W XXIX księdze przygód Tytusa, Romka i A'Tomka przenosimy się do średniowiecznego Torunia, by z trójką nierozłącznych przyjaciół zgłębiać tajniki sztuki cukierniczej. Papcio Chmiel oczywiście nie byłby sobą, gdyby uczłowieczanie przez upierniczenie nie przynosiło kolejnej porcji znakomitych gagów i zwariowanych rozwiązań fabularnych!
Pozycja "Tytus, Romek i A'Tomek. Tytus piernikarzem. Księga XXIX" jest kolejnym zeszytem z cyklu, który zasłużenie uchodzi za absolutną klasykę polskiego komiksu. Na przestrzeni lat Henryk Jerzy Chmielewski zdołał już przyzwyczaić swoich czytelników do niepodrabialnego poczucia humoru i absurdalnego stylu, pełnego nieoczekiwanych zwrotów akcji, obłędnych przygód i wyjątkowych postaci. Nie inaczej jest i tym razem.
Pojawiając się w średniowiecznej piekarni, trzej przyjaciele wprawiają w ruch spiralę szalonych zdarzeń, które prowadzą od świętego Piekomucena, przez zebranie cechu chleba miękkiego i niewarzonego, aż po tajne receptury wypieku. Czytelnik ogląda Tytusa w roli starego piernika, poznaje wymyślny herb rodowy z szyszkami chmielu i Barbakanem, a nawet uczestniczy w emocjonującym turnieju o rękę Katarzyny!
Dodatkowym smaczkiem są kadry z nienapisanych ksiąg, w których bohater uczłowiecza się przez ufilmowienie, występuje w roli lekarza, czy też wyrusza w podróż śladami Henryka Sienkiewicza. Choć nie jest jasne, czy gwoździki można stosować zamiast goździków i gdzie w mózgu człowieka znajduje się źródło śmiechu, nie ulega wątpliwości, że warto sięgnąć po XXIX księgę przygód Tytusa, Romka i A'Tomka!
Pozycja "Tytus, Romek i A'Tomek. Tytus piernikarzem. Księga XXIX" jest kolejnym zeszytem z cyklu, który zasłużenie uchodzi za absolutną klasykę polskiego komiksu. Na przestrzeni lat Henryk Jerzy Chmielewski zdołał już przyzwyczaić swoich czytelników do niepodrabialnego poczucia humoru i absurdalnego stylu, pełnego nieoczekiwanych zwrotów akcji, obłędnych przygód i wyjątkowych postaci. Nie inaczej jest i tym razem.
Pojawiając się w średniowiecznej piekarni, trzej przyjaciele wprawiają w ruch spiralę szalonych zdarzeń, które prowadzą od świętego Piekomucena, przez zebranie cechu chleba miękkiego i niewarzonego, aż po tajne receptury wypieku. Czytelnik ogląda Tytusa w roli starego piernika, poznaje wymyślny herb rodowy z szyszkami chmielu i Barbakanem, a nawet uczestniczy w emocjonującym turnieju o rękę Katarzyny!
Dodatkowym smaczkiem są kadry z nienapisanych ksiąg, w których bohater uczłowiecza się przez ufilmowienie, występuje w roli lekarza, czy też wyrusza w podróż śladami Henryka Sienkiewicza. Choć nie jest jasne, czy gwoździki można stosować zamiast goździków i gdzie w mózgu człowieka znajduje się źródło śmiechu, nie ulega wątpliwości, że warto sięgnąć po XXIX księgę przygód Tytusa, Romka i A'Tomka!