Audiobook Jak pies z kotem mp3

"POSKROMIENIE ZŁOŚNICY"

Autor: Agnieszka Kowalska-Bojar

[Adres usunięty]

"Choć nie¬chęt¬nie, to jed¬nak mu¬siał przy¬znać w duchu, że nie¬wie¬le ko¬biet mogło się po¬szczy¬cić tak zgrab¬ny¬mi łyd¬ka¬mi. Na¬tu¬ra od¬wa¬li¬ła kawał nie¬złej ro¬bo¬ty, wy¬po¬sa¬ża¬jąc panią dzie¬kan w ciało i twarz bo¬gi¬ni, wy¬ra¬zi¬sty cha¬rak¬ter oraz by¬stry umysł. Nawet on, choć nie cier¬piał tego za-ro¬zu¬mia¬łe¬go bab¬ska, pa¬trząc na nią, od¬czu¬wał mro¬wie¬nie w pod¬brzu¬szu."

Inteligentna, piękna, młoda kobieta na wysokim stanowisku.

Joanna najmłodsza Pani dziekan. Anioł, dopóki nie pomyśli albo się odezwie.

Konrad pracownik na niższym stanowisku, zazwyczaj opanowany i spokojny. Jego życie jednak było chyba za spokojne :) i dostał niezłą dawkę wkurzenia, jej widok dział na niego "niczym czerwona płachta na byka".

Nie tylko na niego, sama miałam ją ochotę potrząsnąć za jej zachowanie.

Musicie wiedzieć, że Joanna niżej wykształconych lub na niskich stanowiskach traktuje z pogardą. Dlatego jest pewna, że mężczyzna ją okradł. Konrad zostaje nieumyślnie oskarżony o kradzież, po czym zostaje zwolniony.

Nie wie, jednak że za niedługo ponownie spotka kobietę na swojej drodze.

Wypadek, utrata pamięci i Konrad, który postanawia dać jej nauczkę.

Zdewastowany dom, trzech siostrzeńców i nieoczekiwany zwrot sytuacji, a to dopiero początek. :)

Cięte riposty, pełna dawka dobrego humoru, uczucia i chemia między bohaterami gwarantuje Wam świetny czas spędzony z nowelką.

Humoru tutaj nie brakuje, bo z każdą stroną jest go coraz więcej.

Oczywiście nie tylko rozbawienie nas ogarnie, tutaj możemy się chwilę zastanowić jak niektórzy postrzegani osoby z niższym wykształceniem, zarobkiem.

Czy to ważne? Nie !!!

Szacunek każdemu się należy. Dla mnie każdy człowiek jest ważny i tak samo ich traktuję, ale tutaj autorka nam dostanie, pokazała jak to wygląda w niektórych przypadkach. Niestety są osoby, które patrzą na innych przez pryzmat.:(

Tak więc mam mało :) chciałoby się więcej, bo to dopiero ich początek :) co dalej ? Zapraszam :) przeczytaj, spędź z nimi miły czas, odpręż się, zrelaksuj.

Idealnie na każdą porę dnia :) romantyczna nowelka z dynamiczną akcją, od której nie można się oderwać.

Idealnie możemy przy nim się odprężyć. Gorąco polecam.

Dziękuję bardzo za możliwość współpracy.

Dziś przychodzę z recenzją uroczej,przezabawnej ale też naszpikowanej erotycznym buzując napięciem historii od @[Adres usunięty]zka z @motylewnosie

Lubicie bajki dla dorosłych ?

Mam tu dla was historię na kształt Kopciuszka który ma na głowie, pranie sprzątanie gotowanie itp. mamy wrzoda na tyłku w postaci bogatego chłoptasia ( ksieciunia o wybujałym ego) zamiast macochy mamy matkę która usilnie chce układać synkowi życie żeby jeszcze na tym skorzystać. Do kompletu dorzućmy rycerzyka na białym koniu z sąsiedztwa i smoka w postaci tatuśka który zionie ogniem jak tylko coś wymyka mu się spod kontroli. No niech mi ktoś powie, że historia Majki i Przemka nie przypomina choć trochę Kopciuszka? No dobra w wersji dla dzieci scen 18 plus nie uświadczymy za to tutaj jest ich trochę poprzeplatanych przekomarzaniem, ciętymi ripostami i humorem.

Dawno już nie miałam takiego problemu z wyborem któremu męskiemu bohaterowi bliżej by skraść moje serce. Bo powiedzmy sobie szczerze Przemek potrafił napsuć krwi. Lovelas przez którego łóżko przetoczyły się tabuny łatwych panienek nie jest idealnym materiałem na poważny związek. Nie to co Łukasz. Pozory jednak mogą mylić o czym boleśnie przekonałyśmy się obie ja i Majka.

Czy pies z kotem mogą się dogadać? I czy bajka zyska swój happy end?

Autor: Agnieszka Kowalska-Bojar

Maja zaczyna pracę w domu pani Ireny. Myśli, że wszystko będzie łatwe i nie natknie się na żadne problemy. Nie spodziewa się, że starszy syn pani Ireny, Przemek, może wywrócić wszystko do góry nogami. Co z tego wyniknie? Kim będzie dla niej Łukasz?

Nowela bardzo mi się spodobała. Autorka nie stosuje bardzo szczegółowych opisów co jest na plus. W jednym momencie było tylko trochę za dużo ciągłego tekstu. Wszystko było jednak dla mnie zrozumiałe, ale był moment, gdzie musiałem czytać jeden fragment trzy razy, żeby zrozumieć jego sens.

Sceny dla dorosłych potrafią pobudzić wyobraźnię i są rzeczywiste, a nie jakieś abstrakcyjne. Trudno mi jednak stwierdzić czy bohaterowie do siebie pasują. Nie czułem na początku chemii między nimi, ale pod koniec się to na szczęście zmieniło. Widać wielką przemianę jednego z mężczyzn. Miło się o tym czytało.

Na pewno polecam przeczytanie noweli.

Lubicie zadziorne bohaterki? Takie, które nie są potulne jak baranki i mają odwagę pokazać swój charakter?

Ja uwielbiam.

Nie zachowują się one, jak chorągiewka na wietrze i nie zmieniają co chwilę zdania.

Nie próbują również płynąć z prądem, ale uparcie dążą pod prąd.

Właśnie taka jest Maja - bohaterka tej historii.

Pyskata, wyszczekana i zadziorna.

Dziewczyna zjawia się w domu pani Ireny jako pomoc domowa.

Wszystko byłoby idealne, gdyby nie jeden niemiły akcent. Mianowicie gburowaty i rozkapryszony Przemek - najstarszy syn jej pracodawczyni.

Przystojniak, lecz co z tego skoro charakter pozostawia sporo do życzenia.

Od początku się nie znoszą i drą ze sobą koty.

Oj lecą iskry, a przy okazji wynika z tego mnóstwo zabawnych sytuacji.

Ta historia jest po prostu genialna. Uśmiech nie zejdzie wam z ust, nawet gdy już skończycie ją czytać.

100% skoncentrowanego humoru.

Jeśli macie zły dzień i potrzebujecie powieści, która was rozbawi - Jak pies z kotem jest idealnym rozwiązaniem.

Można ją czytać wielokrotnie i za każdym razem tak samo poprawi wam humor.

Gorąco polecam.