- Autor: Sebastian Fitzek
- Wydawnictwo Amber
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2019
- Ilość stron: 352
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788324169801
- Język: polski
- Tłumacz: Tarnas Barbara
- Nr wydania: 5
- ISBN: 9788324169801
- EAN: 9788324169801
- Wymiary: 145X205
Recenzje książki Pasażer 23 (8)
-
Początkujący RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Elżbieta K. w dniu 2018-08-22Opinia potwierdzona zakupemRecenzja dotyczy produktu typu: książka
2 z 2 osób uznało recenzję za przydatnąPrzypadkowo kupiłam niedawno "Przesyłkę" Sebastiana Fritzka. No i tak mi się spodobała, że dokupuję następne książki tegoż autora. "Pasażera 23" połknęłam w dwa dni, tak wciąga i ciekawi dalszych zdarzeń. Autor jest mistrzem niespodzianek. Zaczęłam następną książkę- "Ostatnie dziecko", ale to na pewno nie będzie ostatnia powieść Sebastiana. Jak czytasz, to zapominasz o bożym świecie. Kto lubi kryminały psychologiczne, niech sięgnie po Fritzka (a napisał ich niemało).
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Beata M. w dniu 2016-02-23Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
3 z 3 osób uznało recenzję za przydatnąMaritn jako wrak człowieka nie jest w stanie przysłużyć się nikomu. Raz po raz rozpamiętuję tragiczne wydarzenia i zaczyna denerwować czytelnika swoją apatią. Jednak w końcu pojawia się przełom, mężczyzna bierze los w swoje ręce i podejmuje się policyjnej misji, choć pracuje pod przykryciem. A misja nie jest wcale taka łatwa, bo pewnego dnia otrzymuje telefon od starszej pani, autorki thrillerów. Nie byłoby w tym wszystkim niczego zaskakującego, gdyby nie fakt, że kobieta usilnie namawia bohatera by stawił się na tym samym statku, na którym zginęła jego rodzina. Wraz z pojawiającymi się dowodami - dziewczynką trzymającą w ręce pluszowego misia zmarłego syna psychologa, pojawiło się we mnie zapytanie: o co w tym wszystkim chodzi? I z zapartym tchem wypatrywałam finału powieści, który przyznaję - okazał się całkiem udany.
"Tak się dzieje, kiedy się wtyka nos nie tam, gdzie trzeba..."
"Pasażer 23" to powieść kryminalna, która zbacza na psychologiczne tory i manipuluje podświadomością czytelnika. Można przez to zwariować. Miejscami fabuła balansuje na granicy wywołującej dreszcz przerażenia, co jedynie potęguje nietypowy klimat całej historii. Nie żałuję spędzonego z nią czasu i z przyjemnością sięgnę po pozostałe powieści autora. -
Początkujący RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Malgorzata L. w dniu 2018-10-31Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 1 osób uznało recenzję za przydatnąwow ksiazka badrzo dobra i mega wciagajaca od pierwszysch stron.
-
Super RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Agnieszka Ż. w dniu 2016-08-03Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 1 osób uznało recenzję za przydatną"Pasażer 23" autorstwa Sebastiana Fitzka przenosi nas na pokład luksusowego wycieczkowca "Sułtana Mórz". Główny bohater książki to Martin Schwarz, psycholog policyjny. Mężczyzna przeżył pięć lat temu straszną tragedię. Jego rodzina- żona i syn zniknęli podczas wakacyjnej podróży luksusowym wycieczkowcem „Sułtan Mórz". Od tego momentu nikt ich nie widział, nikt nie może wyjaśnić, co się stało. Od tego czasu Martin nie może dojść do siebie, obwinia się o zaginięcie rodziny. Staje się cieniem samego siebie. Igrając z losem bierze udział w skrajnie niebezpiecznych misjach jako policjant pod pracujący przykryciem. Aż do czasu,gdy otrzymuje tajemniczy telefon. Pewnego dnia kontaktuje się z nim starsza pani. Oznajmia mu, że znajduje się na pokładzie " Sułtana Mórz" i żąda, aby szybko dostał się na jego pokład. Zaskoczonemu mężczyźnie oznajmia, że na statku odnajduje się zaginiona dziewczynka, którą znaleziono z pluszowym misiem należącym do synka Martina...
Ta zaskakująca powieść,jest już moim kolejnym spotkaniem z Sebastianem Fitzkiem. Przeczytałam prawie wszystkie jego książki. Uważam go za bardzo zdolnego pisarza. To z jaką dokładnością przygotowuje się pisząc swoje książki, może wzbudzać podziw. Uwielbiam jego styl pisania i to jak się bawi z czytelnikiem, wciągając do w psychologiczne gierki. To jak Sebastian Fitzek, kończy swoje powieści to mistrzostwo świata.
Często w podziękowaniach opisuje różne ciekawostki w związku z książką. Mam tylko cichą nadzieję,że jeszcze wiele razy będę miała tą przyjemność przeczytać książki Sebastiana Fitzka. Jest ON bardzo "płodnym" pisarzem. Niestety kilka książek, nie zostało jeszcze przetłumaczonych ale mam nadzieję,że to się zmieni.
Serdecznie polecam książkę "Pasażer 23" i inne powieści tego autora. Naprawdę warto. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Karolina M. w dniu 2016-03-21Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
3 z 5 osób uznało recenzję za przydatnąO Sebastianie słyszałam i czytałam naprawdę wiele i to głównie dobrego. Już dawno w planach miałam przeczytanie jakiejkolwiek jego książki ale ciągle było coś innego do zaliczenia jeśli chodzi o lekturę. Bądź co bądź thrillery to coś co kocham, a te z rodzaju psychologicznego już w ogóle są przeze mnie cenione.I w końcu nadszedł ten szczególny dzień. Dzień, gdy pozycja Fitzeka wreszcie trafiła w moje ręce! Czy warto było poświęcać jej chwilę jakże cennego czasu czytelnika, który nie wie już na czym ma się skupić i co wziąć do czytania? Zobaczmy...
Martin Schwartz to policyjny detektyw i psycholog. Podejmuje się każdego zadania i ryzyka, gdyż po stracie rodziny żyje jakby w zawieszeniu. Nie zależy mu na niczym i nikim. Wszystko jakoś idzie do przodu, ale do czasu. Pewnego dnia dostaje telefon by zjawił się na pokładzie statku. Tyle, że nie na byle jakiego statku. Mowa o "Sułtanie Mórz" - jedynym statku na pokład którego Martin obiecał sobie, że nigdy nie wejdzie. To właśnie na nim zginęła jego żona i syn.
Ponieważ nie chcę zdradzać fabuły to na tym zakończę jeśli chodzi o zawartość książki. Natomiast napiszę o czymś innym... Na okładce możemy przeczytać, że książka ta jest najbardziej przerażającym thrillerem psychologicznym od czasów "Milczenia owiec". Nie zgodzę się z tym, ale nie dlatego, że jest fatalna. Jest po prostu inna i nie umiem jej obok niej postawić. Kocham drastyczne sceny, opisy i manipulację czytelnikiem. Tu dostałam wszystko i bardzo mi się to podobało. Kilkukrotnie byłam przerażona tak jak i bohaterowie książki, a to jak dla mnie ogromny plus! Polecam z ręką na sercu, ale tylko jeśli masz mocne nerwy i lubisz się bać!