Podobno jeszcze trochę z Maćka dzieciak (piętnastoletni?), ale rozmawia się z
nim jak z dorosłym. Podobno też patrzy spode łba, ale szczerze. No i mizerne
sprawia wrażenie. Nic dziwnego – od dwóch tygodni jest w drodze. Nie na
gigancie, bo nie ma skąd uciekać. Zwykle wieje się z domu, a Maciek mieszka w
internacie. A w drodze jest od czasu, kiedy zobaczył program w telewizji o
przodownikach pracy. I robili wywiad… z jego ojcem! Maciek go szuka. Już tylu
ciekawych ludzi spotkał po drodze! Tylko ojca jeszcze nie.
,"nowości"
nim jak z dorosłym. Podobno też patrzy spode łba, ale szczerze. No i mizerne
sprawia wrażenie. Nic dziwnego – od dwóch tygodni jest w drodze. Nie na
gigancie, bo nie ma skąd uciekać. Zwykle wieje się z domu, a Maciek mieszka w
internacie. A w drodze jest od czasu, kiedy zobaczył program w telewizji o
przodownikach pracy. I robili wywiad… z jego ojcem! Maciek go szuka. Już tylu
ciekawych ludzi spotkał po drodze! Tylko ojca jeszcze nie.
,"nowości"