Współczesny Śląsk. Nauczyciel w podeszłym wieku prosi Sebastiana o pomoc w wystawieniu pomnika dzieciom, które zostały bestialsko zamordowane w czasie II wojny światowej. Działo się to dokładnie w budynku, w którym dziś mieści się apteka Sebastiana. Mężczyzna z żalem spogląda na miejsce, w którym niegdyś unicestwiono ponad dwustu niewinnych ludzi, zwabionych pod pretekstem badań. W rzeczywistości na dzieciach przeprowadzano eksperymenty medyczne, które doprowadzały ich do śmierci. Z czasem Sebastian zaczyna się interesować wydarzeniami z przeszłości, chce się dowiedzieć, co tak naprawdę się wtedy wydarzyło. Poznaje historie z perspektywy różnych ludzi żyjących w tamtych czasach na Śląsku. Historie, których być może nie chciał poznać. Czuje ogromny ból, bo niedawno sam został ojcem córeczki i to, czego boi się najbardziej to śmierci własnego dziecka. Czytelnik również odczuwa ból. Cierpi, poznając kolejnych bohaterów, prowadzonych przez bezdusznych esesmanów prosto do budynku zagłady, którego już nigdy nie opuszczą.
Współczesny Śląsk. Nauczyciel w podeszłym wieku prosi Sebastiana o pomoc w wystawieniu pomnika dzieciom, które zostały bestialsko zamordowane w czasie II wojny światowej. Działo się to dokładnie w budynku, w którym dziś mieści się apteka Sebastiana. Mężczyzna z żalem spogląda na miejsce, w którym niegdyś unicestwiono ponad dwustu niewinnych ludzi, zwabionych pod pretekstem badań. W rzeczywistości na dzieciach przeprowadzano eksperymenty medyczne, które doprowadzały ich do śmierci. Z czasem Sebastian zaczyna się interesować wydarzeniami z przeszłości, chce się dowiedzieć, co tak naprawdę się wtedy wydarzyło. Poznaje historie z perspektywy różnych ludzi żyjących w tamtych czasach na Śląsku. Historie, których być może nie chciał poznać. Czuje ogromny ból, bo niedawno sam został ojcem córeczki i to, czego boi się najbardziej to śmierci własnego dziecka. Czytelnik również odczuwa ból. Cierpi, poznając kolejnych bohaterów, prowadzonych przez bezdusznych esesmanów prosto do budynku zagłady, którego już nigdy nie opuszczą.
Juno
0/5Darcie pierza
5/5- Autor: Anna Dziewit-Meller
- Wydawnictwo Wielka Litera
- Oprawa: Twarda
- Rok wydania: 2016
- Ilość stron: 248
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788380320710
- Język: polski
- Nr wydania: 1
- ISBN: 9788380320710
- EAN: 9788380320710
- Wymiary: 140X210
Recenzje książki Góra tajget (2)
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Małgorzata P. w dniu 2016-07-12Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 1 osób uznało recenzję za przydatnąBywają takie książki, po których przeczytaniu coś w nas na jakiś czas zamiera, poruszają nas do głębi, dotykając tematów trudnych, nietuzinkowych, po części zapomnianych . Są takie powieści, które ogromnie trudno sklasyfikować, schować do szufladki z napisem np. powieść obyczajowa, ponieważ wychodzą zdecydowanie poza pewne ramy. I tak właśnie jest z „Górą Tajget” zawiera bowiem ona treści, które nie tylko są fikcją literacką, lecz powstały na kanwie autentycznych, traumatycznych wydarzeń. Ich fabułę dodatkowo posklejał lęk zarówno ten jak najbardziej prawdziwy jak i ten paranoiczny, dotyczący zagrożeń współczesnego świata. Ten, który pojawia się nagle gdy zostajemy np. rodzicami i ten, powracający, z przeszłości, o którym chcemy zapomnieć, lecz jest to absolutnie niemożliwe.
