- Autor: Magdalena Czmochowska
- Wydawnictwo Editio
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2019
- Ilość stron: 584
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788328353275
- Język: polski
- Nr wydania: 1
- ISBN: 9788328353275
- EAN: 9788328353275
- Wymiary: 14x21 cm
Recenzje książki Cholerna książka (4)
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Justyna G. w dniu 2019-12-21Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 1 osób uznało recenzję za przydatnąBridget Jones jest Polką!
Myślicie, że wychowanie dwójki nastolatków, to pestka? Szczególnie, kiedy jest się samotną matką, to zadanie przekraczające niekiedy możliwości przeciętnej kobiety. Jeszcze gorzej jest, kiedy do tej dwójki dorastających chłopców dorzucimy kiepsko prosperującą firmę, skłonność do prokrastynacji oraz … słodkich wypieków. Przysłowiowym gwoździem do trumny jest przemożna tęsknota za męskim ramieniem (i nie tylko ramieniem) oraz namolny były partner, który chce powrotu. Jak w takiej sytuacji egzystować nie pogrążając się przy tym w odmętach szaleństwa?
Przekonamy się o tym dzięki rewelacyjnej książce autorstwa Magdaleny Czmochowskiej. Powieść pt. „Cholerna książka”, opublikowana nakładem Wydawnictwa Editio, to nie tylko sposób na spędzenie kilku godzin przy dobrej lekturze, ale też sposób zarówno na potężną depresję, jak i małe smutki, smuteczki, które dotykają nas, kobiety. Okrzyknięta mianem polskiej Bridget Jones Maryśka zmaga się bowiem z problemami, jakie dotyczą przeciętnej Polki, tyle tylko, że u niej się one nawarstwiają, zaś jej życie jest potwierdzeniem jednego z praw Murphy`ego, sprowadzającego się do stwierdzenia, że jeśli coś ma iść źle, to pójdzie. Po książkę sięgnąć mogą (a nawet powinny!) wszystkie kobiety, niezależnie od statusu społecznego, ilości dzieci czy stanu posiadania majątku (bądź jego braku). Warunek jest jeden – trzeba wyposażyć się w solidne pudełko chusteczek oraz igłę z nitką, bowiem potoki łez ze śmiechu są gwarantowane, zaś ryzyko pęknięcia z tego samego powodu wysokie.
Autorka przedstawia nam Marię Łódzką, czyli Maryśkę, rozwódkę samotnie wychowującą dwóch nastolatków z nadwagą: Krzysztofa i Jacka. Z oponką tu i ówdzie sama się zresztą boryka, ubolewając nad dodatkowymi kilogramami przy jeszcze ciepłych babeczkach, pizzy jedzonej z przyjaciółkami, przepijanej oczywiście … winem. Nie ma się jednak co dziwić, wszak życie kobiety wcale nie jest łatwe, a życie graficzki prowadzącej własny biznes i zmagającej się z polską rzeczywistością tym bardziej. ZUS, US, wszystkie te PIT-y i zaświadczenia o niezaleganiu, wszak żeby to przetrwać rzeczywiście trzeba się napić. Tyle tylko, że często nie ma za co, bowiem kapryśni klienci najlepiej wykorzystaliby jej projekty bez konieczności płacenia.
Gdyby jeszcze można było wypłakać się w ramionach mężczyzny. Tymczasem jedynym mężczyzną w jej życiu (poza synami) jest ojciec, który i tak ma niepochlebne zdanie na temat współczesnych kobiet i ich wyzwolenia. Maryśka, w przypływie desperacji, zakłada zatem konto na portalu randkowym Akuku, ale jedyne, co jej się trafia, to przytulany i dobrze rokujący Darek, który rozpływa się po kilku randach oraz prawdziwy młodociany ogier, któremu wydaje się, że starsza kobieta zastąpi mu matkę / opiekunkę, a na dodatek będzie łożyć na jego utrzymanie.
Całe szczęście, że są jeszcze przyjaciółki, które trzymają Maryśkę w pionie. Czy jednak zawsze już tak będzie? Czy jest skazana na porażkę w każdej dziedzinie życia? Przekonamy się o tym sięgając po „Cholerną książkę”, powieść napisaną lekko i ze swadą, okraszoną solidną dawką humoru, choć niekiedy to czarny humor. Jeśli do fabuły (pisanej przez samo życie) dodamy wartką akcję, a także wspaniale wykreowanych bohaterów z Maryśką na czele – spokojną, jakby była „Hannibalem Lecterem nafaszerowanym prozakiem”, otrzymujemy mieszankę wybuchową, której po prostu trzeba skosztować!
