Myśli ludzi wielkich średnich oraz psa Fafika

Do serca przytul myśl

Nie bez przyczyny mówi się, że przysłowia są mądrością narodów – to właśnie na takich ustnych przekazach opierały się całe pokolenia, to one wyznaczały rytm podstawowych aktywności, wyznaczały granice czy przestrzegały przed konsekwencjami. Mimo upływu lat, do dziś chętnie korzystamy z przysłów różnych krajów, wspomagając się jednak przy wyborze kierunków działania i uzasadnieniach wyborów, myślami ludzi wielkich, a przynajmniej znanych.

Cenne spostrzeżenia, uwagi, warte zapamiętania przysłowia – to wszystko towarzyszy nam każdego dnia i nawet nie zauważamy, jak wiele z naszych wypowiedzi, to tak naprawdę cytaty, to złote myśli wypowiedziane niegdyś przez myślicieli, polityków, aktorów czy inne osoby, które z różnych względów przeszły do historii. Z pewnością ich utrwaleniu służyła rubryka, którą w roku 1951 stworzono w „Przekroju”. Dział „Myśli ludzi wielkich, średnich oraz psa Fafika”, w którym publikowano między innymi poprawiające humor aforyzmy, portretowano słowem rzeczywistość oraz zachowania ludzi, miał stałe grono wiernych czytelników i dziwi fakt, iż wiele lat upłynęło do chwili, kiedy zbiór ten doczekał się wydania książkowego.

Dziś ponownie możemy sięgnąć po tę swojego rodzaju antologię i zatopić się w opublikowane nakładem Wydawnictwa Iskry „ Myśli…”. Lektura książki zadowoli nawet najbardziej wymagających czytelników, rozbawi ponuraków, skłoni do refleksji oraz do modyfikacji swoich zachowań. Przede wszystkim jednak nikt, kto sięgnął po książkę, nie zachowa dla siebie emocji z nią związanych – to jedna z tych publikacji, które muszą krążyć, muszą żyć, których zawartość będzie przekazywana z ust do ust, przy wybuchach nieskrępowanego śmiechu.

Książka składa się z dziewięciu części, lecz niech nie zwiodą was tytuły, które dość luźno nawiązują do zawartych w nich tekstów. Tych za to jest mnóstwo, a znajdziemy tu „złote myśli” Seneki, Leonarda da Vinci, Epikura, Napoleona, Alberta Camus, a także wielu innych znanych nam osób. Pomiędzy nimi umieszczone swatały również przysłowia, cytaty z filmów oraz książek, porażające swoją logiką teksty niezapomnianej Kreci Pataczkówny i jej rywalki, a także psa Fafika. Ów pies, o czym zapewne nie każdy wie, był wiernym druhem pierwszego redaktora naczelnego „Przekroju” i … niewyczerpanym źródłem psich aforyzmów.

„Znane, ale przypominam: wszystkie zwierzęta, prócz człowieka, wiedzą, że żyje się dla radości” – twierdził Fafik. My zaś, poszukując bodźców do odczuwania tej nieskrępowanej radości, sięgnąć możemy po „ Myśli…”, w których nie brak również cennych spostrzeżeń braci Rojek, czyli …samego szefa przekroju. Mnóstwo w książce symboli, dwuznaczności, wiele jest okazji do uśmiechu, a także do wspomnień. Starannie wydana książka, w twardej oprawie i o interesującej grafice, będzie wspaniałym prezentem dla każdego kolekcjonera i miłośnika słownych gier. Zwracając uwagę na te smaczki, warto dopatrywać się ukrytych znaczeń, niemal wszystkie teksty to prawdziwe łamigłówki, niosące ukryte przesłanie, przestrogę lub też po prostu rozweselające każdy dzień.

Opublikowana przez Wydawnictwo ISKRY pozycja, jest jedną z tych, po które sięgać można wielokrotnie, rozpoczynając lekturę od dowolnego rozdziału i wybranej myśli. Wielką przyjemność dostarczają również dołączone do książki wyjątkowe pocztówki autorstwa braci Rojek, zawierające wybrane teksty oraz oryginalne ilustracje, przywodzące na myśl słynne wyklejanki Wisławy Szymborskiej. Każda strona tekstu przynosi nowe niespodzianki, nowe myśli na kolejne dni, lecz jedno pozostaje niezmienne – książka zachwyca i budzi tęsknotę za czasami, kiedy z niecierpliwością czekało się na nowy numer „Przekroju”.

Justyna Gul

Qulturasłowa