Trzydziestosześcioletnia Aleksandra spełnia swoje największe marzenie i wyjeżdża na roczną misję do Afryki. Wszystko byłoby pięknie, gdyby pretekstem do podjęcia tej spontanicznej decyzji nie była ucieczka przed niekontrolowanym uczuciem do świeżo upieczonego szwagra... Aleksandra liczy jednak, że zmiana otoczenia pozwoli jej ukoić zszargane związkiem nerwy. Nie spodziewa się nowych wyzwań od losu i spotkania tego jednego jedynego, który pozwoli jej odzyskać wiarę w mężczyzn. Dlaczego więc po roku spędzonym w nigeryjskim sierocińcu wraca do Polski nieszczęśliwa? Jakie wydarzenia pewnego dnia doprowadzą Aleksandrę na dach wieżowca, gdzie zdecyduje się zakończyć swoje życie?
Let me love you
3/5- Autor: Ela Downarowicz
- Wydawnictwo Videograf
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2022
- Ilość stron: 336
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788378359289
- Język: polski
- Nr wydania: 1
- ISBN: 9788378359289
- EAN: 9788378359289
- Wymiary: 13.5x20.5 cm
Recenzje książki Aleksandra (10)
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Bożena S. w dniu 2022-05-29Opinia potwierdzona zakupemRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną"Alekandra" to książka pełna wzruszeń i emocji. Jest to opowieść przepełniona smutkiem i bólem, ale także nadzieją, że niezależnie od tego co nam zgotuje los, można w sobie znaleźć siłę, by przetrwać kolejny dzień i zacząć na nowo.
Główna bohaterka to kobieta, której życie nie jest łatwe, a przez jedną błedną decyzję wyjeżdża do Nigerii na wolontariat. Czy uda się jej zapomnieć o przeszłości?
Mocno kibicowałam Aleksandrze w jej walce z przeciwnościami. Może nie zawsze było nam po drodze, ale opowieść, którą snuje autorka pochłonęła mnie.
Polecam! -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Sabina K. w dniu 2022-03-02Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną"ALEKSANDRA" Ela Downarowicz - strona autorska Wydawnictwa Videograf SA
Aleksandra ucieka, pragnie zapomnieć, wymazać przeszłość, by oczyścić umysł i serce wyjeżdża na roczną misję do Afryki. Nie wie jednak, że podróż w którą się wybiera będzie dla jej życia przełomowa, a wspomnienia będą słodko - gorzkie, uśmiech i łzy przeplatają się - trzeba mocno wierzyć, że wszystko ma swój cel i czas. Walka o lepsze jutro jest na wagę złota, bo nie wolno się poddawać, bo nadzieja umiera ostatnia!
Aleksandra z bagażem życiowy chce rozpocząć nowy rozdział i chodź z początku wszyscy uważają ją za odludka, a nawet niesympatyczną zołzę, to jednak czaruje i wzbudza zaufanie wśród Afrykańskich dzieci. Nie jest rozmowna, wręcz wycofana, ludzie ja drażnią, poświęca się dla sierocińca i to zostanie docenione nie tylko przez te małe istoty, ale i wśród społeczeństwa tej małej grupy.
Rozwijają się przyjaźnie - jedyny problem jest taki, że Aleksandra za bardzo się przywiązuje, a emocje przy odejściu, chorobie działają na jej psychikę, nie potrafi pozbierać się gdy dochodzi do tragedii, najgorsze jest to, że całym sercem pokochała, a jej marzenia z dnia na dzień zostały w brutalny sposób odebrane, zaufanie zostało zdeptane, a codzienność jest szara i bura.
Powrót do rodzinnego domu i stawienie czoła problemom to kolejny punkt do odzyskania równowagi, ale co zrobić gdy rodzina jest pod wielkim wpływem rodzicielki, padają oskarżenia i wymówki. Byłam wręcz zdziwiona wyrachowaniem matki. Wszystko to może przytłoczyć. Czy Aleksandra przezwycięży depresje by odzyskać swój najcenniejszy skarb?
