eBook Kontrakt pdf mobi epub
Informacje szczegółowe Pokaż wszystkie
Rodzaj pliku: | epub,mobi,pdf |
Rok wydania: | 2022 |
Licencja: | znak wodny |
Ilość stron: | 473 |
- Autor: Joanna Balicka
- Rodzaj pliku: epub,mobi,pdf
- Licencja: znak wodny
- Rok wydania: 2022
- Ilość stron: 473
- Stan: plik elektroniczny, do pobrania po opłaceniu
- Model: @9788383200606_54
- Język: polski
- ISBN: 9788383200606
- ISBN wersji papierowej: 9788381789332
-
Recenzentus NotPospolitusOcena: 5/5Dodana przez Oliwia Ż. w dniu 2023-09-06Opinia potwierdzona zakupemRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąKsiążka bardzo ciekawa jak i wciągająca oraz zabawna nie mam pojęcia skąd biorą niektóre teksty.
Ogółem książka mi się bardzo podobała -
Początkujący RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Amelia K. w dniu 2023-05-12Opinia potwierdzona zakupemRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąOddałabym wszystko by móc przeczytać ją znowu jako pierwszy raz. 😍 Jest to moja książka nr 1 ze wszystkich, ktore narazie czytalam. Uwielbiam erotyki a do tego pasjonuję się samolotami, lotnictwem książka dopasowana do mnie w 100%
-
Recenzentus NotPospolitusOcena: 5/5Dodana przez Paulina K. w dniu 2023-03-28Opinia potwierdzona zakupemRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąPolecam! Mocna książka, nie da się z nią nudzić :)
-
Początkujący RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Renata R. w dniu 2022-10-09Opinia potwierdzona zakupemRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąKsiążka wciąga z każdą stronica
Mocna nie można się nudzić
R.R -
Początkujący RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Oliwia G. w dniu 2022-09-03Opinia potwierdzona zakupemRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąUwielbiam książki tej autorki 💖 uważam że to jedna z lepszych książek jakie ostatnio przeczytałam. Polecam z całego serca!
-
Początkujący RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Agnieszka S. w dniu 2022-09-02Opinia potwierdzona zakupemRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąSuper ksiazka. Inna niż czytałam do tej pory.Przeczytalam ja jednego dnia.
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Wiktoria P. w dniu 2022-07-25Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
1 z 1 osób uznało recenzję za przydatną@viksa_books
Nienawiść, pożądanie, namiętność i niespodziewane te uczucia dostaniecie w ręce w najnowszej książce Joanny Balickiej.
KONTRAKT to historia, obok której nie będzie w stanie przejść obojętnie.
Aurora Grey która zaczyna nowym początkiem w Bostonie po nie udanym związku, a ona co? Natrafiła na kłopoty. Kłopoty o imieniu Treyvon Laurent. Aurora to dziewczyna, która potrafi wyrazić swoją opinię i nie boi się powiedzieć tego, co w danym momencie czuję. Jednak Trey wywołuje w niej emocje, których ona sama nie jest w stanie zrozumieć i to właśnie on popycha ją na krawędź.
Treyvon Laurent zabójczo przystojny kapitan czołowych linii lotniczych a do tego arogancki, bezczelny. Trey jest postacią, która bardzo duża przeszedł w sowim życiu. Zraniony i skrzywdzony przez kobietę, którą kochała stał się zimy jak sopel lodu.
Trey jest postacią, którą zarówno się kocha, ale także nienawidzi. Aurora i Treyvon to wulkan. Są jak dwa płomienie stanowiące razem ogień nie do ugaszenia. Bardzo podobała mi się jej postawa w stosunku do Pana Kapitana i to, że nie grała dziewczynki, którą można pomiatać. Pokazała, że kobiety zawsze może zawalczyć o swoje nawet jak natrafiają na takiego pana Kapitana.
„Kontrakt” to historia dwójki ludzi, których nienawiść do siebie przeplatała się z pożądaniem, a uczucia zaczęły się wymykać spod kontroli. Jednak to także historia o przyjaźni, ponieważ takich przyjaciół, jakich mieli wokół siebie Aurora i Treyvon życzę każdemu człowiekowi.
Polecam z całego serca wam tą książkę. Jest to historia, która z pewnością wywoła w was różnych emocji.
Jeśli szukacie książki z motywem hate-love to „Kontrakt” jest właśnie dla was. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 3/5Dodana przez Magdalena K. w dniu 2024-07-16Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąZ książkami Joanny Balickiej mam relację love/hate. Część z nich uwielbiam, jak chociażby "Co wyszeptał nam deszcz", natomiast część, jak np. "Korepetytor" totalnie nie przypadły mi do gustu, dlatego byłam bardzo ciekawa, jak w moim osobistym rankingu jej książek wypadnie "Kontrakt".
Tym razem autorka przedstawia historię Treyvona Laurenta — jednego z najlepszych pilotów, który na co dzień lata dla linii lotniczych Dragon Airlines. W swojej pracy kapitan Laurent ceni profesjonalizm, dlatego, gdy jedna ze stewardes z jego teamu odchodzi, aby przygotować się do roli matki, mężczyzna nie jest zadowolony, że do jego zespołu dołączy ktoś nowy i niedoświadczony.
Tą osobą jest o trzynaście lat młodsza od kapitana — Aurora Grey, która marzyła o pracy w przestworzach od najmłodszych lat. Przed swoim pierwszym lotem, dziewczyna próbuje odstresować się w swoim nowym apartamencie, w towarzystwie swojej przyjaciółki, wina i piosenek Britney Spears. Niestety, głośna muzyka nie odpowiada mieszkającemu naprzeciw Treyvonowi, który głośno wyraża swoje niezadowolenie. Dochodzi do awantury, która kończy się spektakularnym trzaśnięciem drzwi tuż przed nosem mężczyzny. Jednak Aurora nie wie, że jej sąsiadem jest jej nowy przełożony. Czy zatem dziewczynie uda się zrealizować swoje marzenia o lataniu? Czy wojenna ścieżka, na którą wstąpili główni bohaterowie, doprowadzi do katastrofy? Czego dotyczy tytułowy kontrakt? Po odpowiedzi na te pytania odsyłam Was do lektury.
Muszę przyznać, że Treyvon Laurent został wykreowany właśnie tak, jak się tego spodziewałam. Arogancki i bezczelny do granic możliwości. Bardzo podobało mi się, że na początku Aurora nie pozwoliła sobie dmuchać w kaszę i potrafiła mu się postawić. Ich wzajemne interakcje, potyczki słowne i ta chemia, która buzowała między nimi, napędzała całą historię, a książka w zasadzie czytała się sama.
Nie brakowało w niej również gorących scen, które rozgrzewały czytelnika do czerwoności, ale w mojej ocenie było ich zdecydowanie za dużo. W pewnym momencie miałam bowiem wrażenie, że bohaterowie nie robią nic innego, tylko zrzucają ubrania i oddają się cielesnym uciechom. Na początku zupełnie mi to nie przeszkadzało, ale z czasem zwyczajnie zrobiło się to nudne i wręcz nużące.
Za to bardzo podobały mi się fragmenty, w których pojawiała się mała Zoe. Uwielbiam to dziecko i niesamowicie urzekła mnie jej relacja z Treyvonem, dlatego rozczulałam się za każdym razem, kiedy pojawiały się sceny z ich udziałem.
Jeżeli chodzi natomiast o minusy, to niestety głównym problemem tej książki jest to, że w mojej ocenie nie przeszła ona należytej korekty i redakcji. Niestety, ale sformułowania typu "kliknął językiem", czy inne związane ogólnie rzecz biorąc z wargami, doprowadzały mnie do szewskiej pasji. Ponadto niektóre sceny w samolocie były tak niewiarygodne, że aż śmieszne. Pilot samolotu, który podczas turbulencji obmacuje stewardesę w kuchni, czy dołączenie Treyvona i Aurory do "mile-high club" to tylko niektóre z przykładów, ale uwierzcie mi, było tego zdecydowanie więcej.
Zatem reasumując - "Kontrakt" to książka, która ma swoje lepsze i gorsze fragmenty. Myślę, że bardziej przypadnie do gustu tym, którzy nie zwracają zbytniej uwagi na szczegóły i niedociągnięcia. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Justyna S. w dniu 2023-06-10Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąKsiążki Joanny Balickiej mają swoich zwolenników, ale też nie każdemu się one podobają. Zresztą ze wszystkim tak bywa, dlatego każdy ma swoje gusta i o nich nie powinno się dyskutować. Po której stronie jestem ja? Jak myślicie? Czytaliście jakieś książki autorki?
Z książkami Asi jestem już prawie na bieżąco, do nadrobienia została mi tylko jej książka "Co wyszeptał nam deszcz" i najnowsza jej powieść "Związani zemstą". Pozostałe czytałam wszystkie i ogromnie mi się podobały. Jak dziś pamiętam jak czytałam trylogię Miss Independent i byłam w niej zakochana! Ahh ileż to było emocji, przekleństw i wzdychań 😜 zresztą osoby, które obserwują mnie dość długo doskonale o tym wiedzą. A jeśli jeszcze nie czytaliście tej trylogii, to koniecznie ją nadrabiajcie! Bryson skradnie wasze serducha! Ale wracając do głównego tematu tej recenzji, "Kontrakt" dość długo czekał na mojej półeczce i szczerze to aż żałuje, że wcześniej się za niego nie zabrałam. To była naprawdę świetna historia, która już od pierwszych stron mnie wciągnęła, nieraz wywołując uśmiech na mojej twarzy. I choć z początku "soczyste słowa" płynące z ust głównego bohatera były dość wulgarne i co poniektórych mogłoby to odpychać, mnie one jakoś szczególnie nie przeszkadzały. Raczej skupiłam się na momentach, w których one padały, a że zapewne sama w niektórych przypadkach przeklinałabym tak samo, wywoływały one we mnie dodatkowe rozbawienie.
Dwudziestopięcioletnia Aurora Grey od zawsze marzyła o lataniu i byciu stewardessą. Gdy pewnego dnia w końcu udaje jej się spełnić marzenie i dostaje prace w Dragon Airlines, postanawia to uczcić wraz ze swoją przyjaciółką. A że impreza wymyka się spod kontroli i głośność muzyki osiąga level high, do drzwi dziewczyny dobija się znerwicowany sąsiad. Dochodzi do awantury, w której padają dość niecenzuralne i mocne słowa. Aurora jest zaskoczona, jak ktoś tak przystojny może być aż takim burakiem, no ale pomimo wszystko jej nastrój diametralnie spada. Nazajutrz dziewczyna rozpoczyna swój pierwszy dzień wymarzonej pracy i na jej nieszczęście, okazuje się, że sąsiad burak to nikt inny jak kapitan linii lotniczych, w których rozpoczyna pracę - Treyvon Laurent. Co więcej i on nie jest zadowolony z tego, że będzie musiał patrzeć na irytującą go sąsiadkę, także postanawia zrobić wszystko aby uprzykrzyć jej życie i doprowadzić do tego, że sama zrezygnuje z pracy w jego liniach lotniczych. Jednakże nie pomyślał o jednym...jego przeciwnik też umie pokazać swoje pazurki..
Ostatnio sięgam po spokojniejsze książki, w których romansie są dość delikatne, a scen łóżkowych jest w nich naprawdę nie dużo. Dlatego też bałam się trochę swojej reakcji na tę książkę, ale chyba na dobre wyszła mi zmiana gatunku, bo przy tej naprawdę dobrze się bawiłam. Sceny 18+ jak zwykle u autorki są naprawdę dobrze opisane, wywołują ciarki na plecach i rumieńce na twarzy. Cała historia jest niezwykle wciągająca, a napięcie między bohaterami aż bije z każdej strony. Bardzo podobało mi się ich droczenie między sobą i to, że pomimo tej nienawiści, która do siebie pałali, przyciągali się do siebie niczym magnes. Dlatego tez tak bardzo lubię romanse hate-love! Bohaterowie stworzeni przez autorkę są świetnie wykreowani, Treyvon początkowo może grać na nerwach, ale im dalej tym zyskuje sobie coraz większą sympatię, a Aurora pokazując swoją pewność siebie już od początku nałapała sobie u mnie plusów 😉 Oprócz ognistego romansu, w "Kontrakcie" znajdziecie też kilka zaskakujących i mrożących krew w żyłach zwrotów akcji, przy których może się zdarzyć ze wstrzymacie powietrze. Także zdecydowanie na nudę nie można tu narzekać. Ale żeby nie było tak idealnie, muszę się też do czegoś doczepić 😅 Zbyt częste opisywanie przełykania, przygryzania wargi czy przejeżdżania językiem po wargach, momentami zaczęło mnie naprawdę irytować. Bodajże w innej książce autorki wystąpił ten sam minus, ale nie pamiętam w której. Pomimo to, książka naprawdę mi się podobała i żałuje, że zwlekałam z nią tak długo. Jeśli lubicie romanse love-hate z naprawdę fajnie wykreowanymi bohaterami, to polecam Wam "Kontrakt" Joanny Balickiej. A! I byłabym zapomniała - bardzo fajnie zagranie z powiązaniem bohaterów z poprzednich książek autorki. Przyjemnie wracało się myślami do ich "perypetii" 😈 -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Sylwia S. w dniu 2023-04-25Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąUwielbiam pióro autorki. "Kontrakt" to romans typu hate-love ale muszę przyznać, że motyw mało spotykany. Wśród tego typu książek mamy motyw biurowy, mafijny lub przyjaciel itp. Pierwszy raz spotykam się z motywem pilot-stewardessa i muszę przyznać, że chce więcej takich motywów w książkach. Historia zauroczyła mnie nie tylko romansem typu have-love ale tym, że ma sporo głębszych wątków, które nadają historii zupełnie innego wymiaru.
Aurora to młoda kobieta, która poszukuje pracy. Kiedy widzi ogłoszenie, że elitarne linie lotnicze poszukują stewardess zgłasza się na szkolenie. Kończy je jako najlepsza z kursantek i otrzymuje prace w zespole Treyvona. To ma być dla niej pozytywna zmiana w życiu ale nie każdy w zespole ja toleruje. Osobą, która ja nie znosi jest Trey kapitan, który jest szefem zespołu. Szybko jednak między nimi pojawia się coś to sprawia, że tak samo się nienawidzą co kochają. Czy Aurora odkryje czemu Trey ja tak nienawidzi? Czy romans z przystojnym kapitanem to jest dobry pomysł?
Treyvon to młody mężczyzna, który ma za sobą bolesna przeszłość. Wychowany przez matkę nigdy nie poznał ojca. Odrzucił też propozycje ojczyma, który chciałby przejął po nim linie lotnicze. Wolał latać jako pilot. Cierpi także po zdradzie narzeczonej nie tylko dlatego, że zdradziła, ale oszukała go, że mała Zoe to jego córka. Kiedy w jego zespole pojawia się Aurora postanawia zrobić wszystko by kobieta zrezygnowała. Jednak coś sprawia, że tak samo go fascynuje co jej nienawidzi. Czy zrozumie, że to, co czuje do Aurory to nie jest tylko nienawiść i fascynacja? Czy otworzy się przed Aurorą?
Fabuła jest genialna. Czyta się ja rewelacyjnie, jest dynamiczna i nieprzewidywalna. Między dwójką głównych bohaterów jest chemia, iskrzy tak, że aż parzy czytelnika. Oczywiście w pozytywnym sensie. Postacie są tak wyraźnie i dobrze wykreowane, realnie opisane nie tylko te głóne ale i poboczne. Historia wciąga od samego początku. Rozbawia do łez ale z czasem sprawi, że te łzy nie są ze śmiechu a ze wzruszenia. Takimi momentami były scenki, w których królowała mała Zoe. Dziewczynka, która skradnie niejedno serducho. Ta siedmiolatka jest chyba najdojrzalszą osóbka w całej historii.
Fabuła jest ciekawa, intrygująca momentami tak zaskakuje, że trzeba zwolnić, by się trochę połapać w tym wszystkim. Cięte dialogi, pełno tajemnic i intryg. Polubiłam Aurorę, choć muszę przyznać, ze czasem mnie jej zachowanie irytowało. Jeśli chodzi o Treya to na początku miałam co do niego mieszane uczucia. Jak dla mnie był specyficzny ale z czasem wyszło, że to jego mechanizm obronny. Czy go polubiłam? Początkowo nie. Moje uznanie zyskał po pewnym wypadku i w momencie gdy pokazał swoja twarz w kontakcie z Zoe. Jego przemiana jest bardzo duża, chociaż bywały momenty, że najchętniej bym mu przywaliła za ten jego upór i to jak nie potrafi przyznać się do tego co czuje mówiąc zupełnie coś innego. W książce mamy sporo scenek erotycznych. Dla jednych będą pikantne dla innych za wulgarne. Z jednej strony są częścią historii z drugiej sama historia bez tego erotyzmu jest świetna.
Całość napisana z punktu widzenia Aurory i Treya co osobiście jest moim ulubionym zabiegiem literackim. Uwielbiam poznawać historię oczami głównych bohaterów. Zakończenie zupełnie zaskakujące nieoczekiwane. A sam epilog zabawny i idealnie pasuje jako końcowa scena historii. Polecam każdemu, kto lubi nietuzinkowe historie. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Emilia W. w dniu 2022-11-22Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną"Kontrakt" jest jedną z wielu pikantnych książek pisanych przez Balicką. Ta pikanteria może zarówno przyciągać i odpychać, moim zdaniem nie jest to książka dla każdego. Niemniej jednak, fabuła "Kontraktu" zachęca do sięgnięcia po tę pozycję. Przystojny, wygadany pilot i nieco niezdarna i roztargniona Aurora, która jak na książęce imię przystało - często pakuje się w tarapaty i znajduje w najmniej odpowiednim miejscu o najmniej odpowiednim czasie. Napięcie, jakie buduje między sobą ta dwójka niewątpliwie rozbudzi i pobudzi wyobraźnie czytelnika. Choć natężenie tej pikanterii jest duże, to nie ma się wrażenia przesytu. Akcja nieustannie gna do przodu, jest pełna dramatu ale też ma w sobie sporą dawkę humoru. Za to bardzo lubię książki Joanny Balickiej. Na pewno sięgnę po drugą część :)
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Jerzy K. w dniu 2022-11-21Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąZarówno "Kontrakt" jak i jego autorkę uważam za nieco kontrowersyjny temat. Opowieść o wzajemnym pożądaniu stewardessy i pilota elitarnych linii lotniczych a także ich płomienny romans w przestworzach to nie jest coś, o czym każdy będzie chciał czytać. Niemniej jednak sposób, w jaki zostało to napisane jest bardzo przyjemny:). Chce się czytać dalej, fabuła jest dobrze zbudowana a akcja przebiega w prawidłowym tempie. Pojawiają się mniejsze i większe dramaty, tajemnice i zwroty akcji. Na pewno wrócę do tej książki.
-
Super RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Dominika M. w dniu 2022-11-20Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąNie będę ukrywała że książki Joanny Balickiej dążę sporą sympatią.
Zaczęło się od serii "Miss Independent", trylogii która totalnie mnie kupiła swoją treścią.
Teraz przyszło mi się spotkać z bohaterami "Kontraktu", pan kapitanTreyvon i stewardessa Aurora.
Od pierwszych stron zostałam wciągnięta w wir zachęcającej lektury. Od pierwszych rozdziałów czułam rosnące emocje i zainteresowanie do tego stopnia, że nie chciałam odkładać książki tylko brnąć dalej w fascynującą treść.
Autorka posłużyła się genialnym planem na fabułę i ta jak najbardziej przypadła mi do gustu. Wiele rzeczy było zaskakujących i wiele razy zostałam mile zaskoczona. Tak po prostu w pozytywny sposób.
Do tego pióro Asi, które zachęca do rzucenia wszystkiego i oddania się tej książce.
Naprawdę autorka zastosowała wiele chwytów, które stały się magnesem treści.
