Akcja książki rozgrywa się w latach 60. XX wieku i obecnie. Na początku wydarzeń główna postać, Émile, ma dwanaście lat. Jego ojciec to prawdziwy bohater – był mistrzem judo, świetnym piłkarzem, pastorem, szpiegiem, a nawet doradcą de Gaulle'a. Chłopiec czuje dumę i zarazem fascynację. Ojciec powierza mu rozmaite niebezpieczne zadania, których celem jest utrzymanie Algierii w rękach Francuzów. Istnieje jednak druga strona medalu – przemoc ze strony ojca: razy za nieposłuszeństwo, „dom poprawczy", czyli szafa, w której chłopiec przetrzymywany jest całymi godzinami bez jedzenia i picia. Matka, uległa i zalękniona, ukradkiem podsuwa mu kromkę chleba, lecz nie reaguje na bicie, powtarzając tylko: „Przecież znasz ojca". Émile nie zadaje pytań, nie wątpi, nie skarży się, stara się za wszelką cenę sprostać oczekiwaniom rodzica, który we własnych opowieściach uczestniczył w istotnych momentach historii XX wieku.
Zespół ojca
0/5Ręce ojca
5/5Klauzula ojca
0/5- Autor: Chalandon Sorj
- Wydawnictwo Sonia Draga
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2018
- Ilość stron: 296
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788381102940
- Język: polski
- Oryginalny tytuł: PROFESSION DU PERE
- Tłumacz: Kluza Joanna
- Nr wydania: 1
- ISBN: 9788381102940
- EAN: 9788381102940
- Wymiary: 14.5x21 cm
Recenzje książki Zawód ojca (2)
- Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Katarzyna M. w dniu 2018-06-20Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 1 osób uznało recenzję za przydatnąOstatnio zauważyłam, że czytam bardziej wymagającą literaturę i do takiej z pewnością mogę zaliczyć Zawód ojca. Jest to książka, która wstrząsa czytelnikiem, ale pokazuje prawdę o tym, czym może być życie z człowiekiem chorym psychicznie i nieleczonym.
Historia rozgrywa się we Francji w latach 60. i późniejszych. W tym czasie u władzy jest generał de Gaulle, który przyzwala na uniezależnienie Algierii. Emil ma dziewięć lat i ojca, który jest zdecydowanym przeciwnikiem de Gaulle'a, uważając, że generał zaprzepaszcza dzieło pokoleń. Ma też matkę, która zajmuje się domem i nie sprzeciwia się ojcu. Ojcu, który wymyśla historię o byciu tajnym agentem, o posiadaniu znajomości w CIA, a także planuje zamach na prezydenta Francji. Swoimi historiami imponuje łatwowiernemu dziecku, które biernie wykonuje polecenia ojca. Znosi także przemoc domową, a wręcz z czasem zaczyna uznawać ją za normalne zachowanie. Wszystko dzieje się do czasu, aż Emil historiami ojca zaczyna dzielić się z nowym kolegą z klasy.
Książka to wstrząsający obraz mechanizmu jak człowiek chory psychicznie potrafi sterroryzować swoją chorobą całą swoją rodzinę, a ta wypiera wręcz fakt, iż jest ON chory i należałoby zwrócić się z problemem do specjalisty. Pokazuje także obraz małego miasta we Francji, ale myślę, że jest to problem wielu innych małych miasteczek, które pewne zachowania nie są powodem do obaw.
Polecam Wam serdecznie lekturę tej książki, ale ostrzegam, że nie jest to lekka książka na plażę. Raczej na spokojne, letnie wieczory, ponieważ wymaga refleksji od czytelnika. Z pewnością jest to ważny głos w dyskusji nad obojętnością wobec chorych psychicznie i pomocą dla ich rodzin. - Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Beata I. w dniu 2018-06-12Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 1 osób uznało recenzję za przydatną"Zawód ojca" to powieść, którą czyta się ze ściśniętym gardłem. Świat pokazany z perspektywy dziecka – wbrew pozorom – wcale nie urzeka, gdyż czytelnik, w przeciwieństwie do małego narratora, szybko zdaje sobie sprawę z tego, kim naprawdę jest tytułowy ojciec.
Rzekomo jest ON wojennym bohaterem, szpiegiem, agentem specjalnym, opozycjonistą i przygotowującym w latach 60. minionego wieku zamach na de Goulle'a członkiem elitarnej jednostki. Rzekomo! To słowo najlepiej odzwierciedla prawdziwy stan rzeczy.
Dla małego Emile'a ojciec jest jednak obiektem podziwu, nawet jeśli jego metody wychowawcze pozostawiają wiele do życzenia. Opętany manią prześladowczą tata potrafi bowiem budzić syna w środku nocy, by przeprowadzić morderczy trening, a każdy przejaw niesubordynacji karze zamykaniem jedynaka w szafie. Ma to być sposób na podreperowanie jego kondycji.
Przerażające, ale i niezwykle realistyczne. Porażające tym bardziej, że niemym świadkiem tych eksperymentów wychowawczych jest matka – bierna, zastraszona, kwitująca wszystko stwierdzeniami: "przecież znasz ojca" i "ojciec już taki jest".
Rodzina narratora to prawdziwe piekło na ziemi, jednak z punktu widzenia dziecka świat ten nie wygląda tak przerażająco, jak odbiera go czytelnik. Dwunastoletni Emile stara się zrobić wszystko, by zaskarbić sobie łaskę kapryśnego ojca. I trudno mu się dziwić, jest bowiem chłopcem pragnącym uznania i pochwał. Wierzy również w opowieści taty, dzięki którym urasta ON do rangi wielkiego bohatera, w dodatku mającego amerykańskich przyjaciół-szpiegów.
Czy mały chłopiec mógłby wymarzyć sobie lepsze towarzystwo? Owszem, mógłby, gdyby wychowywał się w innej rodzinie.
Powieść Sorj Chalandon ukazuje destrukcyjny wpływ rodzinnej przemocy na psychikę dziecka. Z pewnych lęków i przyzwyczajeń Emile nie potrafi się otrząsnąć nawet jako dorosły, dojrzały mężczyzna. Demony przeszłości wciąż się odzywają, wpływając na jego relacje z żoną i synem.
Psychologizm postaci, mimo iż pokazany z perspektywy dziecka, jest niezwykle głęboki, przekonujący i porażający. To, że Emile opowiada o swoich perypetiach w sposób prosty, ale i dynamiczny, robi ogromne wrażenie.
W relacji chłopca nie ma niepotrzebnych fraz, zdania są krótkie, a przez to dobitne. Czasem to nawet zaledwie równoważniki i stwierdzenia, lapidarne wypowiedzi matki albo podsumowania poszczególnych opowieści, np. "I ani słowa więcej. Cisza naszego mieszkania".
Przemawiają one jednak bardziej do wyobraźni czytelnika niż barokowe opisy i rozdzieranie szat.
Cisza, która panuje w domu Emile'a, nigdy nie kojarzy się ze spokojem, bezpieczeństwem, snem czy oczekiwaniem na coś przyjemnego. To zawsze cisza przed burzą albo po burzy – jedna i druga równie złowroga i straszna.
Dlatego między innymi "Zawód ojca" czyta się ze ściśniętym sercem i niepokojem. Na pewno nie jest to lektura lekka, łatwa i przyjemna, ale warto po nią sięgnąć, gdyż w nietuzinkowy sposób podejmuje niezwykle ważny problem domowej przemocy i robi naprawdę ogromne wrażenie.
To książka, obok której nie da się przejść obojętnie i której na pewno nie można zapomnieć.
BEATA IGIELSKA