Znudzona otaczającą rzeczywistością nastolatka - Emma Beddington, natrafia w bibliotece swojej konserwatywnej szkoły na francuskie wydanie magazynu "Elle". Przewracając strony pełne modowych trendów, ekskluzywnych kosmetyków i filozofii seksu, zdaje sobie sprawę, że właśnie tak powinno wyglądać jej życie. Dziewczyna nie chce już dłużej ukrywać się w swojej sypialni słuchając rockowych kapel, ani marnować popołudni w Betty's Tea Room. Zamiast tego pragnie spędzać czas, siedząc samotnie w Café de Flore z notesem marki Moleskine na stole i papierosem drżącym na jej dolnej wardze pomalowanej krwistoczerwoną szminką. Emma postanawia zostać Francuzką.
Od tej pory wszystkie życiowe wybory dziewczyny są podporządkowane temu jednemu celowi. Wyjeżdża ona na francuską wymianę, studiuje francuską historię, a po uzyskaniu dyplomu uczy angielskiego w jednym z miast na północy Francji, gdzie poznaje swojego francuskiego chłopaka. Po jakimś czasie osiada wraz z mężem i dwójką dzieci w mieście swoich marzeń - Paryżu. Szybko zdaje sobie jednak sprawę, że wszystko, co udało jej się zdobyć, wcale nie było tym, czego naprawdę szukała.
"Zawsze będziemy mieli Paryż" to książkowy debiut Emmy Beddington. Niezależna pisarka przede wszystkim publikuje artykuły dla popularnych magazynów kobiecych, takich jak "Elle", "Red" czy "O Magazine", jak również dla brytyjskich dzienników, np. "The Guardian" czy "The Times".