To, co zawsze odróżnia według mnie książki Asi, to pióro, które daje nam poznać.
Zauważyłam, że autorka lubi komplikować proste sformułowania, ale po czasie stwierdzam, że to daje smaczku tej lekturze.
Bohaterowie zostali odziani w zadziorne chatakterki. On przysłowiowy, a w zasadzie możnaby rzec dosłowny argonacki dupek, a ona z głową uniesioną na poziomie, nie chowającej jej w piach.
Dwoje tempetamentnych ludzi, z tego musiała wyjść mieszanka wybuchowa. Ich zetknięcie się ze sobą i ich cęte języki były- miałam wrażeniem zapalnikiem wrażen, które mialy nadejść.
Chemia wyczuwalna na odległość była czymś, za co chce mi się bić brawo dla autorki. Stworzyła świetną relację głównych bohaterów. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Patrycja M. w dniu 2022-11-20Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąTa książka to typowy a zrazem nietypowy romans. Coś na wzór hate-love. Nie jestem fanką tego typu lektur, ale ta bardzo mnie wciągnęła. Pierwszy raz sięgnęłam po książkę twórczości Balickiej i nie żałuje. Przedstawiona historia stewardessy i kapitana jest naprawdę dobra! Bardzo spodobała mi się kreacja bohaterów. Arogancki mężczyzna i wcale nie odstająca od niego zadziorna kobieta, których nieciekawa relacja przeradza się w romans. Bardzo intrygująca książka. Myślę, że sięgnę po kolejną autorstwa Pani Joanny.
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Aurelia P. w dniu 2022-11-19Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąBardzo podobała mi się ta książka. Nie wiem, czy w najbliższym czasie sięgnę po nią ponownie, bo to był istny rollercoaster, ale na pewno będę ją dobrze wspominać. Autorka wykreowała bohatera, którego można utożsamiać z bogiem i władcą (przestworzy na pewno...). Treyvon niemniej jednak jest nieco zbyt pewnym siebie i egoistycznym dupkiem. Ale umówmy się - to w nim pokochałam. Tak samo jak Aurora - główna bohaterka. Joanna Balicka wykreowała postacie dość skrajne i nieoczywiste. Niejednokrotnie oboje mnie zaskoczyli i za to polubiłam tę książkę. Duży plus!
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Patrycja O. w dniu 2022-11-17Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąNa instagramie co i rusz widziałam, jak blogerki zachwycają się piórem Joanny Balickiej, przez co bardzo chciałam przeczytać jedną z jej książek i zobaczyć, czy ja również podzielę ich zdanie. Dzięki wydawnictwu Niezwykłemu miałam tę szansę i tak oto zabrałam się za Kontrakt. Ohh, co to była za emocjonalna przeprawa! W każdej wolnej chwili sięgałam po tę książkę i umilałam sobie nią czas. Nigdy wcześniej nie miałam okazji czytać powieści z wątkiem lotnictwa, stewardess itd, a więc to była dla mnie zupełna nowość. Z wielką przyjemnością wkroczyłam do tego świata, dowiadując się przy okazji kilku ciekawych rzeczy. Wątek z breloczkiem czy też naszyjnikiem z modelem Airbusa chodził mi cały czas po głowie i skrycie sama zapragnęłam mieć taki wisiorek, by móc przypominać sobie momenty z książki, które bardzo mi się podobały.
Kontrakt jest powieścią z wątkiem hate-love, który przyznam, od dłuższego czasu wręcz uwielbiam! Te skakanie sobie do gardeł bohaterów, uprzykrzanie nawzajem życia bawi mnie ogromnie i sprawia, że książka jeśli jest dobrze poprowadzona, od samego początku zyskuje u mnie ogromny plus. A w tej powieści jest to bardzo dobrze rozwinięte! Kłótnie pomiędzy Aurorą i Treyvonem, które kończyły się pikantnymi scenami rozpalały mnie i pobudzały. Robiło mi się gorąco na samą myśl, co za chwilę będzie mi dane czytać. Obydwoje mieli wybuchowe charaktery, co tylko dodawało pikanterii i sprawiało, że nie szło się od tej książki oderwać.
Trey był bardzo tajemniczą postacią, nie dzielił się z nikim bólem, który trawił go od wielu lat, przez co całkowicie wyparł się miłości. Nie chciał ponownie dać się złamać, więc emocje zamykał na kłódkę. Nie spodziewał się tego, że jedna kobieta może w tak krótkim czasie zmienić jego podejście do życia, kobieta, którą od samego początku chciał zniszczyć. Aurora pomimo tłumionego bólu, nie chciała pokazać mu, że tak łatwo ją złamać. Od zawsze marzyła o tym, by latać, a gdy to marzenie miało się spełnić, żaden mężczyzna nie mógł jej tego odebrać. Po tylu kłótniach, które odbyli, doszli do porozumienia i podpisali Kontrakt... Kontrakt, który jak się okaże, zmieni wszystko i nic już nigdy nie będzie takie same. A co to dokładnie będzie? Tego musicie się dowiedzieć sami...
Historia bohaterów była tak świetna, tak pokręcona i pełna tajemnic, że ciężko jest mi się z nią rozstawać. Gdy już myślałam, że wszystkie karty zostały odkryte, Autorka zaskakiwała i na nowo musiałam domyślać się, co takiego tam jeszcze ukryła. Myślałam, że po jednej z pierwszych bolesnych i emocjonujących wątków, będę miała chwilę wytchnienia i nic takiego się już nie wydarzy, a tu na sam koniec dostałam taką dawkę emocji, że aż ciężko jest mi to opisać. Zakończenie wgniotło mnie w fotel i to dosłownie! Wracałam busem z pracy, a że były duże korki, to zanurzyłam się w lekturze i ostatkiem sił próbowałam się nie rozpłakać. Oczy miałam zaszklone, co chwila ciągałam nosem i nie mogłam uwierzyć w to, co się tam wyprawia. Serce mnie bolało, emocje szalały niczym huragan. W tamtym momencie czułam się tak, jakbym to ja była główną bohaterką i przeżywałam to wszystko ze zdwojoną siłą. Gdy emocje już opadły, poczułam ulgę, ale jednocześnie ból. Ból, że to już koniec, że już więcej nie będzie mi dane przeżywać z bohaterami kolejnej podniebnej przygody, pełnej sypiących się iskier. Mimo wszystko byłam szczęśliwa. Cieszyłam się tym, jak Autorka poprowadziła zakończenie. Jestem fanką happy endu i dlatego w tym przypadku nie będę miała ochoty rozszarpać Autorki, chociaż gdyby to skłoniło ją do napisania kolejnej historii bohaterów, to może warto to jeszcze przemyśleć?
Książka wywołała we mnie masę emocji, których nie byłam w stanie po prostu opisać, więc raczę Was tylko częścią z nich. Mam nadzieję, że po mojej recenzji sięgnięcie po tę powieść i dacie się porwać tej historii tak jak i ja. Ja z pewnością muszę nadgonić kolejne książki, które wyszły spod pióra Autorki, bo tą mnie w sobie rozkochała! Dziękuję serdecznie wydawnictwu oraz Autorce za możliwość przeczytania tej cudownej książki, to była niezapomniana wyprawa pełna emocji. Polecam gorąco! -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Janina K. w dniu 2022-11-15Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąBardzo podobała mi się ta książka. Nie wiem, czy w najbliższym czasie sięgnę po nią ponownie, bo to był istny rollercoaster, ale na pewno będę ją dobrze wspominać. Autorka wykreowała bohatera, którego można utożsamiać z bogiem i władcą (przestworzy na pewno...). Treyvon niemniej jednak jest nieco zbyt pewnym siebie i egoistycznym dupkiem. Ale umówmy się - to w nim pokochałam. Tak samo jak Aurora - główna bohaterka. Joanna Balicka wykreowała postacie dość skrajne i nieoczywiste. Niejednokrotnie oboje mnie zaskoczyli i za to polubiłam tę książkę. Duży plus!
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Iwona W. w dniu 2022-11-10Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąBardzo lubię romanse, a romanse z przystojnymi pilotami samolotów zwłaszcza. W końcu nieprzypadkowo mówi się, że "za mundurem panny sznurem". Kibicowałam głównej bohaterce od samego początku aż do ostatniej strony powieści. Akcja jest dość ciekawa, a sama historia bardzo oryginalna. Nie jest to typowy, oklepany "harlekin". Ciekawa jestem innych książek autorki, jeżeli są równie dobrze napisane, zapowiada się wiele przyjemnych wieczorów z książką w ręku. Polecam. Moja ocena to dziewięć na dziesięć.
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Paulina P. w dniu 2022-10-29Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąDwudziestopięcioletnia Aurora Grey została stewardessą w elitarnych liniach lotniczych. Postawiła wszystko na jedną kartę i rozpoczęła nowy rozdział w życiu. Żeby uczcić pozytywne zmiany, urządza w nowym apartamencie huczną imprezę. Jednak nie wszystko idzie tak, jak planowała.
Pewien poirytowany hałasem mężczyzna zwraca jej uwagę, po czym dochodzi pomiędzy nimi do awantury. Fakt, że facet jest niesamowicie seksowny, nie łagodzi całej sytuacji.
Następnego dnia okazuje się, że przystojny nieznajomy, z którym pokłóciła się Aurora, to Treyvon Laurent, ceniony kapitan w Dragon Airlines, gdzie dziewczyna rozpoczęła pracę.
Ten zarozumiały, odziany w bajecznie drogi garnitur oziębły drań, postanowił, że uprzykrzy Aurorze życie. Z przyjemnością doprowadzi do momentu, w którym sama zrezygnuje z nowej posady, zanim jej kontrakt dobiegnie końca.
To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, lubię książki Joasi za ogromną różnorodność tematyczną, dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok "Kontraktu", w którym znajdujemy motyw hate - love. Język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny, co sprawia, że książkę czyta się niezwykle sprawnie. Fabuła ciekawie nakreślona, dobrze poprowadzona, jednak tym razem zabrakło mi tego "czegoś", nie czułam wystarczającej chemii pomiędzy mną a tą książką. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga bohaterów co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, a tym samym lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Oboje zostali dobrze wykreowani, to postaci które jak my popełniają błędy, działają pod wpływem emocji, dlatego tak łatwo w niektórych kwestiach się z nimi utożsamić. Momentami zachowanie Treyvona tak mocno działało mi na nerwy, że dosłownie miałam ochotę wejść do książki i zdzielić go w głowę, także jednego tym bohaterom odmówić nie można - ich styl bycia, nastawienie wywołuje w czytelniku ogrom skrajnych emocji. Cieszę się, że autorka w swojej powieści bardziej "pod lupę" wzięła postać męską, to miłe urozmaicenie. W tej książce z pewnością nie brakuje pikantnych scen, namiętności i pożądania, więc dla fanów mocnych wrażeń jeśli chodzi o tą sferę książka będzie idealna. Autorka serwuje również sporo zwrotów akcji, których kompletnie się tutaj nie spodziewałam, a które spotęgowały jeszcze bardziej moja chęć dalszego czytania "Kontraktu". Miło spędziłam czas z tą książką i na pewno jeszcze nie raz sięgnę po powieści autorki. Moja ocena 7/10. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Magdalena W. w dniu 2022-10-27Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną"Dokładnie dwa lata temu podjęłam decyzję o ucieczce z rodzinnego miasteczka. Spakowałam najpotrzebniejsze rzeczy, wypłaciłam wszystkie pieniądze z banku, złapałam ostatni autobus i porzuciłam stare życie za sobą, a ono nie należało do najłatwiejszych".
Aurora postawiła wszystko na jedną kartę podążając za spełnieniem swojego marzenia, którym od zawsze było latanie. I tak marzenie małej dziewczynki stało się rzeczywistością. Aurora rozpoczna pracę jako stewardessa elitarnych linii lotniczych Dragon Airlines.
Kapitanem zespołu, do którego dołącza jest Treyvon Laurent, mężczyzna którego zdążyła już poznać w dość negatywny sposób. "On był jednym z tych typów, których kręciła słabość innych. Napawał się strachem, uderzał we wrażliwe punkty (...) Miał władzę – i to krzyczało z całej jego postawy, choć z ust nie musiało paść żadne słowo (...) To zły bohater, którym jedni gardzą, inni podziwiają, a zagubione dziewczęta wzdychają ze współczuciem". I to właśnie ją upatrzył sobie na kolejną swoją "ofiarę" biorąc za cel uprzykrzenie jej życia.
Treyvon "był falą.... potężną, przynoszącą zniszczenie. Mógł zmieść mnie z powierzchni ziemi, podtopić i pochłonąć pod swoją taflę".
Czy dziewczynie uda się mu oprzeć? Czy obędzie się bez turbulencji?
🔹️ 🔹️ 🔹️
To chyba pierwsza książka Autorki co do której mam mieszane uczucia, a w głowie myśli, których nie potrafię ułożyć. Czegoś mi tutaj zabrakło. Nie porwała mnie tak jak poprzednie historie. Nie mówię absolutnie, że książka jest zła. Historia jak zawsze bywa w przypadku pióra Asi jest piekielnie gorąca i do grzecznych nie należy, jednak nie wiem czy przez wzgląd na duże ilości powtórzeń, bądź wykreowanych bohaterów z którymi nie mogłam się zżyć i trafnie odebrać ich emocji i uczuć, nie było w moim odbiorze tego stu procentowego zachwytu. Było dobrze, ale znając pióro Asi wiem, że mogło być lepiej stąd też mój niedosyt. Plusem napewno jest ta techniczna strona zza kokpitu.
Reasumując, jeśli jesteście fanami podniebnych historii z nieziemsko przystojnym pilotem w roli glownej, relacją hate- love i różnicą wieku, pełnych pożądania i ognia to książka będzie dla Was idealna. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Agata I Karolina C. w dniu 2022-10-16Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąMamy tutaj fanów romansów prawdziwego Hate-Love z tak zwanymi benefitami? 😈🤔 Oj jeśli tak to zapraszamy na recenzje książki najwyższych lotów - nie tylko ze względu na wątek dotyczący tematyki lotnictwa 💙😁
"– Ja też cię nienawidzę – wyszeptałam, kręcąc przy tym głową, by dodać słowom odrobiny realności. – Cholernie cię nienawidzę.
Trey oparł dłoń na ścianie tuż obok mojej głowy, chociaż podświadomie wolałabym, by to mnie dotykał. W gardle czułam napięcie, a powietrze stało się tak gęste, że zakręciło mi się w głowie.
– Wiem – zgodził się ze mną. – I tego też nienawidzę – wychrypiał gardłowo, zmniejszając dystans pomiędzy naszymi twarzami".
Trey to najbardziej arogancki, bezczelny dupek z przerośniętym ego jakiego dotąd udało nam się poznać wśród książkowych bohaterów. Jest ewidentnie świadomy swojej władzy i to chyba za bardzo. Wie, że jest najlepszy w swojej pracy i zdaje sobie sprawę, że ma szerokie wpływy za sprawą ojca, który był szanowaną i znaną osobą. Dlatego na dzień dzisiejszy może może pozwolić sobie na wszystko - pełną arogancję wobec drugiego człowieka i pieprzenie żony swojego szefa 🙈😂. A swoje nerwy w szczególności lubi rozładowywać na nowych pracownikach, jak nasza bohaterka. Uwierzcie nam na słowo, że lepiej abyście nie mieli z nim styczności, ponieważ wasze skargi i tak nic nie zdziałają 😁 Nam niejednokrotnie zalazł za skórę. A co dopiero Aurorze...
Aurora dostała pracę jako stewardesa w linii lotniczej Dragon Airlines, gdzie jeszcze w przeddzień udaje jej się wskoczyć do gardła pewnemu przystojnemu, sporo od niej starszemu dupkowi. Ale gdy wylewa na jego zauważalnie drogi garnitur wino, jeszcze nie jest świadoma, że z tym mężczyzną nie da się wygrać. A będzie zmuszona podjąć z nim jeszcze nie jedną walkę. 😁
"Zdołałam podejść do automatu z kawą, gdy wzrokiem odnalazłam kapitana. Treyvon Laurent we własnej, cholernej, popieprzonej i wrogiej osobie. W myślach po raz setny skręciłam mu kark".
Od samego początku bawiłyśmy się bardzo dobrze czytając o ciągłych przekomarzaniach bohaterów. Momentami były nie na żarty. Czasem ogromne śmieszyły ale było i tak, że powodowały chęć zagryzienia warg, by nie przeklnąć na głos czytając co dwójka dorosłych ludzi wyprawia. A wraz z wzrastającą obustronną nienawiścią rosło w nich pożądanie, będące dla ich obojga mocno odczuwalne. A kiedy dali upust emocjom... Och, jakie to było dobre 😁😈
"W ciemnych oczach zatańczył szatan. Byłam jego słodkim grzechem, a on moją zgubą. Miał nade mną fizyczną przewagę, uwielbiałam uczucie jego dominacji. Wdarł się we mnie najgłębiej, jak tylko mógł, a jego usta odnalazły moją szyję".
Autorka napisała lekkim, ale zarazem bardzo dojrzałym i doświadczonym piórem książkę z motywem Hate-Love. Jak wspomniałyśmy bohaterów dzieli również nie mała różnica wieku co także może was zainteresować 😈😁 Autorka również nie bała się opisywać scen z samolotu czy mówić o zawodzie stewardesy 😊
Szczerze i gorąco polecamy sięgnąć po "Kontrakt" ❤️ to będzie naprawdę udany deal między wami i dobrą lekturą, od której ciężko będzie się Wam oderwać. Jedynym skutkiem ubocznym jej czytania jest nieschodzący uśmiech z twarzy 😁 chyba, że zastąpiony grymasem na kolejny wybryk Treyvora 🙈 -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Agnieszka D. w dniu 2022-10-09Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną📖 Byłam jego słodkim grzechem, a on moją zgubą.📖
Joanna Balicka- Kontakt
Dla Aurory Grey praca stewardessy była spełnieniem marzeń.
I nawet zarozumiały, aczkolwiek przystojny kapitan Dragon Airlines - Treyvon Laurent, jej w tym nie przeszkodzi.
Choć robi wszystko, by to ona sama zrezygnowała.
O przeszłości dziewczyny nie wiemy za dużo, oprócz tego, że postanowiła rozpocząć nowy etap w życiu.
Natomiast Treya i motywy jego postępowania poznajemy w trakcie lektury książki.
Nawet nie wiecie, jak bardzo on mnie na początku denerwował. Naprawdę, wcale się nie dziwię, że Aurora napluła mu do kawy.
Choć z biegiem czasu zaczynałam go trochę bardziej rozumieć. I lubić.
Natomiast dziewczyna, zadziorna i bezpośrednia, pod koniec jakby trochę odpuściła.
Ale może właśnie dlatego udało im się spotkać w połowie drogi.
Zaskoczyła mnie objętość tej książki. Jest dość gruba, ale to dla mnie zawsze jest zaleta.
Pod warunkiem, oczywiście, że jakość nie przechodzi w ilość.
Joanna Balicka i tym razem mnie nie zawiodła.
Było namiętnie, zabawnie, wzruszająco, a momentami nawet niebezpiecznie.
Ta mieszanka sprawiła, że "Kontrakt" czytało się świetnie. I szybko. Piękna okładka idealnie dopełniła całości.
Chyba nie muszę dodawać, że polecam. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Magdalena R. w dniu 2022-09-28Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąJestem ogromną fanką Joanny Balickiej! Uważam, że jest jedną z najlepszych polskich autorek a jej książki śmiało mogłyby podbić listy bestsellerów za granicą. Na polskim rynku książek w kategorii romans/erotyka ciężko o oryginalność i powiew świeżości. Jednak Joannie udaje się z każdą kolejną książką zaskoczyć! Tym razem pisarka postawiła na rasowy romans hate-love z pilotem samolotu w roli głównej.
