Najgorszą rzeczą, która może przytrafić się rodzicowi, jest strata dziecka. Ból jest o wiele większy, jeśli jest w tym wina rodzica. "Dziecko w czasie" jest książką o niewyobrażalnym cierpieniu i podejmowaniu nawet najbardziej nieracjonalnych działań, które mają przynieść ulgę.
Stephen Lewis stracił trzyletnią Kate z oczu tylko na chwilę. Tyle wystarczyło, żeby podczas zakupów w supermarkecie ktoś porwał dziewczynkę. Poczytny autor książek dla dzieci nigdy nie wybaczył sobie tej chwili nieuwagi. To zdarzenie sprawiło, że cały poukładany świat się zawalił: stracił ukochaną córkę, a jego żona odeszła. A kariera pisarska Stephena? Mężczyzna nie wyobraża sobie tego, żeby dalej się nią zajmować.
Jak żyć z nieustającym pragnieniem, że ktoś zadzwoni i powie, że Kate została odnaleziona. Tysiące myśli i ciągłe powracanie myślami do chwili tragedii, niemal wpędza Stephena w obłęd. Jak mężczyzna pozbiera się po stracie, jak poradzi sobie z wyrzutami sumienia i co zrobi z ogromnym cierpieniem, którego permanentnie doświadcza?
"Dziecko w czasie" to podróż w głąb umysłu Stephena: poznajemy jego myśli, pragnienia i przemyślenia. Chociaż stara się być silny i się nie poddawać, za nic nie potrafi poukładać swojego życia na nowo. Jak więc potoczą się losy bohatera?
Ian McEwan jest brytyjskim pisarzem. Zadebiutował w 1975 roku zbiorem opowiadań "First Love, Last Rites". W 1998 roku otrzymał Nagrodę Bookera za "Amsterdam". Wydał również takie książki jak "Na plaży Chesil", "Pokuta" czy "Ukojenie".