- Autor: Yvette Manessis Corporon
- Wydawnictwo Rebis
- Seria Pasje i namiętności
- Oprawa: Skóropodobna
- Rok wydania: 2014
- Ilość stron: 352
- Format: 12.5x19.5cm
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788378186182
- Język: polski
- Oryginalny tytuł: When the Cypress Whispers
- Tłumacz: Jacewicz Agnieszka
- ISBN: 9788378186182
- EAN: 9788378186182
- Wymiary: 125X195
Recenzje książki Szept cyprysów (2)
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Kasia P. w dniu 2014-08-21Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
2 z 3 osób uznało recenzję za przydatnąKim jestem? Czego chcę od życia? Co tracę w codziennym biegu? Takie pytania rzadko kiedy zadajemy sobie. Jeżeli nawet zaistnieją w naszej świadomości to udzielenie sobie szczerej rozmowy wymaga czasu i spojrzenia w przeszłość, a ta nie zawsze jest wygodna dla nas. Jednak prędzej czy później zaczynamy się zastanawiać nad tym co było, jest i będzie oraz swoim życiem, marzeniami. Dla niektórych może to być punkt zwrotny na dotychczasowej życiowej drodze, czasem wiąże się to z otwarciem na to, co wydaje się niemożliwe.
Kiedyś Erikus był dla Daphne wakacyjną enklawą, tak różną od codzienności w amerykańskim mieście. Zamiast wysokich budynków, pędzących samochodów, wiecznie śpieszących się ludzi i ciągłego pomagania w tanim barze - lazurowe morze i niebo, plaża oraz przede wszystkim ona - jaja Evangelia. Kilka tygodni spędzanych na greckiej wysepce, wśród bliższej i dalszej familii, oraz znajomych pozwalało dziewczynie inaczej patrzeć na świat. Dawne mity i opowieści babci uczyły kultury przodków oraz wzmacniały związki z ziemią ojczystą przodków. Teraz Daphne wraca do tej oazy jako dojrzała kobieta by przygotować się do ślubu i pokazać ten raj na ziemi swojej kilkuletniej córeczce. Ostatnie lata były dla obu bardzo trudne, w krótkim czasie straciły bardzo wiele, przede wszystkim ukochanego męża i ojca. Nie ma już dawnej pogodnej nastolatki, zamiast niej jest zapracowana właścicielka restauracji i matka, wciąż zmagająca się z poczuciem winy. Nowy York to nie Erikus i życie podlega w nim całkiem innym zasadom, chociaż czy na pewno? Babcia Evangelia ma swoje zdanie, lecz teraz liczy się dla niej spotkanie z wnuczką i prawnuczką, wyczekiwane od dawna i niosące z sobą ogromną radość. Staruszka wie dobrze co oznacza zmaganie się z losem i ludzkimi dramatami, jednak najważniejsza jest dla niej rodzina. Coś jeszcze czeka na Daphne - dar jaki mają kobiety w jej rodzinie, kiedyś chciała usłyszeć i zrozumieć szept cyprysów, ale po latach nie wierzy już w tę magię i spuściznę wcześniejszych pokoleń. Czas wyleczył ją z dawnych marzeń, jest twardo stąpającym po ziemi człowiekiem, od którego zależy tak wiele i wielu. Ale czar Erikusa ma niezwykłą siłę i coraz bardziej kusi by zastanowić się na sobą i podjętymi decyzjami. Czy były one właściwe? Może narodziły się z niewłaściwych pobudek? Ślub już tuż tuż, narzeczony czeka, a potem wspólna przyszłość - zaplanowana i bezpieczna. Pytanie tylko czy tego Daphne chce naprawdę?
Ktoś burzy wypracowany spokój, każe spojrzeć w przeszłość, odsłania tajemnice. Jak na ich tle wypada właścicielka znanej restauracji z Nowego Yorku? Co i przede wszystkim kto jest dla niej ważny? Jeżeli wsłucha się w samą siebie zrozumie nie tylko szept cyprysów, ale i odnajdzie odpowiednią drogę w życiu.
Książka Ivette Manessis Corporon to magiczna opowieść nie tylko dla kobiet, chociaż to one odgrywają w niej główną rolę. Autorka odsłania przed czytelnikami świat w jakim liczy się przede wszystkim człowiek i rodzina, bliższa i dalsza, oraz siła wspólnych przeżyć. Fabuła koncentruje się wokół Daphne, młodej kobiety, matki, wdowy i przyszłej panny młodej, poznajemy ją w momencie kiedy wraca do miejsca skąd pochodzą jej rodzice. Po części jest to podróż sentymentalna, po części próba przywołania przeszłości, ale jej prawdziwy sens odkryć można wraz z kolejnymi, przeczytanymi, stronami. "Szept cyprysów" opowiada o bólu, strachu, zagubieniu i miłości, nie jest to jednak historia smutna, lecz pełna radości i ciepła. Przeszłość i teraźniejszość są w niej splecione w nierozerwalną całość, tak samo jak rodzinne więzi oraz niezwykły dar, wydający się jedynie babciną opowiastką do momentu gdy odkrywa się jego istotę. Dodatkowym smaczkiem tej książki jest jej kulinarna strona - pełna smakowitych dań, których przepisy są podane miedzy wierszami.
