"Krótka historia pijaństwa. Na rauszu przez wieki. Jak, dlaczego, gdzie i kiedy człowiek popijał" to historia spożywania alkoholu napisana przez brytyjskiego pisarza Marka Forsytha. Lekki język i interesujące fakty sprawiają, że książkę czyta się z zaciekawieniem i przyjemnością.
Człowiek pije od zawsze - taka jest konkluzja książki Forsytha. Od kiedy na ziemi pojawili się Adam i Ewa, a następnie ich potomkowie, mamy do czynienia z różnymi sposobami odurzania się. Osiemnaście rozdziałów książki to opowieści o mariażu z alkoholem najpierw ludów starożytnych - Egipcjan, Greków, Rzymian - potem ludzi średniowiecza i kolejnych epok. Od Europy, poprzez Afrykę, Amerykę, Azję... Aż po przedwojenne czasy prohibicji w Ameryce.
Alkohol na poprawę nastroju, dla dodania odwagi przed bitwą, alkohol na ucztach władców i ludzi bogatych, alkohol w religijnych rytuałach czy jako lekarstwo... Chrześcijaństwo bez alkoholu też przecież nie istnieje, a wino obecne jest w Biblii.
Spojrzenie autora na problem spożywania alkoholu jest dość głęboki. Czytelnik dowiaduje się nie tylko, co i kiedy pito, ale też dlaczego i po co. Książka bynajmniej nie jest zachętą do upijania się. Dostarcza sporej dawki wiedzy na intrygujący temat i choćby dlatego warto się z nią zapoznać. Pozycja ukazała się z posłowiem Roberta Makłowicza, który przyznaje, że książkę świetne się czyta i ożywia ona czytelnika jak szklanka piwa czy kieliszek dobrego wina.
Opinie o książce
Ludzkość pije od swych prapoczątków, co autor bez problemu udowadnia. A że pisze o tym lekko i perliście, rzecz czyta się równie ochoczo, jak wychyla kielichy szampana. Bez dwóch zdań to dzieło ożywcze niczym pierwszy wieczorny dżin z tonikiem, mądre jak kieliszek burgunda i klarowne niczym szklaneczka pilznera.
Robert Makłowicz, dziennikarz, pisarz, podróżnik, krytyk kulinarny
Pierwsza oficjalna biografia alkoholu. Książka dowodzi, że wszyscy pijemy. Pijesz, bo taki twój los. Nie dlatego, że jesteś człowiekiem, bo inne zwierzęta też potrafią narąbać się w pień. Z tą jednak różnicą, że ich z baru nikt na zbity pysk nie wywala. Po tej lekturze jestem przekonany, że świat bez alkoholu wyglądałby zupełnie inaczej. A teraz proszę wybaczyć, idę sobie golnąć.
Robert Motyka, satyryk, kabareciarz, współzałożyciel grupy Paranienormalni
Książek nie czytam, ale taką to bym może kupił w prezencie szwagrowi. Szwagrowi inteligentowi.
Robert M., bezrobotny mieszkaniec Radomia