Cień utraconego świata. Trylogia Licaniusa. Tom 1

Średnia: 4.7 Ilość ocen: 14
Wysyłka w
Produkt niedostępny
Rok wydania
2021
Wydawnictwo
Ilość stron
880
Nasza cena: 55,35 zł 69,90 zł Taniej o: 21%

Produkt niedostępny

Zachwycająca, epicka powieść fantasy, która ukaże Ci świat magii, jakiego jeszcze nie znałeś. Przekonaj się, jak wiele do stracenia mają bohaterowie i przekonaj się, gdzie tak naprawdę leży prawda.

"Cień utraconego świata" otwiera monumentalną "Trylogię Licaniusa". Rzeczywistość, przedstawiona w powieści, nie tylko zakłada istnienie magii, ale i uważa je za coś najzwyczajniejszego w świecie. Sęk w tym, że moc nie jest czymś, czym należałoby się szczególnie chwalić. I już niedługo świat, jaki znają bohaterowie, po prostu zostanie unicestwiony. Koniec nadciąga nieubłaganie od strony północy, a jedynym, co może mu się przeciwstawić, jest magia, słaba i odrzucona.

Davian podejmuje odważną decyzję i rusza w drogę na północ. Niestety, nie wszystko, co zna i czego się nauczył, okaże się takie, jak mu się wydaje. A może tak naprawdę wszystko, co go otacza, jest kłamstwem, a przyjaciołom bliżej raczej do wrogów?


O autorze

James Islington jest australijskim pisarzem, któremu sławę przyniosła bestsellerowa "Trylogia Licaniusa". Przyszedł na świat w 1981 roku w południowej Wiktorii, gdzie także się wychował. Z początku poświęcał się zawodowo start-upowi technologicznemu. Przez wiele lat nosił się z zamiarem napisania książki, jednak skupił się na tym dopiero, mając trzydzieści lat. W jego twórczości widać wpływy takich autorów, jak Brandon Sanderson, Robert Jordan oraz Raymond E. Feist. "Cień utraconego świata" stanowił jego debiut literacki, wydany w formie self-publishingu.

Warto zwrócić uwagę na...
Przemierzyłem oceany czasu, aby Cię odnaleźć. Dracula, F.F. Coppola Czas ostatecznej próby nieuchronnie nadciąga. Wprawdzie Bariera znów jest cała, ale to nie znaczy, że niebezpieczeństwo zostało zażegnane. Wprost przeciwnie - złudne poczucie wygranej może być początkiem kresu. W Ilin Illan...
dodaj do schowka Do koszyka 56,46 zł
Mniejsze zło i większe dobro. Dwie najbardziej niebezpiecznie rzeczy na świecie. Bitwy o Ilin Illan i Tol Shen uświadomiły ludziom, że Bariera nieuchronnie słabnie. Jeśli padnie, nastanie świat ",bez", - bez radości, bez życia, bez światła i nadziei a istnienie tych, którzy przetrwają stanie się...
dodaj do schowka Do koszyka 52,69 zł
Nie ufaj niczemu, nawet własnemu umysłowi Oto świat, w którym magia jest oczywista, niczym istnienie dobra i zła. I podobnie jak zło, do cna znienawidzona. Oto świat, który za chwilę przestanie istnieć. Z północy nadciąga zagłada, a jedyne, co może stawić jej czoła to właśnie wzgardzona i osłabiona...
dodaj do schowka Do koszyka 42,94 zł
Mniejsze zło i większe dobro. Dwie najbardziej niebezpiecznie rzeczy na świecie. Bitwy o Ilin Illan i Tol Shen uświadomiły ludziom, że Bariera nieuchronnie słabnie. Jeśli padnie, nastanie świat ",bez", - bez radości, bez życia, bez światła i nadziei a istnienie tych, którzy przetrwają stanie się...
dodaj do schowka Do koszyka 42,94 zł
Przemierzyłem oceany czasu, aby Cię odnaleźć. Dracula, F.F. Coppola Czas ostatecznej próby nieuchronnie nadciąga. Wprawdzie Bariera znów jest cała, ale to nie znaczy, że niebezpieczeństwo zostało zażegnane. Wprost przeciwnie - złudne poczucie wygranej może być początkiem kresu. W Ilin Illan...
dodaj do schowka Do koszyka 46,02 zł
Wojna. Okaleczona, stojąca nad grobem Hanza jest jeszcze w stanie ująć i ukarać tego, kto złamał jej prawa. Maj, Anno Domini 1560. Gdańsk. Staszek czuwa nad śmiertelnie ranną Helą. Nie widzi zaciskającej się pętli. Niebawem kolejny wilczy ogon zaznaczy śmierć kolejnego przyjaciela. Pomoc nie...
dodaj do schowka Do koszyka 30,30 zł
Szczegóły

