Alaska. Przystanek na krańcu świata

Średnia: 4.8 Ilość ocen: 9
Wysyłka w
24 godziny + czas dostawy
Wydawnictwo
Inne wersje (1)
eBook, mobi, epub
za 24,89 zł
Nasza cena: 18,00 zł 42,90 zł Taniej o: 58%

Zobacz, jak wygląda życie na Alasce. Sięgnij po lekturę autorstwa Damiana Hadasia i przekonaj się, jak wygląda codzienność w tym wyjątkowym zakątku świata.

Nie wiesz co zrobić, gdy staniesz oko w oko z łososiem? A może zastanawiasz się, jak i dlaczego nadal poluje się na wieloryby? Poznaj odpowiedzi na pytania, dotyczące mroźnej Alaski. W niezapomnianą podróż zabierze Cię Damian Hadaś, autor książki "Alaska. Przystanek na krańcu świata".

Alaska jest największym, a przy tym najrzadziej zaludnionym stanem w Ameryce. W tym niezwykłym miejscu przypada kilometr kwadratowy na pół mieszkańca, natomiast do stolicy nie dotrzesz żadną lądową drogą. Alaska to dom dzikie przyrody, niezwykle różnorodny i zaskakujący. Damian Hadaś przedstawia Alaskę jako miejsce pełne kontrastów, opowiada o zmianach klimatycznych, a także historii jej rdzennych mieszkańców. Dzięki lekturze tej książki przekonasz się, jacy tak naprawdę są Alaskijczycy.

Zajrzyj poza kadry fotografii, prezentujących Alaskę wyłącznie jako niezwykle mroźne miejsce i przekonaj się, czy rzeczywiście należy kojarzyć ją z górami lodowymi i ośnieżonymi szczytami. Przekonaj się, jak wygląda życie na styku płyt tektonicznych, gdzie zachwyca zorza polarna, a podczas spacerów możesz natknąć się na niedźwiedzie.


O autorze

Damian Hadaś pochodzi z Wałbrzycha. Jest miłośnikiem parków narodowych Stanów Zjednoczonych, pasjonatem gór i obserwacji życia zwierząt w ich naturalnym środowisku. Autor publikacji "Alaska. Przystanek na krańcu świata" jest zwolennikiem zrównoważonej turystyki.

Recenzje książki Alaska. Przystanek na krańcu świata (9)

  1. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 4/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    1 z 1 osób uznało recenzję za przydatną

    Na wstępie przyznam, że wiedziałam o Alasce właściwie… nic. Nie wiedziałam, że jest tak stosunkowo młodym Stanem, nie znałam jej historii, nie wiedziałam, że rdzenna ludność boryka się z takimi aktami dyskryminacji po dziś dzień (nigdy mnie temat nie zajął ale biorąc pod uwagę, że to Ameryka mogłabym się domyślić). Bez wątpienia, ta książka jest na tyle treściwa, że mnóstwo rzeczy mi uświadomiła, mnóstwo wiedzy dostarczyła.

    Wiadomo, że nie zostałam po jej przeczytaniu ekspertem ale bardzo ten rejon świata mi przybliżyła. Co na plus, to po pierwsze, autor nie wdaje się w historyczno-geograficzne drobiazgi. Po drugie, jest bardzo obiektywny. Pisze jak jest i nie ocenia, pokazuje Alaskę oczami jej mieszkańców i turystów ale także statystyk czy naukowych opracowań.

    Pokrótce o czym przeczytamy. Na pewno o zasiedleniu, historii, o gospodarce i polityce. Nierozerwalnie z Alaską łączy się też temat ekologii. Przyznam, że przykro było mi czytać o ingerencji człowieka w to dzikie środowisko. Z jednej strony rybołówstwo i myślistwo (a i turyści tu swój niechlubny wkład mają) z drugiej walka przyrodników i aktywistów o to co zostało.