„Naszego pokolenia lepiej o strach nie pytać. Kto doświadczył tak potężnego jak my lęku przed śmiercią, ten boi się zawsze, a zarazem nie boi się już wcale.” Współczesny Śląsk, Sebastiana, świeżo upieczonego ojca, wraz z radością z powodu narodzin córki, dopadają niesamowite lęki. Stara się je stłumić codzienną pracą w aptece. Nagła wiadomość o tym jakie tajemnic kryją w sobie mury szpitalne, całkowicie burzą mu spokój. Akcja T4, uśmiercanie po cichu dzieci, zaczyna śnić mu się po nocach. Luminal, urojenia, co wydarzyło się naprawdę a co jest tylko jego wyobrażeniem? Czy naukowiec ma większe prawa od innych, przecież pracuje dla ludzkości, dla jego dobra i lepszej przyszłości. Czy dlatego jego moralność ma podwójne dno i tam najgłębiej chowa własne demony? Te pytania prześladowały mnie jeszcze długo po przeczytaniu tej powieści. Nie mogłam znaleźć wytłumaczenia dla okłamywania dzieci, zapraszania ich na wycieczkę, a po drodze zagazowywania ich w specjalnie skonstruowanym samochodzie,czy też ustawiania ich rządkiem w lesie i rozstrzeliwania. Niepotrzebni, niekochani, zbyteczni. Nie tylko władzom, lecz bywało, że i własnym rodzinom.„Dzieci mają być posłuszne, ciche i pokorne”. „Góra Tajget” to powieść o strachu, wszechobecnej winie, trudnej miłości. O czasie, który będzie śnił się po nocach. O nieustannych dylematach kto gorszy – Niemiec czy Rosjanin. Przed kim trzeba bardziej uciekać, chować się we własnym świecie. Przede wszystkim jest to jednak powieść o przeszłości, której nie sposób zapomnieć oraz związanym z nią pytaniem, co jest lepsze- pewna „niepamięć” czy to co z niej wynosimy.„Wczorajsze gazety wyścielają dzisiejsze kosze na śmieci. […] Miejsce zdarzeń przeszłych jest na śmietniku historii”. Autorka fantastycznie zakreśliła krąg zdarzeń, w których nic nie dzieje się bez przyczyny a wszystkie elementy idealnie do siebie pasują i tak jak w trójwymiarowych puzzlach tworzą misterną konstrukcję. Czasem jeden element odpadnie i to wystarczy aby to, co było budowane z taką troską, rozsypało się w drobny mak. Tak jak w życiu, tak jak w tej historii, która porusza sprawy trudne, lecz pomimo tego przyciąga czytelnika jak magnes. Jest prawdziwa, pełna uczuć i zadawanych pytań, na które często nie ma odpowiedzi, bo niejednokrotnie historia nie lubi być rozliczana. Zdecydowanie polecam. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Anna G. w dniu 2018-05-14Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąKsiążka okrutna, piękna i tak bardzo ważna. Mam na myśli powieść „Góra Tajget” Anny Dziewit – Meller. Przez historię grupy osób – Sebastiana, Gertrudy, Zefki, Ryszarda, Karoliny – pokazana jest historia Śląska, Polski, Niemiec w okresie okołowojennym. Jak to było kiedy człowiek rodził się z góry na przegranej pozycji. Sebastian i Karolina spodziewają się dziecka i jest to dla nich skarb najcenniejszy. Farmaceuta od kiedy dowiedział się o ciąży cały czas, do końca swojego życia będzie go prześladował taki specjalny strach, który dotyczy każdego rodzica – strach o potomka. I nieważne że dziecko ma dwa lub czterdzieści dwa lata – strach zostanie. Sebastian dowiaduje się że w szpitalu psychiatrycznym podczas wojny przeprowadzano”eksperymenty” na dzieciach i osobach niepożądanych – był to wstęp do holokaustu. Gertruda, lekarka z Niemiec uczestniczyła w tym procederze. Nie ukarano jej nigdy. Zefka i Ryszard nie mieli takiego szczęścia. Ona została wywieziona prawdopodobnie jako „blond włosy, niebieskie oczy” do nowej rodziny a ON spędził dzieciństwo w murach szpitala psychiatrycznego tylko dlatego że matka miała nowego męża. Te historie porażają i przerażają. Absolutnie polecam.