Justyna Gul
Qultura słowa -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Natalia Ś. w dniu 2020-01-24Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąChoć Bridget Jones nie zachwyciła mnie tak, jak innych, to kiedy przeczytałam, że Cholerna książka będzie o perypetiach takiej polskiej Bridget - uznałam, że muszę to przeczytać. Z racji tego, że mam już jakieś zaufanie do polskich autorów spodziewałam się czegoś po prostu przyjemnego w odbiorze. No dobrze, to jak wyszło w rzeczywistości?
Maryśka jest prawie czterdziestoletnią rozwódką, singielką, z dwójką dzieci. Próbuje sobie radzić w tym pokręconym życiu, choć los często rzuca jej kłody pod nogi. Nie ma nawet zrozumienia w swoich synach, którzy wolą dzień spędzić przed komputerem, niż pogadać z własną matką. No cóż. Żeby było jeszcze ciekawiej, Maryśka ma ogromny problem z facetami: każdy ma w sobie jakiś defekt, który z miejsca go dyskwalifikuje. Poznaje ich na jednym z portali randkowych, więc w zasadzie nie ma czemu się dziwić. Może jednak zawsze liczyć na swoje najlepsze przyjaciółki oraz przyjaciela, Krystiana (były gangster). Jak widać na załączonym obrazku, życie kobiety nie do końca jest usłane różami, jednak i tak czerpie z niego, ile się da. Czy dasz się porwać przygodom Maryśki?
Standardowo zacznę od mojej opinii na temat głównej bohaterki. Otóż Maryśka lub może bardziej poważnie: Marysia nie jest kobietą, którą polubi każdy. Jej podejście do życia, ciągłe narzekanie na życie miłosne i naiwność mogą niejednego czytelnika wprawić w złość. Przyznaję się bez bicia, że ja również czułam zniesmaczenie, czytając o tym, jak kobieta na siłę próbowała znaleźć mężczyznę, a potem uprawiała seks z ledwo poznanym facetem. No, ja jestem w stanie zrozumieć takie rzeczy: że samotność, że potrzeba i tak dalej, ale się szanujmy. W końcowym rozrachunku jest to jednak sympatyczna babka, która mimo swojej naiwności ma ogromne serce i zawsze jest gotowa przybyć na ratunek.
Ciekawy jest również sposób wychowywania synów. Pozwala im na całodniowe sesje grania, ale kiedy muszą coś zrobić, to pozostaje stanowcza. Najczęściej patrzy na Jaśka i Krzyśka wzrokiem zabójcy i podobno to działa. Podobno. Wiadomo, że każda matka wychowuje swoje dzieci inaczej, a ja dzieci nie mam i też nie powinnam się za bardzo wypowiadać na ten temat, jednak... No takie pozwalanie chłopakom na tyle czasu spędzonego w domu, przed komputerem jest po prostu nieodpowiednie.
Przejdę już do samej fabuły książki. Przede wszystkim muszę się przyczepić do zbyt rozwlekłego przedstawienia całej tej historii. Książka ma ponad 500 stron, jednak gdyby wyciąć niepotrzebne dialogi i opisy sytuacji, miałaby ona spokojnie 300 z hakiem. Przez to, czytanie musiałam sobie podzielić na kilka dni (wyszedł ponad tydzień...), bo po prostu nie dałabym rady machnąć jej w dwa czy trzy dni. Męczyłam się i po kilkudziesięciu stronach musiałam ją odkładać.
Na wielki plus jest zdecydowanie humor, jaki czytelnik może spotkać w tej Cholernej książce. Uwierzcie mi, ale bywały fragmenty, przy których po prostu ryczałam ze śmiechu. Najmilej wspominam scenę, gdzie główna bohaterka udaje się na basen z przyjaciółkami, a tam natyka wiele przeszkód. W dodatku akurat doszłam do tego momentu późnym wieczorem, więc ciszę nocną zakłócało moje chrząkanie ze śmiechu. No cóż. Przepraszam mamo i tato?
Jest to powieść, która nie wszystkim przypadnie do gustu. Niektórzy uznają, że humor, jaki jest tu przedstawiony, sięga poziomem dna oceanu, ale innym może akurat się ON spodobać. Gdyby nie to, że lektura książki mnie chwilami zbyt mocno męczyła, dałabym jej zdecydowanie wyższą ocenę. Ponieważ uważam, że Cholerna książka będzie świetnym rozluźnieniem po całym dniu pracy, nawet gdy będzie czytana po kilka stron.