    Dowiedziałam się też co nieco o edukacji czy o spędzaniu wolnego czasu przez mieszkańców choć jak dla mnie mało o "współczesności". Więcej poczytałabym też o faunie i florze, choć wcale mało nie było. Wiadomo, każdemu nie dogodzisz, każdego interesuje coś innego a książka nie może mieć tysiąca stron, można sobie doczytać.

    W każdym razie z reportażu wyłania się obraz niełatwego życia. Bardzo trudne warunki klimatyczne i uwarunkowania geograficzne, z jednej strony noce polarne, z drugiej niezachodzące słońce nie są obojętne dla ludzkiego organizmu. Bardzo ciekawy rozdział o Autobusie Fairbanks 142 (The Magic Bus), który stał się symbolem Alaski, a o którym nie miałam bladego pojęcia. Niebawem napiszę o filmie "Wszystko za życie", którego obejrzenie było pokłosiem tej książki.

    Choć w znacznej części reportaż ten bardzo mnie pochłonął, miejscami czyta się go jak powieść, to jednak miałam małe przestoje. To jednak indywidualna sprawa, bo każdy znajdzie w niej coś ciekawego, coś o czym być może nie wiedział a i pewnie mnóstwo inspiracji do dalszego wyguglania znajdzie.

    A w związku z tym, że lubię ładnie książki, to muszę wspomnieć, że ta została wydana w grubej obwolucie, ma wiele kolorowych zdjęć (również autorstwa Hadasia) i bardzo poręczny format.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  2. Recenzent Wybitny
    Ocena: 5/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    1 z 1 osób uznało recenzję za przydatną

    Książkę czytałam, kiedy kiedy do Polski zawitała prawdziwa, śnieżna zima. Zabieliło, ale nie zasypało i nie sparaliżowało miast. Jako zdecydowana antyfanka śniegu tylko trochę pozachwycałam się ośnieżonymi drzewami, czystymi, białymi chodnikami bez jednego śladu o godzinie 6 rano, ale już z niecierpliwością czekałam na odwilż. I z przerażeniem czytałam o śniegu, który leży kilka miesięcy i którego tylko przybywa i przybywa. O mrozie, przez który nie opłaca się wyłączać silnika w aucie, idąc na zakupy, bo akumulator od razu by się wyładował. I o ludziach, którzy to miejsce - Alaskę - pokochali i zamieszkali.

    "Alaska. Przystanek na krańcu świata" to opowieść o najtrudniejszym do życia stanie Stanów Zjednoczonych, przez którą się po prostu płynie. Autor to gawędziarz, który snuje swoją opowieść od jednej historii do drugiej, przeplatając ją własnymi wspomnieniami i anegdotami. Podaje dużo informacji o Alasce, jest tu trochę danych liczbowych, dat oraz suchych faktów historycznych. Wszystko jednak w ilości łatwej do strawienia, która nie nudzi ani przez moment.

    Alaska to zupełnie inny świat. Świat, którego my Polacy nawet sobie nie wyobrażamy. Jako takie pojęcie o życiu w tym miejscu mogą mieć ci, którzy oglądali "Przystanek Alaska". Ale czy da się poznać specyfikę tej krainy z serialu? Alaska to miejsce w dużej mierze jeszcze dzikie, dziewicze. Stawia wielkie wyzwanie zamieszkującym i odwiedzającym ją ludziom. Potrafi być zabójcza, a jednak jej piękno poraża i przyciąga kolejnych śmiałków. Ta kraina rzuca urok. Kiedyś kusiła darmową ziemią i złotem, teraz swoją niepowtarzalnością, spokojem, obietnicą życia w zgodzie z naturą. Ale ta romantyczna wizja życia powolnego, bardziej świadomego, zdrowszego, to tylko wierzchołek góry lodowej. Długie i wyjątkowo mroźne i śnieżne zimy to nie jedyne, z czym trzeba sobie radzić żyjąc na Alasce. Dochodzi do tego izolacja, trudny transport, trzęsienia ziemi i tsunami, dzikie zwierzęta, pożary. I o tym trzeba pamiętać, planując nawet krótką podróż na Alaskę.