Pokaż więcej

  • Autor: James Islington
  • Wydawnictwo Fabryka Słów
  • Seria Trylogia Licaniusa
  • Oprawa: Miękka
  • Rok wydania: 2021
  • Ilość stron: 880
  • Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
  • Model: 9788379646432
  • Język: polski
  • Podtytuł: Trylogia Licaniusa Księga1
  • Oryginalny tytuł: The Shadow of What Was Lost
  • Tłumacz: Komerski Grzegorz
  • Nr wydania: 1
  • ISBN: 9788379646432
  • EAN: 9788379646432
  • Wymiary: 14x21 cm

Recenzje książki Cień utraconego świata. Trylogia Licaniusa. Tom 1 (14)

  1. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 5/5
    Opinia potwierdzona zakupem
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    W tym świecie magia jest oczywista i znienawidzona.

    Młody Davian wyrusza w niebezpieczną podróż na północ. Towarzyszy mu jego przyjaciel, a ich śladem idą śmierć i zniszczenie.

    CUŚ leżał na mojej półce dość długo. W końcu się za niego zabrałam i przepadłam. Od pierwszej strony było ciekawie, bo zamiast zwyczajowego wprowadzenia do nowego świata, autor od razu wrzuca nas w środek akcji.

    Wybitnie dobra kreacja postaci to największa zaleta tej książki. Do końca nie wiadomo po której stronie stoją bohaterowie i co tak naprawdę myślą. To sprawia, że czyta się ekspresowo, bo po prostu chce się dowiedzieć jak to jest naprawdę.

    Pomysł na fabułę bardzo mój. Owszem, jest trochę schematyczny, bo młody chłopak wraz z dwójką przyjaciół mają (chyba) zbawić świat, ale jakoś w tym wypadku mnie to nie bolało. Mimo 900 stron powieści, nie da się tu nudzić. Bez przerwy coś się dzieje. A już najlepsze jest zakończenie. Ja się złapałam za głowę i siarczyście przeklęłam ze zdziwienia 🙃

    Nie ma co przedłużać. Czytajcie, bo warto! Czeka Was niesamowita przygoda.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  2. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 5/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    1 z 1 osób uznało recenzję za przydatną

    Świat nie jest oczywistym miejscem. Możemy znać swoje miejsce na nim, możemy iść wyznaczonymi nam ścieżkami, możemy planować, możemy oceniać i robić wiele więcej rzeczy, lecz i tak potęga świata w pewnym momencie nas zaskoczy, pokrzyżuje wszelkie plany i nie owijając w bawełnę, powie, że musimy żyć inaczej niż dotychczas. Nadal możemy coś z tym zrobić – możemy walczyć. Być może nawet dowiedziemy swojego, ale czy ostatecznie zauważymy wszystkie połączenia między wydarzeniami, między ludzkimi relacjami?

    Davian niedługo ma stanąć przed jednym z największych wyzwań swojego życia – czekają go tak zwane Próby w szkole, która uczy odpowiednie osoby korzystania z Esencji. Chłopak bez wątpienia jest właśnie taką odpowiednią osobą, więc nie powinien się przejmować wielkim dniem. Lecz to wcale nie takie proste, gdy od dnia, kiedy po raz pierwszy użył dużej ilości Esencji, nie jest w stanie ponownie jej użyć. Żeby problemów nie było zbyt mało, to nieprzejście Prób oznacza stanie się Cieniem, czyli stworzeniem najbardziej pogardzanym w ich świecie. To przerażająca wizja, tym bardziej że Davian wykazuje pewne umiejętności, zakazane umiejętności. Stres jest coraz to większy, jego przyszłość mocno niepewna. Ale czy na pewno nastolatek musi iść wyznaczoną drogą? Co jeśli jest jakieś inne wyjście? Jeśli nadchodzi zmiana całego biegu historii?