Aurora Grey zaczyna nowy etap w życiu. Właśnie została stewardessą w elitarnych liniach lotniczych i zamieszkała w nowym apartamencie. Kobieta postawiła wszystko na jedną kartę i marzy o wielkim sukcesie. Nowy etap w życiu kobieta zaczyna z hukiem i to dosłownie. Jej głośna impreza zwraca uwagę pewnego irytującego, ale niezwykle przystojnego mężczyzny. Dochodzi do ostrej wymiany zdań… Jeśli myślicie, że nic gorszego nie może spotkać Aurory to jesteście w błędzie. Okazuje się, bowiem, że poirytowany mężczyzna jest cenionym kapitanem samolotu w Dragon Airlines, gdzie dziewczyna rozpoczęła pracę. Cóż los lubi płatać figle. Aurora zdaje sobie sprawę, że wspólna praca będzie koszmarem. Zwłaszcza, że Treyvon Laurent postanowił zrobić wszystko, aby uprzykrzyć życie Aurorze. Do tego stopnia, aby ta zrezygnowała z nowej posady. Ale jak mówi dobre przysłowie:, kto się lubi ten się czubi. Więc sami rozumiecie, co się święci…
Czytając „Kontrakt” miałam nieodparte wrażenie, że książka bardzo przypomina mi „Ugly love” od Colleen Hoover (która jest cudoooowną powieścią!). I jeśli „Ugly love” podobało Wam się to „Kontraktem” będziecie oczarowani! Joanna Balicka świetnie kreuje bohaterów i ich interakcje. Zawsze potrafi zaskoczyć nietuzinowym zachowaniem lub wykreować cudowny zwrot akcji. Czaruje emocjami i potrafi rozpalić zmysły. „Kontrakt” to rasowy romans, który gorąco polecam. Czy widzę jakieś minusy książki? Oczywiście, że nie bo nie jestem obiektywna (hehe) po prostu kocham książki Joanny. Zachęcam do lektury! -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Małgorzata Z. w dniu 2022-09-20Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną'Kontrakt’ jest to romans z bardzo wyraźnym motywem hate-love, który wyszedł spod pióra Joanny Balickiej. Hipnotyzująca okłada, intrygujący opis i autorka, którą lobię. No musiałam przeczytać tę książkę. Jednak zanim podzielę się swoją opinią to mała informacja na wstępie: w tej historii znajdziemy wiele pikanych scen zbliżeń, dlatego jest to lektura dla dorosłych czytelników.
Bardzo lubię twórczość autorki za styl pisania, warsztat, to że widać, iż rzetelnie przygotowuje się do tematu, który podejmuje w swoich historiach oraz za to, że tworzy książki, które porywają od pierwszych stron. Pierwszy raz przy jej twórczości mam tak, że zarówno sama historia jak i bohaterowie wywołali u mnie tak skrajne odczucia znużenia oraz zachwytu. Zacznijmy od pierwszego odczucia - znużenia. Pierwsza część historii bardzo, ale to bardzo mi się dłużyła. Nie mogłam się wczuć ani w historię ani w relacje między bohaterami, którzy w pewnym momencie zaczęli działać mi na nerwy. W drugiej połowie książki było całkowicie na odwód, ale do tego zaraz przejdziemy.
Treyvon to arogancki, bezczelny, chamski seksoholik. Wszystko musiało być tak jak on chce, zapomnijcie by zrozumiał słowa odmowy. Jednego mu nie można odebrać jest bardzo doświadczonym i odpowiedzialnym kapitanem. Jedna z nielicznych cech, jaką w nim lubię, to że bardzo dba o bezpieczeństwo swojej załogi oraz pasażerów-tym mi zaimponował. Trochę lepiej poznajemy go w drugiej połowie i powiem, że jestem w stanie zrozumieć niektóre jego zachowania oraz to skąd się wzięły… ale tylko niektóre.
Aurora też nie wywarła na mnie dobrego wrażenia. Pewna siebie kobieta, inteligenta a momentami jej zachowanie było dla mnie tak głupie i niezrozumiałe, że szok. Wielki plus za to, że potrafiła kapitanowi odpyskować nie bojąc się go, lecz co z tego jak oddała mu się praktycznie kiedy i gdzie chciał? Z jednej strony ją wkurzał czy obrażał a za chwilę bez problemu rozkładała przed nim nogi. Rozumiem, że może lubić seks czy dreszczyk emocji, lecz w moim odczuciu zabrakło mi tu odrobiny więcej szacunku do samej siebie. Ogólnie relacja tej dwójki, zwłaszcza w pierwszej połowie, jest bardzo napięta. Opiera się na potyczkach słownych, które swoją drogą są genialne, choć jest ich za dużo, docinkach oraz seksie. Zero większej akcji czy uczucia.
Druga połowa książki to całkowicie inna bajka. Jest akcja, zaskoczenie, pojawiają się uczucia i coś więcej poza utarczkami słownymi. Dzięki temu, że bohaterowie zaczynają rozmawiać więcej się o nich dowiadujemy, pojawia się ex pilota, jest intryga, zaskoczenia i rollerkoster emocjonalny. Innymi słowy, nadrabiamy wszystko to czego zabrakło w pierwszej połowie i śmiało mogę powiedzieć, iż po części rekompensuje to początkowe trudności. Tylko trzeba dotrwać.
Największe brawa należą się autorce za wykonany research odnośnie lotów oraz zachowania załogi. Dzięki niemu można naprawdę się poczuć jakbyśmy byli w kabinie obok pilota. Jest terminologia, zasady, postępowanie załogi. Wielkie brawa za to, iż nie zostało to potraktowane pobieżnie. To kocham w twórczości Pani Asi - tę dokładności i przygotowanie.
‘Kontrakt’ to książka z bardzo dobrą fabułą. Pomimo iż męczyłam się na początku i nie polubiłam bohaterów to sam pomysł na fabułę, potyczki słowne czy motyw lotnictwa bardzo mi się spodobał. Dla tej drugiej części historii warto przejść przez początek. Polecam Wam tę pozycję -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Zagubionawslowach W. w dniu 2022-09-18Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną"Kontrakt" to książka skupiająca się na historii Aurory Grey i Treyvona Laurenta. Dwudziestopięcioletnia Aurora Grey została stewardessą w elitarnych liniach lotniczych. Postawiła wszystko na jedną kartę i rozpoczęła nowy rozdział w życiu. Żeby uczcić pozytywne zmiany, urządza w nowym apartamencie huczną imprezę. Jednak nie wszystko idzie tak, jak planowała. Pewien poirytowany hałasem mężczyzna zwraca jej uwagę, po czym dochodzi pomiędzy nimi do awantury. Fakt, że facet jest niesamowicie seksowny, nie łagodzi całej sytuacji. Następnego dnia okazuje się, że przystojny nieznajomy, z którym pokłóciła się Aurora, to Treyvon Laurent, ceniony kapitan w Dragon Airlines, gdzie dziewczyna rozpoczęła pracę.
Tą historię zaczęłam czytać już na Wattpadzie gdy była publikowana i mimo, że przeczytałam zaledwie kilka rozdziałów to byłam nią naprawdę zaintrygowana. Jako, że byłam ciekawa zwłaszcza tego jak dalej potoczy się fabuła i losy bohaterów to musiałam sięgnąć po papier. I z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że to była naprawdę świetna historia. Już po pierwszych stronach mnie pochłonęła i ze sporym zainteresowaniem przewracałam kolejne kartki by finalnie znaleźć się na końcu historii bo naprawdę szybko mi się ją czytało. Fabuła też jest interesująca bo mamy tutaj "podniebne życie" czyli praca w liniach lotniczych, która została fajnie przedstawiona. Ogólnie cała fabuła została super poprowadzona co jest ogromnym plusem. No i przede wszystkim relacja głównych, która gra główne skrzypce tej książki i która jest czystą postacią definicji hate-love! Bardzo polubiłam głównych bohaterów czyli Aurorę i Treyvona i uważam, że zostali rewelacyjnie wykreowani. Świetnie się z nimi bawiłam a zwłaszcza z tekstami Treyvona, które rozwalały mnie na łopatki. Obydwoje mają silne charaktery i nie dają sobie w kasze dmuchać więc trafił tu swój na swego. Z zainteresowaniem śledziłam ich losy i ich relacje, która na przestrzeni książki przybierała różny wyraz. Poczynając od nienawiści wymieszanej z pożądaniem poprzez układ a raczej "kontrakt" po... no właśnie po co? To też świetnie zostało poprowadzone! Zakończenie samo w sobie bardzo mnie usatysfakcjonowało!😎
"Kontrakt" to książka z intrygującą i ciekawą fabułą przy której nie będziecie się nudzić. Z wygadanymi bohaterami, którzy posiadają mocne charaktery i pomimo, że się nie cierpią to niemiłosierni ich do siebie ciągnie! Napięcie jakie jest między nimi już od samego początku wbije was w fotel! Jest to książka przy której świetnie spędzicie czas zapewniam i zachęcam do zapoznania się z tą historią!💜 -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Marta B. w dniu 2022-09-17Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną“ Kontrakt“
“Treyvon rozpalił we mnie ogień, a później obserwował, jak płonęłam..tylko po to, by zamienić mnie w pył.On tego chciał. Zapragnął widzieć mnie słabą, a ja tak naiwnie mu na to pozwoliłam.”
Ta książka była dla mnie wyzwaniem. Nie tylko dlatego, że początek roku szkolnego to totalny chaos i już oczywiście mamy domową infekcję. Treyvon Laurent był największym wyzwaniem…
Skłamałabym mówiąc, że już dawno żaden bohater nie działał mi na nerwy tak jak on. Ale zwykle są to bohaterowie negatywni, czarne charaktery drugoplanowe , a nie pierwszoplanowy bohater romansu. Oj skubany wyzwala emocje i mordercze instynkty.
Przystojny 38 letni kapitan Dragon Airlines. Zarazem samiec z mega przerostem ego, przyzwyczajony, że wszystko jest jak on chce, a jak ktoś próbuje mu się postawić to robi z jego życia piekło. Bezczelny, chamski, okrutny… Ech , weź tu człowieku znajdź zalety …
No i ona… Młodsza bo 25 letnia Aurora Grey. Wielbicielka książek Sparksa i piosenek Britney Spears. Początkująca stewardessa, która jeszcze nie zaczęła pracy, a już nadepnęła szefowi na odcisk. On tego nie daruje ale ona też nie ma zamiaru łatwo się poddać.
Jednak nie da się ukryć, że pod tą ich nienawiścią, płonie ogień , a w sumie ta pozorna nienawiść go rozpala. Jaki będzie finał tej wojny ?
To moja pierwsza książka Joanny Balickiej. Autorka ma bardzo fajny styl , lekki i przystępny. Co zwraca uwagę to fakt, że z pewnością świetnie przygotowała się do tej książki lub po prostu ma niemałą wiedzę na tematy związane z lotnictwem. Wszystko jest profesjonalnie , a zarazem zrozumiale dla każdego laika , opisane. Dzięki temu ta książka to lot pełen wrażeń i emocji, choć nie raz czekają czytelnika turbulencje :)
Fakt, Treyvon z początku nie zrobił na mnie dobrego wrażenia, myślałam jak ja przetrwam do końca tak zgrzytając zębami. Postać Aurory rekompensowała mi jego chamstwo. Podziwiałam jej wytrwałość i opór jaki stawiała choć chwilami, a z biegiem czasu coraz częściej poddawała się ale …namiętności. Autorka zapewnia nam nie mało scen erotycznych, mocno rozgrzewających, jednak nie ma ich aż nazbyt wiele. Nie dominują co jest wielkim plusem.
W końcu udało mi się znaleźć coś za co polubiłam tego gbura - jest bardzo kreatywny w wypowiadaniu wysublimowanych gróźb pod adresem osób, do których nie pała sympatią. Chociaż w sumie on prawie nikogo nie lubi, więc musiałby je rzucać non stop. Precyzyjniej to ujmując - mam na myśli groźby do osób, którymi wyjątkowo gardzi, lub o które jest…zazdrosny ? Czy to możliwe ? Jak pojawi się pewien atrakcyjny lekarz na horyzoncie, który w przeciwieństwie do Laurenta , potrafi okazać Aurorze czułość i szacunek - wszystko jest możliwe.
Ale jedna kobieta, która już raz niesamowicie skrzywdziła tego mężczyznę, odebrała mu wszystko co uważał w swoim życiu za bezcenne, nadal nie daje mu spokoju. Jak skrzywdzi go tym razem i czy tylko jego ?
Autorka porusza tu też temat bezpłodności. Był moment, że bałam się “cudu”. Nie wiem jak Was ale mnie drażni wyjątkowo gdy w książkach bohaterka jest bezpłodna, a nagle udaje jej się zajść w ciążę. Właśnie z NIM. Tym jedynym jakby jej jajeczko czekało właśnie na niego. Wg mnie jest to krzywdzące, dające taką złudną nadzieję, osobom borykającym się z tym problemem. Tu Joasia podeszła do tego realistycznie. Wybrnęła rozsądnie z sytuacji dzięki czemu nie zaliczyłam tak częstego przewracania gałkami ocznymi ;)
Poruszony też jest temat rodzicielstwa z innej strony. Ta książka pokazuje, że nie tylko te osoby, które spłodziły dziecko, mogą być rodzicem, mogą kochać tę małą istotkę i może być ona dla nich całym światem.
Podsumowując , książka była ciekawa, wręcz świetna. Jest w niej dużo humoru, dużo namiętności ale też chwil trzymających w napięciu, niepewności, jak takich podnoszących ciśnienie czy wręcz wzruszających. Bohaterowie działają sobie na nerwy niesamowicie ale też nie dopuszczają do siebie uczuć, które budzą się do życia niezależnie od nich. Miłość nie pyta, nie puka do drzwi, pcha się w życie z butami w najmniej spodziewanym momencie. Czy oni tego doświadczą , przekonajcie się sami. “Kontrakt” to grubasek, który mi zająłby znacznie mniej czasu gdybym miała mniej na głowie. Jednak nie tylko czytaniem człowiek żyje. Ale warto spędzić mile czas z tą książką. Polecam gorąco. Ten lot będzie niezapomniany :)
Dziękuję autorce i Wydawnictwu NieZwykłe za egzemplarz do recenzji . -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Beata C. w dniu 2022-09-15Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąZnacie twórczość Joanny Balickiej?❤️
Ostatnimi czasy jest to chyba autorka, o której każdy słyszał lub przeczytał chociaż jedną książkę. Powieści, które wydaje robią furorę na bookstagramie, booktoku i wszędzie, gdzie tylko się pojawią. Nie będę kłamać - widząc ten "szał" na książki autorki byłam baaardzo sceptycznie nastawiona i bałam się, że gdy już postanowię po którąś sięgnąć, to się zawiodę. Dlatego jej twórczość postanowiłam poznać poprzez książkę KONTRAKT, bo zawiera motyw lotniczy, który bardzo lubię. Jakie są moje wrażenia po tej historii?🤔
Ogólne - świetne! Nie spodziewałam się, że ta książka aż tak mnie wciągnie! Teraz naprawdę rozumiem wszystkie zachwyty nad twórczością autorki, bo na własnej skórze przekonałam się, że potrafi napisać dobrą historię z ciekawymi zwrotami akcji i naprawdę gorącymi scenami🔥
Ostatnio pokochałam całym sercem motyw hate-love, który występuje właśnie w tej książce, więc wszystkie cięte komentarze były jak miód na moje serce - im bardziej teraz się nienawidzą, tym bardziej później nie będą mogli bez siebie żyć🤭 I chociaż bohaterowie bywali chwilami uparci czy nawet nieco infantylni - no cóż, taki ich charakter. Wolę ich nieco dziecinnych, niż całkowicie papierowych, którzy nie wzbudziliby we mnie żadnych emocji❤️
Z ręką na sercu mogę polecić Wam KONTRAKT, od którego zaczęła się moja przygoda z twórczością Joanny Balickiej. Mam nadzieję, że wstrzeli się w Wasz gust czytelniczy i pokochacie tę historię tak samo mocno jak ja❤️
Recenzja powstała we współpracy z wydawnictwem @wydawnictwoniezwykle ❤️ -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Dominika P. w dniu 2022-09-09Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąMyślę, że tej Pani nie trzeba nikomu przedstawiać - “Kontrakt” i Joanna Balicka nie są wam obce. W swojej nowej odsłonie autorka opowiada historię Aurory i Treyvona - dwójce osób, które od pierwszego spotkania szczerze się nienawidzą. Pojawiają się kłótnie, przepychanki słowne i wzajemnie uprzykrzanie sobie życia. Jednak są na siebie skazani cały rok. Treyvon jest kapitanem w ekskluzywnych liniach lotniczych, a Aurora nową stewardessą. To nie może skończyć się dobrze.. On nie jest mężczyzną, który pcha się w stałe związki. Ona nie jest kobietą, która może się zgodzić na przygodny seks. Czyżby na pewno?
Oj, oczywiście na to ostanie pytanie Wam nie odpowiem. Jeśli jednak znacie twórczość autorki wiecie, że jej książki są przepełnione pikanterią. W tej również jej nie zabraknie, to z pewnością mogę Wam zagwarantować. 🔥
“Kontrakt” jest romansem z gatunku hate - love, który przepełniony jest ciętym językiem, ripostami i dużą dawką humoru. Ta książka sprawi, że uśmiech nie będzie schodził Wam z twarzy. Jednak ta historia nie tylko tym może się pochwalić. Autorce udało się stworzyć charakterne postacie, których nie da się nie lubić. Aurora to silna babeczka, która jako jedyna potrafi postawić się Treyvonowi. Nie straszne jej są jego cięte riposty, które kieruje w jej stronę. Kobieta nie potrafi go jednak rozszyfrować. Ciągle pokazuje jej swoje dwie twarze. Z jednej strony jest kochany i opiekuńczy, z drugiej zaś jest totalnym chamem, który nie liczy się z uczuciami innych. Zdecydowanie jest to mieszanka wybuchowa. 🤭
Choć uwielbiam tych bohaterów, to nie mogę nie wspomnieć o dwóch rzeczach, które sprawiły, że całkowicie zakochałam się w tej historii. Pierwszą z nich jest genialna fabuła, która swoim klimatem przypadła mi do gustu już od pierwszych stron. Było zabawnie i namiętnie. Autorka ma dar pisania nieszablonowych historii, które potrafią zaskoczyć czytelnika.
Drugą zaś są emocje. Autorce udało się świetnie opisać relację pomiędzy głównymi bohaterami - jak to się mówi od nienawiści do miłości? Tutaj chemia była wyczuwalna na kilometr. Było bardzo emocjonalnie! 🤭 Nie będę się jednak rozpisywać, myślę, że wystarczająco Was zainteresowałam tą książką. Jeśli lubicie lekkie romanse, przepełnione pikanteria, ciętym językiem i relacją hate - love to ta historia jest dla was. Ja od siebie mogę Wam ją jedynie szczerze polecić ❤️ -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Aleksandra S. w dniu 2022-09-07Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąKochani, jakie to było cudowne pierwsze spotkanie z twórczością autorki! ❤️
Zdecydowanie potrzebowałam książki, która dla odmiany nie miała w sobie wątku mafijnego. Potrzebowałam świetnie wykreowanych bohaterów z charakterem i ciętym językiem. Chciałam, żeby chemia i erotyzm było czuć z każdej przeczytanej strony.
I proszę bardzo. Odpowiedzią na te konkretne chęci i wymagania książkowe okazał się "Kontrakt". ❤️
Lubię się dobrze bawić podczas czytania, a tutaj, tej dobrej, a równocześnie gorącej zabawy mi zdecydowanie nie brakowało.
Czy ja już wspomniałam kiedyś jak bardzo lubię, gdy bohaterzy historii które czytam są zadziorni i prowadzą rozmowy, w których nie brakuje przekomarzań? Mam nadzieję, że tak. Bo to dostałam ich mnóstwo.
