Tetragon w.2
0/5Ciemna dolina
5/5- Autor: Thomas Arnold
- Wydawnictwo Vectra
- Seria Legendy Archeonu
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2020
- Ilość stron: 854
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788365950253
- Język: polski
- ISBN: 9788365950253
- EAN: 9788365950253
- Wymiary: 13.0x19.5x5.5 cm
Recenzje książki Legendy Archeonu. Nocne Słońca (3)
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Łukasz M. w dniu 2019-10-27Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąGłównym bohaterem Nocnych Słońc jest Hagan, dawny królewski strażnik króla i księcia Archeonu. Wiele miesięcy tułał się po świecie, szukając sprzymierzeńców, dla których słowo Archeon wciąż coś znaczy, za co warto walczyć. Spotyka go jednak tylko rozczarowanie, ponieważ ci, którzy przeżyli Czerń, służą ocalałym generałom i ich wojskom. Sytuacja nie przedstawia się więc za ciekawie… Hagana napędza zemsta i chęć wymierzenia kary osobom odpowiedzialnym za inwazję Czerni, ale jest to zadanie zdecydowanie trudniejsze niż bohater myślał. Zaś ocaleli generałowie mają własne zamiary, które zmuszą głównego bohatera do zmiany planów. W książce obserwujemy głównie zmagania i przygody Hagana, ale również, jakie mają plany i co robią generałowie oraz kilkoro postaci pobocznych. Pozwala to poznać szerszy kontekst wydarzeń i lepiej zrozumieć jak wielkim zagrożeniem jest Czerń dla tych, którzy żyją, nawet daleko od Archeonu.
W Nocnych słońcach dowiadujemy się wielu nowych informacji o bytach – dobrym Ano i złym Angorze. Autor opisuje dokładniej proces przemiany i roli imerytu, który pozwala zatrzymać byt w ciele i go wzmocnić. Rzuca to nowe światło na wiele wydarzeń z tego, jak i poprzedniego tomu Legend Archeonu. Ponadto, wraz z Haganem i innymi bohaterami odwiedzimy wiele nowych terenów i dalekich krain na wschodzie, szczególnie dowiemy się więcej o Błękitnych Wyspach, skąd nadeszła inwazja Czerni. W trakcie podróży bohaterowie uświadamiają sobie, skąd pochodzą Archeończycy i jakie kłamstwa, których korzenie sięgają zamierzchłych czasów, kryją się wykorzystywaniem imerytu. Mamy zatem okazję jeszcze lepiej poznać świat, różne narody i kultury wykreowane przez Thomasa Arnolda, dzięki czemu świat nabiera głębi i wyrazistości.
Czytając Nocne słońca odniosłem wrażenie, że autor coraz lepiej odnajduje się w literaturze fantasy. W pierwszym tomie można to było chwilami poczuć, że jest to dla niego jeszcze troszkę obce medium, w drugim już zdecydowanie mniej. Świat, stworzony przez autora, wydaje się być bardziej realny i wiemy o nim więcej szczegółów. W kwestii kreacji postaci jest lepiej, choć jest wciąż nad czym popracować, ponieważ niektóre postacie pozostają dla czytelnika zagadką i nie wiemy o nich zbyt wiele. Co więcej, chwilami można odnieść wrażenie, że w książce brakuje jednego, głównego wątku wokół którego rozgrywałyby się losy postaci, ale końcówka dobrze zamyka wszystkie wydarzenia i czekam na trzeci tom. Pomimo drobnych wad, książka czyta się przyjemnie i zanim się obejrzałem ponad 800 stron było już za mną.
Nocne słońca jest to drugi tom bardzo dobrego cyklu high fantasy Legendy Archeonu. Thomas Arnold coraz lepiej odnajduje się w pisaniu fantastyki, co dało się odczuć w trakcie lektury tej książki. Mamy okazję poznać świat Archeonu, nowe krainy na wschodzie, jak również dowiemy się więcej informacji o Ano i Angorze. Polecam!
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję autorowi, Thomasowi Arnoldowi!
[Adres usunięty] -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Aneta G. w dniu 2019-10-24Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąPamiętacie mój zachwyt po przeczytaniu pierwszej części Legend Archeonu?
I tym razem nie mogłoby inaczej.
Jeśli nie znacie jeszcze tej historii, koniecznie zajrzyjcie na wcześniejszy post, aby choć troszkę poczuć klimat świata, jakiego nie znacie.
"Możemy zapanować nad sobą, a nawet nad przyrodą, ale nigdy nad myślami innego człowieka".
W tej części, jak i poprzedniej, każdy rozdział rozpoczyna się fragmentem z kroniki Odda. Nie przypominam sobie, bym miała kiedyś w rękach książkę, z której miałabym ochotę dzielić się cytatami w nieskończoność. W Nocnych słońcach zawartych jest tyle mądrości życiowych, które, mimo że odnoszą się do fikcyjnego świata, mogą być inspiracją w życiu codziennym.
Czy są gdzieś jeszcze bezpieczne i bezkonfliktowe miejsca na Mapie znanego świata? Czy ktoś zasiądzie na spowitym Czernią Archeonie?
Inwazja wciąż trwa..
Ja już wiem, jak potoczyły się losy bohaterów i znam odpowiedzi na postawione pytania.
Odbyłam kolejny raz niesamowitą podróż, ba nawet rejs, w którą zabrał mnie Thomas Arnold. Była to wędrówka, której nie miałam ochoty zakończyć.
"Każda ziemia wydaje się dobra, dopóki nie wychynie z niej zło".
