce dawcy przejmuje kontrolę nad uratowaną osobą?
O autorce
Dominika van Eijkelenborg to polska autorka pochodząca z Suwalszczyzny; studiowała i pracowała w Krakowie. Z wykształcenia jest pedagogiem, z zamiłowania łuczniczką, entuzjastką jogi i pisarką. Mama dwóch córek – owoców szalonego romansu, który przerodził się w wielką miłość i zawiódł ją do Holandii, gdzie obecnie mieszka.