Audiobook Pozostała rodzina mp3

Nad brzegiem Tamizy zostają znalezione zwłoki kobiety, w dodatku sam szkielet czyli na pewno jest to stare morderstwo i na pewno zostały przenoszone z innego miejsca. Rachel dowiaduje się o śmierci swojego męża, który przebywał we Francji, a na chwilę obecną byli w separacji. Libby ma zamiar pojechać i odnaleźć swojego biologicznego ojca, aby z nim porozmawiać.

Czy uda się znaleźć zabójcę? Czyje to zwłoki ? Czy Libby pozna w końcu swojego ojca ? na te pytania odpowiedzieć znajdziecie w książce.

To drugie już drugie spotkanie z Libby oraz jej rodziną i nie zawiodłam się. Książka wciągnęła mnie w swój wir już od samego początku. Po pierwszym tomie został mały niedosyt, zostały niedopowiedzenia, które tym razem rozwiały już wszystkie wątpliwości kto i dlaczego.

Tym razem więcej czasu spędzamy z Henrym, Lucy, Rachel niż z Libby. Możemy ich zrozumieć jeszcze bardziej jakie mieli motywacje, oraz jak ciężkie było ich życie, ile musieli poświęcić, aby znaleźć siew tym miejscu gdzie są teraz. Niby się wydaje, że bohaterowie książki nie mają ze sobą nic wspólnego, a jednak ich losy są ściśle związane ze sobą, a nawet zależne od siebie. bohaterowie są wyraziści, każdy ma swój indywidualny charakter, nie do podrobienia.

Akcja książki również toczy się wielotorowo, co było kiedyś, co jest teraz przedstawiane przez kilku narratorów, którzy są głównymi bohaterami. Ma się wrażenie, jakby akcja książki stała w miejscu i nic się działo, tylko opowiadanie przeszłości, lecz nie wszystko ma na celu dojście do tu i teraz i to autorce świetnie się udało.

Zakończenie mnie zaskoczyło, nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Wystarczy tylko czekać na kolejny tom.

Jeśli lubicie thrillery psychologiczne to warto sięgnąć po obie te pozycje, na pewno się nie zawiedziecie.

Jeśli ktoś nie czytał pierwszego tomu, to lepiej najpierw przeczytać, bo tu się wyjaśnia kilka rzeczy.

#współpracareklamowa Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz recenzencki.

Czytałam wszystkie poprzednie książki autorki i zrobiła na mnie na tyle dobre wrażenie, że postanowiłam kolejne brać w ciemno. W tym przypadku sięgnęłam po drugi tom Idealnej rodziny, która była naprawdę dobra. Czy w tym przypadku było podobnie?

'W tym małym worku kości znajduje się cały świat. Czuję, jak prowadzące do niego drzwi właśnie się otwierają, a ja wchodzę do środka.'

Na brzegu Tamizy zostaje odnaleziony worek, w którym są ludzkie kości. Okazuje się, że są to szczątki człowieka, zamordowanego przed trzydziestu laty. Jednocześnie Rachel otrzymuje wiadomość, że jej mąż nie żyje. A Lucy wraca do Londynu, chcąc rozpocząć od nowa życie, które kawałek po kawałku sypało się w ciągu ostatnich miesięcy. Jakie jest połączenie tych trzech z pozoru oddzielnych spraw?

Historia jest luźną kontynuacją Idealnej Rodziny. Otrzymujemy opowieść z perspektywy znanego nam już rodzeństwa, ale poznajemy także nowe postaci. Z początku ciężko jest się wgryźć w fabułę, ale jak tylko uporządkujemy w głowie wszystkie osoby to płynie się przez nią i nie sposób jest się oderwać. Pierwszy tom czytałam zaraz po premierze, zatem minęło już trochę czasu. Nie przeszkodziło mi to jednak w lekturze, ponieważ nie jest ona ściśle związana z poprzednią książką, a jednocześnie przypominałam sobie w głowie podczas lektury wszystko to, o czym zapomniałam.