Historia wzrusza, opowiada o sile odwagi, pobudza do działania, pokazuje, że kłamstwo ma krótkie nogi, a konsekwencję chodź czasem dotkliwe mogą człowieka wyzwolić, los drwi z nas wszystkich, ale i doprowadza do momentu, że ludzie i wydarzenia dochodzą do wniosku, że tak miało być, wspólne cierpienie zamienia się w radość i w coś nieoczekiwanego, bo nie wolno się poddawać, trzeba cieszyć się z dnia dzisiejszego. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Dominika P. w dniu 2022-02-24Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąJak nie ciężko się domyślić główną bohaterką książki, jest Aleksandra. Trzydziestosześcioletnia kobieta, która postanawia wyjechać na roczną misję do Afryki. Podróż ta jest marzeniem kobiety, nie wie jednak ją lekcją okaże się ten wyjazd. Nie spodziewała się, że podczas tego pobytu spotka mężczyznę swojego życia. Nie spodziewała się, że los obdarzy ją niespodziewanym darem losu. Nie spodziewała się, że po upływie roku będzie wracać z ogromnym bagażem życiowym. Co tak naprawdę wydarzy się podczas tego roku w nigeryjskim sierocińcu?
„Miłość nie pomaga w codziennym życiu. Jego trzeba się nauczyć. Trzeba umieć pokonywać codzienne trudy i podejmować wyzwania.”
Muszę przyznać, że nie spodziewałam się tego co dostajemy w środku. Byłam przekonana, że dostaniemy szybki romans. Jednak to historia słodko – gorzka. Pełna bólu, straty, rozczarowań i ciężkiej przeszłości. Ta historia niesie ze sobą wielki bagaż. Pokazuje, że życie nie zawsze jest takie jakie chcielibyśmy widzieć. Niektórzy zagoszczą w naszym życiu na dłużej, inni zaś będą tylko na chwilę.
Relacja Aleksandry i Wiktora była bardzo przyjemnym dodatkiem w całej tej historii. Jednak ja chyba bardziej skupiłam się na całości. Na przeżyciach bohaterów, tego co musieli przeżyć, aby być w tym miejscu teraz. Dla Aleksandry wyjazd do Afryki był formą ucieczki od Tomasza. Dla Wiktora ta podróż była kolejną, w której miał pomóc siostrom zajmować się dziećmi. To zraniony mężczyzna, który nie spodziewał się, że podczas tego wyjazdu jego serce szybciej zabije. Mamy również postacie siostry Małgorzaty, siostry Józefiny i innych wolontariuszy. Każda niesie swój własny bagaż. I nie będę ukrywać miałam łzy w oczach podczas tych scen, gdy czytałam o ich tajemnicach i stratach.
To nie miejsce abym zdradziła Wam ich sekrety. Chcę abyście sami sięgnęli po tą książkę. I nie mogę obiecać, że nie popłyną łzy. Mogę jednak obiecać, że dostaniecie książkę pełną wrażeń, uczuć, emocji, która pochłonie was doszczętnie. W moim odczuciu, jest to bardzo ciekawa książka. Nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek wcześniej czytała coś podobnego. Uważam, że jest to książka dla każdego. Nie jest ona w żadnym stopniu wulgarna. Pięknie napisana. Z emocjami i uczuciami. Tak jak lubię najlepiej. Gorąco ją wam polecam!
„Nie chcę planować. Do tej pory nic dobrego nie wychodziło mi z planowania. Nie chcę myśleć o jutrze, bo „dziś” nigdy już do mnie nie wróci.” -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Mirosława D. w dniu 2022-02-23Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąTo świetny debiut pani Elżbiety Downarowicz opowiadający o kobietach, które mają za sobą trudne doświadczenia. Poznajemy ich losy przy okazji śledzenia wydarzeń w życiu Aleksandry, która ponosi konsekwencje swoich wcześniejszych decyzji, ale też nie poddaje się zbyt łatwo swoim smutkom, lecz mimo to pragnie realizować swoje marzenia. Co doprowadziło ją na skraj dachu wieżowca, o tym musicie przekonać się sami. Zapewniam, że droga do tego jest długa, przejmująca, dramatyczna ale też dająca nadzieję, że zawsze jest jakieś rozwiązanie za pozornie zamkniętymi drzwiami.