Ta książka zachwyciła mnie na tylu różnych płaszczyznach, że wręcz jestem zaskoczona. Była obłędna i polecam każdemu, które ma ochotę na historię z wątkiem hate-love, posiadającą odpowiednią ilość erotyki, a przy tym przemycającej parę ważniejszych i cięższych tematów, to ta książka. Zresztą jak przejść obojętnie obok książki, gdzie główni bohaterowie to pilot i stewardesa? -
Super RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Paulina H. w dniu 2022-09-07Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną"Kontrakt" Joanna Balicka
[...] Nic nie jest wieczne. Szczęście jest przelotne
Za mundurem Panny sznurem? No chyba nie w tym przypadku 😂
Dwudziestopięcioletnia Aurora Grey została stewardessą w elitarnych liniach lotniczych. Postawiła wszystko na jedną kartę i rozpoczęła nowy rozdział w życiu. Żeby uczcić pozytywne zmiany, urządza w nowym apartamencie huczną imprezę. Jednak nie wszystko idzie tak, jak planowała.
Pewien poirytowany hałasem mężczyzna zwraca jej uwagę, po czym dochodzi pomiędzy nimi do awantury. Fakt, że facet jest niesamowicie seksowny, nie łagodzi całej sytuacji.
Następnego dnia okazuje się, że przystojny nieznajomy, z którym pokłóciła się Aurora, to Treyvon Laurent, ceniony kapitan w Dragon Airlines, gdzie dziewczyna rozpoczęła pracę.
Ten zarozumiały, odziany w bajecznie drogi garnitur oziębły drań, postanowił, że uprzykrzy Aurorze życie. Z przyjemnością doprowadzi do momentu, w którym sama zrezygnuje z nowej posady, zanim jej kontrakt dobiegnie końca
Joanna Balicka zagościła w moim sercu seria Miss Independent ❤️ i została w nim az do tej pory!
Co to była za książka?! Mówcie co chcecie ale ta autorka to istne tornado emocji, akcji i nieprzewidywalności. Nie wiem czy jest coś do czego mogłabym się w niej przyczepić bo po prostu nie mogłam się oderwać od książki 📚
Ta historia jest niby w stylu Autorki ale zupełnie inna! Od początku do końca chłonęłam książkę jak powietrze - łapczywie i kiedy tylko mogłam.
To jak stworzone zostały postacie zasługuje na brawa. Nie jest tajemnicą to, że czytelnicy uwielbiają jak bohaterowie mają mocne, wyidealizowane charaktery, które szarpią sie ze sobą. I dokładnie takie uczucia zafundowała nam i w tej książce. Od samego początku relacja Aurory i Treyvona była skazana na niepowodzenie. Ich pierwsze starcie bylo jak początek wojny w której stawką było największe uczucie. Wzajemna niechęć i złość była ich motorkiem, który w każdej chwili mógł zmienić tor jazdy.
Sam pomysł na książkę mi przypaf niesamowicie do gustu. Czytając rozdział za rozdziałem czułam swego rodzaju świeżość i zaciekawienie. Wiedziałam, że co jak co ale po tej autorce można sie spodziewać wielkiej bomby nawet na początku historii.
[...] Byłam huraganem emocji, a on podsycał to jako burza. Moje tsunami, mój niszczyciel, mój kat.
[...] Przywołałam go za sobą palcem do sypialni. Kiedy tylko zamknęłam drzwi, miałam ochotę rzucić się na niego i udusić.
– Narzeczony? – warknęłam ściszonym głosem. – Na łeb ci padło?!
Ta książka to zdecydowanie jedna z pozycji tego roku bez których nie można sie obejść. Podczas całej historii humor, zaciekawienie i uśmiech mnie nie opuszczały. A do zakończenia praktycznie biegłam przez książkę niechętnie gdyż wiedziałam, że z ostatnia kartka zakończy się jedna z najlepszych historii. Joanna z każdą książka staje sie jeszcze lepsza! Jest zauważalne to, że oprócz swoich marzeń spelnia również sugestie czytelników za co jestem jej ogromnie wdzięczna bo pokazuje tym, że mimo własnego zdania szanuje rady swoich odbiorców. Ja jestem ogromnie szczęśliwa, że zdecydowałam sie na KONTRAKT.
Gratuluję autorce świetnej pozycji! 🔥 I czekam na wiecej! -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Wiesława B. w dniu 2022-09-05Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną„Czasem w życiu potrzebna jest odrobina turbulencji, by zrozumieć, że problemy są przejściowe. Po burzy zawsze przychodzi słońce.”
Aurora Grey ma dwadzieścia pięć lat, jest pełną energii i zachłanności na życie kobietą. Właśnie spełniło się jej marzenie, została stewardessą elitarnych linii lotniczych. Swój sukces i znaczące zmiany w życiu postanawia uczcić urządzając imprezę w nowym apartamencie. Nie wszystko jednak idzie po jej myśli, a hałas głośnej muzyki ściąga do niej mocno wkurzonego sąsiada. Od słowa do słowa, wybucha awantura, trzaskają drzwi i rzucane są groźby. Następnego dnia Aurora melduje się w nowej pracy, jej zdziwienie i niedowierzanie jest ogromne, kiedy okazuje się, że facet, z którym wczoraj zadarła jest cenionym kapitanem linii lotniczych w których właśnie rozpoczyna pracę. I to z nim ma się odbyć jej pierwszy lot. Treyvon - zarozumiały, zapatrzony w siebie seksowny mężczyzna oświadcza, że nie ma zamiaru gościć jej na swoim pokładzie. Zrobi wszystko, aby czym prędzej zrezygnowała z pracy.
Czy kobieta się podda, odpuści, czy będzie wręcz przeciwnie z zadziornością i zaciętością pokaże mu na co ją stać? Akcja powieści toczy się dynamicznie, fabuła ciekawie poprowadzona. Niepodważalnym atutem powieści są dialogi, cięte riposty, przekomarzania. Z łatwością i umiejętnie Autorka ukazuje emocje, porywy serca, wewnętrzne rozterki, zmagania jakie toczą ze sobą nasi bohaterowie. A ci rewelacyjnie ukazani. Różni ich wszystko, a jednak coś niesamowicie do siebie przyciąga. To z ich perspektywy toczy się narracja. Ona jest sporo młodsza od niego, ma niewyparzony, cięty język, jest inteligentna, zadziorna, wie czego chce od życia. On dominujący, władczy, pewny siebie, skryty mężczyzna. Między nimi iskrzy od nadmiaru emocji, są jak dwa wulkany, które w każdej chwili mogą wybuchnąć.
Obydwoje mają za sobą jakieś niemiłe, bolesne doświadczenia, doznali zawodu, przez to ich zaufanie jest bardzo ograniczone. Czują niechęć do trwałych związków. Ich relacja jest skomplikowana, przepełniona niechęcią, udawaną obojętnością i… wzajemną fascynacją. Obydwoje przywdziali maski. On ukrywa prawdziwego siebie, to jak bardzo został zraniony przez kobietę. Umiejętnie testuje jej cierpliwość i granice wytrzymałości. Ona nie pozostaje mu dłużna, na zewnątrz uśmiech, a w środku burza sprzecznych emocji. Dokąd ich to wszystko zaprowadzi? Czy wybuchowa relacja przerodzi się w coś innego? Erotyzm, pożądanie, seksualne napięcie, bije z tej wciągającej powieści. Wszystko z wyczuciem i subtelnością.
Rewelacyjna opowieść! Intensywna relacja hate-love, namiętność, szalejące uczucia i ogromne poczucie humoru. Bardzo polecam! Tatiasza i jej książki :) -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Beata W. w dniu 2022-08-31Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąKontrakt"
@autorkajoanna
@wydawnictwoniezwykle
Romans hate-love który aż płonie nienawiścią ale i pożądaniem bohaterów. Ci bohaterzy nienawidzą się na takim samym poziomie co czują do siebie chemię i przyciągnie. Istna bomba emocjonalna.
Aurora spełniła swoje marzenie o byciu stewardessą i dostaje pracę w elitarnej linii lotniczej. Rozpoczyna nowe życie i chcą uczcić nowa posadę świętuje ze swoją przyjaciółką. Niestety nie każdemu odpowiada głodna impreza i między Aurora a jej nowym sąsiadem dochodzi do spięcia. Los lubi jednak płatać figle a mężczyzna okazuje się kapitanem w Dragon Airlines, a ona jest nowa pracownica w jego zespole. Treyvon jest przystojnym draniem który mocno wstrząśnie życiem młodej stewardessy. To będą prawdziwe turbulencje.
Kolejna książka autorki i kolejny raz jest ona genialna! Było namiętnie, seksownie z odpowiednią dawką pikanterii. Bohaterzy zostali wykreowani świetnie a ich wybuchowe charaktery idealnie się komponowały ze sobą. Aurora to mistrzyni ciętej riposty i mimo że Try miał nad nią władze to ona nie dała sobie pomiatać. Ajj pokazała pazurki i to było świetne. Zabawne dialogi, duża dawka emocji i gorące sceny. Czego chcieć więcej? Idealny romans hate-love, który rozpala zmysły oraz pokazuje że od nienawiści do miłości jest jeden mały krok. Autorka stworzyła tę książkę dopracowana z dużą dawką informacji o lotnictwie i samolotach, więc jak widać research zrobiony. Dodatkowo styl autorki jest lekki przez co czyta się bardzo szybko i przejmie. Miłym akcentem jest epilog w którym możemy spotkać bohaterów z poprzednich książek autorki i chociaż na chwilę wrócić do ich historii.
Polecam ❤️ -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Ksiazkasercemwdloni P. w dniu 2022-08-26Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną✈️Recenzja✈️
"Miłość nie objawia się w momencie straty. To twoje" wszystko albo nic" kiedyś przestanie działać. Najpierw naucz się kochać... (...)... zanim wypowiesz te słowa na głos."
Aurora Grey rozpoczyna pracę jako stewardessa w elitarnych liniach lotniczych. Sukces w końcu trzeba opić. Głośna imprezka wraz z przyjaciółką w nowym apartamencie kończy się kłótnią z sąsiadem. Ale jakim... Arogancki i piekielnie przystojny. Nie wiedziała tylko, że następnego dnia ponownie go spotka.
Treyvon. To właśnie z tym mężczyzną zadarła. On będzie kapitanem statku Dragon, a ona będzie musiała z nim pracować. Sprawi, że jej praca zamieni się w koszmar, a kontrakt, który podpisała, rozwiąże szybciej, niż myśli.
Czy jego plan się powiedzie? A może to Autora pokaże, że drzemie w niej diabeł. Czy pożądanie, które się między nimi narodzi, doprowadzi do miłości?
"Kontrakt" To książka, która pokaże wam, że walka pomiędzy kobietą a mężczyzną może być zacięta. Nienawiść, która się narodzi, sprawi, że rozniecą ogień pożądania.
Co to była za książka!!! Chyba muszę stwierdzić, że najlepsza według mnie jaka dotąd wyszła spod pióra autorki. Nie potrafiłam przestać je czytać. Hate-love był tutaj na najwyższym poziomie. Autorka wie jak połączyć miłość i nienawiść, aby stworzyć piekielny duet, który spali wszystko dookoła. No i oczywiście nie zabraknie ciętych odzywek, dużej dawki humoru i tekstów, które są warte zapamiętania.
Akcja nawet na chwilę nie zwalniała. To jak wytworzyła relacje pomiędzy bohaterami, jest godne podziwu. Oni wręcz nie potrafili się znieść, ale jednocześnie ich ciała się przyciągały. Kiedy zderzyli się w miłosnych uniesieniach, wszystko przybierało kolor czerwony. Jak te sceny zostały opisane. Miało się wrażenie, jakby było się ich uczestnikiem. Ale w końcu autorka jest mistrzynią hot scen.
Jeśli myślicie, że czytaliście już coś takiego, to muszę was zaskoczyć, ale nie. To było coś nowego, lekkiego, ale zarazem sprawiającego, że nawet mimo zakończenia ma się niedosyt. I co mi się podobało to powrót prokuratora Hogana w epilogu. Co tam robił? O tym musicie przekonać się sami.
Nie jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Już poprzednie książki sprawiły, że pokochałam jej pióro. Zawsze daje nam niezapomniane wrażenia. Sceny, które wywołają zawał serca oraz wiele emocji, które rozbiją was od środka. Nie możecie przejść obojętnie obok tej pozycji. Musicie po nią sięgnąć i wzbić się w przestworza. Uwierzcie mi, tam na górze wszystko wydaje się inne.❤️ -
Super RecenzentOcena: 2/5Dodana przez Anna M. w dniu 2022-08-24Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąZdecydowałam się na lekturę Kontraktu, bo skusiła mnie fabuła. Nie miałam jeszcze okazji czytać tego typu historii.
Pilot samolotu i stewardessa, brzmiało zachęcająco.
Relacja hate love w takim wydaniu jawiła się bardzo interesująco, na dodatkowy plus zadziałała różnica wieku.
Od samego początku bardzo polubiłam się z głównym bohaterem tej historii.
Uwielbiam aroganckich, zamkniętych w sobie pewnych mężczyzn, którzy wewnątrz walczą ze swoimi potworami, nikogo do siebie nie dopuszczając.
Właśnie takim jest Treyvon.
Zresztą zauważyłam, że bardzo lubię męskie postacie tworzone przez autorkę.
Hogan, Bryson, a teraz Laurent. Każdy wzbudził we mnie pozytywne uczucia.
Asia tworzy silnych, aroganckich, władczych i pewnych siebie facetów. Dokładnie takich o jakich ja lubię czytać.
Podkreślę jeszcze raz, bardzo lubię Treyvona i na tym się kończy, bo z fabułą miałam mały problem.
Relacja dwójki bohaterów dosyć burzliwa i błyskawiczna.
Bardzo szybko wątek hate, który był w moim odczuciu rewelacyjny, zmienił się w love. Dla mnie ta historia była świetna właśnie wtedy, gdy nasza para darzyła się negatywnymi uczuciami. Właśnie wtedy czułam ogromne napięcie i chemię. Wręcz iskrzyło, co powodowało, że mój puls był niebezpiecznie wysoki.
Szkoda tylko, że autorka trochę dłużej nie chciała nas trzymać w tej burzowej bańce.
Stopniowanie napięcia to coś co uwielbiam. Wtedy książka zawsze zyskuje w moich oczach.
Niestety tu w moim odczuciu, zbyt szybko wszystko wybuchło, a już dalej leciało typowym erotykiem. Było często i intensywnie.
Tak było do ponad połowy książki.
Później fabuła ponownie nabrała koloru.
Zrobiło się wyraziście, pojawiły się emocje. Trochę więcej dowiadujemy się o osobie głównego bohatera. Otrzymujemy informacje dotyczące jego przeszłości.
Odkrywa swoje demony.
Niestety mało co wiemy o głównej bohaterce. Na początku książki dostajemy lekki zarys jej przeszłości i na tym się kończy. Stanowczo było za mało Aurory w tej historii.
Niestety w książce pojawiły się sytuacje totalnie dla mnie niezrozumiałe, wręcz absurdalne. Nie jestem zwolenniczką spojlerów i w swoich opiniach ich unikam, dlatego też i tym razem daruje wam wgłębiania się w historię. Myślę, że każdy jest w stanie wyłapać taką niedorzeczność.
W zasadzie ta książka nie była najgorsza.
Niestety ja jej nie poczułam, a dodatkowo przeszkadzały mi liczne powtórzenia.
Ich ilość była przytłaczająca.
Kilkanie w podniebienie, przesuwanie językiem po wewnętrznej stronie polika, karbowane podniebienie to tylko kilka z wielu ..... Niestety tym razem zepsuło mi to przyjemność z czytania.
Także w mojej ocenie. Pomysł świetny, wykonanie średnie. Książkę ratuje główny bohater, który był motorem napędowym tej historii.
To, że ta powieść mnie nie porwała nie oznacza, że nie sięgnę po kolejną od autorki. Mam w planach Związanych Układem. Mam nadzieję, że bardziej przypadnie mi do gustu niż obecna. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Kornelia K. w dniu 2022-08-23Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną"Treyvon to ten zły bohater, którym jedni gardzą, inni podziwiają, a zagubione dziewczęta wzdychają ze współczuciem."
@autorkajoanna
Jeśli lubicie romanse z motywem hate-love, to kontrakt jest zdecydowanie dla was. Aurora jest świeżo upieczoną stewardesą, która trafiła do jednej z najlepszych jednostek lotniczych. Niestety dla niej, kapitanem jest człowiek, nienawidzący nowicjuszy, nie uznający sprzeciwu, oraz zagubiony w życiu, gbur, który nie raz uprzykrzy jej chwile. Pierwsze fatalne spotkanie z nim zaliczyła, gdy wydawała imprezę z okazji nowej pracy. Potem szło już coraz gorzej, a każde spotkanie z nim kończyło się wielką awanturą. Między nimi iskrzy i to bardzo, takie stawianie się Aurory sprawia, że kapitan bardzo pragnie ją zdobyć. Nie trwa to długo, bowiem najlepiej zaczynają dogadywać się, kiedy ich ciała znajdują wspólny rytm, a usta nie wypowiadają słów. Przystojny i zarozumiały Treyvon nieźle namiesza w życiu dziewczyny, ale i ona nie pozostanie mu dłużna. Odpłaci się z nawiązką.
Pokochałam tą książkę od pierwszych stron, a czym dalej się zagłębiałam w historię, tym bardziej nie umiałam jej odłożyć. Grubasek skrywa w sobie niesamowitą historię, zakazanego uczucia i ciągłej walki między bohaterami, która doprowadza do zbliżeń. On ma na swoim koncie niezłe szambo, które uparcie skrywa, a którego wylanie narobi niezłego smorodu. Ona jest pyskata i waleczna, ale ciężką pracą potrafi udowodnić swoją wartość. Między Treyvonem i Aurorą ciągle dochodzi do kłótni, wręcz nie potrafią normalnie rozmawiać, wspólny rytm znajdują przy zbliżeniach, do których dochodzi coraz częściej. Trey jest namiętnym kochankiem, który dużo razy porządnie się sparzył. Aurora mimowolnie pcha się w jego ramiona, choć wciąż jest źle traktowana. Dektrukcyjne połączenie, które grozi wielkim wybuchem. Naznaczony od dziecka Trey zbyt wiele razy zostawał odrzucany, teraz stał się zgorzkniały i przestał wierzyć, że prawdziwa miłość istnieje. Los postawił mu na drodze Aurorę, która zmieni wszystko. Komedia romantyczna i dramat w doskonałym połączeniu. Wzniesiona na wysokości historia, której nie można przegapić. Romans, który plasuje się na czołówce moje listy. Sztos. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Marta S. w dniu 2022-08-19Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną@recenzje_ksiazek_niezwyklych_
🛩 "Kontrakt" autorstwa Joanny Balickiej to jeden z najlepszych romansów love-hate, jakie do tej pory czytałam.
🛩 Aurora dostaje się w szeregi elitarnych linii lotniczych i dostaje pracę jako stewardessa. Aby to uczcić urządza w mieszkaniu imprezę. Sąsiad, któremu przeszkadza hałas robi jej karczemną awanturę. Aurora nie pozostaje mu dłużna i dochodzi do spięcia, ale kobieta nie przypuszcza nawet, że denerwujący sąsiad okaże się cenionym pilotem i będzie musiała z nim pracować.
Treyvon nie zamierza darować Aurorze i postanawia uprzykrzyć jej życie tak, aby sama zrezygnowała z pracy.
Czy mu się to uda?
Czy Aurora wytrzyma rok w nowej pracy?
Co sprawiło, że Treyvon stał się tak oschłym i gburowatym człowiekiem?
Czy Aurora pomoże mu zapomnieć o nieudanym związku?
