Audiobook Pen Pal mp3

Złamała mi serce 💔 Boje się że na długo nic nie pobije tej zaskakującej książki. Wzbudziła we mnie tyle emocji że aż nie wierzę że to możliwe. Podniecenie, radość, strach i smutek, jestem pod wrażeniem. Polecam z całego serduszka

„Pen Pal” to moje pierwsze spotkanie z twórczością J.T. Geissinger, ale z pewnością nie ostatnie! Do przeczytania książki zachęcił mnie przede wszystkim opis, który zaczyna się bardzo chwytliwe od słów — Historia, jakiej nigdy wcześniej nie czytaliście. I faktycznie muszę przyznać, że takiego zakończenia historii z pewnością się nie spodziewałam!

Główną bohaterką publikacji jest Kayla Reece, która w dniu pogrzebu swojego męża otrzymuje tajemniczy list z zakładu karnego, który wprawia ją w kompletne osłupienie. Kobieta jest przekonana, że nastąpiła pomyłka i finalnie korespondencja od Dantego nie powinna trafić w jej ręce, jednakże mężczyzna zapewnia ją, iż nie ma mowy o pomyłce, ponieważ wie o niej wszystko i doskonale zna jej pragnienia, marzenia oraz lęki. Chociaż z początku Kayla jest przerażona, ostatecznie daje się wciągnąć w korespondencyjną grę. Czy dzięki Dantemu będzie w stanie oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości pełnej nadprzyrodzonych zjawisk? Aby się o tym przekonać, koniecznie sięgnijcie po „Pan Pal”.

Zacznę od tego, że sięgając po ten erotyczny thriller, zupełnie nie byłam przygotowana na to, co mnie czeka. I chociaż strona tej publikacji dotycząca cielesnych doznań niekoniecznie do mnie przemówiła (choć jestem jednym z tych czytelników, którzy lubią pikantne sceny w książkach) to ta mroczna strona zdecydowanie trafiła w mój gust!

Powiem szczerze, że bardzo trudno jest zebrać myśli i napisać coś o tej książce, aby nie zdradzić, na czym polegał zawarty w niej plot twist. Dlatego powiem tylko tyle, że autorka miała naprawdę świetny pomysł na tę książkę i stanęła na wysokości zadania, ponieważ kiedy wszystko stało się jasne, aż przecierałam oczy ze zdumienia, bo nawet przez myśl nie przeszło mi takie rozwiązanie całej historii.

Myślę, że "Pen Pal" jest jedną z tych książek, które idealnie wpasują się w jesienny klimat. Oczywiście nie każdemu przypadnie ona do gustu, ale uważam, iż warto po nią sięgnąć, chociażby ze względu na ten wspomniany przeze mnie plot twist.

Kayla zmaga się ze stratą męża, który zginą w wyniku utonięcia. Teraz kobieta musi odnaleźć się w nowej rzeczywistości i pogodzić ze stratą. W tym czasie w jej wiktoriańskim domu dzieją się dziwne i niewytłumaczalne rzeczy, a do tego otrzymuje listy od nieznajomego mężczyzny o imieniu Dante. Jej dom wymaga gruntownej naprawy, w ten sposób poznaje ona Aidena, którego zatrudnia do pomocy przy remoncie.

Chciałabym opowiedzieć więcej, ale tak jak już pewnie słyszeliście, w tę historię należy wejść w ciemno i z otwartym umysłem. Ciężko będzie zrecenzować tę książkę, nie zdradzając zbyt wielu szczegółów, ale do dzieła.

Sięgając po „Pen Pal” nie oczekujcie tradycyjnej historii miłosnej, ponieważ autorka igra z umysłem i emocjami czytelnika. J.T. Geissinger sprawiła, że kwestionowałam wszystko i wszystkich. To jedna z tych historii, w której nie dostrzega się pewnych faktów, do momentu, kiedy pewne sprawy wychodzą na jaw, wtedy wraca się do pewnych faktów, których wcześniej się nie dostrzegało. Wtedy myślimy, że faktycznie pewne rzeczy miały sens.

Aiden to wcielenie męskości: bezpośredni, gorący i seksowny. Samiec alfa w ciele wojownika, Przy nim Kayla może być sobą, porzucić swoje zahamowania, odkryć swoją kobiecość i poznać prawdziwą siebie. Aiden staje się jej bezpieczna przystań, w której ona czuje się bezpieczna i kochana. Ich relacja jest niezwykle intensywna i gorąca, pełno w niej pikantnych scen, które powodują wypieki na twarzy.

Nie jest to tylko historia miłosna, ale również opowieść zabierająca w emocjonalną podróż, skłaniająca do refleksji, trudna i zagmatwana. Autorka przestrzega, że nie jest to zwykły romans i nie ma tu tradycyjnego happy endu i faktycznie, czytając tę książkę, doświadczyłam całego spektrum emocji. J.T. Geissinger stworzyła pełen napięcia i tajemnic mroczny klimat, który trzyma w niepokoju do samego końca.

Myślę, że jest to historia, która podzieli czytelników, jedni ją pokochają, inny znienawidzą. Jeszcze inni poczują się oszukani, ponieważ nie każdy uzna, że dostał to, czego oczekiwał. Ja jestem zafascynowana piórem J.T. Geissinger i będę polecać jej twórczość zwłaszcza tym, którzy lubią nietuzinkowe i nieszablonowe historie.

TW: śmierć, zjawiska paranormalne, żałoba, choroba psychiczna, przemoc domowa, poronienie

Tytuł : Pen Pal.

Autor : J. T. Geissinger

Wydawnictwo Niezwykłe

Data premiery : 08.08.2024r.

