Minęło pięć lat, odkąd Lilka straciła wzrok. Dzisiaj stoi u progu dorosłości, a jej życie wydaje się szczęśliwe, choć nieco monotonne. Wszystko się zmienia, gdy na jej drodze pojawia się Tomek. Znajomość, która początkowo miała ograniczać się do zwykłych korepetycji z fizyki, dość szybko przeradza się w znacznie głębszą zażyłość. Lilka na nowo odkrywa świat, w którym żyje. Każdego dnia coraz śmielej przekracza własne granice i robi to, co wcześniej wydawało jej się niewykonalne. Jednak nowa rzeczywistość skrywa w sobie wiele tajemnic. Kim tak naprawdę jest Tomek? Dlaczego tak bardzo zależy mu na znajomości z Lilką? I wreszcie: co zrobi Lilka, gdy pozna odpowiedzi na pytania, których nikt nawet nie odważył się zadać?
Minęło pięć lat, odkąd Lilka straciła wzrok. Dzisiaj stoi u progu dorosłości, a jej życie wydaje się szczęśliwe, choć nieco monotonne. Wszystko się zmienia, gdy na jej drodze pojawia się Tomek. Znajomość, która początkowo miała ograniczać się do zwykłych korepetycji z fizyki, dość szybko przeradza się w znacznie głębszą zażyłość. Lilka na nowo odkrywa świat, w którym żyje. Każdego dnia coraz śmielej przekracza własne granice i robi to, co wcześniej wydawało jej się niewykonalne. Jednak nowa rzeczywistość skrywa w sobie wiele tajemnic. Kim tak naprawdę jest Tomek? Dlaczego tak bardzo zależy mu na znajomości z Lilką? I wreszcie: co zrobi Lilka, gdy pozna odpowiedzi na pytania, których nikt nawet nie odważył się zadać?
- Autor: Martyna Senator
- Wydawnictwo Videograf
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2016
- Ilość stron: 232
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788378354727
- Język: polski
- Nr wydania: 1
- ISBN: 9788378354727
- EAN: 9788378354727
- Wymiary: 13.5x21.0x2 cm
Recenzje książki Ósmy kolor tęczy (6)
-
Recenzent WybitnyOcena: 5/5Dodana przez Dariusz M. w dniu 2016-07-07Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 2 osób uznało recenzję za przydatnąTo pierwsza książka tej autorki, którą przeczytałam i mam nadzieję, że nie ostatnia. Co do samej okładki to muszę stwierdzić, że przykuła moją uwagę od samego początku i jest idealna do całej tej historii. Bardzo mi się podoba jest taka pozytywna a zarazem dająca do myślenia.
"Ósmy kolor tęczy" to książka opowiadająca o dziewczynie Lilce wkraczającej w dorosłość. Niestety los okrutnie się z nią obchodzi i pięć lat wcześniej na skutek wypadku samochodowego traci wzrok i matkę.
Trauma po wypadku i strata matki nie pozwala jej oswoić się z żałobą. Zamyka się w swoich czterech ścianach, traci przyjaciół i znajomych. Uporanie się ze swym znienacka nabytym kalectwem nie przychodzi jej łatwo, miała chwile zwątpienia a nawet próbę samobójczą.
Pocieszenie, radość i wsparcie ma w rodzinie i w Mikołaju odwiecznym przyjacielu, który często ją odwiedza i pomaga jej odkryć radość z poezji czy chociażby muzyki.
Nie zmienia to faktu, że mimo wszystko z pomocą rodziny, przyjaciela stara się skończyć szkołę i zdać maturę. Przychodzą do jej domu również nauczyciele, aby pomóc jej w edukacji.
Na jej drodze niespodziewanie pojawia się Tomek, który za namową siostry ma pomóc Lilce w fizyce. Jest studentem i tak naprawdę nie miał nigdy do czynienia z osobą niewidomą, którą miałby uczyć fizyki. Jednak z czasem niespodziewanie dowiaduje się, że jego pojawienie nie jest przypadkowe, ale o tym nie będę Wam pisać, po co psuć Wam wrażenia przed przeczytaniem.
Na początku zraził Lilkę swoją wrogą postawą wobec Mikołaja, ale jak się później okazuje miał swoje powody. Z czasem jednak relacje pomiędzy Lilką a Tomkiem zaczynają się na tyle układać, aby mogła go „trawić”.
