Opowieść o tym, że miłość nie zawsze wygląda jak w filmie. Nie musi się objawiać wielkimi, romantycznymi gestami. To historia o tym, że rozwijanie skrzydeł wymaga odwagi, czasu i samozaparcia. A przede wszystkim to opowieść o tym, o czym doskonale wie każda szanująca się komedia romantyczna, że... każda miłość zaczyna się lub kończy na lotnisku.
Zosia w krótkim czasie straciła wszystko – męża, pracę i dach nad głową. Nie mając dokąd pójść, zatrzymuje się w pustym mieszkaniu, którym się opiekuje podczas nieobecności swojego pracodawcy, Ignacego, kompozytora muzyki filmowej. Jej zła passa nie daje jednak za wygraną. Kiedy Zosia siedzi w szlafroku na kanapie, wznosząc toast za swoje zmarnowane życie, właściciel mieszkania staje w progu. Początkowo chce ją wyrzucić, ale gdy dowiaduje się, że kobieta nie ma dokąd pójść, pozwala jej zostać.
Czy Zosia i Ignacy odnajdą się w nowej, wspólnej rzeczywistości? Jak wygląda życie pod jednym dachem osób, które wybitnie działają sobie na nerwy? Dlaczego czasem warto zawalczyć o swoje marzenia, choć los ewidentnie rzuca kłody pod nogi?
Audiobook Jesteś muzyką mp3
Informacje szczegółowe Pokaż wszystkie
Licencja: | znak wodny |
Rok wydania: | 2025 |
Wydawnictwo: | Filia |
Rodzaj pliku: | mp3 |
- Autor: Jagoda Wochlik
- Wydawnictwo Filia
- Rok wydania: 2025
- Rodzaj pliku: mp3
- Licencja: znak wodny
- Czas trwania: 7:17:19
- Lektor: Monika Chrzanowska
- Stan: plik elektroniczny, do pobrania po opłaceniu
- Model: @9788384023129_31
- ISBN: 9788384023129
- Język: polski
- Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Monika M. w dniu 2025-05-09Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: audiobook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąZosia w jednej chwili straciła męża, którym nie nacieszyła się zbyt długo. Straciła też pracę, która dawała jej stabilność finansową. Nie miała również dachu nad głową, swojego miejsca na ziemi, które dawałoby jej poczucie bezpieczeństwa. Wszystko legło w gruzach…
Od lat kobieta opiekuje się pewnym mieszkaniem, które sama urządziła. Jego właściciel jest kompozytorem muzyki filmowej i pojawia się w nim raz na jakiś czas. Z conajmniej dwutygodniowym wyprzedzeniem informuje Zosię o swoim przyjeździe, aby ta ogarnęła dla niego wszystkie sprawy na tip top.
Kobieta wiedząc, że mieszkanie stoi puste postanowiła się w nim tymczasowo zatrzymać. Nie miała innego wyboru. Musiała. Tylko nie miała pojęcia, że pewnego wieczoru mężczyzna zawita w drzwiach swojego lokum, kiedy ona będzie piła wino na jego kanapie w samym szlafroku.
I tak Zosia poznaje Ignacego, z którym do tej pory utrzymywała tylko zdawkowy kontakt przez maile! Początki ich znajomości nie są łatwe…
„OPOWIEŚĆ O TYM, ŻE MIŁOŚĆ NIE ZAWSZE WYGLĄDA JAK W FILMIE. NIE MUSI SIĘ OBJAWIAĆ WIELKIMI, ROMANTYCZNYMI GESTAMI.”
W tej historii akcja rozwija się powoli, przekazując czytelnikowi masę różnych emocji. Od złości, przez smutek, po radość i szczęście. Relacja między bohaterami jest taka niespieszna, przez co nabiera realizmu, a to najbardziej ceni się w historiach obyczajowych.
Główni bohaterowie poznali się w dosyć mało sprzyjających warunkach. Szok i złość to emocje, które rozpoczęły ich relacje. Słaby start, prawda? Jednak z czasem zaczynają rozmawiać i w jakiś sposób znajdują nić porozumienia. Oboje zrzucają maski i stopniowo otwierają się przed sobą… A potem rodzi się coś pięknego!
Na duży plus zasługuje styl Autorki - lekki i przyjemny w odbiorze, nasycony emocjami. Rozkocha w sobie każdego czytelnika. Historia sama w sobie jest piękna, płynie się przez nią, jak muzyczny kompozytor płynie przez nuty utworu, który akurat komponuje.
Ta historia daje siłę i nadzieje. Pokazuje ona, że nawet po największej życiowej burzy w końcu wyjdzie słońce. Nie jest napchana słodkimi romantycznymi scenami tylko przestawia samo życie. I to jest w niej najpiękniejsze! - Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Czytamcodziennie N. w dniu 2025-05-08Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: audiobook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąZosia w ciągu jednego roku straciła wszystko. Została sama, na dodatek bez mieszkania i pracy. Od czasu do czasu dorabia sobie zajmując się apartamentem muzyka, który przebywa za granicą. Pewnego dnia Ignacy wraca wcześniej do domu i jest zdziwiony obecnością kobiety w swoim mieszkaniu i tym jak swobodnie się tam porusza. Nie taka była umowa...