🛩 Ta książka wywarła na mnie duże wrażenie i głównym tego powodem byli bohaterowie, których utarczki słowne oraz rozmowy powodowały wybuchy śmiechu. Przyznam, że doskonale się przy tym bawiłam. Podobało mi się również to, że ich znajomość rozwijała się powoli i nie od razu się w sobie zakochali jak to się zdarza w innych książkach. Wszystko rozwijało się stopniowo i w swoim tempie, ale nie czułam, że się nudzę, wręcz przeciwnie, nie mogłam się oderwać od lektury. Już po kilku stronach przeczuwałam, że ta książka będzie fantastyczna i się nie pomyliłam. Bardzo lubię książki autorki, ale ta jest moją ulubioną do tej pory, i ciężko mi było się z nią rozstać.
Jeśli lubicie niebanalne historie, świetnie wykreowanych bohaterów, motyw hate-love, rozpalające wyobraźnię sceny erotyczne, oraz ciekawą i wciągającą fabułę to nie zastanawiajcie się ani chwili, po prostu musicie przeczytać tą książkę. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Paulina G. w dniu 2022-08-18Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną"KONTRAKT" to książka jednotomowa, która w sobie zawiera wiele emocji. Romans stewardessy z kapitanem samolotu to coś nowego. Idealny wątek i czytałam książkę z wielkim zainteresowaniem. Bohaterowie spędzali większość życia w podróży w świecie podniebnym.
Autora spełnia swoje marzenie o idealnej pracy. Treyvon to profesjonalista, który pracuje z najlepszymi. Gdy młoda, niedoświadczona dziewczyna wchodzi na pokład, od pierwszych chwil ich relacja jest burzliwa.
Gorące sceny seksu, burzliwe kłótnie i nieporozumienia. Ale również znajdziemy w książce zranione duszę, które nie dają nam zamknąć przeszłości. Książkę pomimo swojej objętości czyta się szybko i ja wciągnęłam się w historię bardzo. I z przyjemnością dałam się zabrać na miłosną podróż napisana przez autorkę. W książce znajduje się wiele scen erotycznych I niegrzecznych, które są napisane smacznie i podniecająco. Sprzeczki bohaterów są momentami bardzo śmieszne, więc humoru nie brakuje. Ale również są smutne wydarzenia. Mamy równowagę emocjonalną. Kto zna styl autorki, zdecydowanie będzie i tą, historią oczarowany. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Magdalena S. w dniu 2022-08-17Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną„Kontrakt” Joanny Balickiej to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki i muszę przyznać, że było udane i jak najbardziej do mnie przemawia. Mamy tutaj do czynienia z motywem hate-love rozgrywającym się pomiędzy zadziornym i obłędnie przystojnym kapitanem samolotu, a nowo przyjęta stewardessą.
Już podczas pierwszego spotkania Aurory i Treyvona leciały iskry, a to był zaledwie początek :) Cieszę się więc, że z upływem stron te emocje nie opadały. Książka jest dosyć obszerna, a mimo to czyta się ją błyskawicznie, fabuła jest ciekawie poprowadzona, akcja jest dynamiczna, a bohaterowie bardzo charakterni. Ich słowne potyczki oraz ogniste spotkania dodawały całości pikanterii.
Oboje przypadli mi do gustu, ale to Treyvon Laurent kupił mnie totalnie. Jego mało delikatne usposobienie oraz nieokrzesanie, z jednej strony było seksowne, a z drugiej wprawiało mnie w rozbawienie. Jego kreacja była spójna i niepozbawiona pewnej przemiany, ale mimo to cały czas pozostawał sobą.
Można by rzec, że w połowie akcja rozgrywa się głównie na pokładzie samolotu, a z czasem przenosimy się już bardziej na ląd, gdzie zaczynamy bardziej wnikać w przeszłość bohatera, oraz jego nierozwiązane sprawy, które wiszą nad parą niczym burzowe chmury. Zdecydowanie bardziej podobało mi się w środowisku lotniczym, tym bardziej, że dało się odczuć, iż autorka wykonała dobry research i mogłam naprawdę wczuć się w, to jak praca załogi wyglada od kuchni.
Moim zdaniem książka posiada wszystkie rzeczy, które powinien mieć dobry romans. Nie brakuje gorących momentów, uczuciowe napięcie było odczuwalne, sytuacje nie były przegadane, pojawiają się tajemnice, dramatyczne chwile i dobre dialogi. Dostajemy bohaterkę, która nie odstaje charakterem i co tu dużo mówić, trafia kosa na kamień, bo Aurora nie została stworzona do tego, żeby siedzieć cichutko w kącie :) Autorka konsekwentnie podążyła wyznaczonym przez siebie pomysłem i stworzyła historie, którą dobrze się czyta. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Kinga S. w dniu 2022-08-16Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną"Kontrakt" Joanny Balickiej to historia Aurory i Treyvona. Dziewczyna przeszła wszystkie etapy szkolenia i została stewardesą elitarnych linii lotniczych Dragon Airlines. W nowym apartamencie urządza imprezę, jednak przerywa ją poirytowany mężczyzna. Mężczyzna jest niesamowicie seksowny, dodatkowo ubrany w bajecznie drogi garnituru co nie łagodzi sytuacji.
Następnego dnia okazuje się, że tym mężczyzną jest ceniony kapitan Dragon Airlines. Trayvon Laurent postanawia uprzykrzyć życie Aurorze. Nienawidzą się od samego poznania. Do czego może doprowadzić ta nienawiść?
Ta książka to niezwykłe gorący i niegrzeczny erotyk. Fani tego gatunku będą zachwyceni bo scen seksu jest bardzo dużo. Dla mnie na początku nie ma nic innego jak sceny erotyczne, jest to trochę nużące. Ale od pewnego wydarzenia akcja nabiera tempa. Dużo się dzieje. Jest płacz, są łzy i tajemnice. Książka wciągnęła mnie dopiero od połowy, ale jak poszło tak musiałam ją przeczytać jednym tchem. Dużo się dzieje, oj dużo. Książkę oceniam pozytywnie. Nawet nie spodziewałam się, że to będzie aż tak gorąca pozycja. Gdyby w pierwszej części działo się więcej akcji niż seksu na pewno ocena byłaby wyższa. Wątek hate-love został przedstawiony w ciekawy sposób. Cała relacja jest budowana bardzo powoli. Bohaterowie boją się otworzyć na siebie nawzajem, ale moim zdaniem jest to na plus. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Anna K. w dniu 2022-08-14Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąAurora pozytywnie przeszła wszelkie szkolenia i udało jej się zostać stewardessą w elitarnych liniach lotniczych. Jest bardzo szczęśliwa, to dla niej duże osiągnięcie. Podczas urządzania się w nowym, pięknym apartamencie, który jest dodatkiem do nowej pracy, robi imprezę. Dobrze się bawi do momentu, aż nie wpada pewien mężczyzna z pretensjami o głośną muzykę. Dochodzi między nimi do niezbyt miłego spięcia i mają nadzieję nigdy więcej się nie spotkać. Oboje się mylą, a do kolejnego spotkania dochodzi bardzo szybko.
Pierwszy dzień w nowej pracy wywołuje w młodej kobiecie wiele emocji. Jednak ani przez myśl jej nie przeszło, że jej szefem będzie Treyvon - mężczyzna z którym poprzedniego dnia się pokłóciła. On jej nie chce w swojej załodze, ona nie zamierza pozwolić się wyrzucić. To nie będzie łatwa i przyjemna praca, o jakiej marzyła. Między tą dwójką dochodzi do wielu spięć, a Treyvon zamierza zrobić wiele, aby się jej pozbyć. Czy Aurora będzie na tyle silna, aby wytrwać? Czy Treyvon zmieni zdanie? Czy połączy ich coś więcej niż początkowa nienawiść?
Ta książka była po prostu świetna. Nie należała do cieniutki, ma prawie 500 stron, a czytało się ją tak szybko, że nawet nie zauważyłam, kiedy dotarłam do ostatniej strony. Historia Aurory i Treyvona zdecydowanie przypadła mi do gustu i wywołała wiele emocji. Akcja dość sprawnie poprowadzona, z ciekawymi zwrotami.
Bohaterowie dość ciekawi, moim zdaniem dobrze wykreowani.
Aurora to młoda, ambitna kobieta, która zaczyna nową pracę. Ma silny charakter, ostry język i ostre pazurki. Potrafi zawalczyć o to, na czym jej zależy, powiedzieć co myśli. Zdecydowanie ją polubiłam.
Treyvon to bohater, którym miałam ochotę mocno potrząsnąć. Zapatrzony w siebie, chamski, egoistyczny, nieliczący się z nikim poza sobą, a przynajmniej taki się wydaje. Jednak aby tak naprawdę go ocenić, trzeba go poznać, odkryć jego historię i ją zrozumieć.
„Kontrakt” to książka, która zdecydowanie mi się podobała i z wielką przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Zaczytanazakreconaja M. w dniu 2022-08-14Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąKochani lubicie książki Hate-love? Różnica wieku, pikantne scenki jeżeli tak to
,,Witam Państwa na pokładzie Airbusa A380, reprezentowanego przez elitarne linie lotnicze Dragon Airlines".
Aurora Grey postanawia spełnić swoje marzenie i zostaje stewardessą. Swoją pracę ma zacząć w zespole Treyvona Laurenta.
Kiedy kobieta swój ostatni wieczór postanawia spędzić z przyjaciółką i zrobić małą imprezę okazuje się że hałas przeszkadza sąsiadowi z którym wdaje się w kłótnie.
Lecz niestety nie wiem że ta kłótnia może się dla niej źle skończyć.
Treyvon kapitan w elitarnych jednostkach linii lotniczych. Ceni sobie profesjonalizm i opanowanie wśród swojej załogi.
Gdy podczas zebrania zobaczył nowa stewardesę wiedział że zrobi wszystko by się jej pozbyć.
Ale jak to mówią od nienawiści…..
I chodź oboje wiedzą że jedno zniszczy drugie to nie mogą się oprzeć przyciąganiu.
,,Czasem w życiu potrzebna jest odrobina turbulencji, by zrozumieć, że problemu są przejściowe. Po burzy zawsze przychodzi słońce "
Czy Aurorze wystarczy cierpliwości by spełniać swoje marzenia?
Czy Treyvonowi uda się zniszczyć dziewczynę?
I jak na ich relacje wpłynie przeszłość mężczyzny?
Powiem wam kochani że działo się oj działo. Chodź było to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki to nie zawiodłam się. Bohaterowie oboje wyszczekani nie dawali nam się nudzić. Potyczki między nimi dodawały całego humoru. A iskry jakie między nimi przeskakiwały momentami zmieniały się w biurze. Duża robotę robiły tu uczucia te dobre i te złe jakie dało się odczuć między bohaterami.
Polecam kochani książka jest świetna. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Marta K. w dniu 2022-08-12Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąIG [Adres usunięty]ce:
Aurora Grey marzy o tym, żeby zostać stewardesą. Dzień przed pierwszym lotem wdaje się w sprzeczkę z nowym sąsiadem, któremu przeszkadza głośna muzyka. Po przyjściu na pierwszy briefing okazuje się, mężczyzna którego dzień wczesniej obraziła i oblała winem to jej nowy kapitan. Treyvon nie cierpi nowicjuszy i zrobi wszystko, żeby usunąć Aurorę ze swojej załogi.
Romans pilota i stewardesy? Już byłam kupiona na wstępie. Zaczęło się naprawdę ciekawie, od razu dało się odczuć, że autorka zrobiła research w zakresie lotnictwa cywilnego.
Później niestety był moment mojego chwilowego zniechęcenia, bowiem główni bohaterowie głównie uprawiali seks. A ja liczyłam na więcej fabuły i emocji. Drugą sprawą było nadużywanie słowa "smagnąć". Ale może po prostu się czepiam.
Aż tu nagle nastąpił niesamowity zwrot, zapoczątkowany przez jedno dramatyczne wydarzenie, które jak lawina spowodowało wprowadzenie kolejnych wątków, więcej emocji i klimatu. Kontrakt mogłabym więc podzielić na historię sprzed lotu z załogą Gordona i po. Ta druga część bardzo mi się podobała.
Aurora główna bohaterka to równa babka, która nie daje sobie w kaszę dmuchać. Nie pozwoli sobie podporządkować się Treyvonowi i kiedy trzeba potrafi mu nieźle odpyskować. Z taką dziewczyną mogłabym się zaprzyjaźnić i nie jednego drinka wypić.
Zaś Treyvon jest pełen sprzeczności, pod maską gbura i chama kryje się wrażliwy i skrzywdzony mężczyzna. Bardzo dobrze wykreowany bohater, który z początku irytuje, ale później daje się polubić, a nawet pokochać.
Oczywiście chemia między bohaterami wyczuwalna jest od początku, emocje czuć dopiero po pewnych wydarzeniach, które zmieniły mój odbiór lektury.
Jak już sie pewnie domyślacie to było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i uważam je za udane, pomimo tych paru uwag, ale to są kwestie, które dla wielu będą zaletą. Jak wiadomo co czytelnik to opinia i wrażenia może mieć inne.
Jeszcze na koniec autorka puściła oczko do swoich czytelniczek wplatając bohaterów wszystkich swoich powieści w epilogu. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Monika T. w dniu 2022-08-11Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną„Kochałem obserwować jak jej krągłe ciało wyprężało się w idealny łuk, a ona wyszeptywała sylaby mojego imienia, jakby błagała, bym zagłębił się w niej nie tylko fizycznie, ale też wszedł w jej duszę; wczepił się w umysł, pogrążył w żyłach i zaatakował układ nerwowy.”
Marzenia Aurory właśnie się spełniają. Od zawsze chciała latać, a teraz ma szansę zostać stewardessą w elitarnych liniach lotniczych Dragon Airlines.
Aby uczcić nową pracę Aurora urządza w nowym apartamencie głośną imprezę, którą dość szybko przerywa niezadowolony sąsiad z pokoju obok.
Dochodzi między nimi do nieprzyjemnej wymiany zdań. Następnego dnia okazuje się, że gburowaty ale piekielnie przystojny nieznajomy , z którym Aurora się pokłóciła to Trayvon Laurent - kapitan Airbus A350, samolotu na pokładzie którego ma rozpocząć pracę...
Trayvon ceni w swojej załodze profesjonalizm. Nienawidzi świeżaków. Postanawia za wszelką cenę uprzykrzyć nowej pracownicy życie tak, by zanim kontrakt dobiegnie końca sama zrezygnowała z posady.
Zderzenie dwóch silnych osobowości zapowiada tylko jedno- pożar i to na szeroką skalę.
To jest moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Nie miałam więc pojęcia co mnie czeka jednak to, a dokładniej mówiąc „Kontrakt” przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Teraz rozumiem te wszystkie zachwyty nad tą książką i absolutnie się z nimi zgadzam.
„Kontrakt” to powieść przesiąknięta emocjami. Książka od której nie mogłam się oderwać. Już sam fakt, że akcja rozgrywa się wśród personelu lotniczego i w dużej mierze na pokładzie samolotu było dla mnie czymś nowym i intrygującym.
Swoją niezwykłość ta powieść zawdzięcza jednak przede wszystkim genialnym, kipiącym emocjami dialogom. Słowne batalie jake rozgrywały się pomiędzy parą głównych bohaterów to mistrzostwo świata. Oj dzieje się. Lecą iskry, sypią się wióry, a Ziemia się trzęsie. Mówię wam to trzeba przeczytać.
Uwielbiam powieści z motywem hate-love szczególnie gdy jest on tak mocno zaakcentowany jak w „Kontrakcie”. Napięcie między Aurorą a Trayvonem jest wręcz namacalne. Pożądają siebie a jeszcze bardziej nienawidzą. Przyznaję, że po raz pierwszy w książce nie przeszkadzała mi duża ilość scen erotycznych, a wręcz przeciwnie ja na nie z niecierpliwością czekałam 🙈 Joanna Balicka opisuje je zadziwiająco realistycznie i nie było żadnego problemu by sobie wyobrazić każdy moment.
„Kontrakt” to nieszablonowa, porywająca i zaskakująca powieść z wyrazistymi bohaterami i pobudzającymi wyobraźnię gorącymi scenami seksu. Polecam gorąco.🔥👌 -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Beata M. w dniu 2022-08-11Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąZnana z wielu emocjonalnych powieści romantycznych Joanna Balicka tym razem porywa nas w przestworza i serwuje historie, która wciąga bez reszty. Otwarcie pisze o przeżyciach bohaterów, nie boi się zagłębiać w detale fabuły i tym samym autorka stawia na wszechobecną wiarygodność co bardzo sobie cenię.
Czytałam niemal wszystkie powieści, które wyszły spod pióra pani Balickiej i muszę przyznać, że każda miała w sobie urok charakterystyczny dla stylu autorki. Lekkie zdania, płynne dialog oraz trafne oddanie rzeczywistości za każdym razem przełożyły się na intensywniejszy odbiór lektury. Również w najnowszej książce widzimy duże zaangażowanie i dopracowanie sylwetek bohaterów a płomienny romans, który się pomiędzy nimi nawiązuje sprawia, że książkę ciężko odłożyć choćby na moment.
Aurora ma zaledwie dwadzieścia pięć lat a już może się pochwalić zdobyciem wymarzonego zawodu. Jako stewardessa w elitarnych liniach lotniczych zwiedza świat i dba o bezpieczeństwo pasażerów. Ciężko pracowała na to, by znaleźć się tu gdzie jest, więc w celu uczczenia swoich starań urządziła imprezę. Niestety nie tak planowała sobie świętowanie, ponieważ już na wstępie popada w konflikt ze zniesmaczonym sytuacją sąsiadem. I nawet dałoby się o tym zapomnieć, gdyby nie to, że Treyvon również pracuje tam gdzie Aurora, ponieważ jest cenionym pilotem. Pytanie więc, czy ta wpadka wpłynie na przyszłość dziewczyny?
Romans biurowy zmienia miejsce i rozgrywa swoją akcję w przestworzach. Nie mniej ramy gatunku pozostają te same, wciąż obserwujemy prywatne życie bohaterów, którzy poprzez pracę i wspólne obowiązki, niechętnie ale jednak, zacieśniają więzi. Rozpoczęło się od intensywnej wymiany poglądów, zakończyło płomiennym uczuciem, ale czy właśnie nie motyw od nienawiści do miłości budzi nasze największe zaciekawienie? Autorka postawiła na skrajne emocje w pełni angażując czytelnika w relację Aurory i Treyvona a to z kolei przełożyło się na szczery uśmiech, który nie schodził mi z twarzy do ostatniej strony.
"Kontrakt" to kawał dobrze poprowadzonego romansu. Z czegoś znanego autorka zrobiła coś pomysłowego i nietuzinkowego a my, romantyczki, z zapartym tchem śledzimy romans rozgrywany w przestworzach. Sympatyczna kreacja bohaterów, słowne przepychanki oraz intrygujące, choć subtelne, zwroty fabularne wpływają na pozytywny odbiór fabuły, która w pełni zdobyła moje uznanie. Joanna Balicka wie jak bawić się emocjami czytelnika i to niewątpliwie jest głównym atutem jej twórczości. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Sowka J. w dniu 2022-08-11Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną"Kontrakt" Joanna Balicka
Wydawnictwo: NieZwykłe
Premiera: 27.o7.2o22
Aurora Grey to młodziutka dziewczyna, która zostaje stewardessą w elitarnych liniach lotniczych. Jest piękna i zadziorna, ale również pracowita.
Treyvon Laurent to ceniony kapitan w Dragon Airlines. Jest nieziemsko przystojny, uwodzicielski, wybuchowy, wredny i zarozumiały.
Aurora i Treyvon zaczęli swoją znajomość od kłótni, licząc na to, że nigdy więcej nie staną sobie na drodze. Jednak gdy okazało się, że dziewczyna jako stewardessa dołączła do zespołu mężczyzny, który jest cenionym kapitanem, ich spotkania stały się nieuniknione.
