Zbliżają się Mikołajki(6 grudnia)! Jeśli prezenty dla najbliższych nie zostały jeszcze wybrane, nic straconego, spieszymy z pomocą! Specjalnie na tę okoliczność przygotowaliśmy starannie wybrane sugestie prezentowe. Wytypowane produkty odzwierciedlają szeroki wybór książek, gier i zabawek dostępnych na TaniaKsiazka.pl.
Finał kulinarnego show, podobnie jak w ubiegłym roku, będzie medialnym wydarzeniem, a książka z przepisami nowego zdobywcy tytułu MasterChefa ukaże się tuż po jego emisji, 2 grudnia!
W swojej książce kucharskiej zwycięzca show podzieli się największymi kulinarnymi tajemnicami, pokaże, jak z dobrze znanych, tradycyjnych składników wydobyć nieoczekiwane smaki, które oczarują nawet najbardziej wymagające podniebienia.
Dzięki książce także i ty możesz zostać MasterChefem we własnej kuchni i zadziwić swoich gości smakowitymi potrawami.
Zaczynałem jako długowłosy lewoskrzydłowy, skończyłem jako łysy bramkarz. Na piłce – w przenośni i dosłownie – połamałem sobie zęby (spytajcie mojego dentysty).
Powoływało mnie kilku selekcjonerów reprezentacji Polski i właśnie w tej sekundzie ze zdziwieniem odkryłem, że była to jedna z niewielu drużyn, z których nikt nigdy nie próbował mnie wyrzucić (poza Pawłem Janasem, ale wtedy akurat był dziabnięty, więc się nie liczy).
Grałem w piłkę w siedmiu różnych krajach, w osiemnastu klubach, u kilkudziesięciu trenerów, Dzieliłem szatnię z wirtuozami, z antytalentami, z leniami, ze śmierdzielami, z idolami, ze złodziejami, z pięknisiami, z fajnymi kolesiami.
Kiedy w czerwcu 2012 roku Jerzy Pilch zasiada do pisania drugiego tomu dziennika, Polska wylega na stadiony i w nieznośnym upale przeżywa rytualne porażki drużyny narodowej. Podobny spektakl byłby doskonałym pretekstem dla wytrawnego filozofa polskiej piłki nożnej, którym Jerzy Pilch niewątpliwie jest. Tymczasem pisarz przybiera bardziej osobisty ton: odwraca się plecami do telebimów na sąsiednim placu Defilad i w mieszkaniu na Hożej konfrontuje się ze wzmożeniem rzeczy ostatecznych. Coraz intensywniej i namiętniej przebywa ze sobą, sam na sam. Rzadsze stają się wizyty na mitycznym Śląsku.
Otwarcie pisze o duchu i walce z własnym ciałem. O lęku przed nieobudzeniem się i koszmarem zapomnienia ojczystego języka.