- Autorzy: Giba Giba, Paulo Luiz Montes
- Wydawnictwo Sine Qua Non
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2016
- Ilość stron: 256
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788379246687
- Język: polski
- Tłumacz: Bardadyn Barbara
- Nr wydania: 1
- ISBN: 9788379246687
- EAN: 9788379246687
- Wymiary: 140x205
- Powiązane tematy: Czarny Piątek
Recenzje książki Giba. W punkt. Autobiografia (2)
-
Recenzentus NotPospolitusOcena: 5/5Dodana przez Wiesława R. w dniu 2017-03-15Opinia potwierdzona zakupemRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąMiałam przyjemność oglądać Gibę przez najlepsze lata jego kariery. Od zdobycia MŚ przez Brazylię w 2006r postać Giby zafascynowała mnie jako osobę chcącą w przyszłości uprawiać siatkówkę. Na boisku widziałam maszynę do zdobywania punktów, motor napędowy drużyny Canarinhos, wielkie serce i oddanie temu co robił ten genialny Brazylijczyk. Można by rzec, że był tak dobry, że kariera sama mu się pięła w górę.
Ta książka zmienia wszystko, każde spojrzenie na ten siatkarski ewenement.
Czytając książkę odniosłam wrażenie, że to nie Giba wybrał siatkówkę, a siatkówka wybrała Gibę. Ciągnęła go do tego, mimo iż różne życiowe sytuacje mówiły temu NIE. Mimo, iż warunki fizyczne (192c, to sporo, jednak w siatkówce z taki wzrostem jesteś niski) nie zapowiadały, że będzie siatkarzem wszechczasów. Dopiero czytając tę autobiografię można zrozumieć skąd w Gibie chował się taki wojownik, taki walczak. Tak jak dzielnie, do granic możliwości walczył o każdą piłkę, tak w życiu dzielnie stawiał czoła wszelkim przeciwnościom. Wielki sportowiec, wielki człowiek, o sercu zbudowanym z najcenniejszego kruszcu. Jedna z tych postaci, która wyznaczała tempo i poziom tego pięknego sportu.
Książka niejednokrotnie powodowała u mnie wzruszenie. Poznać Gibę od podszewki to coś obowiązkowego dla każdego fana siatkówki, zwłaszcza tego, który miał jeszcze okazje oglądać go jako siatkarza. Świetnie, że ukazał różne sytuacje kadrowe, ujawniając też skąd wziął się fenomen i wielkość drużyny dekady. -
Początkujący RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Sebastian R. w dniu 2017-04-06Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąGilberto de Godoy Filho, którego większość z nas zna pod pseudonimem Giba, jest istnym fenomenem siatkarskiego świata. Nie omieszkam użyć stwierdzenia, że dla fanów tego sportu jest ON niczym Pele dla kibiców piłki nożnej lub Michael Jordan dla miłośników koszykówki. Dzięki autobiografii, pt. "Giba. W punkt." możemy bardzo dobrze poznać tego miłego Brazylijczyka.
Książka już od pierwszych stron wzbudza zainteresowanie i chęć dalszego jej czytania. Na samym początku dowiadujemy się o problemach Giby z narkotykami, a dokładniej ujmując z marihuaną. Ten wątek obrazuje nam, że będzie to opowieść o naprawdę ciekawym człowieku.
Giba to naprawdę ciekawy przypadek, jeśli można użyć takiego stwierdzenia pod względem człowieka. Już jako mały chłopiec przechytrzył śmierć. Po zachorowaniu na białaczkę, lekarze nie dawali mu żadnych szans na przeżycie. On jednak już jako dziecko wygrał swój pierwszy "mecz". W kolejnych etapach życia, udało mu się oszukać przeznaczenie jeszcze dwukrotnie.
Książka jest napisana dość prostym i dosadnym językiem, a wątki w niej przedstawione pokazują nam świat siatkówki odwrócony o 180 stopni. Poznajemy pikantne szczegóły zza kulis reprezentacji Brazylii. Tytuł ten nie traktuje jednak wyłącznie o sporcie. Autor w idealny sposób łączy opowieści dotyczące wykonywanego przez niego zawodu z życiem codziennym.
Dzięki tej książce dowiemy się jakim dzieckiem był Giba, co lubił robić w wolnym czasie, dlaczego nie udało mu się dostać do Esporte Clube Banespa, chociaż pokonał po drodze setki konkurentów. Będziemy mogli przeczytać także o jego relacjach z rodziną oraz o religijności.
Nie mogłem oderwać się od tej książki, naprawdę. Zaczynałem czytać o godzinie 15, a kończyłem późnym wieczorem. Tak napisane dzieła mógłbym śledzić cały czas. Żeby nie skłamać, przeczytanie tego tytułu zajęło mi 3 dni. Wszystko za sprawą użytego w nim języka oraz ciekawej osoby, jaką jest bez wątpienia Giba. Każdy nowy rozdział zaczynałem z myślą: "Co mu się przydarzy tym razem?"
Według mnie jest to pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów siatkówki. Nie ukrywam, że osobiście wolę pasjonować się piłką nożną, ale postać Giby była dla mnie niezwykle ciekawa już od dawna. Kiedy dowiedziałem się, że na polskim rynku pojawi się jego autobiografia, od razu wiedziałem, że ją przeczytam. Powiem jedno: nie żałuję, że to zrobiłem!