Aurora była nowicjuszem, a Treyvon nie tolerował nieprofesjonalistów. Postanowił sprawić, że dziewczyna ze swojego rocznego kontraktu zrezygnuje już w pierwszych dniach pracy. Aurora dostając tę pracę spełniła swoje marzenia z dzieciństwa. Nie zamierzała z nich rezygnować. Postanowiła zrobić wszystko aby pokazać swój profesjonalizm.
Czy Treyvonowi uda się zniechęcić do pracy Aurorę? Czy może jednak dziewczyna nie da się sprowokować mężczyźnie? Jak będzie wyglądała ich wspólna praca? Czy ich początkowa nienawiść może przerodzić się w miłość?
"Kontrakt" nie jest pierwszą książką autorstwa Joanny Balickiej, którą czytałam, więc miałam okazję zapoznać się już z jej stylem pisania. Autorka ma lekkie pióro, które czyta się z szybko i przyjemnie.
Autorka postawiła na interesującą fabułę. Sama nigdy nie miałam okazji polecieć samolotem więc fajnie było polatać z przystojnym lecz wrednym pilotem oraz z piękną lecz zadziorną stewardessą. Z taką załogą turbulencje są nieuniknione.
Bohaterowie zostali wykreowani w świetny sposób. Posiadali takie cechu charaktery, że stali się bardzo wyrazistymi postaciami. Treyvon to mężczyzna, którego nienawidzi i kocha się jednocześnie. Natomiast Aurorę to dziewczyna z, którą można się zaprzyjaźnić.
Ich pierwsze spotkanie było ... Zabawne... tak tak, zabawne ale tylko dla czytającego. On był opryskliwy, niemiły i chamski ona nie pozostawała mu dłużna. I jej początkowy zachwyt jego osoba szybko przerodził się w wrogość. Moje pierwsze zdanie na jego temat było: ale z niego dupek.I odziwo po mimo jego negatywnych cech od razu go polubiłam. (Tak wiem, sama tego nie rozumiem)
A ich wymiana zdań często była zabawna. Dlatego też zawsze wyczekiwałam ich spotkań, zwłaszcza, że nie brakowało w nich również pikanterii.
"Kontrakt" to książka, którą dobrze się czyta. Jest bardzo wciągająca a do tego napisana z perspektywy dwóch głównych bohaterów. Bardzo lubię romanse typu hate-love. Gdy nienawiść przeradza się w miłość. Więc jeśli lubicie taki typ książki to zdecydowanie "Kontrakt" jest dla was pozycją obowiązkową.
I jeszcze muszę dodać, że bardzo podoba mi się okładka, która w zupełności oddaje treść książki. Można przy tej książce odlecieć. Bardzo dziękuję wydawnictwu za współpracę i książkę do recenzji. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Joanna L. w dniu 2022-08-10Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąSama wzmianka o lotnictwie niektóre osoby przyprawia o dreszcz, inni natomiast wprost kochają latać- nawet na tyle, by związać swoje życie z tą właśnie dziedziną. Teoretycznie samoloty to najbezpieczniejszy środek transportu, wiele z nich zapewnia cały szereg udogodnień dla pasażerów i od jakiegoś czasu zaczęły być dostępne niemal na każdą kieszeń. Jednak ocena lotnictwa z punktu widzenia pasażera, a punktu widzenia osób zatrudnionych to dwie, odmienne kwestie. By poznać choć odrobinę ten świat od wewnątrz, można sięgnąć po ten romans i połączyć przyjemne z pożytecznym.
Aurora to młoda dziewczyna, która przeprowadza się do Bostonu, by zacząć nowy rozdział życia. Od dziecka kochała samoloty, a bycie stewardessą to po części spełnienie jej marzeń. Jest zdeterminowana, by pozostać częścią linii lotniczych i zwyczajnie być szczęśliwa. Nie ma najlepszych doświadczeń w związkach, stąd najlepiej by było aby na jakiś czas unikała ich, po to by stanąć pewnie na własnych nogach. Aurorę cechuje cięty język i zdolność natychmiastowej riposty, nie owija w bawełnę, gdy wymaga tego od niej sytuacja. Romans nie znajduje się na liście jej planów, jednak plany mają to do siebie, że lubią przecież nie wypalać.
Treyvon jest szanowanym kapitanem, a dzięki swoim umiejętnościom i doświadczeniu może się pochwalić nie lada autorytetem. Powala swoją powierzchownością, niestety nie można tego powiedzieć o jego charakterze. Określić go jako trudnego we współpracy to zbyt mało, by opisać jego osobę. Jest wulgarny, krnąbrny, uparty, nie słucha poleceń i uprzykrza życie tym, którzy stanęli mu na odcisk. Kobiety służą mu jedynie do zaspokajania potrzeb, nie w głowie mu wchodzenie w jakikolwiek związek, choć powody, jakie go ku temu pchnęły pozostają jego skrzętnie skrywaną tajemnicą. Czy taki człowiek może mieć gdzieś głęboko w sercu pokłady uczuć, które zdołają się uwolnić?
"Kontrakt" to idealne odzwierciedlenie romansu hate-love, w którym aż kipi od emocji. Nienawiść tu przedstawiana jest naprawdę szczera, stanowi nieodłączny element interakcji między głównymi bohaterami, oczywiście wraz z ogromnym pożądaniem, nad którym nie są w stanie zapanować. W powieści znajdziemy całe mnóstwo scen zbliżeń, bowiem przez długi czas "związek" Treya i Aurory opiera się tylko na relacji fizycznej. Jednak dzięki lekkości narracji i szybkiemu rozwojowi zdarzeń nie odczuwa się przytłoczenia treściami erotycznymi. Przytłoczenie odczułam niestety wielokrotnie powtarzanym zwrotami odnośnie klikania i ruchów języka wewnątrz jamy ustnej oraz zagryzania warg bądź wewnętrznej części policzka, co dla mnie było męczące i zupełnie niepotrzebne. Za to fabuła poprowadzona została bardzo sprawnie i z pewnością nie ma tu czasu na nudę, bowiem dzieje się wiele, dzięki czemu nie odczuwamy ilości stron książki. Słowne potyczki Treya i Aurory jak dla mnie były mistrzowskie i naprawdę napisane z pomysłem, a także oryginalnie. Zabrakło mi odrobinę rozwinięcia ich prywatnych spraw (przeszłości Aurory i kwestii rodzinnych Treya), za to w pełni zaspokojona zostałam jeśli chodzi o odzwierciedlenie pracy załogi samolotu (widać tu duży research Autorki, co zawsze doceniam). I choć trochę z tyłu głowy miałam myśl, że książka o podobnym zamyśle była już w moich rękach to ogólnie podsumowując miło spędziłam z nią czas, co zawdzięczam zarówno wartkiej akcji, nieprzewidywalności bohaterów ale i przyjemnej narracji Autorki. To zdecydowanie jedna z tych lektur, która idealnie nadaje się na oderwanie od codzienności. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Patrycja P. w dniu 2022-08-10Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąAurora Grey właśnie dostała nową posadę stewardessy w elitarnych liniach lotniczych. W końcu jedno z jej największych marzeń się spełni, jednak nie wszystko idzie zgodnie po jej myśli.
Treyvont Laurent jest cenionym kapitanem w Dragon Airlines i obrał sobie za cel uprzykrzenie życia dziewczynie i doprowadzenie, że sama zrezygnuje z pracy, zanim jej kontrakt dobiegnie końca.
W "Kontrakcie" Joanny Balickiej zdecydowanie dominuje humor, ale nie tylko. Mamy świetnie skonfigurowaną fabułę z tajemnicami oraz romansem. Potyczki słowne, wzajemne dogryzanie sobie bohaterów wielokrotnie doprowadziły mnie do niekontrolowanego napadu śmiechu, nie mogłam z nich.
Aurora z pewnością potrafi pokazać pazurki, jest odważna i ma równie cięty język co Trey, nie pozwoli nikomu sobą pomiatać. Polubiłam ją już od piewszej strony.
Treyvont jest przystojny i zbyt pewny siebie, na początku nie zrobił na mnie pozytywnego wrażenia, wręcz przeciwnie. Był zarozumiały i chamski, liczył się tylko on i nikt inny. Z czasem, kiedy poznajemy jego przeszłość oraz sekrety, wydaje się być zupełnie inny, jakby miał dwa oblicza i pozwala się polubić i jak się okazuje, on również ma uczucia, które łatwo zranić. W tym drugim wydaniu polubiłam go o niebo bardziej i nawet w pewnym stopniu zrozumiałam jego zachowanie, było mi go żal.
Ta wybuchowa dwójka jest doskonałym przykładem tego, że od nienawiści do miłości jest tylko jeden krok. Ciągle skakali sobie do gardeł, jednocześnie było czuć pomiędzy nimi kipiące pożądanie, autorka świetnie nam to zobrazowała. Książka zawiera całkiem sporo konkretnych, smacznych scen erotycznych, więc to jest mocna pozycja 18+.
Spodobało mi się także pokazanie jak wygląda praca stewardessy oraz kapitana, było to dla mnie coś zupełnie nowego i cieszę się, że większość akcji rozgrywała się w samolocie, a nie gdzieś zupełnie indziej i nie było to tylko tłem.
Polecam ✈ -
Super RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Amczyta A. w dniu 2022-08-09Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną,,Kontrakt ” to książka, która podbiła moje serducho. Miałam przyjemność ją wcześniej czytać na Wattapdzie i już wtedy ta książka była cudowna, ale w wersji papierowej jest ona ARCYDZIEŁEM!
Aurora Grey rozpoczyna nowy rozdział w życiu. Dwudziestopięciolatka przez sześć tygodni przechodziła okres szkolenia, aby zostać stewardessą w elitarnych liniach lotniczych - Dragon Airlines. I udało się, dzięki największej ilości referencji wśród chętnych. Wraz z najlepszą przyjaciółką świętuje przyjęcie na nowe stanowisko pracy i spełnienie marzeń o lataniu, organizując małą imprezkę w apartamencie. Panujący hałas zaczyna denerwować pewnego tajemniczego mężczyznę, który postanawia przerwać huczną sielankę. Pomiędzy Aurorą i nieznajomym dochodzi do sprzeczki, w której oboje nie szczędzą sobie słów. Co najlepsze, następnego dnia okazuje się, że ten sam mężczyzna to kapitan zespołu, do którego dołączyła Aurora. Treyvon Laurent, bo to o nim właśnie mowa, po ponownym spotkaniu kobiety obrał sobie za cel nie tylko wstrząśnięcie jej małym światem, ale także doprowadzenia do zrezygnowania przez nią z nowej posady, zanim kontrakt dobiegnie ku końcowi.
Zapnijcie pasy bo tym razem Joanna Balicka zabiera nas z piekielnie przystojnym pilotem w podróż samolotem. Podczas tego lotu turbulencje są gwarantowane!!
,,Kontrakt” to kolejna perełka spod pióra autorki . Asia tak samo jak w Prokuratorze, ponownie zrobiła bardzo dobry research do książki. Widać było, że chciała nam jak najlepiej ukazać terminy oraz sytuacje jakie są związane z podróżą samolotem. W dodatku dostajemy świetnie wykreowane główne postacie. Treyvon Laurent jest następnym bohaterem w wykonaniu autorki, który skradnie serca większości czytelników. I nie chodzi o to, że jest niesamowicie seksowny, ma przeszywający wzrok, w którym da się zatracić oraz ciało wyrzeźbione niczym przez znanego rzeźbiarza. Nie, moi kochani odbiorcy to jego zdystansowanie, chłodność i odzywki jakimi nam serwuje, to w nim pokochacie. Aurora Grey jest piękną, atrakcyjną kobietą, ale na pewno nie jest cichą myszką i nie będzie siedzieć cicho oraz przytakiwać na uwagi, jakie ma do niej nasz szanowny kapitan. Główna bohaterka ma cięty język i gdy tylko dochodzi z nią do wymiany zdań z Treyvonem to tam nie ma pohamowania. Mówię wam, ich potyczki słowne w połączeniu z tym napięciem, które jest pomiędzy nimi to istne cudo . Iskry cały czas latają w powietrzu, a ich nienawiść do siebie dodaje pikanterii całej historii. Namiętności pomiędzy nimi również nie brakuje, jest bardzo gorąco, ale ze smakiem i co najważniejsze nie przyćmiewa fabuły, która jest ważnym elementem. To co wyróżnia się w książce to poczucie humoru, dokładnie przez większą połowę czytając ją miała banana na twarzy, jednak już w drugiej części wzruszałam się i płakałam na zmianę. Także przygotujecie się na mocny rollerecoster emocjonalny, bo jest on pewny. Książka liczy około 475 stron, ale to co tam się działo nie pozwało mi na oderwanie się od lektury i sprawiło, że przeczytałam ją dwa dni, gdzie przy takiej ilości potrzebuje trochę więcej czasu. Styl Asi jest bardzo przyjemny dla oka, a jej lekkie pióro powoduje, że przez tą książkę po prostu się płynie.
To jak „Kontakt” mi się podobał, to nie ma słów do opisania, tutaj wszystko ze sobą współgrało. I śmiało mogę powiedzieć, że na ten moment jest to najlepsza książka, jaką przeczytałam w tym roku . Autorka po raz kolejny bardzo mnie zaskoczyła i z niecierpliwością czekam na premierę kolejnego dzieła przez nią napisanego.
Gorąco polecam Wam tą pozycję! Książka idealna dla fanów romansu z motywami hate-love, dużej różnicy wieku, zakazanego związku i mrocznej przeszłości. Na nudę tu nie ma miejsca! -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Anita B. w dniu 2022-08-09Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną„Rzeczywiście miał zamiar wstrząsnąć moim światem. Skoro był falą, to wkrótce zmiecie mnie z powierzchni ziemi niczym tsunami.”
Aurora Grey dostaje pracę jako stewardessa w elitarnych liniach lotniczych. Z tego powodu urządza imprezę w apartamencie i już pierwszego dnia wdaje się w konflikt z sąsiadem. Nie wie, że ten facet jest kapitanem w zespole, w którym będzie pracować. Już od samego początku naraziła się osobie, która nienawidzi nowicjuszy. Jej wymarzona praca zamienia się w koszmar. Czy wytrzyma? A może znajdzie sposób na złośliwego kapitana?
Treyvon Laurent jest jednym z najlepszym kapitanów w firmie. Czuje się bezkarny, gdyż posiada procent udziałów w firmie. Od samego początku wziął sobie na cel nową pracownicę. Nie dość, że nie znosi nowych ludzi w zespole to jeszcze dziewczyna naraziła mu się poprzedniego wieczora. Teraz zrobi wszystko, aby Aurora zrezygnowała z pracy. Czy tylko o to chodzi? A może nowa stewardessa wpadła mu w oko?
Bardzo podobała mi się fabuła przedstawiona przez autorkę. Któż nie chciał by czytać o przystojnym pilocie, o którym marzy niejedna kobieta. Książkę zaczęłam czytać na Wattpad i gdy tylko dowiedziałam się, że zostaje wydana musiałam ją mieć.
Bohaterzy są dobrze wykreowani. Stopniowo odkrywamy ich sekrety i mamy czas na przyzwyczajenie się do nich. Z początku Trey wydawał mi się strasznym gburem, któremu wszystko wolno i z nikim się nie liczy. Znając jego historię troszkę zaczęłam go lubić. Jednak nie mogłam mu wybaczyć traktowania Aurory. Dziewczyna nie miała lekkiego życia i chciała zacząć nowe a tu proszę kolejne kłopoty. Lecz silna i zadziorna nie da się tak łatwo, potrafi się odgryźć.
Wątek hate-love w książkach jest bardzo często spotykany. Mimo nienawiści dwóch ludzi ciągnie do siebie niewidzialna siła. W tym przypadku mimo wzajemnej niechęci bohaterowie nie mogli oprzeć się pożądaniu, które między nimi się rodziło. Podobały mi się słowne potyczki Autory i Trey’a ich dialogi były cudne. Nie można się z nimi nudzić. Sceny erotyczne które serwuje autorka rozgrzeją Was do czerwoności. Szczególnie zapadły mi w pamięć nietypowe miejsca uprawiania seksu. Swoją drogą ciekawe inspiracje. W epilogu pojawiły się postacie, które mnie zaintrygowały i to było świetne zagranie ze strony autorki.
To moje drugie spotkanie z autorką i jej styl pisania spodobał mi się. Będę obserwować dalszy rozwój pisarki i mam nadzieję, że jeszcze niejednokrotnie nas zaskoczy. Teraz czekam na kolejną propozycję od niej. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Katarzyna P. w dniu 2022-08-08Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąMam wrażenie, że autorzy bardzo rzadko poruszają w książkach wątki stewardess i pilotów, dlatego „Kontrakt” jeszcze mocniej wyróżnia się z tłumu.
Joanna Balicka po raz kolejny stworzyła historie, przy której nie mogłam narzekać na nudę. Uwielbiam zawarty na kartach tej powieści humor, oraz relacje bohaterów. Aurora i Treyvon to duet, który sprawia, że człowiek zapomina o świecie i zatapia się w ich przeżyciach.
Muszę przyznać, że nasz pilot przez pewną część książki jawił mi się jako taki palant. To jak traktował ludzi, jak się do nich zwracał, wołało o pomstę do nieba. Na szczęście jego zachowanie zostało później wyjaśnione i nawet nie wiecie, jak się ucieszyłam, gdy mogłam spojrzeć na niego innym okiem. Może na jego sposób bycia wpływał również stres. Bo jednak utrzymanie i kontrolowanie ogromnej maszyny, oddalonej od ziemi o wiele kilometrów musi budzić lekki niepokój.
To co mnie w tym mężczyźnie całkowicie urzekło, to jego relacja z Zoe. Gdy tylko ona pojawiała się na horyzoncie, to Trey opuszczał maskę i pokazywał, że tez ma serce.
Z kolei Aurora to dość zaradna dziewczyna, która stara się nie ulec urokowi pilota. Jest to dla niej trudne, ale ma świadomość, że musi chronić się przed zranieniem. Lubię takie pyskate bohaterki, które potrafią postawić na swoim, dlatego ta babeczka od razu przypadła mi do gustu. Doceniam również te wstawki z książkami Sparksa. Pomimo że ja ich nie czytałam, to jednak gdy tylko pojawiała się jakaś wzmianka, czułam takie ciepło.
Relacja Aurory z Treyem jest dynamiczna, ciagle coś między nimi się dzieje. Niby się kłócą, ale nawet wtedy odczuwalne jest między nimi napięcie. Lubię, gdy autorzy potrafią kreować postacie z krwi i kości i ten duet jest tego doskonałym przykładem.
„Kontrakt” to książka, która zabierze was w przestworza i sprawi, że przeżyjecie niezapomnianą podróż.
Dodatkowym smaczkiem jest pojawienie się bohaterów z poprzednich książek Asi. Gdy na salony wkroczył Jason z „Korepetytora” to miałam ochotę skakać z radości. Naprawdę polecam Wam tę historie. Uważam, że warto dać szanse bohaterom i poznać ich losy. -
Super RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Jagoda B. w dniu 2022-08-08Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąMłoda stewardessa - Aurora Grey dołącza do luksusowych lini lotniczych stawiając wszystko na jedną kartę i rozpoczynając swoją karierę zawodową.
W dzień przed rozpoczęciem nowej pracy wraz z przyjaciółką postanawiają opić nowy start. Ich entuzjazm znika, kiedy do drzwi puka poirytowany hałasem sąsiad z naprzeciwka. Między Aurorą a nieznajomym dochodzi do awantury, a seksowna postawa mężczyzny wcale nie łagodzi sytuacji.
Następnego dnia wszystko szło by zgodnie z planem, gdyby cenionym kapitanem lini, do których dołączyła dziewczyna nie okazał się facet, z którym wcześniejszego dnia nie pokłóciła się Aurora.
Treyvon Laurent nie lubi świeżaków, a sytuacja z wczoraj przewyższyła szale. Za wszelką cenę postanawia doprowadzić do momentu, w którym młoda stewardessa sama zrezygnuje z posady, zanim jej kontrakt dobiegnie końca.