    Przyznam się Wam, że już od dawna nie czekałam na żadną książkę z tak wielkim utęsknieniem i zniecierpliwieniem jak na "Cień utraconego świata"! Odliczałam dni do premiery i gdy wreszcie miałam powieść w ręku, moje podekscytowanie osiągnęło zenitu. Moja czytelnicza podświadomość obiecywała mi, że to będzie wyjątkowa powieść, która da mi wiele godzin rozrywki, wiele godzin przemyśleń i przypomni, dlaczego jako dziecko zakochałam się właśnie w tym gatunku. To przeczucie, które ziściło się w każdym calu. "Cień utraconego świata" jest połączeniem niezwykłej opowieści, zaskakujących zwrotów akcji, wspaniałych bohaterów i przecudnego wydania. Ale od początku...

    Przede wszystkim jestem oczarowana stylem autora. Od pierwszych stron udowadniał mi, że jest tym, czego oczekuję jako czytelnik i też tym, co najbardziej lubię. A mówię tutaj o wspaniałym pokazie umiejętności pisarskich, które ujawniły się poprzez rozbudowany język pisarza. Miejscami wydawał mi się dość ciężki, ale zarazem pozwalał z łatwością wgłębić się w fabułę i zapomnieć, że istnieje jakiś inny świat poza tym, który jest przedstawiony w powieści. Gdy czytałam, nie było mnie tutaj na Ziemi. Towarzyszyłam bohaterom i razem z nimi przemierzałam nieznane mi rejony. Pozwoliła mi na to plastyczność i obrazowość języka, która nie dawała miejsca na żadne ograniczenia i wabiła wyobraźnię. Całości, jak wisienka na torcie, dopełniła unikatowość stylu pisarskiego, co przy każdym powrocie do lektury pozwalało poczuć się jak w domu.

    Pisarz w pewnym momencie postanowił poprowadzić fabułę wielotorowo, co osobiście uważam za trudne zadanie, ale gdy już się uda, to daje to olbrzymią panoramiczność świata, wydarzeń oraz postrzegania, by później zaowocować poczuciem naturalności. Tutaj ponownie moje ukłony w stronę Jamesa Islingtona, który poradził sobie wprost idealnie. Wykorzystał cały potencjał tego pomysłu i ani przez chwilę nie zachwiał spójności historii. Miałam tylko jeden dość poważny problem. Książka zawiera przepiękną mapę, dzięki której łatwo się odnaleźć w położeniu pewnych miejsc, krajów, jednakże mimo to nie radziłam sobie. Skomplikowane nazwy poszczególnych terenów, budynków, rad i często nawet imion sprawiały, że niekiedy traciłam pewne informacje, ponieważ nie zapamiętałam, co to znaczy. Czasami miałam totalny miszmasz w głowie. Na ile dawałam radę, na tyle przymykałam na to oko i dawałam się porwać zaskakującym zwrotom akcji, które w moim mniemaniu są największą zaletą powieści. Nigdy nie byłam fanką zwrotów akcji, szokujących faktów i innych podobnych temu konstruktów. Wynika to z najprostszej przyczyny – bardzo trudno mnie zaskoczyć. "Cień utraconego świata" w tym miejscu bije wszelkie rekordy, gdyż brak mi słów. Niekiedy oczy robiły mi się wielkie, a szczęka opadała, gdy zdawałam sobie sprawę, że to tak proste, ale zarazem tak trudne do domyślenia się. Miałam taki moment podczas lektury, że jedna informacja zawarta tak naprawdę w dwóch słowach zmieniła dla mnie cały kontekst historii. W piękny sposób wytłumaczyła mi wydarzenia z przeszłości, podkreśliła, co tak naprawdę robię w teraźniejszości i dała wiele powiązań, by lepiej przewidywać przyszłość. Niesamowite uczucie, które dało mi szansę, bym z największym zaangażowaniem i pasją starała się sama połączyć wątki i poszukiwać najróżniejszych rozwiązań.

