Historia lubi zaskakiwać, a konsekwencje podjętych działań potrafią być nieprzewidywalne. Nie ma litości dla tej, która sprzeniewierza się surowym zasadom Królestwa. Jednak to ona jest iskrą, która rozpala płomień buntu. Gdy Aline, córka władcy Królestwa Żeglarzy, zostaje oskarżona o zdradę państwa, nie pozostaje nic innego, jak ruszać tam, gdzie istnieje szansa na przeżycie. Na Północ. Ani obecny mąż, ani były kochanek, nikt nie powstrzyma dziewczyny, zwłaszcza że nie walczy tylko o siebie...
- Autor: Joanna Lampka
- Rodzaj pliku: epub,mobi,pdf
- Licencja: znak wodny
- Rok wydania: 2021
- Ilość stron: 296
- Stan: plik elektroniczny, do pobrania po opłaceniu
- Model: @9788366533455_54
- Język: polski
- Seria Mistrz gry
- ISBN: 9788366533455
- ISBN wersji papierowej: 9788366533448
Recenzje ebooka Pan Kamienia Wschodu. Mistrz gry. Tom 2 (1)
- Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Katarzyna Z. w dniu 2021-07-22Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąJak ja czekałam na tę książkę!
Nie mogę napisać nic o fabule, bo to jest drugi tom i nie chcę niczego palnąć zdradzając historię z pierwszego tomu. Mogę jednak napisać o wrażeniach. A pierwsze i najważniejsze jest takie, że Joanna Lampka rozwinęła skrzydła i dała się ponieść własnej fantazji. I mnie się to podoba! Oj, jak mi się podoba!
W drugim tomie mamy więcej elementów klasycznej fantastyki, jednak wciąż ubranej w lampkowy charakter, za co podziwiam. Autorka stworzyła niesamowicie ciekawe uniwersum, gdzie nasz świat łączy się z tym fantastycznym, a to daje wybitnie interesującą mieszankę. Wciąż zaskakuje mnie magia w jeansach :)
Akcji jest mnóstwo. Lampka nie pozwala Aline odetchnąć nawet na moment, a że czytelnik jest mocno związany z główną bohaterką (no nie da się inaczej), to do ostatniej strony dociera zziajany, zmęczony, ale nieziemsko zadowolony, że spotkała go taka przygoda. I powiem tak - ja chcę już wyruszyć na kolejną!
Niecierpliwie czekam na trzeci tom, a autorce kłaniam się w pas. To było genialne!