Dziewczyna skuli się pod ostrym spojrzeniem kapitana czy jednak będzie robić to co zamierzała od początku z podniesioną głową? A może Laurent zmieni o niej zdanie i dostrzeże w niej dobrą pracownicę... lub nie tylko?
Proszę zapiąć pasy, bo niedługo stratujemy. Za wszelkie niedogodności i turbulencje przepraszamy. Gwarantujemy, że tej podróży nie zapomną państwo przez długi czas.
------- recenzja
Majstersztyk. Arcydzieło. Coś wspaniałego.
Po tylu przebojach z książkami Asi nigdy nie sądziłam, że jakakolwiek spod jej ręki mi się spodoba, ale Kontrakt ma mnie całą.
Treyvon Laurent i Aurora Grey - tą parę można albo lubić albo nienawidzić, nic pomiędzy.
Ja jestem w tej pierwszej grupie i nie sądzę, by był ktoś, kto odważył się być w tej drugiej.
Tej pary po prostu nie da się nie lubić. Razem tworzą mieszkankę wybuchową i zapewniają tyle turbulencji, że aż kręci się w głowie.
Asia wykreowała ich na mocne charaktery, pełne sarkazmu i uparcia.
Aurora Grey to na pozór drobniutka dziewczyna, ale z jakim pazurem. Kocham w książkach kobiety, które są niezależne i mają charakterek, a Aurora właśnie taka była. Pod żadnym pozorem nie dała sobą pomiatać, a w słownych przepychankach zawsze walczyła do końca.
A Trey, no cóż. To po prostu Trey. Seksowny, napełniony cynizmem i wyższością kapitan ekskluzywnych lini lotniczych, którego pokochacie od pierwszych stron. Jego nie da się nie lubić. Mimo, że czasami swoją arogancją i bezczelnym zachowaniem aż odpycha, zaraz się reflektuje czułymi słówkami, czy innymi rzeczami, od których aż miękną nogi. Jego odzywki rozbawiały mnie do rozpuku, a w połączeniu z ciętym językiem głównej bohaterki - mieszanka wybuchowa.
Ich relacja relacja w większości składała się z sarkastycznych odżywek, ale nie zabrakło też takich, które sprawiały motyle w brzuchu. Ich relacja aż kipiała z napięcia, które z rozdziału na rozdział coraz bardziej intrygowało.
Asia znowu pokazała, że odnajduje się w każdej dziedzinie, nie tylko pisania książek, ale też lotnictwa. Czytając "Kontrakt" poznajemy ciężką pracę pilota - odpowiedzialność za swoje czyny i ludzi, którzy mu zaufali.
Stewardessy też nie mają łatwo - tutaj szczególnie Aurora, której szpilki już pierwszego dnia ucierpiały. Wątek lotnictwa jest rozwinięty na szóstkę, ale jednocześnie idealnie wywarzony z wątkiem romantycznym i dziejami naszych bohaterów.
Historia jest zaskakująca i nieprzewidywalna. Z kartki na kartkę siedzimy jak na szpilkach w obawie o dalsze losy bohaterów, bo plot twistów Asia na pewno nie oszczędzała.
Ogromnym plusem jaki zauważyłam jest progres w pisaniu. Tak jak nie polubiłam wcześniejszych książek Asi, tak tą pokochałam. Styl pisania jest picobelo. Nie da wyczuć się zażenowanie, a ni nic, a przyjemnie i komfortowo czyta się lekturę.
Humor i cięte odzywki dodają śmiechu, a gorące sytuacje między bohaterami zaostrzają atmosferę tak, że wszystko współgra ze sobą idealnie.
Jeżeli jeszcze was nie zachęciłam to mam dla was ostatni argument. ENEMINES TO LOVERS. Muszę dodawać coś jeszcze? No przecież to krzyczy: PRZECZYTAJ MNIE!
Nienawiść dążąca do kochanków to coś co lubi wiele czytelników i właśnie to znajdziecie czytając "Kontrakt". W relacji naszych bohaterów jest nienawiść, pożądanie i wiele innych emocji, które będziecie przeżywać razem z nimi. Wiele razy doprowadzą was do śmiechu jak i pewnie czasami do łez. -
Początkujący RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Jagoda B. w dniu 2022-08-08Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąMłoda stewardessa - Aurora Grey dołącza do luksusowych lini lotniczych stawiając wszystko na jedną kartę i rozpoczynając swoją karierę zawodową.
W dzień przed rozpoczęciem nowej pracy wraz z przyjaciółką postanawiają opić nowy start. Ich entuzjazm znika, kiedy do drzwi puka poirytowany hałasem sąsiad z naprzeciwka. Między Aurorą a nieznajomym dochodzi do awantury, a seksowna postawa mężczyzny wcale nie łagodzi sytuacji.
Następnego dnia wszystko szło by zgodnie z planem, gdyby cenionym kapitanem lini, do których dołączyła dziewczyna nie okazał się facet, z którym wcześniejszego dnia nie pokłóciła się Aurora.
Treyvon Laurent nie lubi świeżaków, a sytuacja z wczoraj przewyższyła szale. Za wszelką cenę postanawia doprowadzić do momentu, w którym młoda stewardessa sama zrezygnuje z posady, zanim jej kontrakt dobiegnie końca.
Dziewczyna skuli się pod ostrym spojrzeniem kapitana czy jednak będzie robić to co zamierzała od początku z podniesioną głową? A może Laurent zmieni o niej zdanie i dostrzeże w niej dobrą pracownicę... lub nie tylko?
Proszę zapiąć pasy, bo niedługo stratujemy. Za wszelkie niedogodności i turbulencje przepraszamy. Gwarantujemy, że tej podróży nie zapomną państwo przez długi czas.
------- recenzja
Majstersztyk. Arcydzieło. Coś wspaniałego.
Po tylu przebojach z książkami Asi nigdy nie sądziłam, że jakakolwiek spod jej ręki mi się spodoba, ale Kontrakt ma mnie całą.
Treyvon Laurent i Aurora Grey - tą parę można albo lubić albo nienawidzić, nic pomiędzy.
Ja jestem w tej pierwszej grupie i nie sądzę, by był ktoś, kto odważył się być w tej drugiej.
Tej pary po prostu nie da się nie lubić. Razem tworzą mieszkankę wybuchową i zapewniają tyle turbulencji, że aż kręci się w głowie.
Asia wykreowała ich na mocne charaktery, pełne sarkazmu i uparcia.
Aurora Grey to na pozór drobniutka dziewczyna, ale z jakim pazurem. Kocham w książkach kobiety, które są niezależne i mają charakterek, a Aurora właśnie taka była. Pod żadnym pozorem nie dała sobą pomiatać, a w słownych przepychankach zawsze walczyła do końca.
A Trey, no cóż. To po prostu Trey. Seksowny, napełniony cynizmem i wyższością kapitan ekskluzywnych lini lotniczych, którego pokochacie od pierwszych stron. Jego nie da się nie lubić. Mimo, że czasami swoją arogancją i bezczelnym zachowaniem aż odpycha, zaraz się reflektuje czułymi słówkami, czy innymi rzeczami, od których aż miękną nogi. Jego odzywki rozbawiały mnie do rozpuku, a w połączeniu z ciętym językiem głównej bohaterki - mieszanka wybuchowa.
Ich relacja relacja w większości składała się z sarkastycznych odżywek, ale nie zabrakło też takich, które sprawiały motyle w brzuchu. Ich relacja aż kipiała z napięcia, które z rozdziału na rozdział coraz bardziej intrygowało.
Asia znowu pokazała, że odnajduje się w każdej dziedzinie, nie tylko pisania książek, ale też lotnictwa. Czytając "Kontrakt" poznajemy ciężką pracę pilota - odpowiedzialność za swoje czyny i ludzi, którzy mu zaufali.
Stewardessy też nie mają łatwo - tutaj szczególnie Aurora, której szpilki już pierwszego dnia ucierpiały. Wątek lotnictwa jest rozwinięty na szóstkę, ale jednocześnie idealnie wywarzony z wątkiem romantycznym i dziejami naszych bohaterów.
Historia jest zaskakująca i nieprzewidywalna. Z kartki na kartkę siedzimy jak na szpilkach w obawie o dalsze losy bohaterów, bo plot twistów Asia na pewno nie oszczędzała.
Ogromnym plusem jaki zauważyłam jest progres w pisaniu. Tak jak nie polubiłam wcześniejszych książek Asi, tak tą pokochałam. Styl pisania jest picobelo. Nie da wyczuć się zażenowanie, a ni nic, a przyjemnie i komfortowo czyta się lekturę.
Humor i cięte odzywki dodają śmiechu, a gorące sytuacje między bohaterami zaostrzają atmosferę tak, że wszystko współgra ze sobą idealnie.
Jeżeli jeszcze was nie zachęciłam to mam dla was ostatni argument. ENEMINES TO LOVERS. Muszę dodawać coś jeszcze? No przecież to krzyczy: PRZECZYTAJ MNIE!
Nienawiść dążąca do kochanków to coś co lubi wiele czytelników i właśnie to znajdziecie czytając "Kontrakt". W relacji naszych bohaterów jest nienawiść, pożądanie i wiele innych emocji, które będziecie przeżywać razem z nimi. Wiele razy doprowadzą was do śmiechu jak i pewnie czasami do łez. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Daria K. w dniu 2022-08-08Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną"Nicholas Sparks napisał kiedyś, że trzeba coś kochać, żeby to znienawidzić. A co, jeśli nienawidzisz kogoś, bez wchodzenia w tryb zakochania?
Czym właściwie jest miłość, jeśli koniec końców obserwujesz jak ludzie odchodzą? Co jeśli Sparks miał inną definicję miłości niż ja? Czy kiedykolwiek zaznam tego, czego on doświadczył?"
Aurora dostała pracę jako stewardessa w jednych z najlepszych linii lotniczych. Jest zachwycona i nie ma się co dziwić. Postanawia z przyjaciółką uczcić nową pracę. Nieco przesadzają z muzyką przez co do drzwi puka mężczyzna i zwraca im uwagę. Pomiędzy nim, a Aurorą pada kilka nieprzyjemnych zdań. Później okazuje się, że ten sam mężczyzna jest pilotem w zespole Aurory. Kobieta jeszcze nie wie, że Treyvon zrobi wszystko by uprzykrzyć jej życie...
✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨
Początek bardzo mi się dłużył. Nie chodzi tu o pierwsze dwa czy trzy rozdziały. Mam na myśli pierwsze 180 stron. Absolutnie nie przypadł mi do gustu Treyvon. Arogancki, bezczelny, zarozumiały seksoholik. W drugiej połowie książki zyskał trochę w moich oczach, jednak nie zaliczę go do książkowych mężów 😅
Aurora na początku też mnie irytowała i to okrutnie. Zachowywała się momentami jak głupia idiotka i oddawała się Treyvonowi kiedy ten miał na to ochotę. Takie są moje odczucia. Pierwsza połowa książki to sam seks i zero jakichkolwiek głębszych emocji niestety.
Druga połowa książki natomiast to już jakby zupełnie inna bajka. Tam mamy już rollercoaster emocjonalny. Serio. Byłam w szoku, jak autorka rozegrała niektóre wątki. A postać Zoe to już całkiem mnie zdziwiła. Nie spodziewałam się tego.
Druga połowa zawiera głębsze uczucia. Jest zalążek zaufania, jakieś uczucie zamiast nienawiści i ciągłego wkurzania siebie nawzajem. Pojawia się była narzeczona głównego bohatera, która trochę namiesza w jego relacji z Aurorą.
Pomysł na fabułę bardzo fajny. Choć początek mnie wynudził to druga połowa trochę to nadgoniła.
Muszę wspomnieć, że nie zabrakło tu tego, co u Asi lubię najbardziej. Researchu. Jak zwykle przestudiowała główny wątek od deski do deski. Akcja podczas zepsutego silnika? Bajka.
Czytałam z zapartym tchem. Czułam się jakbym była na pokładzie. Terminologia czy zasady podczas lotów samolotem... No jestem pod wrażeniem. O ile główni bohaterowie nie przypadli mi do gustu to elementy typowo lotnicze bardzo mi się podobały. Mogę polecić Wam tę książkę. Warto przebrnąć przez pierwszą połowę by przeczytać resztę. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Paulina W. w dniu 2022-08-08Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąCzy macie ochotę na lot, po którym zupełnie inaczej spojrzycie na turbulencje?😉
25-letnia Aurora Grey chce rozpocząć życie pełne wyzwań, ale i stabilności finansowej. W spełnieniu marzeń dziewczyny, ma pomóc praca- rozpoczyna karierę jako stewardessa w elitarnych liniach lotniczych. W momencie, gdy dziewczyna otrzymuje upragnioną posadę, postanawia uczcić to ze swoją przyjaciółką. Niestety, przyjemne chwile zostają zakłócone przez pieklącego się mężczyznę, który choć jest niebywale seksowny, to jednak zniechęca do siebie Aurorę swoim wrednym charakterem. A żeby było jeszcze ciekawiej, okazuje się, że jest to jej przyszły szef...
Czy tak trudny początek i obopólna niechęć może obfitować wspólną przyjaźnią i akceptacją?
Ja wszystkie książki Autorki mam na półce. Przeczytane, wygłaskane, a nawet i czasami troszkę sponiewierane(nadmiar emocji😉) I tak, jak serię "Korepetytor" uważam za bardzo niegrzeczną, a książkę "Fałszywy narzeczony" za romantyczną i życiową, tak "Kontrakt" posiada w sobie wszystkie te cechy.
Autorka postawiła tu na dwa główne wątki- relację Traya i Aurory oraz pełną mrocznych duchów z przeszłości, historię samego Trayvona. Jesteśmy świadkami jego walki z ciężką i wyjątkową bolesną przeszłością, a także nie mniej trudniejszą decyzją, odnośnie przyszłości.
Co do relacji bohaterów. Dzieje się! Jest to po prostu dwójka osób, którym trzeba pozabierać wszystkie ostre przedmioty, gdy przebywają w jednym pomieszczeniu💥 Zwłaszcza, że powiedzmy to otwarcie, Autorka stworzyła bohatera, który jest kawałkiem skur****na. Seksownym, męskim, fakt, ale jednak draniem.
"Kontrakt" to książka, która pokazuje, że dwoje ludzi z zupełnie różnych światów, o odmiennych charakterach, może znaleźć punkt wspólny. To bardzo emocjonalna historia, która ukazuje ból związany ze zdradą, nie uczciwością i nienawiścią zżerającą od środka. To książka, która namieszała mi kompletnie w głowie i wywołała spustoszenie w ♥️🥺
Jest bardzo romantycznie, zmysłowo, namiętnie, ciut niebezpiecznie, ale przede wszystkim- cała gama zaskoczeń, zwrotów akcji, które sprawiają, że nie będziecie mogli odłożyć tej książki, dopóki nie przeczytacie ostatniej strony. Polecam!!! PS. Droga Autorko, kolejny raz brawo za każdy dopracowany, przemyślany element, szczególik, detalik tej książki. Research musiał być niezłym wyzwaniem, pośród tego całego świata samolotów, nawigacji i upartych pilotów 😉 Brawo i gratuluję kolejnej książki 👏👏👏 -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Karolina K. w dniu 2022-08-05Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąAurora dostaje pracę w znanych liniach lotniczych i z radości wyprawia małą ale huczną imprezkę. Kiedy niezadowolony sąsiad puka do drzwi z pretensjami, Aurora nic sobie z tego nie robi. Lecz kiedy kolejnego dnia staje z nim tworzą w twarz już nie jest jej do śmiechu. Przystojny i dupkowany sąsiad okazuje się pilotem zespołu do którego ma dołączyć Aurora. Między bohaterami relacja jest bardzo napięta aż iskry latają w powietrzu, lecz mimo wszystko potrafią ze sobą pracować i nie tylko. Od nienawiści do miłości jest jeden krok, czy w tym przypadku będzie tak samo?
To moje pierwsze spotkanie z autorką i muszę przyznać, że oczarowała mnie stylem pisania i fabułą jaką stworzyła. Relacja między bohaterami jest typowym przykładem hate-love lecz jest tu przestawiona w bardzo ciekawy sposób, który wciąga czytelnika w świat podniebnych turbulencji. Kiedy zaczęłam czytać to przepadałam na cały dzień, nie mogłam wręcz się rozstać z historią póki nie przeczytam do końca. Książka jest tak skonstruowana, że czytelnik nie ma prawa się nudzić, znajdziecie tutaj przepychanki słowne, które rozbawią was do łez, nienawiść przeplataną z miłością, borykanie się z trudami przeszłości, dużo namiętności, która was rozgrzeje i mnóstwo innych emocji. Nie mogę zaradzić wam za dużo ale obiecuję że to będzie niezapomniany lot. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Paulina G. w dniu 2022-08-05Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąRecenzja
Premiera 27.07.2022 r.
„Kontrakt” – Joanna Balicka
Jak zwykle autorka nie zawiodła i znowu miałam szansę na przeżycie szalonej przygody. A tym razem była ona aż w chmurach.
Aurora to młoda kobieta, która zostaje nową stewardesą w bardzo popularnych liniach lotniczych. Na ogół wesoła i miła, ale kapitan wywołuje wszystkie negatywne emocje. Zawsze stara się twardo stąpać po ziemi. Nie pozwala sobie na głupie odzywki, zawsze ma coś do powiedzenia. Umie się obronić. Często jest romantyczką, ale także gorącą kocicą. Zależy jej na innych, głownie na rozmowie i poznaniu ich życia, punktu widzenia i przeszłości. Czasem jednak irytowała mnie swoim zachowaniem. Głownie wtedy kiedy była zła na Treyvona bo ją skrzywdził. Była przed nim taka twarda i stanowcza, a wystarczyło, że ją pocałował albo zrobił dobrze, a ona już w skowronach i prawie zapominała co się wydarzyło. To trochę mało pokazuje jej niezależność i waleczność, ale nie można jej odmówić tego, że jest w stanie poświęcić siebie aby innym było dobrze.
Treyvon to gburowaty Pan kapitan, który uważa, że jest najlepszy i nikt nie może mu się sprzeciwić. Ma mało szacunku do innych, chyba, że ktoś na niego zasłuży. Typowy dominujący samiec Alfa, który pozajadał wszystkie rozumy. Musi być tak jak on chce, nic nie może się dziać bez jego kontroli. Głownie lubię takich bohaterów, bo wtedy wydają się tacy męscy, ale miejscami i on mnie irytował. Nie mógł zrozumieć, że ktoś inny ma swoje zdanie, dopiero z czasem przyswoił sobie taką wiedzę i zaczął trochę inaczej się zachowywać. Bywa także romantyczny, bo pikanterii nie można mu odmówić w żaden sposób. Był także słodki i miły. Miejscami kochany, głównie przy jednej małej osobie. Dla niej starał się być lepszy. Widać, że umie kochać tylko tłumi to w sobie. A tak naprawdę wystarczy spojrzeć na jego relacje z bliską osobą i można dostrzec wszystko co dobre.
Motyw hate-love góruje, aż w końcu wybucha dużą dozą namiętności. Bo będzie jej dużo, zarówno rozmów o niej jak i sposób jej uprawiania. Między nimi czuć pożądanie i przyciąganie, ale jednak brakowało mi tego czegoś, co by sprawiło, że poczułabym te romantyczne emocje. Było słodko, pikantnie, kwaśno i boleśnie, ale jakoś to było dla mnie za mało. Dopiero pod koniec kiedy akacja się rozwinęła na maksa udało mi się coś więcej wyłuskać i poczuć szczęście i miłość ich wzajemnej relacji. Mocnych scen nie zabraknie, ci którzy kochają takie sceny będą mocno usatysfakcjonowani każdą. B
Autorka jak zwykle nie zawiodła i umiała mnie mocno zainteresować swoją fabułą. Niekonwencjonalny pomysł jakim był powietrzny romans to bardzo dobry strzał. Widać dużo pracy jaką włożyła autorka, bo wszystko było dopracowane i dopięte na ostatni guzik. Widać, że praca stewardesy nie jest łatwa, a pilota to już w ogóle.