Jednak niekonwencjonalne sposoby nauki fizyki przez Tomka zaczynają się podobać Lilce, przez co zaczyna przychylnym okiem na niego patrzeć. Zaprasza ją z czasem do kina, na koncert, na ognisko, nad jezioro czy na jazdę na motorze. Tak się nie zachowuje kolega, prawda?
Lilka zaczyna się w nim zakochiwać i jak się okazuje z wzajemnością. Poznaje życie poza swoim domem, gdyż Tomek stara się na swój sposób usamodzielnić ją i wprowadzić ją do „świata ludzi”, którego tak unikała od czasu wypadku. Staje się inną osobą, wesołą, szczęśliwą. Chce jej się żyć, chce kochać i marzyć oraz patrzeć w przyszłość przy boku Tomka, nie patrząc na osoby bliskie, które zanadto obawiały się zamierzeń Tomka. Z czasem jednak zaakceptowały jej wybór, ale czy na pewno.
Jej zapał i radość z bycia szczęśliwą niweczy zaproszenie na wystawę Tomka, gdzie jest mimowolnym świadkiem rozmowy jego byłej dziewczyny z innymi osobami na temat oczywiście jej osoby. Usłyszana rozmowa robi jej mętlik w głowie i daje jej do myślenia.
Jak się dalej potoczą sprawy musicie sami przeczytać. Końcówka książki też jest zaskakująca a czy dobrze się skończy zostawiam to Wam moi drodzy.
Książka bardzo ciekawa, dająca do myślenia chociażby nad swoim życiem. Dzięki bohaterce poznałam życie od tej innej strony „tej mrocznej – osoby niewidomej”, ale też widzimy jak bliskie jej osoby na swój sposób pokazują jej świat, którego ona obecnie nie widzi, a wcześniej jednak widziała.
Bohaterka stara się patrzeć na świat z innej perspektywy, nie widzi mroku lecz widzi w nim kolory, kolory tęczy.
W książce momenty są i zabawne jak również poważne, jak to w życiu, ale przez to ciekawiej się ją czyta. Niewątpliwie książka wciąga od samego początku co cieszy i pomimo wszystko łatwo się ją czyta.
To książka z motywacją i przesłaniem, że nie wolno się poddawać i walczyć o własne szczęście, o miłość, o własne życie bez względu na przeciwności losu jakie by one nie były. Trzeba zostawić przeszłość za sobą, pamiętając o tym co było dobre i iść na przód przed siebie z podniesionym czołem. Polecam gorąco książkę nie tylko kobietom.
Janina Mazurek: [Adres usunięty] -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Edyta L. w dniu 2016-03-29Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąNigdy nie wiadomo co przyniesie Ci los. Może to być ciężki wypadek lub po prostu choroba, która zostanie z Tobą do końca życia. Lilka wcześniej jedna z normalnych dziewczyn, teraz niewidoma osoba, która straciła matkę w śmiertelnym wypadku. Minęło już pięć lat, a dziewczyna dalej nie może się pogodzić z myślą, że nie zobaczy już nigdy więcej ani blasku słońca, ani kolorów świata. Pomimo tego dalej funkcjonuje, jak inne jej rówieśniczki. Nie chodzi do szkoły, a niestety matura sama się nie napisze. Do jej domu przychodzą codziennie korepetytorzy ze specjalnym podejściem do osób niepełnosprawnych. Pewnego razu nauczyciel Lilki, który uczył ją fizyki, niespodziewanie ma wyjechać za granicę. Tym sposobem dziewczyna zostaje sama na pastwę fizyki, a ponieważ idzie jej bardzo opornie, to ojciec i siostra szybko poszukują dla niej nowego korepetytora.
Niespodziewanie i całkiem przypadkowo, kiedy nastolatka wraz ze swoim przyjacielem zbierała wiśnie, w domu zagościła nowa osoba. Był to właściwie chłopak, który już na samym początku bardzo mocna obraził przyjaciela Lilki. Wzburzona dziewczyna postanawia szybko interweniować, a że ma zadziorny charakterek, stawia się i atakuje chłopaka. Jednak to dopiero początek. Na następny dzień dowiaduje się, że ów facet będzie uczył ją fizyki.
Jak dalej rozwiną się losy Lilki i znienawidzonego jej chłopaka?
Co takiego nieznany mężczyzna wie o niej i jej przeszłości, o czym ona nawet nie miała pojęcia?
