W centrum Manchesteru zostaje znaleziona ludzka ręka, której brakuje palca. Jedyną wskazówką, jaką dysponuje sierżant Jessica Daniel, jest nagranie z miejskiego monitoringu, na którym kobieta w długim czarnym płaszczu ostrożnie układa odciętą kończynę na ziemi. Reszty ciała nie ma. Któregoś dnia policjantka otrzymuje makabryczną przesyłkę z brakującym palcem…
W tym samym czasie ginie bez śladu żona brytyjskiego parlamentarzysty. Jessica musi prowadzić swoje śledztwo bez wsparcia przełożonych i :zainteresowania mediów. Wkrótce policja znajduje kolejne odcięte dłonie…
Kim jest tajemnicza kobieta w czerni? W jaką grę próbuje wciągnąć Jessicę?
Zabawa z ogniem
5/5- Autor: Kerry Wilkinson
- Wydawnictwo Dragon
- Seria Detektyw Jessica Daniel
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2020
- Ilość stron: 368
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788381724418
- Język: polski
- Oryginalny tytuł: The Woman in Black
- Tłumacz: Illg Tomasz
- Nr wydania: 1
- ISBN: 9788381724418
- EAN: 9788381724418
- Wymiary: 13.5x20.5x2.8 cm
- Powiązane tematy: Last Minute
Recenzje książki Kobieta w czerni. Detektyw Jessica Daniel. Tom 3 (7)
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 3/5Dodana przez Magdalena F. w dniu 2021-01-10Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąNa skraju Piccadilly Gardens w centrum Manchesteru znaleziono odciętą rękę pozbawioną palca, nie odnaleziono także reszty ciała. Jedynym tropem jest nagranie z miejskiego monitoringu, które pozwala sądzić, że rękę podrzuciła enigmatyczna kobieta w czarnym płaszczu. Sierżant Jessica Daniel będzie musiała zmierzyć się nie tylko z grasującym po mieście przebiegłym zabójcą, ale także z polityczną sprawą – zaginięciem żony brytyjskiego parlamentarzysty. Czy policjantce uda się z powodzeniem rozwiązać oba śledztwa?
Ogromnym plusem jest to, że faktycznie – książkę można czytać bez znajomości poprzednich części, co znacząco ułatwia lekturę. Sprytnie uknuta intryga, przyznaję, miło mnie zaskoczyła. Ilość stron, w miarę wartka fabuła również na plus. Ale niestety, to już absolutny komplet walorów tej książki.
Bezradność policji wydaje mi się w tej opowieści dość surrealistyczna. Śledczy kompletnie nie panowali nad sytuacją, jedyne co mogli zrobić to czekać na rozwój wydarzeń, ale być może takie właśnie było założenie i u jego podstaw nie leżało pozostanie w konwencji realistyczności. Wykreowana przez autora opowieść jest w pewien sposób intrygująca, lecz dla zaawansowanych pożeraczy kryminałów będzie jedynie kolejną miałką i powtarzalną fabułą, którą zapomni się równie szybko, jak się ją przeczytało. W piórze autora nie ma niczego szczególnie niezwykłego, brakuje pewnej ikry, znaku rozpoznawalnego – czegokolwiek, co byłoby wskazane tylko dla niego. Co prawda periodycznie pojawią się mało cięte riposty i czarny humor, np. w postaci dwukrotnie powtórzonego żartu sytuacyjnego w postaci - „podać rękę”, ale dla mnie to stanowczo za mało, by sięgnąć ponownie po książki tego autora.
„Kobieta w czerni” to kryminał lekki, może nawet nieco banalny, ale na swój sposób uroczy w swej prostocie. Nie przegrzejecie sobie zwojów mózgowych od główkowania nad rozwiązaniem zagadki, dominuje tu głównie jeden wątek, ten kryminalny, tło obyczajowe jest ograniczone do minimum. Zatem jeżeli szukacie prostego, niewymagającego kryminału to powyższy tytuł sprawdzi się w tej roli idealnie, w innych już niekoniecznie. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Paulina K. w dniu 2020-10-16Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąUwielbiam książki od Wydawnictwa Dragon i nie ukrywam tego ani troszeczkę! Od kryminałów, pełnokrwistych, genialnych, po przezabawne komedie kryminalne, a nawet obyczajówki. Do wyboru, do koloru i jeszcze ciężko wpaść na coś, co było by słabe. No właśnie... ciężko więc czy tym razem się, brzydko mówiąc, nie nadziałam?
"Kobieta w czerni" to trzeci tom przygód detektyw Jessici Daniel i nie będę Wam spojlerować co tam się dzieje w poprzednich częściach bo być może jeszcze nie czytaliście (a czy szybciutko nadrabiać, to dowiecie się za moment). Dziś opowiem Wam o tej konkretnej, trzeciej części.
