"Sycylijczyk" to pozycja obowiązkowa dla wielbicieli "Ojca chrzestnego". Przebywając na Sycylii, Michael Corleone musi zorganizować ucieczkę legendarnego banity, Salvatore'a Guiliano.
Jest rok 1950. Minęły już dwa lata, odkąd Michael Corleone musiał udać się na Sycylię, kryjąc się przed zemstą policji i członków wrogich, nowojorskich rodzin. Nareszcie może wrócić, jednak jego ojciec, Vito, ma dla syna wyjątkowo trudne zadanie. Michael musi pomóc legendarnemu sycylijskiemu banicie, Salvatore Guiliano, przedostać się do Ameryki. Jednak na życie Guiliana czyha wielu wrogów, między innymi lokalny Capo di tutti Capi, Don Croce Malo. Guiliano nie wie, że w kręgu jego najbliższych przyjaciół ukrywa się zdrajca...
"Sycylijczyk" istniał naprawdę! Kanwą tej znakomitej powieści Mario Puzo stało się życie i działalność przestępcza sycylijskiego bohatera i banity, Salvatore Giuliano. Jak widzimy, autor zmienił jedynie kolejność liter w nazwisku bohatera. Czy jest to zatem powieść biograficzna? Poniekąd tak, ale tajemnicą Mario Puzo pozostanie na zawsze, ile jest tu fikcji, a ile historycznej prawdy. Jakby nie było "Sycylijczyk" jest pasjonującą lekturą, od której trudno się oderwać. Z prawdziwą reporterską pieczołowitością odmalowuje Puzo przed czytelnikiem piękno Sycylii oraz życie jej mieszkańców.
Powieść ta jest drugą częścią trylogii, na którą składają się:
- "Ojciec chrzestny";
- "Sycylijczyk";
- "Powrót Ojca chrzestnego".
Słynną ekranizację "Ojca chrzestnego" znają chyba wszyscy. W 1987 roku miała swoją premierę również filmowa wersja "Sycylijczyka". Reżyserem był Michael Cimino, a w głównych rolach wystąpili Christopher Lambert, John Turturro, Joss Ackland, Barbara Sukowa i Terence Stamp. Prawa do ekranizacji "Sycylijczyka" Mario Puzo sprzedał za niebagatelną kwotę miliona dolarów. Film kręcono we współpracy z sycylijską mafią.