"Na sygnale. Z życia ratownika medycznego" to historie oparte na faktach, opowiedziane głosem kobiety, która w swoim zawodzie przeżyła naprawdę wiele.
Książka pokazuje życie medyka "od kuchni", które nie zawsze jest kolorowe. Zwraca uwagę na trudy zawodu, który często leży w cieniu innych medycznych profesji. Są na świecie zawody, w których wyzwania i przykrości są na porządku dziennym - praca ratownika medycznego jest tego doskonałym przykładem.
Dziecko, które dopiero przekroczyło próg nastoletniego życia, umiera na chodniku przez ranę kłutą. Kilkuletnia dziewczynka walczy z silnym atakiem astmy u boku zrozpaczonej matki. Młody człowiek mający przed sobą szmat życia, właśnie sobie je odbiera, rzucając się pod nadjeżdżający pociąg. Wiele chorób, schorzeń czy problemów psychicznych oraz wypadków, które powodują, że życie ludzkie staje się zagrożone, a w samym środku tej bezkompromisowej maszyny oni - ratownicy medyczni, walczący o każdego pacjenta do ostatnich chwil.
Dla Lisy Walder takie sytuacje są, często niestety przykrą, codziennością. Kobieta pracująca w ratownictwie medycznym oraz pielęgniarstwie od piętnastu lat niejednokrotnie doświadczyła tego, jak drogocenne, ale kruche jest ludzkie życie. Historie obcych jej osób, z którymi ma styczność, z pewnością wpłynęły na jej światopogląd - silna psychika jest więc obowiązkowa w tym zawodzie. Nie każdy człowiek bowiem, widząc na własne oczy niektóre tragedie, byłby w stanie normalnie funkcjonować. Ale Lisa wybrała taką właśnie trudną drogę - niesienia pomocy bliźniemu.
"Na sygnale. Z życia ratownika medycznego" to książka przedstawiająca porażające i przykre wydarzenia, których ratownik medyczny doświadcza w swojej pracy przez cały czas. Często nieprawdopodobne dla zwykłego człowieka epizody w żaden sposób nie zaskakują ratowniczki - po prostu zbyt wiele już widziała.
Historie zawarte w książce opowiadają o ogromnych tragediach i zakończonych istnieniach ludzkich, ale także o nadziei na lepsze jutro i szansach na nowe życie.