Choć książka bardzo krótka, jak na taką opowieść, to bardzo przyjemna w czytaniu. Można szybko wczuć się w rolę niewidomej osoby. Zastanawialiście się kiedyś, jak to jest być niewidomym? Jeśli nie to właśnie ta książka porusza ważne problemy nie tylko związane z kalectwem, ale i również samotność i okropny ból po stracie kogoś bliskiego. Wczucie się w rolę niewidomego i postrzeganie jego świata to coś bardzo niesamowitego. Patrzenie jego niewidomymi oczami na świat, który istnieje tylko i wyłącznie w umyśle i zmysłach.
Bardzo podobała mi się również bohaterka książki, a raczej jej charakterek. Zadziorna i walcząca o swoje racje i przekonania. Wytrzymała i silna, lecz szybko podatna na zranienie i ból.
Jak myślicie, czy jesteście gotowi poznać świat bez barw?
Ocena: 10/10
Polecamy, zespół [Adres usunięty] -
Recenzent WybitnyOcena: 5/5Dodana przez Magdalena S. w dniu 2016-07-19Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 3 osób uznało recenzję za przydatną„Ósmy kolor tęczy” Martyny Senator to wspaniała opowieść o życiu nastoletniej dziewczyny Lilki. Życiu, które doświadczyło ją jako dziecko oraz, które przygniotło ją swoim ciężarem, by potem pokazać jej swoje piękno. Jednak to piękno można było tak szybko utracić. Wystarczyła chwila, by ciemność zawładnęła nią na zawsze. Ale tam gdzieś, gdzie zło się kończy dobro i miłość zwycięża. Kiedy w jej życiu pojawia się Tomek nic nie zwiastuje, że ich znajomość przerodzi się w coś więcej niż relacja nauczyciel-uczeń. Jednak szybko to się zmienia i parę łączy głębokie uczucie, dzięki któremu Lilka odnajduje na nowo sens życia. Ale czy wszystko jest rzeczywiście takie jak nam się wydaje? Kim jest Tomek?
Martyna Senator opisując losy tej młodej dziewczyny potrafi dodać otuchy ludziom borykającym się z przeciwnościami losu. Potrafi zachęcić do walki o lepsze jutro i pokazać, że jeśli się naprawdę chce i ma się dla kogo, to można niemożliwe uczynić rzeczywistością. Ponadto opowieść jest napisana dla mnie w niezwykle ciekawy sposób, gdyż z perspektywy osoby niewidomej co pozwala wczuć się całkowicie w przeżycia bohaterki.
To z pewnością jedna z tych książek, które pochłaniają bez reszty. Polecam każdemu, zarówno do zastanowienia się nad swoim życiem jak i do spędzenia miłego popołudnia. Za egzemplarz serdecznie dziekuję Wydawnictwo Videograf. -
Super RecenzentOcena: 4/5Dodana przez Aleksandra P. w dniu 2016-03-04Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 1 osób uznało recenzję za przydatnąOtrzymałam do recenzji książkę 'Ósmy kolor tęczy' Martyny Senator. Z twórczością tej autorki spotykam się po raz pierwszy. Jednak po przeczytaniu tej powieści wiem, że pokocham wszystko, co wyjdzie spod jej pióra. Pani Martyna w swoją opowieść wlała dużo uczuć i tych dobrych i złych, które szarpią czytelnikiem na wszystkie strony i dlatego chce się jeszcze więcej!
Lilka straciła kilka lat temu w wypadku wzrok i matkę. Załamała się i nie chciała już żyć. Mimo wszystko miała przy sobie resztę rodziny, która ją wspierała. Po wyjściu z depresji postanowiła nauczyć się od nowa poznawać otaczający ją świat. Wraz z nauczycielami przygotowuję się w domu do zdania matury. Znowu zaczyna czuć się szczęśliwa, mimo że jej dni są monotonne.
Pewnego dnia poznaję Tomka, który od pierwszej chwili zrobił na niej złe wrażenie, a do tego obraził jej przyjaciela. Jednak ich drogi znowu się krzyżują, gdy odchodzi jej nauczyciel fizyki. Z racji tego, że dziewczyna musi kontynuować naukę, to nie pozostaję jej nic innego jak przystać na propozycje chłopaka.
Z czasem rodzi się między nimi więź i tylko Tomek jest w stanie wyciągnąć Lilkę z domu. Dziewczyna jeszcze nie wie, co nim kieruję. Co się stanie, gdy pozna tajemnice? Czy jej życie nadal będzie takie samo?