Wraz z Haganem, królewskim strażnikiem, poprzez niebezpieczne krainy, lasy i morza, wypatrywałam każdej kolejnej przygody, której przyświecała zemsta. Przyznam, że ten honorowy mężczyzna, zajął szczególne miejsce wśród moich ulubionych bohaterów książkowych.
Hagan wraz z poznanymi kompanami, niejednokrotnie staje do walki z wrogiem. Liczy się nie tylko siła, ale taktyka, a nawet manipulacja.
Cenna okaże się postura Olbrzyma Jerra, który mimo niespecjalnie wysokiej inteligencji, świetnie radzi sobie w otoczeniu i nowej roli. Służyć mu będzie nietypowe zwierzątko, awikar, karmione ludźmi.
Nie zabrakło również nowych osób, w tym kobiet, które towarzyszą w niekończącej się walce o centrum świata, Archeon. Choć przyznam, że odczułam rozstanie z kilkoma z nich.
W drugiej części czytelnik bardziej swobodnie już porusza się wśród postaci i stworzonych krainach. Co nie oznacza, że Thomas Arnold poprzestał na ich dalszym kreowaniu. Dalej jest krwawo, mrocznie i niebezpiecznie. Nie tylko Veneni opętani są chciwością i złem. Wśród rozlewu krwi nie zabraknie jak zwykle charakterystycznych dialogów z nutką humoru i ironii.
Tu najbardziej poboczne postacie, czy też wątki mają znaczenie, a przeszłość cały czas wpływa na koleje losu. Opowieść o bytach i boskim minerale, imerycie, wciąż tworzy kolejną historię. Nie pozostaje mi nic innego, jak wyczekiwać następnej części przygód bohaterów.
Kto lub co tym razem wypełznie z kart powieści?
Gorąco namawiam fanów fantastyki, jak i czytelników, którzy dotąd omijali, jak ja, ten niesamowicie wciągający gatunek literacki.
Ps. Tutaj znajdziecie fragmenty książki. Dodatkowo lektura wzbogacona jest o czarno-białą grafikę, która świetnie odzwierciedla klimat powieści. Autorem ilustracji jest Franciszek Nieć. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Agata W. w dniu 2019-11-04Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 1 osób uznało recenzję za przydatnąNiespełna rok temu Thomas Arnold wydał książkę i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt że należała ona do gatunku fantastycznego, nie kryminalnego, chociaż i takie wątki można odszukać w literaturze. Do świata Legend Archeonu nie trzeba było mnie przekonywać, czy też specjalnie zapraszać. Zdawałam sobie sprawę z tego, że z pewnością autor przygotuje dla nas „cegiełkę”, a mając sporo recenzji do napisania może być ciężko z czasem, jednak warto ryzykować. Kierując się wspomnieniami poprzedniego tomu wiedziałam, że choćby nie wiem, co sięgnę po nią! Nawet sam Thomas Arnold mnie nie powstrzyma, hi hi chociaż z całą pewnością nie ma nic przeciwko moim podróżom w świat Archeonu.
Królewstwo Archeonu wraz z upadkiem Hellekina zaczyna się rozpadać, władza wpadła w dłonie niewłaściwych osób, padlinożercy na dobre zadomowili się w tamtych terenach. Królestwo nie miewa się najlepiej, legionu czarnej fali przegrupowują się, a ich niszczycielskie zapędy podsycają rządzę podbicia reszty jego terenów. Czy istnieje nadzieja na to, że sytuacja się unormuje?
Głównym bohaterem „Nocnych słońc” jest Hagan, w którego żyłach płonie chęć zemsty za śmierć króla Aoshana i sytuację w Królestwie. Trudno mu się dziwić. Hagan jest byłym strażnikiem króla i księcia, dlatego sprawienie, że plan się zrealizuje jest sprawą osobistą. Dzięki temu zabiegowi przyszło nam bliżej poznać świat wykreowany przez autora, a także spotkać znajomych bohaterów. Władza miała swoje mroczne sekrety, które stopniowo zaczną wychodzić na światło dzienne. Nic nie jest tylko czarne lub białe, problemy są o wiele bardziej złożone niż przypuszczamy.
Archeon staje się nam bardziej bliski i namacalny, mogłam poczuć na własnej skórze, jak to jest obserwować jego złożoność, oczami autora i wykreowanych bohaterów.
„Nocne słońca” są udana kontynuacją, ucztą dla czytelnika fantastyki, w której możemy dostrzec, że sam Thomas Arnold czuje się coraz lepiej w tej tematyce, coraz pewniej. Cytaty, które zostały przedstawione w kronikach Odda są fenomenalne, taka skarbnica wiedzy, po którą sięga się z ogromną przyjemnością. Podróż głównego bohatera na nieznane tereny jest bardzo pasjonująca, a misja wysokiej wagi. Odbudowa Królestwa Archeonu spoczywa na jego barkach. Czy ziemie Archeonu zostaną skąpane w Czerni? Czy ludności uda się ochronić swój dom?
„Nocne słońca” czyta się bardzo szybko, a przede wszystkim przyjemnie, to wszystko dzięki autorowi, który włożył w swój cykl wiele pracy, którą widać na każdej czytanej przeze mnie stronie. Przyznam szczerze, że nie znam Thomasa Arnolda z perspektywy tej bardziej kryminalnej, ale w wersji fantastycznej skradł moje serce. To kolejny dobrze rokujący pisarz, który w to, co robi wkłada całe serce. Legendy Archeonu są cyklem, o którym warto pamiętać, póki, co wyczekuje trzeciego tomu i mam nadzieję, że będzie równie dobry, jak jego poprzedniczki.