Czy nie jesteś przypadkiem mamą lub tatą Martynki? Jeśli tak - ta książeczka jest dla Ciebie! Jeśli nie - ta książeczka również jest dla Ciebie, bo Twoje dziecko koniecznie musi poznać Martynkę.
Niektórzy uważają, że Martynka to wyjątkowe imię o bardzo ciekawym brzmieniu. Co więcej, panuje przekonanie, że małe Martynki to dziewczynki z konkretnym charakterkiem i niespożytymi pokładami energii - przyzna to zapewne niejedna Martynkowa mama. Choć z pewnością nie ma tutaj reguły, książeczka "Martynka i jej świat. Zbiór opowiadań" jest o takiej właśnie energicznej i ciekawej świata dziewczynce.
"Martynka i jej świat" to pozycja, którą warto zasilić swoją domową bibliotekę - z pewnością przypadnie do gustu dzieciom i będą chętnie do niej wracały. Jest bowiem trochę niestandardowa, a ze względu na różnorodność historii nie powinna szybko się znudzić. Poza tym emanuje łagodnością, uczy ciekawości świata, a jednocześnie pokazuje dziewczęcą (nie tylko Martynkową) wrażliwość, której czasem nie wszyscy są świadomi. Dotyczy to zwłaszcza tatusiów, choć trzeba przyznać, że mamusie również miewają ulotną pamięć i zapominają, co było dla nich ważne w dzieciństwie, przez co nie zawsze rozumieją swoje własne córeczki.
Martynka to pomysłowa i radosna dziewczynka. Zarówno czytanie (przez rodziców), jak i słuchanie (przez dzieci) jej historii sprawi wszystkim radość i będzie dobrą wspólną zabawą. A niejeden rodzic być może wyniesie z nich trochę zrozumienia dla świata swojej małej pociechy.
Seria o Martynce to wartościowa pozycja opowiadań dla dzieci. Może zaciekawić tak samo rodziców Martynki, jak i rodziców Kasi, Zosi, Mai czy nawet Wojtusia - imię bowiem można przecież wstawić inne i "stworzyć" serię opowiadań o własnym domowym rodzynku. I wcale nie byłoby dziwne, gdyby wiele z tych historii nie odbiegało znacząco od rzeczywistości. Martynka to przecież, jak każde dziecko, zwyczajna i zarazem niezwyczajna osóbka.
Niektórzy uważają, że Martynka to wyjątkowe imię o bardzo ciekawym brzmieniu. Co więcej, panuje przekonanie, że małe Martynki to dziewczynki z konkretnym charakterkiem i niespożytymi pokładami energii - przyzna to zapewne niejedna Martynkowa mama. Choć z pewnością nie ma tutaj reguły, książeczka "Martynka i jej świat. Zbiór opowiadań" jest o takiej właśnie energicznej i ciekawej świata dziewczynce.
"Martynka i jej świat" to pozycja, którą warto zasilić swoją domową bibliotekę - z pewnością przypadnie do gustu dzieciom i będą chętnie do niej wracały. Jest bowiem trochę niestandardowa, a ze względu na różnorodność historii nie powinna szybko się znudzić. Poza tym emanuje łagodnością, uczy ciekawości świata, a jednocześnie pokazuje dziewczęcą (nie tylko Martynkową) wrażliwość, której czasem nie wszyscy są świadomi. Dotyczy to zwłaszcza tatusiów, choć trzeba przyznać, że mamusie również miewają ulotną pamięć i zapominają, co było dla nich ważne w dzieciństwie, przez co nie zawsze rozumieją swoje własne córeczki.
Martynka to pomysłowa i radosna dziewczynka. Zarówno czytanie (przez rodziców), jak i słuchanie (przez dzieci) jej historii sprawi wszystkim radość i będzie dobrą wspólną zabawą. A niejeden rodzic być może wyniesie z nich trochę zrozumienia dla świata swojej małej pociechy.
Seria o Martynce to wartościowa pozycja opowiadań dla dzieci. Może zaciekawić tak samo rodziców Martynki, jak i rodziców Kasi, Zosi, Mai czy nawet Wojtusia - imię bowiem można przecież wstawić inne i "stworzyć" serię opowiadań o własnym domowym rodzynku. I wcale nie byłoby dziwne, gdyby wiele z tych historii nie odbiegało znacząco od rzeczywistości. Martynka to przecież, jak każde dziecko, zwyczajna i zarazem niezwyczajna osóbka.