Bohaterowie bardzo wyraziści, ze swoimi ciemnymi stronami, które uwalniają demony, Aby potem odrodzić się na nowo. Przy osobie, która wspiera i kocha takim jakim jest. Takie postacie uwielbiam, chociaż jak każdy mają swoje wady i zalety.
Jeśli szukacie podniebnego romansu z którego będziecie mocno zadowoleni, to koniecznie sięgnijcie po tę historię.
8/10 -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Paulina B. w dniu 2022-08-04Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną„Kontrakt”. Uwielbiam książki w których relacje głównych bohaterów zaczynają się od nienawiści 🤭 nie żebym źle im życzyła bo przecież w większości przypadków miłość zawsze wygrywa. To się czytało naprawdę świetnie, lekko i przyjemnie. Ciągłe napięcie i emocje, doprowadzały mnie do tego, że czytałam ją w każdej możliwej chwili. Pełno wlotów i upadków, z których trzeba było wyciągnąć wnioski. Wybory, które czasem są trudne i mogą być okrutne dla drugiego człowieka. Joanna Balicka stworzyła fabułę, która wydaje się być naprawdę realna. Można poczuć się jak na pokładzie samolotu czekającego na lot w nieznane. Zawsze się uśmiecham czytając dialogi pełne sarkazmu i czarnego humoru. Lubię taki 🤭 więc to dla mnie kolejny plus. Mogłabym przybić z bohaterami (ale też nie z każdym). Klimat książki opracowany jest tak, że można się wciągnąć już od pierwszych stron. Tak przynajmniej było ze mną. Z przyjemnością też zostałabym w tym wszystkim dłużej ale jak wiadomo, wszystko co dobre kiedyś się kończy. Ja polecam.
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Kasia S. w dniu 2022-08-04Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną„Czasem w życiu potrzebna jest odrobina turbulencji, by zrozumieć, że problemy są przejściowe. Po burzy zawsze wychodzi słońce.”
On seksowny, ale oziębły drań który nie liczy się z nikim.
Ona początkująca stewardessa, która właśnie spełnia swoje marzenie.
Pierwsze spotkanie Aurory i Treya nie było zbyt udane i nie należało do miłych. Po gorącej awanturze uważali, że więcej się nie spotkają, jakieś było ich zdziwienie gdy okazało się że będą musieli pracować ze sobą. Niestety mężczyzna postanawia sobie, że zrobi wszystko żeby pozbyć się jej ze swojej ekipy i firmy. Kobieta nie zamierza się tak łatwo poddać. Jest waleczna i bardzo pyskata. Rozgrywka jaka rozgrywa się między nimi może skończyć się różnie. Bo Trey skrywa tajemnice i traumy które nie pozwalają mu sięgnąć po marzenia. Wszystko się zmieniło gdy pojawiła się ona, ale i tak czekała ich bardzo długa droga, pełna turbulencji i burz.
Nie od dziś wiadomo, że między nienawiścią a miłością jest bardzo cienka granica. Po za tym kto się czubi ten się lubi. A ta dwójka od samego początku bardzo się lubiła, tylko okazywali sobie to w inny sposób. Kłócąc się, dogryzając i twierdząc że się nie nawidzą, ale od samego początku można wyczuć między nimi nieziemskie przyciąganie i chemię. Aż przeskakiwały iskierki między nimi, przy każdym starciu czy zbliżeniu. Gorących i namiętnych pełnych pożądania scen nie zabraknie, a przyspieszały bicie mojego serca. Bardzo podobała mi się postać Treya, ma w sobie to coś co przyciąga do niego i kradnie serce. Tu też mamy sporą różnice wieku między bohaterami i rozdziały pisane z ich perspektyw. Przyciąganie się i odpychanie tej dwójki odczuwamy od pierwszych stron. Tak jak emocje jakie im przy tym towarzyszą. Będą chwile strachu i zwątpienia. Prawdziwy hate-love od którego nie potrafiłam się oderwać. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Monika Z. w dniu 2022-08-04Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąAurora Grey zostaje stewardessą w elitarnych liniach lotniczych. Rozpoczęła nowy etap w swoim życiu, aby to uczcić urządziła huczną imprezę w apartamencie. Poirytowany hałasem mężczyzna zwrócił jej uwagę, po czym doszło między nimi do awantury. Następnego dnia przystojny nieznajomy okazał się cenionym pilotem z którym Aurora będzie pracować. On będzie starał się uprzykrzyć jej życie na pokładzie, a ona nie pozostanie mu dłużna.
Moje kolejne spotkanie z autorką oczywiście było udane, ja lubię jej styl i zwroty akcji, przez które często nie można się pozbierać.
Tym razem zabiera nas na pokład samolotu, gdzie rządzi chamski i bardzo bezczelny Treyvon Laurent. Dosłownie już od pierwszych stron miałam ochotę go udusić. Jego zachowanie, gesty i słowa doprowadzały mnie do szału, ale po drugiej stronie została postawiona Aurora. Bardzo charakterna kobieta, która nie miała zamiaru być tą gorszą, uległą podwładną. Podobała mi się ta gra między nimi, a pożądanie było świetnie skonstruowane.
Początek zwiastował typowy lekki romans hate-love z dużym naciskiem na hate, jednak im bardziej poznawałam Laurenta, zaczynałam mu zwyczajnie współczuć i go dopingować. Autorka świetnie przeplotła lekką zabawę, szybkie numerki pomiędzy prawdziwe rodzinne problemy i niedokończone sprawy. Potrafiła mnie zaskoczyć w najbardziej niespodziewanym momencie. Turbulencje, to tylko zwiastun tego co czeka nas w książce.
"W ciemnych oczach zatańczył szatan. Byłam jego słodkim grzechem, a on moją zgubą".
Od początku jest gorąco i to żaden spojler, od nienawiści do wybuchu pożądania niewiele było trzeba. Autorka przyzwyczaiła nas do gorących scen w których po prostu jest mistrzynią więc i tutaj nie zawiodła. Jest naprawde gorąco i bardzo niegrzecznie.
Ogromnych emocji, świetnego poczucia humoru jak i chwil przy których szybciej bije serce nie zabrakło. Właściwie nie mam się do czego przyczepić, może oprócz przewidywalnego zakończenia, ale po tej całej gamie emocji, którą przeżyli bohaterowe -innego już bym nie dała rady znieść. Przygotujcie się na niezły rollercoaster, ta dwójka namiesza i to bardzo!
Poruszonych jest dużo wątków, każdy skrywa tajemnice, znajdziecie tutaj grę w kotka i myszkę z mnóstwem niedomówień. Męski charakter złamie niejedno serduszko, czy da radę je posklejać? Przekonajcie się 😈 -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Patrycja L. w dniu 2022-08-03Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną📚Kontrakt📚
Od @autorkajoanna 🥰
„Czasem w życiu potrzebna jest odrobina turbulencji, by zrozumieć, że problemy są przejściowe. Po burzy zawsze przychodzi słońce.”
Aurora Grey została stewardessą w elitarnych liniach lotniczych. Postawiła wszystko na jedna kartę i rozpoczęła nowy rozdział w życiu. Żeby uczcić pozytywne zmiany, urządza w nowym apartamencie huczną imprezę. Jednak nie wszystko idzie tak, jak planowała. Pewien poirytowany hałasem mężczyzna zwraca jej uwagę, po czym dochodzi pomiędzy nimi do awantury. Fakt, że facet jest niesamowicie seksowny, nie łagodzi całej sytuacji.
Następnego dnia okazuje się, że przystojny nieznajomy, z którym pokłóciła się Aurora, to Treyvon Laurent, ceniony kapitan w Dragon Airlines, gdzie dziewczyna rozpoczęła prace. Ten zarozumiały, odziany w bajecznie drogi garnitur oziębły drań, postanowił, że uprzykrzy Aurorze życie. Z przyjemnością doprowadzi do momentu, w którym sama zrezygnuje z nowej posady, zanim jej kontrakt dobiegnie końcu.
*opis pochodzi od wydawcy*
🌸 JESTEM ZAKOCHANA. BARDZO. Asia poraz kolejny zaserwowała nam historie pełna emocji - śmiechu, łez i załamań nerwowych. Wszystko w tej książce było dla mnie idealne. Tą historie czyta się szybko i dobrze.
Aurora Grey- kobieta z przyjemnym charakterem, mówi co myśli i czuje. Nie owija w bawełnę i nie pozwala sobą pomiatać.
Treyvon Laurent - przystojny wulkan emocji. Jest bezczelny i arogancki. Jednocześnie kocha się go i nienawidzi.
Oboje maja cięty język, ich sprzeczki były po prostu idealne, nie zliczę ile razy wybuchłam śmiechem.
Od pierwszego ich spotkania była widoczna i namacalna nienawiść, ale wszyscy wiemy jak bardzo szybko można przejść do miłości.
Pojawia się wiele scen zbliżenia, ale są jak najbardziej na TAK. Napisane ze smakiem i ogromem emocji.
Niespodzianka w epilogu była niesamowicie dobra! 🥰
Przepadłam dla tej książki. Przepadłam dla Pana Kapitana.
Jeżeli szukasz odrobiny turbulencji w swoim życiu ta książka jest dla Ciebie. Nie zastanawiaj się, pokochasz tą historie, nawet na moment nie dopadnie Cię nuda!
📚5/5
🌶4/5 -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Katarzyna S. w dniu 2022-08-02Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąCzułam w kościach, że polubię się z Treyem i wcale się nie pomyliłam. To historia jest nieszablonowa, bardzo pikantna i rewelacyjnie się czyta. Ostatnio czuję przesyt typowo mafijnych historii, a „Kontrakt” na szczęście nie wpisuje się w ten schemat. Rzadko autorki sięgają po historię stewardes i pilotów.
Słowne utarczki, fajnie napisane erotyczne sceny to naprawdę spory plus tej książki. Głównych bohaterów nie sposób nie polubić. West jest typowym samcem alfa. Kipi testosteronem, jego cięty język i arogancki sposób bycia dla niektórych może być odpychający. Jednak to tylko swoista gra, pod którą kryje się mężczyzna pragnący stabilizacji i uczuć. Aurora pomimo początkowego układu cegła po cegle burzy jego mur obronny.
Jednak żeby nie było tak słodko ta książka ma też swoje minusy. Przede wszystkim powtórzenia, od „klikania językiem” rozbolała mnie glowa. Ten zwrot jest nagminnie powtarzany i irytujący. To kolejna książka autorki, w której bohaterzy nadmiernie używają swojego języka. Dodatkowo nazywanie bohaterów kolorem włosów. Mnie te określenia skutecznie rozpraszały.
W całości nie wpłynęło to na mój pozytywny odbiór tej historii. Książka jest lekka, zabawna i pełna gorących scen, a to na pewno zadowoli nie jedną czytelniczkę 😈 -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Barbara D. w dniu 2022-08-01Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: ebook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną🛩Czekałam na tą historie z niecierpliwością.Byłam przekonana,ze autorka zabierze czytelnika w pełen niespodzianek lot z bohaterami,sprawiając wielokrotnie łamanie mojego serca.I wcale się nie pomyliłam
Historia jest emocjonalnym lotem z turbulencjami w najgorszej pogodzie.
Pełna wrażeń powieść z Treyvonem,który jest istnym szatanem nie liczącym się ze zdaniem innym sprawia,że nie da się nudzić podczas czytanie.
Miałam ciarki na skórze gdy odkrywałam kolejne karty z wydarzeń z ich życia.Myśląc,że mogłam wszystko przewidzieć byłam w wielkim błędzie.Każdy kolejny rozdział mnie zaskakiwał swoją nieprzewidywalnością i nowymi faktami.
Osoby z przeszłości nieźle mieszali dodając jeszcze większych niespodzianek.Połączenie tego z wielkim pożądaniem i nieokiełznanym uczuciami było fantastyczne.Zakochałam się w tej historii💗
Wierzę,że także pokochacie Aurorę i Treyvona,którzy zabiorą was w świat podniebnych wrażeń powodując szybsze bicie serca💗💗💗
Gorąco polecam przeczytanie tej książki✈📖🛩
Moc emocjii gwarantowane.
Zapraszamy do odkrycia fascynującego świata literatury, w którym pasja spotyka się z emocjami, a każda strona przenosi czytelnika w głąb zawirowań sercowych. Chcielibyśmy przedstawić Państwu naszą wyjątkową kolekcję książek autorstwa Joanny Balickiej, która na stałe wpisała się w serca czytelników, dostarczając im niezapomnianych wrażeń. Te książki, pełne namiętności i dramatów, to prawdziwa uczta dla miłośników romansów oraz literatury erotycznej. W ich treściach ukryte są nie tylko historie miłości, ale również rozważania na temat relacji międzyludzkich, które z pewnością zaintrygują zarówno młodszych, jak i starszych czytelników.
Każda powieść w tej grupie oferuje wyjątkowy świat, w którym emocje są na porządku dziennym, a bohaterowie przeżywają chwile pełne zarówno wzlotów, jak i upadków. Joanna Balicka, jako autorka, w mistrzowski sposób kreuje pomocników i antagonistów, tworząc napięcie, które niemal czuć w powietrzu. Wśród licznych tytułów, każdy czytelnik odnajdzie coś dla siebie, na pewno zachwycając się stylizacją fabuły i nieprzewidywalnymi zwrotami akcji. Cokolwiek wybierzesz, gwarantujemy chęć zatapiania się w tę fascynującą literacką podróż.
Pasje literackie dla każdego
Literatura autorstwa Joanny Balickiej to nie tylko prosta opowieść o miłości, ale złożona narracja pełna emocjonalnych zawirowań. Każdy tytuł ukazuje inne oblicza relacji, od subtelnych przelotnych romansów po intensywne i namiętne historie, które zwracają uwagę na aspekty życia, które wielu z nas pragnie odkryć. Ta różnorodność czyni naszą kolekcję unikalną. Oto, co możesz znaleźć w naszych książkach:
- Porywające wątki miłosne, które wciągają od pierwszych stron.
- Głęboko zarysowane postacie, z którymi łatwo się identyfikować.
- Umiejętnie wplecione elementy dramatu oraz humoru.
- Nieprzewidywalne zwroty akcji, które utrzymują napięcie do końca.
Literatura, która porusza emocje
Każda z książek autorstwa Joanny Balickiej dotyka szerszych kwestii, takich jak zaufanie, zdrada, pasja czy walka o miłość. Te historie uczą nas, jak radzić sobie z trudnościami w związkach i pokazują, że miłość wymaga czasem poświęcenia oraz zrozumienia. Balicka w potrafi w olśniewający sposób przedstawić momenty radości oraz smutku, czyniąc każdą historię niezwykle autentyczną. Każda strona to zaproszenie do zastanowienia się nad tym, co tak naprawdę jest ważne w relacjach z innymi.
Dlaczego warto wybrać książki Joanny Balickiej?
Wybierając książki tej autorki, wybierasz nie tylko świetną zabawę, ale także możliwość głębszego zrozumienia emocji, które towarzyszą nam na co dzień. Wspólna lektura tych pozycji może stać się doskonałym pretekstem do otwartej dyskusji o relacjach, wspólnych marzeniach czy problemach, które dotykają nas w życiu codziennym. Ponadto, jej prace są dostępne również w formatach cyfrowych, co sprawia, że możesz je mieć zawsze przy sobie. Zainwestuj w swoją literacką przygodę z Joanną Balicką i zanurz się w świat pełen oczekiwań, cierpienia oraz prawdziwej miłości.
-
Miasto demonów
Samantha, znana modelka, jest nagabywana w internecie przez tajemniczego wielbiciela, który zapowiada, że zrobi wszystko, aby zdobyć jej miłość. Wiadomości stają się coraz częstsze i coraz bardziej niepokojące – oprócz wyznań zaczynają pojawiać się w nich też groźby. W dodatku okazuje się, że...Samantha, znana modelka, jest nagabywana w internecie przez tajemniczego wielbiciela, który zapowiada, że zrobi wszystko, aby zdobyć jej miłość. Wiadomości stają się coraz częstsze i coraz bardziej niepokojące – oprócz wyznań zaczynają pojawiać się w nich też groźby. W dodatku okazuje się, że... -
Życie, którego nie wybrałam
Berlin, lata trzydzieste XX wieku. Sophie, kochająca żona pracownika naukowego Jürgena, wychowuje trójkę dzieci i myśli, że jej perfekcyjnemu życiu nic nie może zagrozić. Martwi się tylko o swoją przyjaciółkę Żydówkę, którą spotykają coraz cięższe opresje.Ten sam okres, Teksas, USA. Lizzie z bratem...Berlin, lata trzydzieste XX wieku. Sophie, kochająca żona pracownika naukowego Jürgena, wychowuje trójkę dzieci i myśli, że jej perfekcyjnemu życiu nic nie może zagrozić. Martwi się tylko o swoją przyjaciółkę Żydówkę, którą spotykają coraz cięższe opresje.Ten sam okres, Teksas, USA. Lizzie z bratem... -
Under Locke
Mistrzyni romansów slow burn powraca! To był mój szef, członek klubu motocyklowego, przestępca. Mężczyzna, którego widywałam z wieloma kobietami. Ale przyciągał mnie całym sobą, co wydawało mi się zarówno dobre, jak i złe. W najgorszym wypadku, gdyby sprawy pomiędzy nami potoczyły się niezręcznie,...Mistrzyni romansów slow burn powraca! To był mój szef, członek klubu motocyklowego, przestępca. Mężczyzna, którego widywałam z wieloma kobietami. Ale przyciągał mnie całym sobą, co wydawało mi się zarówno dobre, jak i złe. W najgorszym wypadku, gdyby sprawy pomiędzy nami potoczyły się niezręcznie,... -
Elegia dla bidoków
Miliony sprzedanych egzemplarzy Historia Vance’ów zaczyna się w pełnych nadziei latach powojennych. Dziadkom autora, bidokom z Kentucky, udało się awansować do klasy średniej, a ukoronowaniem sukcesu stał się J.D., który jako pierwszy zdobył dyplom wyższej uczelni. Czy zdołał uciec od spuścizny...Miliony sprzedanych egzemplarzy Historia Vance’ów zaczyna się w pełnych nadziei latach powojennych. Dziadkom autora, bidokom z Kentucky, udało się awansować do klasy średniej, a ukoronowaniem sukcesu stał się J.D., który jako pierwszy zdobył dyplom wyższej uczelni. Czy zdołał uciec od spuścizny... -
Martwa natura
Wielokrotnie nagradzana, przetłumaczona na siedemnaście języków, poruszająca opowieść o przyjaźni, miłości i sztuce. Pośród gruzów rozdartych wojną Włoch brytyjski żołnierz Ulysses Temper spotyka Evelyn Skinner, historyczkę sztuki, która przybyła tu, aby pomóc w zabezpieczeniu arcydzieł przed...Wielokrotnie nagradzana, przetłumaczona na siedemnaście języków, poruszająca opowieść o przyjaźni, miłości i sztuce. Pośród gruzów rozdartych wojną Włoch brytyjski żołnierz Ulysses Temper spotyka Evelyn Skinner, historyczkę sztuki, która przybyła tu, aby pomóc w zabezpieczeniu arcydzieł przed... -
68 pułk piechoty
Monografia w serii Zarys Historii Wojennej Pułków Polskich w Kampanii Wrześniowej, ukazująca genezę powstania i szlak bojowy 68 pułku piechoty. Zeszyt nr 184Monografia w serii Zarys Historii Wojennej Pułków Polskich w Kampanii Wrześniowej, ukazująca genezę powstania i szlak bojowy 68 pułku piechoty. Zeszyt nr 184