Tym razem nasza detektyw musi sobie poradzić ze sprawą uciętych rąk bez palców. Nie jest to tak oczywista zbrodnia i nie ma od razu trupa,ale sami przyznacie, że intrygujące jest to, że na środku Manhattanu, gdzie przewijają się miliony ludzi, zostaje podrzucona ręka, która nie ma palca. Problem polega na tym, że poszlak brak. No, poza jedną, czyli nagraniem z monitoringu, na którym właśnie tytułowa kobieta ubrana na czarno podrzuca ową dłoń. Jak sobie z tym poradzi Jessica? Zwłaszcza, że brak wsparcia przełożonych. Dlaczego? To już musicie doczytać sami.
I tak oto złapałam w ręce kolejny kryminał. Powiem tak: oderwałam się na moment od tych, w których autorzy zapraszają mnie do małych miasteczek, dusznych, ciężkich i mrocznych, ale jednocześnie wśród milionów ludzi również można się tak poczuć. Nieznajomi, nie wiemy kto jest sprzymierzeńcem, a kto może okazać się bezdusznym mordercą. Co tak właściwie się dzieje i czemu kobieta pokazuje się monitoringowi (choć wiadomo, że jak nie widać twarzy czy znaków szczególnych to to nagranie na niewiele się zda). Punkcik ode mnie za tą "inność", za to, że to Manchattan, a nie zapyziałe malutkie miasteczko! Coś innego, a jakże intrygującego!
Główna bohaterka. Pani detektyw dla mnie jest zagadką. W sporej części powieści, gdzie detektywami czy agentami FBI są kobiety, ja odnajduję świetną powieść pełną zwrotów akcji i chyba wolę kiedy właśnie to płeć żeńska odgrywa główne skrzypce. Nie powiem Wam skąd takie przekonanie bo być może to zależy od autora, nie od właśnie płci. Ale faktycznie moimi ulubionymi seriami są te, gdzie główną rolę odgrywa kobieta.
No i fabuła. Czy mi się podobało, czy nie? Czy warto przeczytać, kupić, a może tylko wypożyczyć bo okaże się, że to nie "to"? Według mnie jak najbardziej warto. To historia pełna akcji, zwrotów o sto osiemdziesiąt stopni i z zagadką. Ta jest dla mnie najważniejsza, bo bohaterowie owszem, są istotni, ale dla mnie jeśli książka się dłuży, nudzi opisami, to bohaterowie jej nie uratują. Oni dodają smaczku! W tym przypadku krok po kroku odkrywamy razem z detektyw Daniel kolejne elementy układanki, babrzemy się w przeszłości ofiar i choć nie jest przyjemnie, to niezwykle ciekawie.
Po prostu muszę powiedzieć, że to kryminał, na który czekałam z utęsknieniem. Każda tego typu seria jest dla mnie fenomenalną rozrywką bo, nie śmiejcie się, ale gdzie zagadka, a krew leje się strumieniami, tam się na szpilkach siedzi i razem z bohaterami poci nad rozwiązaniem sprawy, a kiedy dociera się do sedna to są dwie możliwości: albo rozpiera nas duma, że udało nam się wytypować mordercę i jednocześnie mamy lekki niedosyt bo książka okazała się być mniej lub bardziej przewidywalna albo na koniec opada nam szczęka do samej podłogi i należą się oklaski autorowi za wyprowadzenie w pole czytelnika. Sprawdźcie koniecznie czy w tym przypadku będziecie łapać szczękę w locie, gdy będzie spadała ku podłodze czy okażecie się lepszymi detektywami niż główna bohaterka ;)
A Wydawnictwu Dragon serdecznie dziękuję za egzemplarz! No cóż mogę rzecz... uczta czytelnicza to była! -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Sisters As B. w dniu 2020-10-06Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąJest to książka kryminalna o przygodach detektyw Jessici Daniels. Chociaż nie czytałyśmy poprzednich części to nie przeszkadzało nam w tym, żeby dobrze poznać główną bohaterkę i ją nawet polubić. Reszta postaci, również bardzo ciekawie została przedstawiona, co sprawiło, że chce się czytać i czytać. Sama opowieść napisana bardzo lekko z dozą tajemniczości, ale bez żadnych przekleństw czy bardzo krwawych scen, no może oprócz odciętych rąk 🙉🙈 Czasem nawet wydawało się, że są to bardzo prawdziwe postacie.
Musimy też wspomnieć o tym, że w pewnych momentach książka była tak pozytywna, że zabawna.
Akcja książki jest bardzo płynna, historia odkrywa swoje karty jedna po drugiej, aż w końcu dochodzi do prawdy, dzięki logicznemu myśleniu pani detektyw.
Niestety nie podobała nam się jedna rzecz, zabrakło nam jakiegoś boom albo wow, jakiegoś ciekawego wątku, który mógłby odróżnić tą książkę od innych kryminałów. I chociaż historia sama w sobie była dosyć ciekawa to zabrakło nam czegoś.
Jednak ten jeden minus nie zmienia naszego nastawienia względem tej książki i stwierdzamy z pewnością, że przeczytamy poprzednie części, gdyż zżera nas ciekawość.
