- Autor: Anna Stryjewska
- Wydawnictwo Szara Godzina
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2018
- Ilość stron: 288
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788365684677
- Język: polski
- Nr wydania: 1
- ISBN: 9788365684677
- EAN: 9788365684677
- Wymiary: 14.5x20.5x2 cm
Recenzje książki Pocałunek morza (1)
-
Super RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Dominika R. w dniu 2018-04-25Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
2 z 2 osób uznało recenzję za przydatnąŻycie bywa ciężkie. Gdy przewrotny los ściąga na nas kolejne nieszczęścia, czasami chciałoby się po prostu załamać ręce i zapomnieć o problemach. Rzuć wszystko w diabły, wyjechać i zacząć swoje życie od nowa. Jak długo warto podążać za marzeniami? Czy walka z przeciwnościami losu zawsze się opłaca?
Patrycja miała piękne dzieciństwo. Spokojny, rodzinny dom, życie bez zmartwień i troskliwych rodziców. Wszystko to skończyło się wraz ze śmiercią matki. Ta strata odebrała jej także ojca, który załamany utratą ukochanej nie potrafił się odnaleźć w roli opiekuna. Potrzebował kobiety, która zdejmie z niego ciężar żałoby. Dlatego, gdy oświadczył Patrycji, że bierze ślub, dziewczyna potraktowała to jako dobry znak. Do czasu, gdy ojciec nie pozałatwia wszystkich swoich spraw, mała miała mieszkać z babką, w nędznej i biednej chacie. Jeszcze tylko kilka dni, miesięcy, lat... Patrycja, dziecko niekochane, dziecko niechciane... Czy mimo ciężkiego startu dziewczynce uda się ułożyć sobie życie? Jak potoczą się jej dalsze losy? „Pocałunek morza” to opowieść o ogromnej tęsknocie za miłością.
Pierwsze, co przychodzi mi do głowy na myśl o tej książce to stwierdzenie, że została ona napisana w starym, dobrym stylu. Opowiada losy bohaterki od dzieciństwa po dorosłość. Zahacza również o rodzinne tajemnice i sekrety. Przede wszystkim dobrze oddaje relacje międzyludzkie. Wszystko jest zaplanowane, ma swój powód, ale też ciąg dalszy. Każda sytuacja jest efektem działań z przeszłości, a chwilę potem staje się przyczyną następnych wydarzeń. I to mi się w tym wszystkim najbardziej podoba, że w powieści nie ma zbędnych scen. Wszystkie opisane sytuacje mają istotny wpływ na fabułę i chociaż warunek ten wydaje się oczywisty, w praktyce niewiele powieści go spełnia.
Wspomniałam już, że historia skonstruowana została wokół sekretów rodzinnych. I to jest kolejny plus „Pocałunku morza”. Wraz z rozwojem fabuły nie tylko coraz więcej się wyjaśnia, a wiele spraw, które początkowo wydawało się dziwne, ostatecznie nabiera sensu. Warto tu podkreślić, że każdy z poruszonych wątków doczekał się swojego zamknięcia, a muszę przyznać, że było ich naprawdę sporo. I to może się wydawać dziwne, ponieważ książka nie ma wcale imponującej objętości. Dla prawdziwego ksiązkoholika 288 stron to tyle, co nic! Ważne jednak, że znajdziecie w nich samo sedno, świetnie napisaną opowieść o ludzkich namiętnościach.
Ciąg dalszy na: [Adres usunięty]