Jazda bez trzymanki - tak można określić wszystko, co robi Punisher i co się wokół niego dzieje. To jego przeznaczenie. Zaczęło się ono w dniu, kiedy zamordowano jego rodzinę. Te bolesne wspomnienia są teraz przywoływane. Przyczyniło się do tego spotkanie z Bullseye'em. Do miłych ono nie należało. Ich krwawe starcie prawie pozbawiło Punishera życia.
Przebywający w szpitalu Castle nie cieszy się też wolnością. Uwięziony i skatowany zamierza podjąć się nowych wyzwań. Przede wszystkim musi stanąć przed własnym mitem i tym, co go zrodziło. A następnie wyruszyć w jednym celu - zająć się Kingpinem. Im szybciej to zrobi, tym lepiej. Nie może mu odpuścić, ponieważ ten złoczyńca już trzęsie całym Nowym Jorkiem. W całej układance pojawia się jeszcze jedna postać - Elektra. Po której stanie stronie? Jak jej udział i obecność wpłyną na wynik konfliktu dwóch silnych charakterów? I czy Punisher wyjdzie z niego cało?
Tę pełną emocji opowieść przygotował Jason Aaron. Czytelnicy komiksów znają go z takich tytułów jak: "X-Men", "Ghost Rider" czy "Thor Gromowładny". Jest ON także zdobywcą nagrody Eisnera. Ilustracje przygotował Steve Dillon. Nieżyjący już rysownik komiksowy dał się poznać dzięki wielu wspaniałym pracom - "Wolverine", "Deadpool", "Spider-Man" i innych.
Sięgnij po "Punisher Max. Tom 9" i wybierz się wraz z jego bohaterem do półświatka, rozprawiając się przy okazji z napotkanym po drodze złem. Szykują się niezapomniane wrażenia.