Trzeci tom szorstkiej, pełnej seksownych i bardzo niebezpiecznych bad boyów serii T.M. Frazier! Historia Beara, na którą fani czekają ze szczególną niecierpliwością!
“Lawless” to trzeci tom kultowej już serii “King”. Bohaterowie mimo upływu czasu nie potrafią o sobie zapomnieć i wciąż czują przyciąganie, od którego nie da się uciec.
Uwielbiana przez miliony Czytelniczek seria “King” powraca! Trzeci tom przynosi jeszcze więcej pikanterii i niezapomnianych wrażeń. “Lawless” zachwyci fanki poprzednich części.
Bear został sam i nie wie, co ma zrobić ze swoim życiem. Z jednej strony pamięta czasy, kiedy miał klub, przyjaciół i szalone życie. Z drugiej, nie widzi już sensu na powrót do przeszłości… Przed zupełnym zatraceniem ratuje go (wcale nie tak przypadkowo spotkana) dziewczyna z przeszłości.
Thia potrzebuje pilnej pomocy.. Nie może czekać ani tracić czasu na poszukiwanie alternatywnych rozwiązań. Od razu pomyślała o Bearze, który w przeszłości sporo jej obiecał i zapewniał, że zawsze będzie mogła zwrócić się do niego o pomoc.
Tylko czy te zapewnienia są nadal aktualne? Thia nie wie, w jak kiepskiej sytuacji znajduje się Bear. On też potrzebuje pomocy. Czy bohaterowie będą w stanie uratować siebie nawzajem?
“Lawless” to powieść pełna namiętności, sprzeczności i zwrotów akcji. Bear i Thia nie wiedzą, czy będą w stanie sobie pomóc.
Będzie grzesznie, seksownie, niebezpiecznie. T.M. Frazier po raz kolejny nie zawiodła swoich fanów!
Uwaga: aby w pełni cieszyć się tą historią, najpierw warto sięgnąć po pierwsze tomy z serii: "King" i "Tyran".
O autorce
T.M. Frazier – bestsellerowa autorka „USA Today”. Urodziła się w Nowym Jorku, ale kiedy miała osiem lat przeprowadziła się z rodzicami i starszą siostrą na Florydę, gdzie do dziś, wraz z mężem i córką, cieszy się pełnym słońcem. W liceum należała do kółka autorskiego i niemal od razu zakochała się w pisarstwie. Nie zdawała jednak sobie sprawy, co przyniesie przyszłość. Chociaż chciała zostać reporterką, utknęła w nudnej pracy przy nieruchomościach na dziesięć lat. Niemal porzuciła marzenie o byciu autorką. Jednak słuchając męża, który mówił jej, że musi gonić pasję, po wielu nieprzespanych nocach, podjęła decyzję i napisała pierwszą powieść. A potem kolejną i jeszcze następną. W końcu stała się finalistką Goodreads Choice Award w kategorii autorów najlepszych romansów.