"Szept cyprysów" to książka rozgrywająca się w czasie wakacji, lecz nie jest tylko lekturą na ferie. Mity greckie, współczesne problemy, miłość i niezwykła atmosfera tworzona przez bohaterów są równie dobre w letnie dni jaki i zimniejsze pory roku. -
Super RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Echo I. w dniu 2014-08-12Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
2 z 4 osób uznało recenzję za przydatnąCo trzeba zrobić, aby napisać książkę romantyczną, która w pełni odda klimat greckiej wysepki? Jak zachwycić czytelnika, który już niejedno widział i słyszał? Czym go zaskoczyć i podniecić?
Zadanie wydaje się bardzo trudne, ale to tylko pozory. Okazuje się, że bystre oczy i jasny umysł to wystarczająca mieszanka aby zaintrygować swoją powieścią.
Główna bohaterka Daphne to najzwyklejsza kobieta na świecie, jedna z wielu, która radzi sobie jak tylko umie, by przetrwać. Nieubłagany los popycha ją raz do przodu raz w odwrotną stronę i kiedy pojawia się szansa na miłość, sprawy zaczynają się komplikować..
(...)„Widzisz, Daphne mu”, ostrzegła wnuczkę, „pycha bywa niebezpieczna. Wystarczy na moment się odwrócić, a najcenniejsza rzecz, jaką posiadasz, może się wymknąć z najcudowniejszej nawet pułapki”. (...)
Problem rodzinnych więzów od lat stwarza niejednemu kłopoty a co dopiero, kiedy w grę wchodzi tajemna moc krewnych i wewnętrzne rozdarcie między przeszłością a teraźniejszością. Daphne odkrywa jak wiele straciła opuszczając swoją ukochaną babcię Evangelię i grecką wysepkę Erikusa. Nie tylko dzielące je kilometry gnębią bohaterkę, tu na tej małej wysepce odkrywa coś jeszcze, lata, dni, czas który traciła na wykańczającą pracę w zasadzie nie przyniósł jej żadnej pociechy kiedy uzmysławia sobie jak wiele straciła w kontakcie ze swoją pięcioletnią córką. Jak wiele cudownych chwil ją ominęło. Problem każdej matki, tych mniej lub więcej zapracowanych.
„Szept cyprysów” to tak naprawdę kwitnąca feeria smaków, barw, radosnego klimatu, który wręcz wypływa z książki. Jak można opisać tyle znaczeń greckiej kultury nie poznając jej na swojej skórze? Ja można oddać smak wszystkim potrawom nie próbując ich skosztować? Macie rację, nie sposób tego dokonać, dlatego szacunek dla samej Yvette, że znalazła sposób - słowa na tak dokładne zobrazowanie atmosfery na greckiej wysepce, gdzie radość, pomoc i przyjaźń jest na porządku dziennym. Nikt nie bawi się w sztywne powitania, tu królują uściski, całusy i taniec do rana!
Ta trochę bajkowa powieść ma nam przypomnieć o korzeniach naszego pochodzenia i dać do zastanowienia, bo czy się tego wstydzimy czy nie jesteśmy tacy jacy jesteśmy i nikt tego nie zmieni.
Książka jest zacnym towarzyszem i dostarcza czytelnikowi multum ciekawych informacji. Do tekstu wplatane są greckie słowa ( tłumaczenie znajdziemy na końcu książki), czy nawet całe zdania, przez co jeszcze bardziej wkraczamy w ten ciekawy świat pleciony z mitów, opowiadań z II wojny światowej i szeptów cyprysowych drzew.
„Szept cyprysów” to literatura, która ujmie każdą kobietę, bo głównie dla nich powstała ta powieść. Delikatna w swojej fabule a jednocześnie ukazująca twarde koleje życia. Tajemnice, które zaskakują, miłość która porywa, raj który dla każdego może mieć inne znaczenie...
Jestem zaskoczona fabułą, bo nie spodziewałam się ujrzeć tak wiele, posmakować takich emocji i doświadczyć tak kunsztownie zobrazowanego życia greckiej ludności. Czuję się jak turysta, który musi poczuć piach w ustach, chłód morskiej toni i zasmakować wymyślnych dań aby uwierzyć, że był tam naprawdę. Ja nie musiałam nawet nigdzie wychodzić aby przeżyć równie dużo i doświadczyć ogromu doznań. Moje dłonie dotykały piasku, oczy błyszczały od przepięknych widoków, usta smakowały najrozmaitszych potraw a uszy słuchały szeptu cyprysów.
Tylko człowiek, który oddycha tą wielobarwną społecznością mógł wykazać się takim polotem słów. Yvette, totalnie powaliła mnie grecką mieszanką charyzmy i przywiązania do miejsca, człowieka a także do... jedzenia.
Polecam książkę jako wspaniałą podróż w regiony imponujących cyprysów, które w mitologii Grecji były symbolem smutku i śmierci poświęconym Hadesowi. Przekonacie się, że babcia Daphne ma naprawdę mnóstwo ciekawych rzeczy do opowiedzenia a jej historie są jasne, przyjemne dla ucha i bardzo kształcące.