Wyjątkowa międzynarodowa produkcja upamiętniająca Astora Piazzollę, legendarnego twórcę tango nuevo. W 20-tą rocznicę śmierci najwybitniejszego współczesnego argentyńskiego kompozytora muzyki klasycznej, zwanego Mozartem tanga, polska mezzosopranistka Izabela Kopeć zaprosiła do współpracy luksemburski Aconcagua Quintet specjalizujący się od lat w muzyce Piazzolli.
Ich pierwsze spotkanie to ubiegłoroczny koncert "In Memory Of Astor Piazzolla", a potem też zeszłoroczny, znakomity występ inaugurujący festiwal "Kręgi Sztuki" w Cieszynie. "Zakochana w Piazzolli Izabela Kopeć jest jedną z najlepszych polskich mezzosopranistek", pisał wówczas dziennik Polska The Times.
Zachęceni gorącym przyjęciem publiczności postanowili wejść do studia i w efekcie powstała płyta z 11 pieśniami na mezzosopran i kwintet klasyczny, z których każda jest swoistym dziełem sztuki. Album to estetyczne tango raczej do słuchania niż tańczenia i snucia refleksji w dobrym towarzystwie przy wybornym winie. To podróż przez południowe krajobrazy pełne namiętnej miłości, wielkiej pasji, radości i beztroski ale też samotności i egzystencjalnego przeżycia. To także maestria wykonań Izabeli Kopeć, jednej z najważniejszych polskich przedstawicielek nurtu classical-crossover (płyta "Five" w 2010 roku, udział w polskim finale Konkursu Eurowizji w 2008 roku) oraz instrumentalistów, związanych z orkiestrą Filharmonii Luksemburskiej. Wyjątkowego smaku dodaje płycie udział Gilberto Pereyry - urodzonego w Argentynie wirtuoza bandoneonu, założyciela i członka wielu zespołów tangowych, który towarzyszył w trasach koncertowych legendarnej Milvie. Specjalnie dla Izabeli Kopeć aranże wykonał utalentowany polski muzyk, pianista Tomasz Filipczak. Realizacją zajął się Jarosław Regulski.
Ich pierwsze spotkanie to ubiegłoroczny koncert "In Memory Of Astor Piazzolla", a potem też zeszłoroczny, znakomity występ inaugurujący festiwal "Kręgi Sztuki" w Cieszynie. "Zakochana w Piazzolli Izabela Kopeć jest jedną z najlepszych polskich mezzosopranistek", pisał wówczas dziennik Polska The Times.
Zachęceni gorącym przyjęciem publiczności postanowili wejść do studia i w efekcie powstała płyta z 11 pieśniami na mezzosopran i kwintet klasyczny, z których każda jest swoistym dziełem sztuki. Album to estetyczne tango raczej do słuchania niż tańczenia i snucia refleksji w dobrym towarzystwie przy wybornym winie. To podróż przez południowe krajobrazy pełne namiętnej miłości, wielkiej pasji, radości i beztroski ale też samotności i egzystencjalnego przeżycia. To także maestria wykonań Izabeli Kopeć, jednej z najważniejszych polskich przedstawicielek nurtu classical-crossover (płyta "Five" w 2010 roku, udział w polskim finale Konkursu Eurowizji w 2008 roku) oraz instrumentalistów, związanych z orkiestrą Filharmonii Luksemburskiej. Wyjątkowego smaku dodaje płycie udział Gilberto Pereyry - urodzonego w Argentynie wirtuoza bandoneonu, założyciela i członka wielu zespołów tangowych, który towarzyszył w trasach koncertowych legendarnej Milvie. Specjalnie dla Izabeli Kopeć aranże wykonał utalentowany polski muzyk, pianista Tomasz Filipczak. Realizacją zajął się Jarosław Regulski.