    Nie mogę też nie docenić kreacji bohaterów. Z samym Davianem od razu poczułam więź i wiedziałam, że chcę mu towarzyszyć w całej tej wielkiej przygodzie. Z czasem poznawałam lepiej drugoplanowych bohaterów i do nich również zaczynałam się coraz bardziej przywiązywać, by ostatecznie cenić całą gamę najróżniejszych osobowości. Miałam swoich faworytów i byłam ciekawa własnych wrogów. Jednak jakbym miała ostatecznie wybrać najbliższego mi bohatera, to bez wahania wskazuję Caedena. Jego kreacja zachwyciła mnie głębią, niejednoznacznością i mroczną zagadką, która podlegała refleksjom i rozważaniom. Takie nietuzinkowe postacie uwielbiam. Nie mogę też zapomnieć o subtelnym pokazania relacji między bohaterami. Czułam, jak zawiązują się między nimi przyjaźnie, jak pojawia się zalążek miłości i jak pozostałe już wcześniej znane czytelnikowi relacje rozwijają się odpowiednio w zależności od danej sytuacji. Ta subtelność nadała historii naturalności.

    Nie byłabym sobą, gdybym nie pognębiła Was zachwalaniem całego uniwersum, które przełamało ramy tradycyjnej fantastyki i pozwoliło skorzystać z nowych rozwiązań. Autor miał odwagę wyjść z tradycyjnego pojęcia magii i różnorodności ras. Jak na debiut to śmiałe posunięcie, nazwałabym wręcz aroganckim podejściem. Ale właśnie o to chodzi w tym gatunku – łamać wszelkie schematy i nie bać się nowego i niesztampowego spojrzenia na świat. Tym bardziej że wśród nowych zasad, nowych perspektyw utrzymywała się spójność i logika. A zapewniam Was, że całe to zjawisko niekonwencjonalności gatunkowej jest już widoczne od pierwszych rozdziałów, gdy poznajemy Obdarzonych, ich status społeczny oraz możliwości.

    I najważniejsza część mojej recenzji! Zakładając, że dotrwaliście do tego miejsca. Chciałabym poświęcić parę słów na strumień moich refleksji, gdyż "Cień utraconego świata" to nie jest wyłącznie książka napisana ku rozrywce. Niesie ze sobą wiele mądrości, delikatnie pchnie ku przemyśleniom i ukazuje nowe spojrzenie na niektóre pozornie trwałe i uznane wartości. Odwołuje się do poczucia moralności, które z jednej strony jest nam tak dobrze znane i wyznaczone, a z drugiej należy do grona jednego z najbardziej abstrakcyjnych i nieuchwytnych pojęć. A to wszystko w odniesieniu do hierarchii. Uderza w czytelników niejednoznacznością i odwiecznym sporem, czy dobro i zło istnieje. Czy te pojęcia da się zamknąć w wyznaczonych granicach? Czy czerń i biel to konkretna definicja? A może jest tylko i wyłącznie szarość w różnych odcieniach? Po przeczytaniu powieści takich pytań mam niezmiernie wiele i utrzymują się one w mojej głowie już przez wiele dni. Pisarz odważnie zadał również pytanie, czy da się uchronić od zła, które sami tworzymy. Bo w końcu nawet najlepszy człowiek na świecie prędzej czy później popełnia złe czyny. Czasami są to tragiczne błędy, które odciskają swoje piętno na duszy tego człowieka, a czasami całkowicie świadome wybory.

    Jak sami możecie przeczytać, "Cień utraconego świata" wywołał we mnie wiele pozytywnych i bardzo intensywnych emocji. Jestem zachwycona, jak za pomocą jednej historii uchwyconej w granicach fantastyki, można przekazać tak wiele wartości i dać zarazem oderwać się od naszej własnej, niekiedy mocno ponurej rzeczywistości. Jeśli tylko jesteście wielbicielami tego rodzaju literatury, to nie macie, co się zastanawiać – po prostu mi zaufajcie i dajcie się ponieść niezapomnianej przygodzie pełnej nieoczywistych zwrotów akcji, subtelnych relacji i niesztampowego spojrzenia na świat.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  3. Super Recenzent
    Ocena: 5/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    Debiutancka powieść Jamesa Islingtona otwierająca Trylogię Licaniusa okazała się tegorocznym hitem. "Cień utraconego świata" może początkowo przerażać ilością stron, jednak nie wyobrażam sobie zamknąć tak wielowątkowej opowieści na 300 kartkach. Dodam, że powieść czyta się bardzo szybko - nim się obejrzycie będziecie już na setnej stronie! Nie pozostaje mi nic innego jak podpisać się pod tymi wszystkimi pozytywnymi recenzjami - "CUŚ" rzeczywiście "rozwala system".