Muszę przyznać, że to ciekawy pomysł na fabułę. Ignacy nie chce wyrzucać kobiety na bruk, zdążył zauważyć, że jest w kiepskiej sytuacji, a pomieszkiwanie w jego domu było aktem desperacji. Ignacy na początku był szorstki i ciężko było go darzyć sympatią, zwłaszcza od pierwszej strony powieści, ale jak tak to już bywa w życiu - czasami te niemiłe osoby, po prostu zakładają maskę, a tak naprawdę okazuje się, że są bardzo ciepłymi duszami. Skrywają w sobie wiele bólu, albo mierzą się z samotnością. Matka Zosi była dla niej okrutna. Słowa mają dużą moc, a osobie, której runął właśnie cały świat powinno się dawać dużo wsparcia. To był bardzo realny wątek i potrzebny, aby zrozumieć motywację głównej bohaterki. W kilku sytuacjach zachowałabym się inaczej niż Zosia, ale rozumiem, że dziewczyna była w podbramkowej sytuacji i musiała schować dumę do kieszeni.
Fabuła powolutku się rozkręcała, a gdy bohaterowie początkową niechęć zamienili na ciekawość, było jeszcze lepiej! Z czasem zaczęła pojawiać się między nimi nić wzajemnej sympatii, a może nawet coś więcej?Byłam ciekawa rozwoju wydarzeń.
Lekkie pióro autorki sprawia, że książkę czyta się błyskawicznie. Nieskomplikowana intryga i życiowe sytuacje dają pewną wiarygodność tej opowieści. To samo życie, które nie zawsze wygląda jak film na dużym ekranie. To książka, którą spokojnie można polecić mamie, cioci, a nawet babci. Zadowoli także książkoholika, który lubi lekkie powieści obyczajowe. Sięgam po takie od czasu do czasu 😊 - Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Wioleta B. w dniu 2025-05-05Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: audiobook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąZosia przechodzi ciężki okres w swoim życiu. Mąż odszedł od niej po miesiącu małżeństwa pozostawiając jedynie obrączkę i kilka wspomnień. Dotychczasowy pracodawca postanawia przejść na emeryturę co wiąże się z utratą pracy przez dziewczynę. Matka ma ciągłe pretensje i nie wierzy w to, że córka potrafi sobie poradzić w życiu. W takim stanie rozsypki emocjonalnej zastaje ją Ignacy, w miejscu, w którym nie powinno jej być, przynajmniej nie w takiej sytuacji.
Przypadek, przeznaczenie, a może jakiś wewnętrzny magnes, wcześniej czy później stawia na naszej drodze osobę, która jak nikt inny nas rozumie.
Możemy przejść obojętnie, możemy zatrzymać się na chwilę, a potem zapomnieć, możemy też wmawiać sobie, iż jako nic nie warci nie zasługujemy na szczęście.
Zosia swoje przeszła, jednak ma w sobie coś co przyciąga Ignacego. Ten z początku jest zły, potem jednak uczy się radzić w innej rzeczywistości, tak dla obojga obcej, a jednocześnie naturalnej.
Dobrze jest spotkać na swojej drodze osobę, która zamiast podcinać skrzydła, z całą mocą w nie dmucha. Pomalutku, powolutku pchając do przodu i powodując zmiany na lepsze.
Jest to jednotomowa powieść o odwadze, spełnianiu marzeń, inności, poczuciu beznadzieji i o miłości. Trudnej, wymagającej czasu i zastanowienia.
Bardzo przyjemna, lekka i ciekawa lektura. Spędziłam z nią świetny czas podczas majówki. To też moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i myślę, że nie ostatnie. - Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Ewelina G. w dniu 2025-05-01Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: audiobook
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną„Jesteś muzyką” to książka, która skradła mój cały wolny czas. Już dano nie czytałam tak lekkiej i przyjemnej lektury, a przy tym mającej tak duży ładunek emocji. Rozbawi, wzruszy i sprawi, że szybciej zabije Wam serce. Taka jest właśnie historia o Zosi i Ignacym.
Jest to historia o dwójce ludzi, których otoczenie uważa za dziwaków. Oni sami jednak na przekór wszystkim dążą do realizacji swoich marzeń.
Ona – Kobieta, której życie posypało się jak domek z kart. Jednego dnia straciła męża, dom i pracę. Czy ktoś na nią rzucił zły czar? Oby nie, bo księżniczki żyją tylko w bajkach. Zajmowała się domem pewnego muzyka, który na stałe mieszkał w Ameryce i tylko czasami wracał do Poznania.
On- Facet, któremu wszystko grało. Grał mu wiatr w liściach drzew, grały mu szyny tramwajów i grały mu garnki w kuchni. Gdy po 3 latach wraca do swojego apartamentu, zastaje w nim kobietę w szlafroku.
„Jesteś muzyką”, to pełna emocji, ciepła, wzruszająca a czasami nawet zabawna historia o szukaniu swojego miejsca na ziemi. O dążeniu do realizacji swoich marzeń. O przyjaźni, która jest tak ważna w ciężkich chwilach. I o miłości, która przychodzi wtedy, gdy najmniej się tego spodziewamy.
Bardzo polubiłam zarówno Zosię jak i Ignacego. Ich relacja nie była przesłodzona. Nie znajdziemy tutaj również scen łóżkowych. Ich wzajemne poznawanie się jest naturalne, delikatne… . Takie jak czasami w życiu bywa.
Jeśli szukacie lekkiej i przyjemnej lektury to bardzo polecam „Jesteś muzyką”.