'Świat jest pełen osobliwych operacji finansowych, firm przyciętych w dziwne kształty, żeby pasowały do luk w prawie, by dało się uniknąć podatków i zarobić więcej pieniędzy przy niższym wkładzie. I co z tego?'

Historia naprawdę jest warta uwagi. Pomimo tego, że z początku nie mogłam się połapać kto dokładnie jest kim to im dalej zagłębiałam się w lekturze tym było tylko łatwiej. Kilka linii czasowych stworzyło klimat, w którym krok po kroku dochodzimy do rozwiązania każdej zagadki. Uwielbiam, jak z czasem wszystko zaczyna łączyć się w jedną całość i okazuje się, że każda postać jest istotna, a jej wkład w opowieść nie jest bez przyczyny. Polecam każdemu bez wyjątku! Autorka nie zawiodła, a znajomość poprzedniego tomu nie jest niezbędna.

'Tego rodzaju sprawą nikt nie będzie się interesował. A przynajmniej do czasu, aż dowiem się, kim była ta dziewczyna. Do czasu, aż będę wiedział, kogo właściwie szukamy.'

Mam wrażenie, że czasem niespodziewane kontynuacje są jeszcze lepsze niż te długo wyczekiwane. Byłam przekonana, że "Idealna rodzina" to zamknięta jednotomowa historia, a tymczasem Lisa Jewell postanowiła mnie zaskoczyć i dopisać do niej kolejną część. Lubię jej twórczość, więc było dla mnie oczywiste, że sięgnę po tę książkę, ale najpierw musiałam się napatrzeć na okładkę - uwielbiam zielone i ubolewam, że jest ich tak mało.

"Pozostała rodzina" wciągnęła mnie od pierwszych stron. Autorka stworzyła dość mylący z perspektywy czasu klimat, z takim zabiegiem chyba się jeszcze nie spotkałam. Nie mogę zagłębić się w szczegóły, ale każdy już po lekturze będzie wiedział, co miałam na myśli. Przez to zakończenie było jeszcze bardziej zaskakujące, choć co do niego mam akurat mieszane uczucia.

Oczywiście narracja u Lisy Jewell zawsze jest genialna i tak było też tym razem. Kilka perspektyw, a do tego przemieszany czas akcji, lepiej w moim odczuciu być nie może. A gdy odkrywamy jakie są właściwie powiązania między poszczególnymi bohaterami, następuje efekt wow.

Nie mam żadnych zarzutów do fabuły, lubię angielski klimat w kryminałach, podobał mi się motyw poszukiwań, ciekawiła mnie jedna z perspektyw, która odbiegała od pozostałych, a i historia morderstwa sprzed lat wydawała się intrygująca, zwłaszcza w kontekście "Idealnej rodziny". Warto ją przeczytać jako pierwszą, ale nie jest to konieczne, by zrozumieć akcję nowszej powieści.

Mam za sobą już kilka książek Lisy Jewell i dlatego nie rozumiem, skąd u niej pomysł na takie zakończenie. To trochę tak jak dmuchanie balonika, by był jak największy i nagle... guma pęka. Myślę, że to obrazowe porównanie najlepiej oddaje moje rozczarowanie ostatnimi rozdziałami.

"Pozostała rodzina" to dobry thriller z wątkami kryminalnymi. Lisa Jewell wróciła do dobrze znanych już fanom jej twórczości bohaterów i przedstawiła ich w nieco innym świetle. Jestem usatysfakcjonowana tą lekturą, choć za zakończenie muszę obniżyć ogólną ocenę. Mimo to naprawdę świetnie spędziłam z nią czas.

Moje 7/10.

Po thrillery Lisy Jewell sięgam mając pewność, że trafię na historie najlepsze klasy, które wciągają jak bagno. A zaczęło się od "Idealnej rodziny" – podczas lektury tej książki przepadłam i na długo została w mojej pamięci.

"Pozostała rodzina" to kontynuacja właśnie "Idealnej rodziny". Podobno można czytać tę książkę bez znajomości pierwszej części.