    To kunsztowna, wielowątkowa historia, z ciekawym systemem magii. Mimo objętości powieść czyta się niesamowicie szybko i lekko. Przede wszystkim to powieść z potencjałem i można się spodziewać, że kolejny tom będzie jeszcze lepszy!

    Na koniec warto jeszcze dodać, że powieść została świetnie wydana - ilustracje na całą stronę, mapa przedstawionego świata, interesująca okładka. Oprawa zintegrowana idealnie się sprawdza przy takiej ilości stron, a druk nie jest zbyt mały :)

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  4. Recenzent Wybitny
    Ocena: 3/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    Początek był niezwykle obiecujący. Rozbudowane powieści mają to do siebie, że ich wstęp bardzo często się dłuży, ponieważ czytelnik zostaje zasypany całą lawiną informacji do przyswojenia, jednak Islington zrobił to bardzo zgrabnie, dzięki czemu zostałam wciągnięta przez Cień utraconego świata już od pierwszych stron. Akcja rozwijała się dynamicznie, autor nie czekał z najlepszymi kąskami na sam koniec, już od początku oferując mnóstwo nieprzewidywalnych zwrotów, właściwie ciągle byłam czymś zaskakiwana! Rozwiązanie jednej zagadki pociągało za sobą pojawienie się kolejnych tajemnic do odkrycia, a ja byłam absolutnie zafascynowana tym, co ma mi do zaoferowania ten niezwykły świat i młodzi bohaterowie, którzy stopniowo przechodzą przemianę, zdobywając doświadczenie i zmagając się z własnymi słabościami. Jeśli martwicie się rozmiarem tej powieści, mogę was zapewnić, że w ogóle nie odczujecie tej objętości, a finał zostawi was z ogromnym niedosytem i poczuciem, że książka mogłaby być jeszcze dłuższa! Cień utraconego świata czyta się niesamowicie szybko i gładko, nie zauważając upływu czasu i ilości przerzuconych kartek, zagłębianie się w tę historię było prawdziwą przyjemnością. Znajdziecie tutaj wszystko, co powinna mieć w sobie powieść fantasy: magiczne, nieujarzmione zdolności, zaprawionych w walce wojowników, polityczne zmagania pomiędzy krajami, stare przepowiednie, potężnego wroga, zwroty akcji, liczne wątki, które powoli łączą się w jedną spójną całość... James Islington naprawdę stanął na wysokości zadania, mimo że był to jego debiut.

    Cień utraconego świata nie jest jednak książką pozbawioną wad. Mój największy zarzut wymierzony jest w świat przedstawiony, który dla mnie wymaga większego rozwinięcia, tak naprawdę niewiele wiemy, chociaż wydaje się, że historia i prawa rządzące tym światem będą miały kluczowe znaczenie przy rozwiązaniu niektórych wątków. Mam wrażenie, że autor mógł się też wykazać większą kreatywnością przy budowie systemu magicznego (w którym jest sporo dziur). Każdy z bohaterów dostaje swoją szansę na narrację, towarzyszymy im w trakcie ich przygód, które stopniowo ich zmieniają i o ile początkowo byłam bardzo zaangażowana w losy poszczególnych postaci, o tyle mniej więcej w połowie poczułam dziwne... znużenie. Nie do końca podobały mi się kierunki, w jakim podążyły historie poszczególnych bohaterów, nie chodziło o podejmowane przez nich decyzje, a raczej sytuacje, w jakie autor zdecydował się ich wrzucić, zwłaszcza że wiele z nich zdawało się nie mieć wpływu na całość fabuły. Nadal byłam ciekawa, ponieważ James Islington bardzo sprytnie dawkował informacje, przez co wręcz rozpaczliwie chciałam poznać rozwiązanie kilku zagadek, jednak nie byłam zainwestowana w kolejne wydarzenia, było mi obojętne, co się stanie z bohaterami, nie towarzyszyło mi żadne napięcie, nie czułam się wstrząśnięta dalszymi sytuacjami... Ale końcówka zostawiła mnie z ogromną frustracją, ponieważ praktycznie nic nie zostało rozwiązane, autor zostawił sobie bardzo szeroką furtkę dla kolejnych części, po które będę musiała sięgnąć, bo jestem zbyt zaintrygowana, żeby odpuścić!

