Poznaj niezwykłą rodzinę Treflików!
W środku:
- opowiadanie Mały Wujcio
- łamigłówki
- szlaczki
- nauka gry w kółko i krzyżyk
- kolorowanki
- mnóstwo naklejek
Poznaj niezwykłą rodzinę Treflików!
W środku:
Książeczka przeniesie maluchy do fantastycznego świata Treflików za sprawą krótkiego opowiadania, licznych zabaw i kolorowych naklejek. Zaczytując się w opowiadaniu dowiemy się, co wydarzyło się w domu Treflików pewnego deszczowego dnia. Cała rodzina miała w planach wycieczkę, ale deszcz popsuł im plany więc teraz nikomu nie było do śmiechu. Ten dzień nie skończył się jednak zwyczajnie gdyż w ich domu pojawił się niespodziewany gość...
Jeśli chodzi o zabawy dla dzieci maluchy znajdą tu kolorowanki, quizy, ćwiczenia polegające na odnajdywaniu różnic, rysowanie po śladzie, labirynty czy chociażby nauczą się jak grać w kółko i krzyżyk. Na każdej stronie znajduje się krótkie polecenie, a pod nim kolorowa ilustracja przedstawiająca zadanko dla dziecka. Myślę, że ich poziom dostosowany jest do umiejętności przeciętnych przedszkolaków. Mogą one mieć jedynie problem z odczytaniem polecenia, ale i bez tego nie trudno domyślić się o co w nich chodzi. Ponadto do publikacji dołączonych jest ponad 30 kolorowych naklejek. Część nich potrzebna jest do rozwiązania zadań znajdujących się na stronach książeczki, a część możemy wykorzystać zupełnie dowolnie.
Cała książeczka jest interesującą propozycją dla dzieci. Rozwija wyobraźnię, uczy i bawi. Jest też niezawodnym pomysłem na przepędzenie nudy. Każde dziecko znajdzie w niej coś co lubi bo wybór jest przecież duży, a ulubieni bohaterowie zawsze są zachętą do sięgnięcia po książkę i rozwiązania choć kilku zadań. Publikacja spodobała się moim córkom co stwierdzam obserwując w jakim skupieniu i zainteresowaniu przy niej zasiadają. Mi z kolei najbardziej spodobała się szata graficzna, kolorowe strony, prosty sposób przedstawienia każdego z zadań oraz ich duża różnorodność. Polecam, bo przecież warto wspierać rozwój własnych dzieci ;)
„Rodzina Treflików”, to polski serial animowany zrealizowany w Trójmieście w studiu „Trefl”, stąd nazwa stworków. Został wyprodukowany jako pierwsza bajka 3D z wykorzystaniem lalek. Pomysłodawcą projektu, jak i właścicielem studia jest Kazimierz Wierzbicki.
Jest to bajka przeznaczona dla dzieci w wieku około 3 do 6 lat. Tak jak w serialu, tak i w książeczce rozśpiewane Trefliki zapraszają najmłodszych do nowej przygody. Tym razem Treflinka jest bardzo smutna, ponieważ mama wybrała się na trening, a ona bardzo za nią tęskni. Stara się czymś zająć, by nie myśleć o tęsknocie, ale jej nie wychodzi. Boli ją brzuszek i nawet wygłupy z ciocią pomagają tylko na chwilę. Wujcio sugeruje, by córeczka zrobiła dla mamy laurkę i tu zaczynają się prawdziwe przygody.
Prócz krótkiej historyjki, pozycja ta zawiera teksty zachęcające do spędzania wspólnego czasu rodziców z dziećmi, na przykład na wspólnym czytaniu, tańczeniu, pieczeniu ciasta, czy też różnych inscenizacjach. W piękny sposób pokazuje więź między mamą a dzieckiem, ale też pokazuje, że każdy może mieć pasje lub potrzebować czasu wyłącznie dla siebie i tak jak najmłodsi mają prawo się bawić, tak dorośli mogą pójść na trening lub na kawę do znajomych.
Książeczka jest pięknie wydana, ma twardą oprawę, duże ilustracje wyglądające jak sceny z bajki oraz wartościowy tekst, z którym mimo małej objętości, warto się zapoznać. Musimy pamiętać o tym, że coś, co jest dla nas rzeczą oczywistą, może być niezrozumiała dla dziecka, dlatego właśnie powstają takie pozycje, co bardzo mnie cieszy!