Oto powieść fantastyczna, w której dzielny Czerwony Rycerz po raz kolejny stacza mężne bitwy. Straszny smok jest jeszcze bardziej nasycony magią, niż poprzednie tomy serii.
To już trzeci tom, zatytułowany Straszny smok, w którym spotykamy się z Czerwonym Rycerzem. Główny bohater nie zwalnia tempa i nie pozwala sobie na odpoczynek. Po emocjonujących dwóch poprzednich częściach, kolejny raz uczestniczymy w zawirowaniach, które dotykają jego życia. Sława rycerza nie maleje i wciąż dostaje nowe zlecenia. Tym razem jednak, wybiera się na turniej rycerski, który okaże się nie być taki łatwy, jak mu się wydawało.
Poprzednie dwie części sagi Syn zdrajcy nosiły tytuły: Czerwony rycerz oraz Okrutny miecz. Głównym bohaterem powieści jest Czerwony Rycerz, który do tej pory zdołał już obronić mury zakonu przez magiczną i nieposkromioną Dziczą oraz uwolnić cesarza, któremu groziła utrata życia. Czy może ON spotkać na swej drodze jeszcze większe wyzwania? Turniej rycerski nie wydaje się być aż tak ważny, jednak dla bohatera świadczy o posiadanym honorze i godności. Bez wahania podejmował się różnych bitew, staczał wszelkiego rodzaju potyczki i pokonywał wielkie armie, również fantastyczne. Rywalizacja rycerska nabiera jednak innego znaczenia. Czerwony rycerz wie, że ma odpowiednie umiejętności, aby zwyciężyć.
Sprawy jednak komplikują się, kiedy na dworze króla Alby pojawiają się wojownicy, którym przewodzi sam Jean de Vrailly. Jest ON największym i najstraszniejszym rycerzem na świecie, który przybył po zupełnie inną nagrodę, niż to, co oferuje turniej. Chce zdobyć królewski tron dla siebie. W takiej sytuacji główny bohater nie ma innego wyjścia, jak tylko znów zebrać swoją świtę i stoczyć szereg walk. Po raz kolejny, jak to się działo również w poprzednich powieściach, spotykamy się z wielowątkową akcją i temat turnieju nie jest jedynym, który rozwija autor. Ponownie wszystko na końcu buduje jedną wspólną historię, mającą niesamowite zakończenie i zachwycające swoją spójnością. Oprócz rozległych opisów batalistycznych możemy znaleźć w książce wiele dowcipu, humoru, ironicznych żartów oraz sarkazmu w dobrym tonie. Wraca temat Dziczy, która również pojawia się na turnieju, jednak zupełnie w innym celu. Powieść obowiązkowa dla każdego, kogo Miles Cameron zdążył już zauroczyć swoją fantastyką i barwnymi opowieściami!
O autorze
Miles Cameron jest amerykańskim pisarzem, który mieszka w Kanadzie. Tworzy przede wszystkim powieści historyczne, sensacyjne oraz fantasy. Często pisze je pod różnymi pseudonimami. Miles Cameron to wielki fan średniowiecza, rekonstrukcji historycznych oraz turniejów rycerskich.