    Cień utraconego świata to wielowątkowa opowieść napisana z prawdziwą pasją, która zapewnia fantastyczną przygodę na wiele godzin. Piętrzące się tajemnice nie pozwolą wam odłożyć tej książki na bok, sprytnie wciągając was w wykreowaną przez Jamesa Islingtona historię. Fabuła wikła się coraz bardziej z każdym kolejnym rozdziałem, jednak nie czułam żadnej ekscytacji związanej z kolejnymi wydarzeniami i to najbardziej mnie boli. Myślę, że Trylogia Licaniusa ma ogromny potencjał: już teraz jest kawałkiem dobrej fantastyki, a czuję, że kolejne części mogą okazać się jeszcze lepsze, na co skrycie liczę.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  5. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 5/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    Do debiutanckich książek podchodzę zawsze bardzo ostrożnie, ponieważ już kilka razy miałam nieprzyjemność czytać po prostu złe debiuty. A jakim debiutem okazała się książka „Cień utraconego świata”?

    Młody Davian wraz ze swoim przyjacielem wyrusza w niebezpieczną podróż, by odkryć swoje moce. Jednak w trakcie misji okazuje się, że jej cel jest zupełnie inny, a poznane osoby nie zawsze są tym, za kogo się podają. Czy Davianowi uda się pokonać wszystkie przeciwności losu?

    Przyznam szczerze, że w pierwszej chwili przeraziła mnie trochę objętość książki, bo liczy sobie ona prawie 900 stron. Jednak gdy zaczęłam ją czytać, to wcale ta grubość mi nie przeszkadzała, a wręcz przeciwnie chciałabym przeczytać więcej. Z początku miałam problem z zapamiętaniem wszystkich imion i zorientowaniem się kto jest kim, ale z czasem wszystkich poznałam.

    James Islington ma bardzo fajny styl, wszystkiego jest w sam raz i opisów i dialogów. Podczas czytania nawet przez chwilę nie miałam chęci przerzucenia kilku stron, żeby przyspieszyć akcję (co najwyżej, żeby dowiedzieć się, co będzie działo się dalej). A tej tutaj nie zabrakło, praktycznie cały czas coś się działo, przez co trudno mi się było oderwać od książki. Gdybym na odwrocie nie przeczytała, że jest to debiut, w życiu bym w to nie uwierzyła. W książce nie znajduję absolutnie żadnych minusów. Podobało mi się wszystko.

    Bohaterowie zostali bardzo dobrze wykreowani, widać ich przemianę wraz z rozwojem akcji.

    Samo wydanie również bardzo mi się podoba. Oprawa jest zintegrowana, więc podczas czytania nic się z książką nie dzieje, na wklejce z przodu i z tyłu znajduje się mapa świata, a wewnątrz książki co jakiś czas można znaleźć ilustracje przedstawiające wydarzenia z książki. Przydatna jest też tasiemka, dzięki której nie trzeba wiecznie szukać zakładki.

    Podsumowując, jeśli ktoś szuka książki dobrze napisanej i z ciekawą fabułą, z pewnością będzie zadowolony z „Cienia utraconego świata”.

    Recenzja dostępna na stronie Kosz z Książkami.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz

Pokaż pozostałe 9 recenzji

Bestsellery z kategorii Fantastyka >>

Wybrane bestsellery
IV tom cyklu „Kroniki Diuny” Doskonały towar… Wręcz uderzający do głowy. - „Los Angeles Times” Pokonawszy Alię i podporządkowawszy sobie ród Corrinów, Leto II objął rządy w Imperium i wprowadził je na swój Złoty Szlak. Trzy i pół tysiąca lat narzuconego spokoju zmieniło niewiele. Bene Gesserit,...
dodaj do schowka Do koszyka 58,96 zł
64 strony do kolorowania, a na nich bohaterowie kreskówki Bluey! Pokoloruj uroczą suczkę Bluey (w polskiej wersji opowieści znaną także jako Blue), jej sympatyczną siostrę Bingo, a także rodziców i wszystkich innych bohaterów fantastycznego serialu! Duże i wyraźne obrazki, grube kontury, minimum...
dodaj do schowka Do koszyka 13,99 zł
Najnowsza powieść bestsellerowej autorki – Joanny Jax! Pod koniec lat czterdziestych dochodzi w Berlinie do serii tajemniczych morderstw. Pozornie ofiary nic nie łączy, jednak oficer prowadzący śledztwo odkrywa, że każda z tych osób przebywała w czasie wojny na terenie Afryki Północnej. Brak...
dodaj do schowka Do koszyka 28,99 zł