Autorka pokazuję nam życie osoby niewidomej i możemy zobaczyć, z jakimi trudnościami styka się dziewczyna. Z taką tematyką spotykam się po raz pierwszy i mogłam się temu przyjrzeć bliżej. Główna bohaterka dzięki rodzinie nie załamała się i próbuję żyć dalej. Jest to lekka lektura z ciekawą fabułą, która wciąga od pierwszej strony. Cieszę się, że miałam okazję przeczytać „Ósmy kolor tęczy”, ponieważ jest to coś nowego i świeżego. Zachęcam was, abyście zapoznali się z historią Lilki i Tomka. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Justyna Z. w dniu 2016-03-12Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 2 osób uznało recenzję za przydatnąGłówną bohaterką powieści jest dorastająca maturzystka Lilka, która w wypadku, w którym zginęła jej matka, nieodwracalnie traci wzrok. Nie umie pogodzić się z nową codziennością i z zaistniałą sytuacją. Zostaje z ojcem i rodzeństwem, ale w głębi duszy czuje się samotna. Nikt nie wie co Lilka tak naprawdę przeżywa i jak ogromny ma problem z oswojeniem się z rzeczywistością. Do bólu po utracie matki dochodzi ból związany z jej życiem bez wzroku, "w ciemności". Nic nie ma dla niej sensu i boi się wychodzić do rówieśników lub na świeże powietrze. Toleruje jedynie swój ogród. Uczy się w domu i preferuje jedynie prywatne korepetycje, droga do szkoły to dla niej zbyt duże wyzwanie. Wszystko zmienia się, gdy w jej życiu pojawia się Tomek, nowy korepetytor z fizyki. Początkowo jest do niego nastawiona bardzo negatywnie, jednakże z czasem możemy obserwować pewne zmiany w Lilce. Jednak czy Tomek jest tym, za kogo się podaje? Jest osobą, na jaką wygląda? Samotna Lilka w końcu będzie szczęśliwa, czy los odwróci się przeciwko niej?
"Doskonale pamiętam ten dzień. Słońce zaszło o poranku, a mrok bez zapowiedzi wdarł się do mojego świata, zasypując go lawiną ciemności. Światła pogasły, a gwiazdy zlały się ze smolistym tłem. Kolory pośpiesznie spakowały walizki i odeszły. Pozostała tylko czerń."
Nie przepadam za polskimi autorami i zazwyczaj nie sięgam po ich twórczość. O "Ósmym kolorze tęczy" zrobiło się ostatnio głośno więc ciekawość wygrała i zabrałam się za lekturę. Było to bardzo pozytywne zaskoczenie! Już od samego początku w powieści można wyczuć przyjazną atmosferę wykreowaną przez autorkę, język jest lekki i bardzo szybko się czyta. Bohaterowie są żywi, realni i przede wszystkim barwni, co niesamowicie cenię w książkach.
"Dość szybko zrozumiałam, że prawdziwa ciemność trwa wiecznie. Dopada cię i zostaje z tobą na zawsze, niezależnie od tego, czy tego chcesz, czy nie. Nie zdołasz przed nią uciec. Nie oddalisz się od niej nawet na milimetr. Wchłania cię niczym czarna dziura, a ty możesz się jej poddać albo spróbować ją oswoić i nauczyć się z nią żyć."
Wątek między Lilką a Tomkiem jest bardzo wzruszający i piękny. Pokazuje różne oblicza cierpienia, ale również radości i odnajdywania szczęścia. Cierpiąca bohaterka odnajduje siebie i uczy się żyć na nowo. Tomek to chłopak, jakiego można odnaleźć w większości powieści. Przystojny, szarmancki, miły, uchodzi za jednego z najlepszych wśród ich towarzystwa. Jednak kryje się w nim iskierka delikatności i subtelności, która wyróżnia go spośród innych bezbarwnych postaci męskich. Ukazuje zupełnie inne oblicze uczucia, którym można darzyć drugą osobę.
Pomimo, że "Ósmy kolor tęczy" jest napisany lekkim językiem i czyta się go bardzo szybko, to nie brakuje w nim emocji i różnorodnych sytuacji. Czytelnik nie jest wciągany w monotonną codzienność osoby niewidomej. Pokazana jest zupełnie inna perspektywa, która uświadamia, że nawet w najgorszej sytuacji życiowej można odnaleźć swoje szczęście. Powieść jest niesamowicie emocjonalna i funduje nam zaskakujące zakończenie.
Blog: [Adres usunięty]