KSIĄŻKA POCHODZI Z MOJEJ PRYWATNEJ BIBLIOTECZKI.

Opis książki :

Historia, jakiej nigdy wcześniej nie czytaliście.

Thriller erotyczny bestsellerowej zagranicznej autorki wypełniony zaskakującymi zwrotami akcji.

Kayla Reece w dniu pogrzebu swojego męża otrzymuje list. Został wysłany z zakładu karnego, a jego nadawcą jest niejaki Dante. Mężczyzna napisał tylko jedno zdanie, lecz to wystarczyło, by wprawić kobietę w kompletne osłupienie.

Następna wiadomość zawiera jeszcze dziwniejsze słowa. Kayla żywi przekonanie, że to pomyłka i z pewnością list nie powinien trafić do niej. Mężczyzna zapewnia ją jednak, że doskonale się znają i wie o niej wszystko – zna jej pragnienia, marzenia oraz lęki.

Wszystko.

Kobieta z ciekawości pozwala wciągnąć się w tę korespondencyjną grę i z czasem odnajduje w niej ukojenie oraz ucieczkę od przytłaczającej codzienności. Gdy w jej życiu wydarzają się coraz trudniejsze do wytłumaczenia zjawiska, a listy przestają przychodzić, Dante nagle pojawia się w jej drzwiach…

…a wraz z nim zaskakująca prawda na temat rzeczywistości.

Książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej osiemnastego roku życia.

" Pamięć jest częścią wspólną wyobraźni i rzeczywistości. Wspomnienia są opowieściami o ważnych wydarzeniach z naszego życia, które sami snujemy. Wraz z opowiadaniem gubi się pewne szczegóły, inne upiększa, aż prawda zbliża się bardziej do fikcji."

Historia, która swoją fabułą nie tylko wciąga czytelnika ale i szokuje.

Jest to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki i na pewno nie ostatnie.

Autorka dobrze wie jak budować napięcie, jak wpleść wątek romantyczny z wątkiem paranormalnym.

Odkrywamy rzeczywistość, która wcale nie jest oczywista.

Dodatkowym atutem tej historii jest motyw listów, który później nabiera całkiem innego znaczenia.

Emocje, które towarzyszą podczas czytania są niesamowite, sceny, które potrafią wywołać gęsią skórkę, są tak realistyczne, że aż czuje się świszczący oddech na karku a sceny erotyczne rozpalają.

Gorąco polecam.

„Jeśli będzie trzeba, będę czekał wiecznie…”

Co, to była za historia! Co, to były za emocje! Nie byłam przygotowana na to, co czekało mnie w „Pen pal”. A przez to wszystko nigdy o niej nie zapomnę! Ta książka jest tak gorąca i tak zaje***, że do tej pory nie potrafię nie patrzeć na nią i nie mieć ciarek na ciele i wypieków na twarzy w tej samej chwili. Autorka przeszła samą siebie, tworząc coś tak niesamowitego i nierealnego, podbijając moje serce po raz kolejny.

„Ból jest ceną za miłość. Im mocniej się kogoś kocha, tym bardziej się cierpi. Nigdy nie można mieć jednego bez drugiego.”

Co byście zrobili, gdyście na stole znaleźli list od tajemniczego mężczyzny, który siedzi w więzieniu, a do tego ten nieznajomy zna wasze marzenia, pragnienia i lęki? A wszystko zaczęłoby się zaraz po pogrzebie waszego męża… Co może się stać, gdy rzeczywistość okaże się nie taka, jaką widzieliśmy? A prawda okaże się okropna i bolesna… Co, gdy w waszym domu zaczną się dziać paranormalne rzeczy, które będą was doprowadzać na skraj obłędu? Co, gdy w waszych drzwiach stanie mężczyzna, który okaże się tym, na którego czekałyście całe życie i który uwolni i wyciągnie z was to, co tak skrzętnie było ukrywane, ale przy nim nie będziecie się musiały bać i wstydzić? Co tu jest prawdą, a co kłamstwem? Jakie może okazać się zakończenie tego wszystkiego? Bo na pewno nie takie, jakiego byście się spodziewali.

„Ten mężczyzna poruszył we mnie strunę, która była głęboko ukryta i o której nie miałam pojęcia. Uwolnił mnie.”

Weźcie do ręki „Pen pal” i przekonajcie się na własnej skórze, co wydarzyło się w tej książce i jak zakończyła się ta historia. Bo ja z jednej strony czuje satysfakcje, a z drugiej smutek. Ta historia zapewniła mi niezły zamęt w głowie, strach, niepewność, smutek, złość, pobudzenie i wypieki na twarzy. Ciekawość nie pozwalała mi oderwać się od czytania, a każda kartka co chwilę dostarczała mi coraz to więcej emocji. Tak samo, jak ciągłe zwroty akcji, których jest ich tu sporo. Moim zdaniem autorka przeszła samą siebie, tworząc tę książkę. Raz drżałam ze strachu, by za chwilę płonąć. Moja wyobraźnia pracowała cały czas na najwyższych obrotach. Każda scena, każda sytuacja są idealnie dopracowane i przemyślane, by wywoływać w czytelniku najróżniejsze emocje. Wnosić się na wyżyny uniesień, by po chwili spadać i czuć, jak strach łapie nas w swoje szpony. Thriller erotyczny z zjawiskami paranormalnymi i zakończeniem, którego nikt się nie spodziewa. Do tej pory jestem pod ogromnym wrażeniem tej historii i wiem, że zostanie w mojej głowie na bardzo długo oraz że stała się jedną z moich ulubionych i jedną z najlepszych, jakie przeczytałam w tym roku. Gorąco polecam wam tę książkę.