    W książce poświęcone zostało dużo miejsca opisowi zmian, jakie zachodzą na Alasce. To miejsce, gdzie zmiany klimatyczne widoczne są w pierwszej kolejności. W tym roku zanotowano najwyższą temperaturę na Alasce w grudniu, odkąd zaczęto zbierać pomiary - 19,4 st. C. Do tego zanieczyszczenie środowiska, które dociera i tam - związane na przykład z wydobyciem i transportem ropy naftowej, czy topnienie lodowców.

    Bardzo podobało mi się wydanie książki. Tekst przepleciony jest pięknymi zdjęciami. Przykuwały one mój wzrok na długie chwile. Można się na nie zapatrzeć i zapragnąć zobaczyć to, co na nich widać, na własne oczy. Przyznam, że wcześniej nigdy nie myślałam o podróży na Alaskę. Po lekturze książki zaczęłam jednak marzyć, by kiedyś odwiedzić ten stan i na własne oczy ujrzeć jego dzikość. Daleko mi jednak do myśli o zamieszkaniu tam. Przedstawiony przez autora rzeczywisty obraz życia na Alasce zachwycił mnie, ale jednocześnie i przeraził. Cieszę się, że przeczytałam tę książkę. Dopiero jej lektura uświadomiła jak zerowa jest moja wiedza o Alasce. Polecam ją każdemu, kto lubi czytać o innych, odległych miejscach opisywanych przez osoby, które naprawdę dobrze je poznały

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  3. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 4/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    1 z 1 osób uznało recenzję za przydatną

    Im jestem starsza tym bardziej lubię zimne klimaty. Oczywiście nadal jestem zmarzluchem ale Alaska od zawsze mi się podobała. A kiedy obejrzałam mój serial wszechczasów – „Przystanek Alaska” lata temu chciałam pogłębić moją wiedzę. W tym celu zaopatrzyłam się w „Alaskę” Damiana Hadasia I nie żałuję przeczytania. Cześć wiedziałam, cześć była dla mnie odkryciem. Bo od zawsze najwyższą górą Stanów Zjednoczonych była dla mnie góra McKinley – z tej książki dowiedziałam się o Denali (moim ulubionym prezydentem USA właśnie jest Wiliam McKinley). Nie zdawałam sobie sprawy że gorączka złota była na Alasce. I że jest to bardzo roponośny teren. A najbardziej podobało mi się że autor nie używa nazwy Indianie czy Eskimosi tylko rdzenni mieszkańcy. Poprawność polityczna musi być i tyle. Czytaj. Czytaj “Alaskę. Przystanek na końcu świata” Damiana Hadasia bo warto.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  4. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 5/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    1 z 1 osób uznało recenzję za przydatną

    Czterdziestostopniowe mrozy, erupcje wulkanów kilka razy do roku i trzęsienia ziemi, które stają się codziennością. Trzy miesiące lata i dziewięć zimy.

    Ale też piękno dzikiej przyrody, której spokoju człowiekowi jeszcze nie udało się zakłócić. Widok zorzy polarnej na nocnym niebie, gdy niezmącone jest chmurami, a gwiazdy są jasne i doskonale widoczne. Wysokie szczyty górskie zbyt nieprzewidywalne dla niejednego himalaisty, a jednak wciąż przyciągające nowych śmiałków.

    Alaska nie jest miejscem łatwym do życia, ale wszelkie trudności wynagradza pięknem otoczenia. Niejedna osoba porzuciła codzienność w wygodnym mieście, by przenieść się na odludzie, gdzie dostęp do bieżącej wody czy prądu jest utrudniony, ale za to sceneria zapiera dech w piersiach. W całym stanie zdaje się panować poszanowanie przyrody i ostrożności w zetknięciu z nią. Od dziecka uczy się tam, co zrobić, gdy łoś zagląda przez okno a niedźwiedź spaceruje po podwórku, gdy musisz iść do pracy. Napływy turystów jednak interesują przede wszystkim parki, które zajmują znaczną część Alaski. Miejsca, gdzie pogoda bywa zdradliwa, a grunt nie zawsze jest stabilny, ale gdzie bywa tak pięknie, że szkoda zamykać oczy.