Ciała

5/5
Jak oddać paraliżujący strach towarzyszący niechcianej ciąży i potajemnej aborcji? Jak opisać nastoletni seks, który bywa źródłem wolności, ale i upokorzenia? I jak sportretować rozkoszną władzę nad młodszym o trzydzieści lat kochankiem? „Liczy się nie to, co się zdarza, lecz to, co robimy z tym,...
dodaj do schowka Do koszyka 29,64 zł
Gimnazjum Grega szoruje o dno. Wyniki ogólnokrajowego testu to porażka, maskotką drużyny koszykarskiej zostaje wesoły sedes Chlapek, a szkoła zmienia nazwę na ŚMIERDŹ ROBALOM (nie, nie chcecie wiedzieć). Ech, życie ucznia jest takie ciężkie… Czy nie byłoby lepiej, gdyby na zajęcia chodziły same...
dodaj do schowka Do koszyka 22,76 zł
Kontynuacja Fourth Wing, bestsellerowej serii Empireum. Najlepsze romantasy 2023 roku według Goodreads! Wszyscy spodziewali się, że Violet Sorrengail umrze w trakcie pierwszego roku w Uczelni Wojskowej Basgiath. Jednak Odsiew był zaledwie pierwszym testem mającym na celu pozbycie się kadetów o...
dodaj do schowka Do koszyka 71,99 zł

Zobacz, dlaczego warto nam zaufać

Doskonała komunikacja, perfekcyjne podejście do klienta, realizacja szybka i całkowicie zgodna z zamówieniem, do tego dobra cena, czyli całość na piątkę.

Anyszka

Polecam, polecam, polecam! Świetny wybór, książki w doskonałej cenie i co najważniejsze błyskawiczna realizacja zamówienia - dodaję do moich ulubionych sklepów.

magdape

Bardzo miła obsługa, szybko reagują na wiadomości pisane. Szybko rozwiązują problem i tłumaczą sytuację, oraz bardzo jasno i konkretnie piszą mail o każdej zmianie w zamówieniach.

Lenka

Kolejny raz robię zakupy w sklepie i jest super szybko, tanio i wygodnie. Aż żałuję, że nie mają innych propozycji, które mnie interesują. Gorąco polecam.

Beata

Transakcja przebiegła szybko i sprawnie. Książki super i wszystko porządnie zapakowane. Nie jest to na pewno moja ostatnia styczność ze sklepem. Polecam.

Agnieszka

Sklep godny polecenia, szybko zrealizował zamówienie. Dodatkowo otrzymałam rabat. Bardzo korzystna cena zamówionych książek. Łącznie z przesyłką wyszło taniej niż w księgarni stacj...

Zosia

Bardzo sprawnie zrealizowane zamówienie. Pomimo, że podano mi późniejszy termin dostarczenia przesyłki otrzymałam ją kilka dni wcześniej. Sklep cechuje solidność i profesjonalizm. ...

Joanna

Sklep bardzo fajny, pomocny i szybki. Realizacja zamówienia trwała kilka dni. Zamówienie doskonale zapakowane i nienaruszone.

Frau Sonne

Jestem zadowolona ze sklepu i przeprowadzonej transakcji. Duży wybór książek, dostawa zgodnie z podaną przez sprzedawcę datą, bardzo porządnie zapakowana. Polecam.

agnes352

Polecam sklep z czystym sumieniem. Kontakt bardzo dobry, ceny rewelacyjne, wybór książek ogromny. Na pewno wkrótce znów złożę zamówienie.

natka2817

Rewelacja!!! Zamówienie otrzymałam 5 dni od złożenia zamówienia, a mieszkam w Wielkiej Brytanii.

Adrianna

Pierwszy raz kupowałam książki przez internet i się nie rozczarowałam. Książki przyszły w oczekiwanym terminie, były dobrze zabezpieczone. Na pewno skorzystam jeszcze nie jeden raz...

Paula