Zaczyna się jak jeden z typowych romansów umieszczony w afrykańskich klimatach i realiach. W tle rozwijającego się uczucia rozgrywają się dramaty dzieci osieroconych i przygarniętych przez siostrę Małgorzatę, które stworzyła dla nich ośrodek w Nigerii, dając im poczucie bezpieczeństwa i chroniąc przed okrutnymi zasadami narzuconymi przez kulturę. Autorka nakreśliła nam ten kraj, jako świat kontrastów, w którym kultywowana od pokoleń tradycja żyje obok chrześcijańskiej religii wyznawanej przez Nigeryjczyków. Porusza nie tylko kwestię traktowania kobiet, ale też dzieci, które od najmłodszych lat wpajane mają określone poglądy, które wypaczają ich spojrzenie na rzeczywistość. Efekty tego są często trudne do przewidzenia, gdyż nawet dobro dawane przez innych nie jest czasami w stanie odmienić wrośnięte przekonania. Nie jestem w stanie wymienić wszystkich poruszanych zagadnień, by nie odbierać innym ich odkrywania, ale zapewniam, że są one jakby wzięte z życia, dzięki czemu powieść jest tak bardzo poruszająca. Do tego dochodzi bardzo dobry warsztat pisarski, w którym nie ma zbędnych słów, wydarzeń czy płytkich dialogów.
„W głowie się nie mieści, że mieszkamy na jednej kuli ziemskiej, a prawo dotyczące kobiet jest tak różne.”
Niewątpliwą zaletą tej powieści są postacie, które wiodą prym razem z główną bohaterką i dodają tym samym szczególnego uroku, ale też dramatyzmu. Każda postać wnosi do fabuły własną historię, swoją trudną przeszłość za sobą, która doprowadziła ich do obecnego punktu. Cudowne siostry Małgorzata, Józefa i Estera ale też naznaczony cierpieniem duszy doktor Wiktor tworzą razem wspaniałą galerię osobowości. Ich losy splatają się ze sobą wzajemnie, wypełniając każdą stronę książki ciekawymi epizodami. Tym samym pokazuje jak pokrętne mogą być ścieżki życia ludzi i jak bardzo przeżyte doświadczenia kształtują osobowość.
Cała recenzja na Oaza Recenzji -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Dama C. w dniu 2022-02-22Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąAleksandra to debiut literacki. Dodam, że bardzo udany. Przeżyjcie niezwykłą przygodę z Olą i wraz z nią wyruszcie na misję do Nigerii.
Tytułowa bohaterka dokonuje złego wyboru i wikła się w romans ze swoim szwagrem. Ma wyrzuty sumienia. Na szczęście, jako wolontariuszka wylatuje do Afryki. Poznaje nowych ludzi, egzotyczny kraj i stara się być najlepsza w swojej nowej pracy. Jest niezwykle zaangażowana. Czasami za bardzo.
Jednym z pracowników misji jest Wiktor, lekarz. Z każdym dniem Aleksandra poznaje go lepiej i zmienia o nim zdanie.
Czy coś ich połączy? Jak dalej potoczy się życie bohaterki?
W powieści znajdziecie dużą paletę emocji. Smutek, cierpienie, utrata kogoś ważnego miesza się z miłością, przyjaźnią i szczęściem. Są momenty, które chwytają za serce. Zastanawiałam się też, ile jeszcze bohaterka udźwignie, bo los, co i raz wystawiał ją na próbę.
Najbliższa rodzina Aleksandry to ludzie z piekła rodem, okrutni, skupieni tylko na sobie. Ich zachowania były dla mnie szokujące. Aż chciałam odłożyć książkę na bok i zaczerpnąć tchu. Ale czytałam dalej, bo bardzo chciałam dowiedzieć się, jak dalej potoczą się losy bohaterki.
"Aleksandra" to piękna, mądra, dobrze przemyślana powieść o otwieraniu się na miłość i na drugiego człowieka oraz o pokonywaniu trudności z pomocą przyjaciół.
Jeśli chcecie sięgnąć po lekturę niebanalną, pełną zwrotów akcji, życiowych zakrętów, gorących uczuć i ciekawych relacji to serdecznie wam polecam "Aleksandrę".