Jeżeli poszukujecie dobrej książki, która okaże się świetną komedią obyczajową w wersji książkowej, to polecam Wam właśnie powieść Magdaleny Czmochowskiej. Jednak, jeśli nie lubicie tak grubych książek, to być może warto zainteresować się przykładowo Bezradnikiem małżeńskim Polly Williams, który może być równie świetną rozluźniającą lekturą. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Wioleta K. w dniu 2019-12-06Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąKolejna debiutantka na naszym rynku wydawniczym, która chce się wkraść na listy bestsellerów. Pierwsze co rzuca się w oczy to tytuł – cholerna książka. Cholerna że w sensie taka, która denerwuje, czy ten tytuł ma zupełnie inne znaczenie ? Druga rzecz to na stronie tytułowej informacja – polska Bridget Jones, czyli znana większości na świecie bohaterka książek i filmów. Czy Maryśka będzie tutaj godną jej następczynią ?
Czterdziestka, po rozwodzie z dziećmi, wydaje się, że to nudna kobieta, zmęczona życiem i obowiązkami. Tutaj jest zdecydowanie postacią energiczną z poczuciem humoru i pechem, który zdarza jej się praktyczne na każdym kroku. Jak to większość kobiet problemy analizuj i roztrząsa, dzieląc na małe kawałeczki. W książce jest wszystkiego po trochu, trochę humoru, trochę łez, trochę szaleństwa. Jako że na pierwszy rzut oka jest grubasem to i mamy sporo akcji, która dzieje się w książce. Czytelnik nie ma ani chwili na nudę i niektóre sytuacje bawią do łez. Dialogi są tutaj istotnym elementem, bo idealnie nakręcają całą akcję i dodają uroku.
Książka jest znakomitym oderwaniem się od rzeczywistości i miło spędzicie czas z Maryśką i jej perypetiami. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Kasia B. w dniu 2019-11-15Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną"Cholerna książka" cholerne życie , można by tak cholerować do woli .
Powiem wam, że mam mieszane uczucia co do tej książki , bo podoba mi się ten pomysł na książkę i cała historia,Maryśka to jak najbardziej mój człowiek , choć czasami nie wiedziałam, czy śmiać się, czy płakać. Kobieta koło 40 ,dwójka dzieci , po rozwodzie z dobrym zawodem, lecz kiepską pracą. Jest zabawna ,choć za bardzo dramatyzuje,ale co może robić kobieta na tak zwanym"zakręcie" kiedy zamiast być lepiej, jest coraz gorzej. Książka jest długa,tu właśnie jest to, ale. Niektóre rozdziały bym skróciła bądź wyrzuciła, bo mało wnoszą. Nasza Marysia,trochę za bardzo chce sobie znaleźć faceta, i jak to ostatnio często bywa w książkach , tak tu też pada na internet.
Bywało,że podczas czytania śmiałam się jak głupia , aby przez kolejny rozdział, bądź kilka następnych ledwo brnęłam, wałkowanie tego samego tematu . To taka historia "z życia wzięte" gdzie bohaterka nie czeka na księcia na białym koniu , nie szuka przygód na jedną noc (choć się zdarzają ) chce znaleźć kogoś, kto będzie z nią na dobre i złe tylko czy internet to dobre miejsce ?
Czy w obecnych czasach, można ufać facetom poznamy online ?
Dobrze, że Maria ma swoje przyjaciółki , które tak jak ona, mają kiepskie zdanie na temat mężczyzn, jednak jedna za drugą starają się stać murem i wspierać w najgorszych chwilach , taka przyjaźń jak ich to prawdziwy skarb.
Powiem wam, że na pewno sięgnę po tę książkę w przyszłości , powiedzmy bliżej 40, żeby się pośmiać.
Czasami są książki, których nie chce się kończyć , w moim przypadku to są właśnie te z księciem, albo z przystojniakiem o niezwykłych oczach, wróć mocach :) Nie w głowie mi Darki, Radki, bo nie oszukujmy się , ja mam w domu swojego "Tomka " w przenośni i dosłownie :)
Podsumowując Maryśka ma bardzo dużo z Bridget , ale dla mnie lepiej jak zostanie po prostu Maryśką , tą zakręconą kobietą. Jeśli lubicie posiedzieć dłużej przy książce, bo na raz czy dwa ciężko się ją czyta ,to jak najbardziej tak, dużo życiowego humoru,dystansu do samego siebie.