    Damian Hadaś kreśli przed nami wielobarwny obraz Alaski z punktu widzenia turysty oraz mieszkańca. Zahacza o historię, której nie ubarwia i nie łagodzi. Wprost mówi o dyskryminacji z jaką wciąż spotyka się rdzenna ludność oraz jaka spotykała ich kiedyś. Przypomina o katastrofach naturalnych, które w ostatnich wiekach przyniosły wiele zniszczeń i podkreśla destrukcyjne działania ocieplenia klimatu, które na Alasce nie daje o sobie zapomnieć. Mówi o codziennych zwyczajach, poczuciu wspólnoty, edukacji czy złożach, które dla Stanów Zjednoczonych okazały się ratunkiem, ale dla przyrody ich odkrycie nie przyniosło nic dobrego.

    Ledwo zaczęłam czytać, nagle byłam w połowie i niespodziewanie skończyłam. Alaska nie znajdowała się w obrębie moich zainteresowań, ale uznałam, że czas dowiedzieć się o niej choć podstaw i Hadaś podał mi je w bardzo przyjemnej formie. Nie mogłam oderwać się od jego słów, które przemykały po każdym istotnym temacie (bez pogłębiania, wiadomo, ale tyle wystarczyło). Czuć było w tym bowiem... Miłość. Miłość człowieka, który odnalazł swoje miejsce i postanowił podzielić się nim z światem. Jeszcze wiele sekretów Alaski zostało mi do odkrycia, ale teraz mam pewność, że chcę dowiedzieć się więcej i że muszę też przyjrzeć się uważniej serii podróżniczej wydawnictwa Poznańskiego. Mam przeczucie, że skrywa więcej tak przyjemnych, pełnych wiedzy, perełek jak ta książka.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  5. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 5/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    1 z 1 osób uznało recenzję za przydatną

    Alaska stoi przed nami z otwartymi ramionami. Największy stan Ameryki zaskakuje i zadziwia. Czy znacie go takim, jak przedstawia go Damian Hadaś? Nie sądzę, pewnie trochę suchych faktów i mitów o Alasce jest rozpowszechniane, ale te ciekawostki, którymi nas zadziwia autor nie są szeroko znane.

    Wraz z autorem przemierzamy wzdłuż i wszerz najbardziej tajemniczy stan Ameryki. Ludności, jak na lekarstwo, warto dodać, że zaludnienie wynosi pół osoby na kilometr kwadratowy. Ale wokół piękna fauna i flora, pełna zaskakujących widoków i wzruszeń. Nieodkryta do końca, zadziwiająca swoim blaskiem i pięknem, skrywają w swoich głębiach moc tajemniczości i dzikości. Nie można powiedzieć, że ludziom żyje się tam rewelacyjnie. W tym stanie zmagają się często z trzęsieniami ziemi, tajfunami czy zmienną i nieprzewidywalną pogodą. Trzeba uważać na niebezpieczne zwierzęta, aby się nie obudzić u boku zaspanego niedźwiedzia. A do wszechogarniającego lodowego zimna po prostu trzeba się przyzwyczaić. Inaczej się nie da. Dzięki autorowi poznajemy system edukacji na Alasce, intrygującą historię rdzennych mieszkańców tych mroźnych okolic, słynną Górę Denali, znane i ogromne lodowce, tryskającej ropie i znaczeniu dla gospodarki całych Stanów Zjednoczonych. Jakie jest życie na takim odludziu? Czy do takich warunków można się przyzwyczaić z czasem czy trzeba być urodzonym na Alasce, aby się tam zaklimatyzować? A czy słyszeliście kiedyś historię Magicznego Busa? Czy wiecie dlaczego jest ona tak intrygująca dla przybyszów i wielu z nich chce do niego dotrzeć? Sami się przekonajcie …

    Cieszę się, że powstała tak ciekawa pozycja, pokazująca blaski i cienie życia w tym mroźnym kraju. Nie jest schematyczna i tendencyjna, ale pełna ciekawostek i informacyjnych perełek. Alaska od kuchni, od tej mało znanej nam strony. Po takim jej przedstawieniu chyba każdy marzy, aby chociaż na chwilę się tam zjawić. Aby z niecierpliwością oczekiwać na zorzę polarną, czy dzisiaj zaszczyci nas swoją obecnością czy znowu będzie kazała na siebie czekać?