Bardzo lubię, kiedy thriller nie tylko wciąga w ciekawą intrygę, ale także budzi silne emocje, od których trudno się uwolnić. Pozostała rodzina to historia dramatyczna, ale zdaje się, że tylko wtedy, gdy znamy już historię dwóch rodzin i dzieci, które skrzywdzono. Teraz widzimy je już jako dorosłych. Mamy szansę myślami wrócić do obłędu, jakiego doświadczyli i zobaczyć ile z tych skrzywdzonych dzieci zostało w bohaterach oraz jak i czy poradzili sobie z traumą.

Aby więc czerpać z tej historii jak najwięcej, warto wiedzieć, co wydarzyło się wcześniej i co doprowadziło bohaterów do miejsca, w którym się znaleźli.

Czytelnik spotka się z trzema wątkami, których pozornie nic nie łączy. Rodzinne tajemnice, specyficzny klimat, poczucie niepewności i osaczenia – Lisa Jewell dobrze wie, na czym skutecznie zatrzyma uwagę czytelnika. Każda z tych historii jest angażująca i ciekawi od samego początku.

Czy w którymś momencie wszystkie wątki się połączą? I w jaki sposób? Bo chociaż każdy z nich jest ciekawy, to nie opuszczało mnie poczucie, że do czegoś to musi zmierzać. Trudno jednak było odgadnąć, do czego, a Autorka w żadnym momencie nie dała tego poznać.

Oczywiście, nie zawiodłam się. "Pozostała rodzina" to kapitalne uzupełnienie "Idealnej rodziny". Czy historia się zamknęła? Trudno powiedzieć – zakończenie pozwala na różne interpretacje. No i kto wie, czy jeszcze zaskoczy Lisa Jewell.

ℙ𝕠𝕫𝕠𝕤𝕥𝕒ł𝕒 𝕣𝕠𝕕𝕫𝕚𝕟𝕒

To drugi tom, pierwszym jest Idealna Rodzina - i tu zaznaczę, że nie czytałam pierwszego tomu 🙈🤭😱 jakimś cudem ale to nieistotne, możecie śmiało czytać Pozostałą rodzinę osobno 🙂

Chociaż powiem Wam, że czytając tą książkę nabrałam ogromnej ochoty przeczytać Idealną rodzinę, bo ta książka jest świetna!

Dodatkowo są nawiązania i wzmianki na temat przeszłości bohaterów, która była związana ze "strasznym domem", co jeszcze mocniej mnie zachęca do sięgniecia po poprzednią część.

Wciągająca, brutalna, zawiła, emocjonująca, pełna tajemnic.

Mamy tu aż trzy osie czasowe, kapitalnie się łączą.

Akcja nie zwalnia tempa i stale chcemy brnąć dalej, wciąga nas i porywa do tego tajemniczego świata, gdzie ludzkie dramaty i krzywdy ścierają się ze sobą a psychika ludzka jest przedstawiona w genialny sposób.

Bardzo lubię takie thrillery psychologiczne, mroczne i pełne zawiłości aczkolwiek czyta się przyjemnie i łatwo, język jest jak najbardziej współczesny i pozbawiony zawiłych tłumaczeń.

Lisa Jewell kapitalnie tworzy mroczny nastrój, buduje napięcie i stopniuje emocje.

Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki ale już wiem, że na pewno nie ostatnie!

Rodzina, która przeżyła piekło, teraz odsłania swoją mroczną przeszłość.

Detektyw, który jest nad wyraz inteligentny ale również bardzo ludzki.

Zbrodnia sprzed lat, która domaga się prawdy.

Mężczyzna, który ma obsesje na punkcie tożsamości, niekoniecznie swojej aczkolwiek... Sprawdźcie to sami. Koniecznie!

Jeśli lubicie thrillery, zwłaszcza psychologiczne i kryminały to gorąco Was zachęcam do lektury - gwarantuję, że się nie zawiedziecie!

Tu nie ma miejsca na nudę.

Książka jest wysoko na liście o tytuł mojej książki miesiąca 🔥