Jeżeli chcecie przeczytać historię o znalezionych rękach i policjantach szukających ich właścicieli to polecamy przeczytać tą historię. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 3/5Dodana przez Marta K. w dniu 2020-09-27Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną"Kucnęła i chociaż nie miała ochoty tego dotykać, przedmiot bez wątpienia wyglądał jak dłoń. Był mocno pogryziony albo przez psa, albo - biorąc pod uwagę sąsiedztwo kubłów na śmieci - przez szczury. Przypominał jej niedosmażony kawał steku, kiedy wypluła kiedyś na talerz w restauracji - grudkowate, miękkie mięso. Jedyne, co pozwalało stwierdzić, że to naprawdę dłoń, to fakt że na trzech palcach i kciuku były jeszcze paznokcie."
Po pierwsze, jeśli jeszcze nie czytaliście tej serii ("Kobieta w czerni" to 3 tom), to uprzedzam, że jeżeli nie chcecie spojlerów poprzednich części to czytajcie po kolei. W Manchesterze zostaje znaleziona ludzka dłoń której brakuje palca, na miejskim monitoringu widać kobietę w czarnym płaszczu, która ją zostawia, a tymczasem detektyw Jessica Daniel dostaje makabryczną przesyłkę. To moje pierwsze spotkanie z autorem i musze przyznać, że całkiem udane, może nie jest to jakaś zwalająca z nóg historia, powiedziałabym raczej, że to przyjemny kryminał z ciekawą zagadką, która naprawdę wciąga. Książka napisana jest lekkim stylem, nie ma dłużyzn, wszystkie wątki idealnie się na koniec zazębiają, może tylko z bohaterów można by było wycisnąć odrobinę więcej, ale to może też wina tego, że zaczełam czytać od środka serii. No i jeszcze jedno, a mianowicie, czy przewidziałam zakończenie, powiem szczerze, że tak pół na pół, ale dopiero pod koniec, więc nie jes źle, w ocenie punktowej mocne 6.5/10 -
Super RecenzentOcena: 4/5Dodana przez Mojeksiazki M. w dniu 2020-09-22Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąW centrum Manchesteru dochodzi do przerażającego odkrycia. Tajemnicza kobieta w charakterystycznym czarnym płaszczu podrzuca w ruchliwym miejscu ludzką dłoń, której brak jednego palca. Śledztwem zajmuje się Jessica Daniel, która próbuje dowiedzieć się, kim jest osoba tak świetnie realizująca swoje chore zamiary. Szczytem zuchwalstwa i poczucia bezkarności okazuje się koperta trafiająca do rąk własnych pani detektyw w środku której znajduje odcięty palec. Makabrycznemu znalezisku towarzyszy jednoczesne zniknięcie żony senatora, a temat ten zajmuje czołowe miejsca we wszystkich gazetach, stając się konkurencyjnym sledztwem. Wraz z upływającym czasem, pytania zamiast się wyjaśniać tylko się namnażają. Czy to ta sama osoba jest odpowiedzialna za wszystkie okropieństwa, które rozgrywają się aktualnie na oczach wszystkich? Jaki związek ze sprawą ma grupka młodych ludzi, którzy przed laty wybrali się na wycieczkę do Grecji? I kto tak naprawdę jest czarnym charakterem, który skrywa się pod ciemnym płaszczem, a kto tylko znalazł się w nieodpowiednim miejscu i nieodpowiednim czasie?
Wciągający tytuł pokazujący pracę agentów śledczych od kuchni. To kryminał, choć nie z gatunku tych, po których włos jeży się czytelnikowi na głowie. Więcej tutaj psychologicznych aspektów i stopniowego szukania poszlak, co natrafniej określa nasze proste stwierdzenie "po nitce do kłębka". Książkę czyta się szybko, a morderca został wykreowany jako osoba, której następny krok budzi swego rodzaju ciekawość, nikt nie wie na czym mu zależy ani co próbuje uzyskać machając do kamer, których rozmieszczenie w mieście wydaje się znać na pamięć. Bohaterowie zostali przedstawieni w sposób niezwykle realistyczny (nieidealni jak my), każdy ma swoje problemy i wiele osób może się z nimi utożsamić, bo są bliskie czytelnikowi. Zakończenie okazało się dla mnie nieprzewidywalne i naprawdę zaskakujące. Żałuję jedynie, że tylko w jednym rozdziale mogliśmy zobaczyć wszystko oczami mordercy, to budowało klimat, a zdecydowanie mogłoby być tego więcej. Trochę po macoszemu zostało również potraktowane drugie dochodzenie, to w sprawie zaginięcia żony senatora, zostawiając finalnie czytelnika z pytaniami.
"Kobieta w czerni" to pozycja nowa, premierę miała niespełna miesiąc temu i jest trzecią częścią serii o losach detektyw Jessiki Daniel, jednakże można czytać ją nie znając poprzednich historii. Polecam wszystkim fanom tego gatunku, świetnie spędziłam czas, próbując rozwikłać zagadkę tajemniczej postaci, choć nie było to takie łatwe, jak mogłoby się wydawać.