    Ta lektura zawiera w sobie piękne i tajemnicze zdjęcia, okazałych i niecodziennych widoków, otaczającej dzikiej przyrody i nieuchwytnych dla obiektywu aparatu zwierząt. Można się zakochać w takich widokach. Zauroczenie nie jest chwilowe, ale zostaje z nami na dłużej. Ile trzeba poświęcić chwil, aby uchwycić tak magiczne widoki? Nieskończenie wiele.

    To najbardziej rozpalający zmysły i pobudzający wyobraźnię kawałek świata. Odległy i trudno dostępny, kraj dla odważnych i spragnionych inności, życia bez pośpiechu i ciągłego stresu.

    Nie można nie skorzystać z zaproszenia autora do podróży na Alaskę. Taka okazja może się szybko nie zdarzyć. Ja przeżyłam niesamowitą przygodę, mogę śmiało powiedzieć, że jedną nogę już postawiłam na lądzie tego odległego zakątku świata … Skradła moje serce …

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz

Pokaż pozostałe 4 recenzje

Zobacz, dlaczego warto nam zaufać

Doskonała komunikacja, perfekcyjne podejście do klienta, realizacja szybka i całkowicie zgodna z zamówieniem, do tego dobra cena, czyli całość na piątkę.

Anyszka

Polecam, polecam, polecam! Świetny wybór, książki w doskonałej cenie i co najważniejsze błyskawiczna realizacja zamówienia - dodaję do moich ulubionych sklepów.

magdape

Bardzo miła obsługa, szybko reagują na wiadomości pisane. Szybko rozwiązują problem i tłumaczą sytuację, oraz bardzo jasno i konkretnie piszą mail o każdej zmianie w zamówieniach.

Lenka

Kolejny raz robię zakupy w sklepie i jest super szybko, tanio i wygodnie. Aż żałuję, że nie mają innych propozycji, które mnie interesują. Gorąco polecam.

Beata

Transakcja przebiegła szybko i sprawnie. Książki super i wszystko porządnie zapakowane. Nie jest to na pewno moja ostatnia styczność ze sklepem. Polecam.

Agnieszka

Sklep godny polecenia, szybko zrealizował zamówienie. Dodatkowo otrzymałam rabat. Bardzo korzystna cena zamówionych książek. Łącznie z przesyłką wyszło taniej niż w księgarni stacj...

Zosia

Bardzo sprawnie zrealizowane zamówienie. Pomimo, że podano mi późniejszy termin dostarczenia przesyłki otrzymałam ją kilka dni wcześniej. Sklep cechuje solidność i profesjonalizm. ...

Joanna

Sklep bardzo fajny, pomocny i szybki. Realizacja zamówienia trwała kilka dni. Zamówienie doskonale zapakowane i nienaruszone.

Frau Sonne

Jestem zadowolona ze sklepu i przeprowadzonej transakcji. Duży wybór książek, dostawa zgodnie z podaną przez sprzedawcę datą, bardzo porządnie zapakowana. Polecam.

agnes352

Polecam sklep z czystym sumieniem. Kontakt bardzo dobry, ceny rewelacyjne, wybór książek ogromny. Na pewno wkrótce znów złożę zamówienie.

natka2817

Rewelacja!!! Zamówienie otrzymałam 5 dni od złożenia zamówienia, a mieszkam w Wielkiej Brytanii.

Adrianna

Pierwszy raz kupowałam książki przez internet i się nie rozczarowałam. Książki przyszły w oczekiwanym terminie, były dobrze zabezpieczone. Na pewno skorzystam jeszcze nie jeden raz...

Paula