Niezwykła strategia przetrwania - wtopienie się w struktury wroga
Wyjątkowe wspomnienie z czasów okupacji. Autor wspomnień, polski Żyd, skrywa się przed swoimi prześladowcami, przywdziewając hitlerowski mundur. Wyposażony w "legalne" dokumenty, w Wiedniu, Paryżu i Berlinie korzysta z hoteli, kartek na żywność, restauracji "nur für Deutsche". W opisie swoich przeżyć daje obraz niemieckiej machiny wojennej widziany "od kuchni". Zapiski czyta się niemal jak powieść, w czym pomagają duża dawka humoru, świetna narracja i zmysł obserwacji autora.
Tadek z uwagą przegląda papiery.
- Świetne dokumenty. [...] Jedziesz jak prawdziwy Szwejk. Zamiast miejscowości podane jest "miejsce postoju" i numer poczty polowej. A ten stempel po drugiej stronie - co tu pisze? - aha, że jesteś zaprowiantowany do dziś. Generał nie powstydziłby się takich dokumentów.
- Wolałbym zamiast tych "murowanych" dokumentów mieć napletek.
- Ja też, ale niestety.
Wyjątkowe wspomnienie z czasów okupacji. Autor wspomnień, polski Żyd, skrywa się przed swoimi prześladowcami, przywdziewając hitlerowski mundur. Wyposażony w "legalne" dokumenty, w Wiedniu, Paryżu i Berlinie korzysta z hoteli, kartek na żywność, restauracji "nur für Deutsche". W opisie swoich przeżyć daje obraz niemieckiej machiny wojennej widziany "od kuchni". Zapiski czyta się niemal jak powieść, w czym pomagają duża dawka humoru, świetna narracja i zmysł obserwacji autora.
Tadek z uwagą przegląda papiery.
- Świetne dokumenty. [...] Jedziesz jak prawdziwy Szwejk. Zamiast miejscowości podane jest "miejsce postoju" i numer poczty polowej. A ten stempel po drugiej stronie - co tu pisze? - aha, że jesteś zaprowiantowany do dziś. Generał nie powstydziłby się takich dokumentów.
- Wolałbym zamiast tych "murowanych" dokumentów mieć napletek.
- Ja też, ale niestety.